Trybunał Konstytucyjny – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Trybunał Konstytucyjny – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Po ustawie IPN i reprywatyzacyjnej strona izraelska żąda zmiany kolejnej. ,,Polacy po prostu nie mogą przestać obrażać Żydów…” https://niezlomni.com/ustawie-ipn-reprywatyzacyjnej-strona-izraelska-zada-zmiany-kolejnej-polacy-prostu-moga-przestac-obrazac-zydow/ https://niezlomni.com/ustawie-ipn-reprywatyzacyjnej-strona-izraelska-zada-zmiany-kolejnej-polacy-prostu-moga-przestac-obrazac-zydow/#comments Thu, 15 Feb 2018 09:57:43 +0000 https://niezlomni.com/?p=47190

Nie tylko kwestia odszkodowań z tytułu ustawy reprywatyzacyjnej oraz penalizacja sformułowania ,,polskie obozy śmierci" budzi dużo emocji w Izraelu. Teraz na celowniku jest ustawa, która ma doprowadzić do ograniczenia eksportu koszernego mięsa i uboju rytualnego. W Izraelu łączy się nowelizację z... Holokaustem.

Tekst na łamach ,,Jerusalem Post" nosi tytuł ,,Polska etyka" i zawiera wiele zadziwiających sformułowań, m.in.:

Polacy po prostu nie mogą przestać obrażać Żydów

Zdaniem autora najpierw polski parlament przyjął ustawę, której celem jest ,,wybielenie udziału Polaków w wymordowaniu przez nazistów ponad trzech milionów polskich Żydów".

Teraz robią to znowu

- czytamy. Autor łączy kwestię Holokaustu z ustawą dotyczącą uboju rytualnego i konkluduje:

Jak Polska, naród, który był stroną w masakrze największej społeczności żydowskiej w Europie i który stara się zablokować debatę o ich roli w tej zbrodni, ma czelność powoływać się na wrażliwość moralną jako uzasadnienie polityki poważnie ograniczającej wolności religijne niewielkiej obecnie społeczności żydowskiej?

- czytamy na łamach Jerusalem Post, a słowa cytują liczne media, w tym wPolityce.pl.

Zdaniem autora, ,,nieco ponad siedem dekad po zakończeniu II wojny światowej niewiele się nauczono".

Dziś Polska, która była miejscem Auschwitz-Birkenau, Bełżca, Chełmna, Majdanka, Sobiboru i Treblinki - sześciu najbardziej niesławnych hitlerowskich obozów koncentracyjnych Holocaustu - powinna być ostatnim miejscem, w którym Żydzi czują się mniej niż mile widziani

- twierdzi.

Wielkie emocje stara się studzić naczelny rabin Polski Michael Schudrich, przypominając, że nowelizacja nie tylko nie weszła jeszcze w życie, ale też jedynie ogranicza ubój rytualny. Społeczność żydowska w Polsce nie zostanie pozbawiona koszernego mięsa. Przypomina słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który powiedział w rozmowie z rabinem, że Polska jest bardzo wrażliwa jeśli chodzi o ochronę religijnych praw Żydów i stanowi to jeden z narodowych interesów naszego kraju. Schudrich podkreślał, że w sprawie nie chodzi o antysemityzm, ale ukrócenie cierpienia zwierząt.

Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2013 roku, po uprawomocnieniu się wyroku Trybunału Konstytucyjnego do 12 grudnia 2014, na terenie Polski obowiązywał całkowity zakaz uboju religijnego bez ogłuszenia. 10 grudnia 2014 roku TK uchylił wyrokiem zakaz dokonywania uboju rytualnego. Zakaz ten zdaniem Trybunału naruszał wolność religii i sumienia

źródło: wPolityce.pl / Interia.pl

Artykuł Po ustawie IPN i reprywatyzacyjnej strona izraelska żąda zmiany kolejnej. ,,Polacy po prostu nie mogą przestać obrażać Żydów…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/ustawie-ipn-reprywatyzacyjnej-strona-izraelska-zada-zmiany-kolejnej-polacy-prostu-moga-przestac-obrazac-zydow/feed/ 3
Prof. Rzepliński już w wieku 22 lat został członkiem PZPR. Należał też do ZNP. Maciej Marosz ujawnia kulisy kariery byłego prezesa TK https://niezlomni.com/prof-rzeplinski-juz-wieku-22-zostal-czlonkiem-pzpr-nalezal-tez-znp-maciej-marosz-ujawnia-kulisy-kariery-bylego-prezesa-tk/ https://niezlomni.com/prof-rzeplinski-juz-wieku-22-zostal-czlonkiem-pzpr-nalezal-tez-znp-maciej-marosz-ujawnia-kulisy-kariery-bylego-prezesa-tk/#comments Thu, 28 Sep 2017 06:32:06 +0000 http://niezlomni.com/?p=43669

Późniejszy prof. Rzepliński już w wieku 22 lat wolał rozpędzać swoją karierę w PRL-u jako członek PZPR-u. Przestał być partyjny w stanie wojennym. W partii kierującej reżimem totalitarnym nie był jedynie szeregowym członkiem - pisze Maciej Marosz w "Resortowych togach".

