wiersz „Koncert Czerwonej Armii” – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png wiersz „Koncert Czerwonej Armii” – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Marian Hemar i „Koncert Czerwonej Armii”. ,,To muzykalne wojsko. Kto słyszał w brzozowym lasku, w Katyniu jak śpiewali, wśród kul bzyku i trzasku…” https://niezlomni.com/marian-hemar-koncert-czerwonej-armii-muzykalne-wojsko-slyszal-brzozowym-lasku-katyniu-spiewali-wsrod-kul-bzyku-trzasku/ https://niezlomni.com/marian-hemar-koncert-czerwonej-armii-muzykalne-wojsko-slyszal-brzozowym-lasku-katyniu-spiewali-wsrod-kul-bzyku-trzasku/#respond Mon, 26 Dec 2016 11:21:48 +0000 http://niezlomni.com/?p=34961

Marian Hemar: „Koncert Czerwonej Armii”

Że wy ich nie widzieli
W Londynie! Ludzie! Ludzie!
W tutejszym Albert Hallu,
W ogromnej starej budzie
Koncertowej - w okrągłej
Kolosalnej stodole,
Gdzie oni występują
Przez dwa tygodnie, w zespole.
Dwustu artystów! Dwustu
Poszczególnych gwiazdorów,
Jeden w drugiego dwustu
Śpiewaków i tancorów
I grajków na bałałajkach,
I wszyscy razem, znaczy,
Zespół Czerwonej Armii!
Siedem tysiecy słuchaczy,
Siedem tysięcy widzów,
Angielek i Anglików,
Klaszcze brawo! Grzmi burzą
Zachwyconych okrzyków
Brawo, bis! Rzeczywiście,
Takiego widowiska
Codziennie nie zobaczysz.
Krąży, wiruje, błyska,
Tupie, fruwa, olsniewa
Dwustu krasnoarmiejców -
Barytonów i basów,
Grubo i cienko-piejców,
Mołojców, szeregowych,
Strzelców, podoficerów -
Na gładkich schludnych bluzach
Barwne wstążki orderów,
Świecą cholewy butów
Jakby jakieś lakierki -
i czerwone lampasy
Na spodniach - bez usterki
Prości- sam kwiat męskości
I eleganckiego gustu,
No, i jak na estradę
Wychodzi takich dwustu
I dwieście gęb otwiera
I piano, murmurando, Brzmi cudny spiew, daj mi pokój
Z polityką, propagandą,
Z urazami, z krzywdami!
Zamknij oczy, gałubczyk,
I słuchaj - "Wołga Wołga!"
Śpiewają "Cziubczik, cziubczik!"
Śpiewają "Oczi czornje"
Śpiewają "Hajda trojka!"
To nie jest żadna jakaś
Propagandowa machlojka
To ściska wprost za serce,
To łapie wprost pod żebro -
I nagle na estradzie,
Jak żywe lśniące srebro
Rozsypali się - w kulki -
We dwójki, w trójki, w czwórki,
Motają się i wiążą
I zaplatają w sznurki
I rozplatają znowu -
Po dwóch, po trzech, na wyprzódy.
Kozłami na łeb, na szyję,
Pod boki i w prysiudy,
Prysiudami dokoła
I hyc! - nogi do góry,
Głowa na dół! - lampasy,
Obcasy i mundury,
Cholewy i przyśpiewy -
Na odwyrtkę! Z podłogi
Drzazgi, iskry! Gdzie głowa,
Gdzie ramiona, gdzie nogi?
Już mi dech od patrzenia
Zaparło - klaszczę, wrzeszczę,
Już dość! A oni jeszcze!
Jeszcze! I znów! I jeszcze!
Aj aj aj! W oczach ćmi się
Wir ruchomej mozajki.
A oni już w szeregu
I dzwonią bałałajki,
I zawodzą harmonie
Jak po dwunastej wódce.
A oni "Oczi czornje"
Pieją. No, ja pokrótce
Powiem wam, że Cliff Richards,
Czy ta Helen Shapiro,
Do nich się nie umywa
Nawet...a cóż dopiro
Anglik obok - szaleje!
Angielka się rozkleja!
Przed sobą na estradzie
Ma Elwisa Presleya
Dwieście razy! Jak chcecie,
Żeby siedziała jak trusia?
Toż ona, za przeproszeniem -
Nie gniewajcie się - siusia
I piszczy "brawo!" - z loży,
Z parteru i z balkonu!
Ten zespół Czerwonej Armii -
Szlagier! Szlagier sezonu!
Potem przed Albert Hallem
Spytali mnie na ulicy
Rozentuzjazmowani
Znajomi moi, Anglicy -
Jak pan się bawił? Pytali
Rozgrzani i pochwalni:
Ci żołnierze sowieccy,
Nad wyraz muzykalni,
Prawda? "Tak jest", odrzekłem
"To notorycznie przecie
Najbardziej muzykalne
Wojsko na całym świecie
To jeszcze nic, co w Londynie,
To mało, co w Albert Hallu,
Trzeba ich było w Brodach
Posłuchać... w Tarnopolu...
Trzeba to było słyszeć
Jak ich śpiew rósł w oddali
We Lwowie, na ulicy
Żółkiewskiej, gdy jechali
Od rogatki w kadłubach
Swych pancernych kolosów -
Śpiewali "Wołga, Wołga..."
Śpiewali na osiem głosów
Od cudownej harmonii
Dreszcz przenikał do kości,
Nie można było się oprzeć
Takiej muzykalności,
To muzykalna armia, z
Londynem jej nie mierzcie,
Trzeba wam było słyszeć
Ich koncert w Budapeszcie!
Z czołgów - trach! z cekaemów
Po oknach - trach! po roletach,
Po widzach, po słuchaczach,
Po dzieciach, po kobietach...
I śpiewali! Z zachwytu
Ludzie jak muchy marli.
Nie można się było oprzeć.
Węgrzy się nie oparli.
To muzykalne wojsko.
Kto słyszał w brzozowym lasku,
W Katyniu jak śpiewali,
Wśród kul bzyku i trzasku -
"Razłuka moja, razłuka..."
I "Ałławerdy..." - to wiecie,
Najbardziej muzykalna
Armia na całym świecie.
Co ja tego śpiewania
Posłucham, wiecie - to mi
Po grzbiecie biegną ciarki
Z zachwytu". - moi znajomi,
Anglicy, z wielkim dla mnie
Uznaniem zawołali:
"To ładnie, że pan, choć Polak,
Lecz tak bezstronnie chwali
Zespół Czerwonej Armii...
To aż brzmi niemal dziwnie...
Oby każdy z was umiał
Sądzić tak obiektywnie..."
1963r.

Artykuł Marian Hemar i „Koncert Czerwonej Armii”. ,,To muzykalne wojsko. Kto słyszał w brzozowym lasku, w Katyniu jak śpiewali, wśród kul bzyku i trzasku…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/marian-hemar-koncert-czerwonej-armii-muzykalne-wojsko-slyszal-brzozowym-lasku-katyniu-spiewali-wsrod-kul-bzyku-trzasku/feed/ 0