Radosław Sikorski ma krótką pamięć? Były minister spraw zagranicznych chciałbym, żeby obecny szef resortu Witold Waszczykowski poniósł konsekwencje słów konsul honorowej w USA Marii Szonert-Biniendy. Przy sprawie Wojciecha Jankowskiego, gdy sam dowodził MSZ, nie podejmował jednak radykalnych decyzji.

Panie @sikorskiradek trochę spokojniej. Pana były konsul honorowy w Monako, Wojciech Janowski, siedzi w więzieniu pod zarzutem morderstwa. pic.twitter.com/FG7kSxWSai

— Stanislas Balcerac (@sbalcerac) 1 maja 2017

Wojciech Jankowski był konsulem honorowym w Monako w czasie, gdy Radosław Sikorski pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych. Aktualnie siedzi w więzieniu za zlecenie zabójstwa swojej teściowej Helene Pastor, najbogatszej kobiety w księstwie Monako. Spekuluje się, że Jankowski zdecydował się na taki krok, gdyż potrzebował wielkich pieniędzy na spłacenie długów, które zaciągnął u "polskiej mafii paliwowej". Wszystkie jego próby rozkręcenia biznesu spaliły na panewce, więc Jankowski musiał ratować się morderstwem teściowej, bowiem liczył na spadek. 500 tysięcy euro miesięcznie "kiszonkowego", które otrzymywał on i jego żona nie wystarczało na pokrycie ogromnych długów. Stąd pomysł zbrodni.

Teraz Jankowski siedzi w więzieniu oskarżony o morderstwo.  Oczywiście nie jest już konsulem honorowym w Monako. Radosław Sikorski o nim zapomniał, o czym świadczy powyższy wpis na Twitterze.

http://niezlomni.com/tusk-oburzony-publikacja-tej-grafiki-a-pozwy-publikowali-olejnik-siemoniak-inni-foto/

Artykuł „Panie Sikorski trochę spokojnie”. W odpowiedzi na żądania byłego ministra pod adresem obecnego przypomniano niechlubną historię pochodzi z serwisu Niezłomni.com.