Andrzej Rzepliński (1949) pochodzi ze wsi Prążewo niedaleko Ciechanowa. Rodzice Klemens i Helena byli rolnikami. Brat profesora Jan Rzepliński (1953) był technikiem w Biurze Projektów Budownictwa Wiejskiego w Ciechanowie. Sam Andrzej Rzepliński wybrał karierę prawniczą. Zanim został szefem TK, dał się poznać jako ostry krytyk Lecha Kaczyńskiego, ówczesnego prezydenta Warszawy, kiedy ten nie dopuścił do przejścia Parady Równości ulicami stolicy.

Przed kilkunastu laty prof. Andrzej Rzepliński, gdy ubiegał się o funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich, zapewniał, że jego priorytetem podczas pełnienia funkcji będzie walka z korupcją i nepotyzmem. Rzepliński nie przekonał do siebie większości poselskiej, a stanowisko RPO objął prof. Janusz Kochanowski. Tymczasem prezes TK stanął na pierwszej linii frontu walki z IV RP.

Razem z tymi, którzy doprowadzili do uniewinnienia poseł PO Beaty Sawickiej, tymi, którzy wolą trwanie systemu prawnego zaniedbującego rozliczenie afer rządów PO-PSL czy tych wcześniejszych, za które odpowiadały rządy SLD-PSL.

Rzepliński swoją drogę prawnika rozpoczynał studiami na Uniwersytecie Warszawskim. Był na tym samym roku prawa, co późniejszy sędzia TK prof. Mirosław Wyrzykowski, późniejszy prezes Trybunału Marek Safjan i jego żona Dorota Safjan. Wśród absolwentów z 1971 roku byli także Jarosław i Lech Kaczyńscy. Rzepliński jednak wolał towarzystwo Safjanów niż braci Kaczyńskich. Może dlatego, że późniejszy prof. Rzepliński już w wieku 22 lat wolał rozpędzać swoją karierę w PRL-u jako członek PZPR-u. Przestał być partyjny w stanie wojennym. W partii kierującej reżimem totalitarnym nie był jedynie szeregowym członkiem. Powierzono mu funkcję II sekretarza podstawowej organizacji partyjnej w instytucie naukowym przy Uniwersytecie Warszawskim. W latach 70. był też członkiem Związku Nauczycielstwa Polskiego. W latach 80. zapisał się do Solidarności, jak wówczas wielu jego towarzyszy partyjnych.

Już po tzw. upadku komuny, w 1996 roku, Andrzej Rzepliński został pełnomocnikiem dyrektora ds. badań naukowych i współpracy międzynarodowej w instytucie naukowym, w którym w PRL-u był sekretarzem organizacji partyjnej. W latach 1995-1996 Rzepliński należał do Ruchu Stu, partii, w której przewodniczącym Rady Politycznej był jeden z późniejszych „tenorów" (współzałożycieli) PO - Andrzej Olechowski. W 2005 roku kandydat PO na RPO, od 2007 roku z rekomendacji PO członek TK, a od 2010 roku prezes TK. W ogniu sporu o TK, gdy próbowano umniejszać rolę Rzeplińskiego w PRL-u, były dyrektor w biurze TK Kamil Zaradkiewicz zauważył, że kandydat PO na sędziego Trybunału w życiorysie przedkładanym sejmowi w 2007 roku ukrył fakt swojego członkostwa w PZPR.

Gdy w styczniu 2015 roku z rąk kardynała Kazimierza Nycza prezes TK odbierał papieskie wyróżnienie - krzyż Pro Ecclesia et Pontifice, wiele znanych postaci życia publicznego potępiało g. Do wojny o Trybunał było jeszcze kilka miesięcy. I właśnie wtedy pośród wielu głosów krytycznych wobec prof. Rzeplińskiego wybrzmiało oburzenie konstytucjonalisty Wiktora Osiatyńskiego. Alarmował on, że przyjęcie przez prezesa Rzeplińskiego odznaczenia papieskiego jest najbardziej rażącym i niebezpiecznym złamaniem zasady bezstronności w stosunkach państwo-Kościół, wyrażonym w art. 25 konstytucji. Osiatyński domagał się ustąpienia prezesa. Co więcej, domagał się sprawdzenia, czy prezes TK nie złamał prawa. Byłoby tak, gdyby odebrał krzyż bez otrzymania uprzednio zgody od prezydenta Komorowskiego. Ostatecznie okazało się, że żadnych niejasności w sprawie nie było. W oczach Osiatyńskiego Rzepliński był mimo to ostatecznie skompromitowany. Po upływie roku z okładem od tego wydarzenia prezes TK został okrzyknięty ostoją demokracji. Kiedy w grudniu 2016 roku musiał żegnać się z urzędem, ponownie na temat Rzeplińskiego zabrał głos prof. Wiktor Osiatyński:

- Był wspaniałym prezesem. Jestem pełen ogromnego szacunku wobec niego. W niezwykle trudnych czasach wykazał się siłą, odwagą cywilną i poświęceniem w obronie wartości. To bardzo kompetentny prawnik, co także pozwalało mu radzić sobie w momencie, gdy stał się solą w oku obozu władzy. Gdy pyta pan o prof. Rzeplińskiego, to mogę jedynie wyrazić swój podziw wobec jego postawy - mówił ten sam profesor Wiktor Osiatyński.

Prawnikiem jest również żona prezesa TK w stanie spoczynku. Irena Rzeplińska pracowała w PRL-u w Instytucie Państwa i Prawa Polskiej Akademii Nauk. W latach 70. i 80. była, podobnie jak mąż, członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Również od lat 70. była związana z Komitetem Nauk Prawnych PAN.

Fragment książki Macieja Marosza, Resortowe togi, Editions Spotkania, Warszawa 2017. Książkę można nabyć TUTAJ.

Wywiad z Maciejem Maroszem przeczytasz TUTAJ.

[caption id="attachment_43652" align="aligncenter" width="700"] http://vod.gazetapolska.pl/Niezlomni.com[/caption]

Artykuł Prof. Rzepliński już w wieku 22 lat został członkiem PZPR. Należał też do ZNP. Maciej Marosz ujawnia kulisy kariery byłego prezesa TK pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/prof-rzeplinski-juz-wieku-22-zostal-czlonkiem-pzpr-nalezal-tez-znp-maciej-marosz-ujawnia-kulisy-kariery-bylego-prezesa-tk/feed/ 1
NASZA ROZMOWA. Maciej Marosz o swojej najnowszej książce: „Resortowe togi” wzbudzą opór i reakcje obronne sędziów https://niezlomni.com/nasza-rozmowa-maciej-marosz-o-swojej-najnowszej-ksiazce-resortowe-togi-wzbudza-opor-reakcje-obronne-sedziow/ https://niezlomni.com/nasza-rozmowa-maciej-marosz-o-swojej-najnowszej-ksiazce-resortowe-togi-wzbudza-opor-reakcje-obronne-sedziow/#comments Mon, 25 Sep 2017 16:15:07 +0000 http://niezlomni.com/?p=43663

Kulisami niektórych sędziowskich karier czytelnicy będą mocno zaskoczeni - mówi współautor "Resortowych dzieci" Maciej Marosz o swojej najnowszej książce "Resortowe togi".

NIEZŁOMNI.COM: Pojawił się już fragment Twojej najnowszej książki. Mówi o nieznanym szerokiej opinii publicznej fakcie, o działalności pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzacie Gersdorf w Socjalistycznym Związku Studentów Polskich. Mocna rzecz. Czego jeszcze mogą się spodziewać czytelnicy po „Resortowych togach”?

MACIEJ MAROSZ, autor książki "Resortowe togi": W przypadku prawników, takich wpływowych jak prezes Gersdorf starałem się naświetlić całe ich otoczenie, nie tylko takie fakty, jak pełnienie wysokiej funkcji w komunistycznej organizacji na uczelni. Kieruję też uwagę na to, jak w wypromowaniu obecnych tuzów prawa liczył się cały układ powiązań sięgający PRL. Książka miała za zadanie ukazać prawdziwe korzenie elit prawniczych, które dziś pouczają, czym jest praworządność w demokratycznym państwie prawa. Mówiąc jeszcze bardziej ogólnie, „Resortowe togi” miały zedrzeć maskę z wizerunku establishmentu prawniczego, który odegrał najważniejszą rolę w utrzymaniu tzw. kompromisu okrągłostołowego. To prawnicy okazali się najistotniejszym gwarantem wpływów przeniesionych z komunistycznego państwa. Dziś zamiast uprzywilejowanej pozycji powinni odpowiadać za uniemożliwienie przecięcia więzów z PRL-em. Konkretne osoby tworzyły system prawny III RP i strzegły, by nie został naruszony. Stąd w książce roi się od nazwisk i błyskotliwych karier sędziów Sądu Najwyższego i innych sądów, Trybunału Konstytucyjnego i ministrów. Kulisami niektórych sędziowskich karier czytelnicy będą mocno zaskoczeni.

Wytykasz sędziom nieprawidłowości, piszesz o rodzinnych koteriach, sprzeniewierzaniu się etosowi zawodowemu i zwykłej uczciwości. Krótko mówiąc obalasz prawnicze autorytety. „Nadzwyczajna kasta” powinna się bać tego, o czym piszesz w książce?

Samozwańcze autorytety obalają się same przez swoją działalność. Stosują wszelkie chwyty, by nie dopuścić do tego, by było to naświetlone i dostrzeżone, jakie są naprawdę.

Nie obawiasz się, że książka będzie blokowana?

Na pewno „Resortowe togi” wzbudzą opór i reakcje obronne wśród prawników. Nawet jeśli książka będzie blokowana, należało zebrać i opublikować fakty, które nie mogą być zamilczane w interesie elit nie mających mandatu społecznego. Fakty zebrane w książce przekonują nie tylko o konieczności gruntownego zreformowania wymiaru sprawiedliwości ale także i o tym, że realne zmiany w państwie zajdą dopiero w jej następstwie.

Ktoś może zapytać, a jakie ma znaczenie, że sędzia był dyspozycyjny w czasach PRL i orzekał zgodnie z oczekiwaniami komunistycznej władzy?

To że tacy sędziowie ze swojej służby dla systemu totalitarnego płynnie przeszli do ról znawców prawa, autorytetów sędziowskich i akademickich III RP umożliwiło proces reprodukowania ich mentalności i moralności w kolejnych pokoleniach prawników. Dziś nierzadko młody sędzia, który teoretycznie nie powinien być skażony PRL-em, zasądza bardziej skandaliczne wyroki, niż jego starszy kolega, który dawniej skazywał mając legitymację partyjną w kieszeni. Dopiero prawdziwe potępienie takich postaw sędziowskich, pozbawienie wpływów na sądownictwo sędziów nie mających kręgosłupa, da szansę na uleczenie zdemoralizowanej nadzwyczajnej kasty.

Dziękujemy za rozmowę.

Maciej Marosz, Resortowe togi, Editions Spotkania, Warszawa 2017. Książkę można nabyć TUTAJ.

 

„Resortowe togi” przedstawiają funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego, wskazują na jego historyczne uwikłanie i rolę jaką odegrał w sporze konstytucyjnym trwającym od 2015 roku. Obok Trybunału Maciej Marosz sportretował także Sąd Najwyższy, Krajową Radę Sądownictwa oraz instytucję Rzecznika Praw Obywatelskich.

Dzisiaj wymiar sprawiedliwości, sięgający korzeniami połowy lat 40-tych, ochraniają kasty prawnicze. System prawny i prawnicy wypełniają kluczową rolę w zapewnianiu trwałości całego rozkładu powiązań i wpływów ustalonego przez komunistów i koncesjonowaną opozycję przy Okrągłym Stole.

Dla kogoś, kto nie śledził pilnie, jak działało ministerstwo powołane do strzeżenia ładu prawnego, może wydać się zaskakujące, że jego obsada układa się w ciąg agentów bezpieki komunistycznego państwa.

Pierwszym ministrem sprawiedliwości w rządzie utworzonym po wyborach do sejmu kontraktowego został TW „Arnold” vel „Kamil”. Przekazał on pałeczkę TW „Spółdzielcy”. Po dwóch latach przerwy mi­nisterstwo wróciło we właściwe ręce – objął je KO „Carex”. Tekę mini­stra przejął od niego TW „Prym”, „Prymus”. Z tych jakże właściwych rąk resort został przekazany byłemu prominentowi prawniczemu PR­L-u, który doświadczenie pracy w resorcie sprawiedliwości nabywał w latach stalinowskich. „Resortowe togi”, rozdział „Ministrowie sprawiedliwości”.

Przeprowadzona w książce diagnoza wymiaru sprawiedliwości potwierdza konieczność wprowadzenia gruntownych zmian zasad jego funkcjonowania. Wskazuje na nieodzowność nie tylko zmian systemowych ale także wymiany całych składów instytucji prawnych państwa. Pozostawienie na szczytach władzy sądowniczej osób zdegenerowanych moralnie, skończyłoby się jedynie dalszym replikowaniem się takich kadr.

Podstawowymi źródłami informacji w książce są akta IPN, jak i 6-letnie doświadczenie z sal sądowych z setek procesów, jakie miały miejsce przed Sądem Najwyższym, sądami niższych instancji, czy Trybunałem Konstytucyjnym oraz zbierane przez wiele lat materiały dziennikarskie.

Wstęp do książki napisał Wiesław Johann, Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku.

Maciej Marosz ukończył wydziały: matematyki PW, filozofii UW i grafiki ASP. Jest dziennikarzem „Gazety Polskiej”, „Gazety Polskiej Codziennie” (od jej powstania) oraz portalu Niezalezna.pl. Wraz z Dorotą Kanią i Jerzym Targalskim stworzył serię książkową „Resortowe dzieci”.

Rozmowa z autorem:

http://vod.gazetapolska.pl/16602-resortowe-togi-nowa-ksiazka-macieja-marosza

Patronami książki są: Gazeta Polska, Gazeta Polska Codziennie, portal internetowy www.niezalezna.pl, Telewizja Republika, Radio WNET, Kurier Wnet.

Artykuł NASZA ROZMOWA. Maciej Marosz o swojej najnowszej książce: „Resortowe togi” wzbudzą opór i reakcje obronne sędziów pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/nasza-rozmowa-maciej-marosz-o-swojej-najnowszej-ksiazce-resortowe-togi-wzbudza-opor-reakcje-obronne-sedziow/feed/ 1
Platforma próbuje grać na ludzkiej tragedii. Redaktor naczelny przypomina dwie wymowne sytuacje… [FOTO] https://niezlomni.com/platforma-probuje-grac-ludzkiej-tragedii-redaktor-naczelny-przypomina-dwie-wymowne-sytuacje-foto/ https://niezlomni.com/platforma-probuje-grac-ludzkiej-tragedii-redaktor-naczelny-przypomina-dwie-wymowne-sytuacje-foto/#respond Sun, 21 May 2017 20:01:37 +0000 http://niezlomni.com/?p=38802

Obecna opozycja mówi o łamaniu praw obywatelskich. Nieprzestrzeganiem konstytucji niepokoją się organy Unii Europejskiej. Śmierć zakatowanego Igora Stachowiaka spowodowała, że Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej zażądał powołania komisji śledczej.

Prokuratura od roku nie jest w stanie wyjaśnić sprawy. Skandaliczne zaniedbania wykorzystuje PO. Schetyna mówi:

Kiedy prokuratura jest prowadzona przez polityka rządzącej partii, kiedy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji jest prowadzone przez jego partyjnego kolegę, nie możemy się zgodzić, że brak obywatelskiej i parlamentarnej kontroli będzie pozwalać na takie tragicznego historie. Zginął człowiek

Jak widzimy, sprawa śmierci staje się kolejnym frontem starć polityków. Tymczasem redaktor naczelny Super Expresu, Sławomir Jastrzębowski, przypomniał, jak policja traktowała kibiców, a Trybunał Konstytucyjny temu przyklaskiwał:

1. Platforma na straży wolności obywatelskich 2. Przeciw brutalności policji. A mój łysy łeb pamięta...

- napisał, dodając dwa wymowne screeny

Warto przytoczyć także fragment reportażu ,,Polska The Times" z 2008 roku, jak traktowano fanów Legii.

Kopali nas i bili po twarzach, rzucali bluzgi. Mówili, że wreszcie się do nas dobrali [...] Mamy też kilkanaście innych relacji o biciu w komisariatach kluczami po jądrach i pałkami po całym ciele, zmuszaniu do robienia pompek i przysiadów nago, pozbawiania snu, picia i jedzenia. [...] Gdy chciałem iść do ubikacji, usłyszałem: Sraj w gacie! Dopiero w areszcie na Umińskiego, gdzie trafiliśmy ok. 2 w nocy, pozwolono nam się obmyć i zasnąć [...] Policjanci w cywilu kopali nas, bili i ubliżali nam. Jeden specjalnie upuszczał mi klucze na jajka. Podsunęli papier do podpisania: Przyznaj się [...] Policjant kazał zdjąć mi spodenki i majtki. Musiałem nago robić przysiady. Wyzywał mnie od spaślaków. Każdy, który wszedł na przesłuchanie, dostawał otwartą dłonią w twarz, zanim jeszcze cokolwiek powiedział. Na krześle stawiali pałkę na sztorc i kazali mi na niej siadać

Takie relacje można mnożyć. Tak więc widać, że mamy do czynienia z powtarzającymi się sytuacjami. Od lat. Szkoda, że politycy wykorzystują ludzkie tragedie do rozgrywek politycznych, zamiast zająć się realnym problemem...

Artykuł Platforma próbuje grać na ludzkiej tragedii. Redaktor naczelny przypomina dwie wymowne sytuacje… [FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/platforma-probuje-grac-ludzkiej-tragedii-redaktor-naczelny-przypomina-dwie-wymowne-sytuacje-foto/feed/ 0
Sienkiewicz: Wtedy nie będzie żadnego państwa polskiego. Po prostu przyjdzie ktoś z zewnątrz i zarządzi tym burdelem https://niezlomni.com/sienkiewicz-wtedy-bedzie-zadnego-panstwa-polskiego-prostu-przyjdzie-ktos-zewnatrz-zarzadzi-tym-burdelem/ https://niezlomni.com/sienkiewicz-wtedy-bedzie-zadnego-panstwa-polskiego-prostu-przyjdzie-ktos-zewnatrz-zarzadzi-tym-burdelem/#respond Sat, 31 Dec 2016 12:54:43 +0000 http://niezlomni.com/?p=35173

Były minister spraw wewnętrznych, Bartłomiej Sienkiewicz, udzielił wywiadu ,,Gazecie Wyborczej". Jeden z fragmentów szczególnie zwrócił uwagę czytelników.

Znany z wygłaszania sformułowań typu państwo istnieje teoretycznie" oraz "ch... d... i kamieni kupa", tym razem pokusił się o inną obserwację. Jego zdaniem, konstytucja została praktycznie obalona.

Mam na myśli stworzenie sytuacji, w której nie ma żadnej kontroli zgodności prawa z konstytucją, co powoduje, że ona właściwie nie funkcjonuje. To, co się dziś nazywa sporem o Trybunał, tak naprawdę jest sporem o obowiązywanie lub nie konstytucji

- mówi, a brak konstytucji powoduje, że kraj przestaje być państwem prawa.

Alternatywą jest albo chaos, albo rządy polityki niepowściągniętej żadnym kagańcem prawa. Czyli też chaos, tylko odłożony w czasie i poprzedzony pozorem porządku

- mówi.

Proponuje porozumienie ponad podziałami - między obecną opozycją a obozem rządzącym.

Z tymi ludźmi, którzy reprezentują zupełnie inny sposób myślenia o państwie, ale za którymi stoi jednak realna emocja społeczna, musimy się w końcu spotkać i zacząć rozmawiać. Nikt i nic nas z tego nie zwolni. Ponieważ nie da się budować państwa w taki sposób, że kiedy my wygrywamy, to my je budujemy po swojemu, a kiedy oni, to oni

- mówi.

Co się stanie, jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia? Wtedy "nie będzie żadnego państwa polskiego". - Bo w pewnym momencie po prostu przyjdzie ktoś z zewnątrz i zarządzi tym burdelem - nie ma innego wyjścia

- wskazuje. Sienkiewicz ma nadzieję, że władza nie przekroczy granicy, poza którą porozumienie nie będzie już możliwe.

Czym jest ta granica?

To jest przelanie krwi. To są represje polityczne. To jest autorytaryzm. I jeśli ta linia zostanie przekroczona, to prawdę mówiąc, nie wiem, jaki będzie scenariusz

- podkreśla.

Artykuł Sienkiewicz: Wtedy nie będzie żadnego państwa polskiego. Po prostu przyjdzie ktoś z zewnątrz i zarządzi tym burdelem pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/sienkiewicz-wtedy-bedzie-zadnego-panstwa-polskiego-prostu-przyjdzie-ktos-zewnatrz-zarzadzi-tym-burdelem/feed/ 0
Ogromne pieniądze trafią na konto Rzeplińskiego. Powód absurdalny. ,,To są jego zachodnie standardy” https://niezlomni.com/ogromne-pieniadze-trafia-konto-rzeplinskiego-powod-absurdalny-sa-zachodnie-standardy/ https://niezlomni.com/ogromne-pieniadze-trafia-konto-rzeplinskiego-powod-absurdalny-sa-zachodnie-standardy/#comments Mon, 12 Dec 2016 11:48:15 +0000 http://niezlomni.com/?p=34449

Jak informuje Kamil Zaradkiewicz, do 2016 dyrektor zespołu orzecznictwa i studiów Trybunału Konstytucyjnego, odchodzący prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński otrzyma ponad 100 tys. zł. Powód jest dość absurdalny...

Rzepliński nie zdołał wykorzystać 114 dni urlopu, a więc należy mu się pieniężny ekwiwalent w wysokości właśnie ponad 100 tys. złotych.

Ciekawy jest również mechanizm udzielania urlopów. Prezesowi TK urlopu udziela wiceprezes, a wiceprezesowi - prezes. Tak się składa, że na podobny zastrzyk gotówki może liczyć wiceprezes Stanisław Biernat.

Zaradkiewicz podliczył Biernata, którego kadencja kończy się za pół roku, i Rzeplińskiego:

Prezesowi TK urlopu udziela wiceprezes, a wiceprezesowi - prezes. Obaj otrzymają ponad 250.000 zł za niewykorzystane urlopy

Zaradkiewicz śledzi sprawę urlopu Rzeplińskiego bardzo uważnie. Przypomniał niedawno, że kiedy Rzepliński przebywał w USA, nie wziął urlopu.

To są jego zachodnie standardy

- komentował Zaradkiewicz.

Artykuł Ogromne pieniądze trafią na konto Rzeplińskiego. Powód absurdalny. ,,To są jego zachodnie standardy” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/ogromne-pieniadze-trafia-konto-rzeplinskiego-powod-absurdalny-sa-zachodnie-standardy/feed/ 1
To jest elita? Sędzia Stępień szczerze przyznaje, jakich słów używa wspólnie z żoną [WIDEO] https://niezlomni.com/elita-sedzia-stepien-szczerze-przyznaje-jakich-slow-uzywa-wspolnie-zona-wideo/ https://niezlomni.com/elita-sedzia-stepien-szczerze-przyznaje-jakich-slow-uzywa-wspolnie-zona-wideo/#respond Wed, 02 Nov 2016 21:35:20 +0000 http://niezlomni.com/?p=33135

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku i były jego prezes Jerzy Stępień miał użyć słowa ,,ch...j" pod adresem nielubianych przez siebie sędziów. W rozmowie z Konradem Piaseckim miała miejsce taka zaskakująca wymiana zdań...

Piasecki: To prawda, że w rozmowie z panem Zaradkiewiczem powiedział pan o nowo wybranych sędziach Trybunału Konstytucyjnego, że to „ch…, marionetki i uzurpatorzy”?
Stępień: Więc ponieważ pan Zaradkiewicz wytoczył proces Trybunałowi…
Piasecki: Bo to jest w pozwie…
Stępień: Tak, więc ponieważ mnie pan Zaradkiewicz powołał na świadka, to pozwoli pan, że ja się z oświadczeniami w tej sprawie wstrzymam do procesu.
Piasecki: Ale pan panie prezesie w ogóle używa takich słów, jak to na „ch”?
Stępień: A kto nie używa ich? W różnych sytuacjach używamy ich, prawda?
Piasecki: Czyli nie wyklucza pan, że w chwili emocji pan takiego słowa użył?
Stępień: Wie pan co, mam takie wrażenie, że moja żona ostatnio częściej tego słowa używa niż ja…
Piasecki: O! A w jakim kontekście? Politycznym?
Stępień: Oczywiście.

http://niezlomni.com/czemu-pan-rozmawia-tymi-ch-byly-prezes-trybunalu-konstytucyjnego-o-marionetkach-uzurpatorach/

Artykuł To jest elita? Sędzia Stępień szczerze przyznaje, jakich słów używa wspólnie z żoną [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/elita-sedzia-stepien-szczerze-przyznaje-jakich-slow-uzywa-wspolnie-zona-wideo/feed/ 0
Ostre starcie w studiu TVP. Sędzia pyta, dlaczego miał zrezygnować. I dostaje odpowiedź… [WIDEO] https://niezlomni.com/ostre-starcie-studiu-tvp-sedzia-pyta-dlaczego-mial-zrezygnowac-dostaje-odpowiedz-wideo/ https://niezlomni.com/ostre-starcie-studiu-tvp-sedzia-pyta-dlaczego-mial-zrezygnowac-dostaje-odpowiedz-wideo/#respond Wed, 26 Oct 2016 06:40:15 +0000 http://niezlomni.com/?p=32930

Były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień jest na cenzurowanym po tym, jak „Wiadomości” (TVP1) zaprezentowały materiał dotyczący źródeł finansowania Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, w której zasiada były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień.

W 2011 roku Michał Boni (Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji) przyznał Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej 2,5 mln zł, a w następnym roku już 6,5 mln zł. Rafał Trzaskowski w 2013 roku przyznał FRDL 6,25 mln zł. W kolejnym roku Andrzej Halicki także Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji) przyznał kolejne 1,5 mln zł. Fundacja dostała też 300 tys. zł od Władysława Kosiniaka-Kamysza (Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej) i 900 tys. zł od Grzegorza Schetyny (MSZ).

,,Wiadomości" przedstawiły związki sędziego na takim wykresie:

W rozmowie z Michałem Rachoniem nie brakowało wyjątkowo ostrych spięć. Oto przykład:

Sędzia nie wziął już udziału w drugiej części programu, gdzie obok niego wystąpiłby dr hab. Kamil Zaradkiewicz, do 2016 dyrektor zespołu orzecznictwa i studiów Trybunału Konstytucyjnego, później otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę za swoje wypowiedzi medialne na temat TK.

Internauci kpili z tłumaczeń sędziego. Oto, dlaczego ich zdaniem tak opłaca się ,,bronić demokracji":

Artykuł Ostre starcie w studiu TVP. Sędzia pyta, dlaczego miał zrezygnować. I dostaje odpowiedź… [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/ostre-starcie-studiu-tvp-sedzia-pyta-dlaczego-mial-zrezygnowac-dostaje-odpowiedz-wideo/feed/ 0
„Czemu pan rozmawia z tymi ch…?”. Były prezes Trybunału Konstytucyjnego o „marionetkach i uzurpatorach” https://niezlomni.com/czemu-pan-rozmawia-tymi-ch-byly-prezes-trybunalu-konstytucyjnego-o-marionetkach-uzurpatorach/ https://niezlomni.com/czemu-pan-rozmawia-tymi-ch-byly-prezes-trybunalu-konstytucyjnego-o-marionetkach-uzurpatorach/#respond Tue, 06 Sep 2016 12:04:38 +0000 http://niezlomni.com/?p=30984

Dr. hab. Kamil Zaradkiewicz złożył pozew, w którym oskarża byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Jerzego Stępnia o obrażanie obecnych sędziów i groźby pod adresem pracowników Trybunału Konstytucyjnego.

Zaradkiewicz pisze w pozwie:

„7 grudnia 2015 r., podczas uroczystego pożegnania odchodzących sędziów Trybunału Konstytucyjnego, były prezes, sędzia w st. sp. Jerzy Stępień, ujrzawszy, że rozmawiam z nowo wybranymi sędziami Ciochem, Morawskim, Muszyńskim i Pszczółkowskim (w obecności odchodzącego sędziego TK prof. Marii Gintowt-Jankowicz) przywołał mnie i zapytał: „Czemu Pan rozmawia z tymi ch…i? To są marionetki, uzurpatorzy”, zaś po złożonych przeze mnie wyjaśnieniach stwierdził, że „zna takich karierowiczów jak ja”, że „ustawiam się pod nową władzę”, i że „jak przyjdzie nowa władza później, to zobaczę”.

Sam Stępień zaprzecza, że kierował obraźliwe słowa i groźby. W rozmowie z TVP Info mówi:

Nie kierowałem żadnych wulgaryzmów pod adresem sędziów nowo wybranych. To jest po prostu nieprawda. Natomiast użyłem dość mocnego słowa pod adresem pana Zaradkiewicza, ale ja tego nie będę komentował. Niech on to sam powie, bo może to dla niego byłoby bardzo przykre, gdybym publicznie ujawnił, co powiedziałem

Artykuł „Czemu pan rozmawia z tymi ch…?”. Były prezes Trybunału Konstytucyjnego o „marionetkach i uzurpatorach” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/czemu-pan-rozmawia-tymi-ch-byly-prezes-trybunalu-konstytucyjnego-o-marionetkach-uzurpatorach/feed/ 0
Tak Trybunał Konstytucyjny uznał uchwałę lustracyjną za niekonstytucyjną. Co odpowiedział Jan Olszewski [wideo] https://niezlomni.com/trybunal-konstytucyjny-uznal-uchwale-lustracyjna-niekonstytucyjna-odpowiedzial-jan-olszewski-wideo/ https://niezlomni.com/trybunal-konstytucyjny-uznal-uchwale-lustracyjna-niekonstytucyjna-odpowiedzial-jan-olszewski-wideo/#comments Tue, 06 Sep 2016 06:48:16 +0000 http://niezlomni.com/?p=30970

Trybunał Konstytucyjny w Orzeczeniu z dnia 19 czerwca 1992 r.stwierdził niezgodność uchwały lustracyjnej z konstytucją. Oto archiwalne nagranie tamtego wystąpienia.

Artykuł Tak Trybunał Konstytucyjny uznał uchwałę lustracyjną za niekonstytucyjną. Co odpowiedział Jan Olszewski [wideo] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/trybunal-konstytucyjny-uznal-uchwale-lustracyjna-niekonstytucyjna-odpowiedzial-jan-olszewski-wideo/feed/ 1