Tadeusz Gajcy – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Tadeusz Gajcy – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Juliusz Krzyżewski. Zapomniany poeta walczącej Warszawy https://niezlomni.com/juliusz-krzyzewski-zapomniany-poeta-walczacej-warszawy/ https://niezlomni.com/juliusz-krzyzewski-zapomniany-poeta-walczacej-warszawy/#respond Wed, 21 Jun 2017 05:00:16 +0000 http://niezlomni.com/?p=40368

Mówiąc o poezji pokolenia Kolumbów często mówi się o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim, Tadeuszu Gajcy, Zdzisławie Stroińskim lecz niesłusznie zapomina się o Juliuszu Krzyżewskim (1915-1944).

Podobnie jak Krzysztof Kamil Baczyński, zginął śmiercią tragiczną w trakcie powstania warszawskiego - postrzelony w czoło przez snajpera. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Walecznych.

Poniżej przedstawiamy kilka wierszy, które zostały wydane w tomiku zatytułowanym Juliusz Krzyżewski - Poezje. Opublikowane przez Państwowy Instytut Wydawniczy w 1978 roku, ze wstępem Jarosława Iwaszkiewicza.

Do Krystyny

Nie lubisz moich wierszy. Nie wzrusza cię księżyc,
który je, niby chmury, potrąca nawisłe,
ani gwiazd spadających jak dzwony potężne
między słowa wezbrane i fale na Wiśle.

Nie lubisz, gdy rozchylam wśród nocy wiosennej
krzak jaśminu drgający wołaniem słowika
lub gdy stąpam na palcach niepokoju pełen
ręką drżącą twe okno skrzypiące odmykać.

Chciałabyś, żebym pisał bezpośrednio, prosto,
nie drażnił asonansem, przenośnią nie męczył,
żeby wiersz był jak rzeka spięty rymu mostem
i żebyś ty tam była wsparta na poręczy.

Ale słuchaj: Niedługo lato będzie parne,
z miasta drogi wypełzną jak sieci pająka;
wtedy razem pójdziemy. Twarz twoją przygarnę,
a we włosy ci upnę chaber albo kąkol.

Nie będę w zimnym świetle żarówki przyćmionej
słoneczników rozstawiał po kątach poddasza
i nad zdaniem kwitnącym głęboko schylony
śpiewu ptaka z jaśminu po nocy wypłaszał.

Lecz razem, porzuciwszy sztuk naszych rzemiosło,
spoczniemy na dnie łodzi w pachnącym sitowiu -
i wtedy, dotykana dłonią mą jak wiosłem,
poezją się zachwycisz i piękna się dowiesz.

Warszawa 31 III 1943

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Źródło obrazka: Wikipedia, Grób Juliusza Krzyżewskiego na Cmentarzu Powązkowskim

 

Artykuł Juliusz Krzyżewski. Zapomniany poeta walczącej Warszawy pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/juliusz-krzyzewski-zapomniany-poeta-walczacej-warszawy/feed/ 0
Forteca i niesamowicie zaśpiewany piękny wiersz Tadeusza Gajcego „Przed odejściem” [wideo] https://niezlomni.com/forteca-i-niesamowicie-zaspiewany-piekny-wiersz-tadeusza-gajcego-przed-odejsciem-wideo/ https://niezlomni.com/forteca-i-niesamowicie-zaspiewany-piekny-wiersz-tadeusza-gajcego-przed-odejsciem-wideo/#respond Wed, 08 Feb 2017 10:57:07 +0000 http://niezlomni.com/?p=15721

Gajcy Tadeusz, "Przed odejściem" - muzyka: Forteca

Porasta jesienną mgłą
mój kraj jak włosem siwym.
Lecz nim pożegnam go
dłonią z męczeńskiej gliny,
lecz nim się zgodzę z koroną
cierniowych lip i wezmę
w bok mój i serce bezbronne
ciemność jak ostre narzędzie,
niech błyskawicy lament
znów mnie na wieczność wywoła,
bym uniósł sam siebie jak palmę
i płomień poczuł u czoła.

gajcyPo kościach zdeptanych idąc
porównam żywioł z żywiołem,
gwiazdę zawistną nazwę,
co nad mą głową czeka,
młodość przywrócę i miłość
snom niewinnego człowieka,
nad którym wół i osiołek
i anioł smutny się zwiesza.

Nogą ognistość przejdę
jak ptak przez obłok przechodzi,
aby pod brzozą zwęgloną
mrówkę pochować nieżywą -
I dłonie rzucę do wody,
aby nie mogły zapłonąć,
gdy przyjdzie spocząć pod krzyżem.

Artykuł Forteca i niesamowicie zaśpiewany piękny wiersz Tadeusza Gajcego „Przed odejściem” [wideo] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/forteca-i-niesamowicie-zaspiewany-piekny-wiersz-tadeusza-gajcego-przed-odejsciem-wideo/feed/ 0
Tadeusz Mocarski: Droga na Golgotę https://niezlomni.com/tadeusz-mocarski-droga-na-golgote/ https://niezlomni.com/tadeusz-mocarski-droga-na-golgote/#respond Tue, 20 Dec 2016 21:10:46 +0000 http://niezlomni.com/?p=35153

dsc03464

dsc03465

dsc03459

dsc03453

Artykuł Tadeusz Mocarski: Droga na Golgotę pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/tadeusz-mocarski-droga-na-golgote/feed/ 0
„Nie zatrzymamy się, aż tej nocy nie przepłyniemy milcząc”. Contra Mundum i niezwykły wiersz Tadeusza Gajcego [WIDEO] https://niezlomni.com/nie-zatrzymamy-sie-az-tej-nocy-nie-przeplyniemy-milczac-contra-mundum-i-niezwykly-wiersz-tadeusza-gajcego-wideo/ https://niezlomni.com/nie-zatrzymamy-sie-az-tej-nocy-nie-przeplyniemy-milczac-contra-mundum-i-niezwykly-wiersz-tadeusza-gajcego-wideo/#respond Sat, 16 Apr 2016 16:10:26 +0000 http://niezlomni.com/?p=26852

Przed snem

Słowa: Tadeusz Gajcy

Nie zatrzymamy się, aż
tej nocy nie przepłyniemy milcząc
ręka przy ręce, przy twarzy twarz,
by kołysała nicość.
I będą z nami światy szły,
o których wiemy z książek,
co najmniej dwa, a może trzy:
powietrzne, ziemskie, morskie.

Nie zatrzymamy się już,
a nieba cienki szczebiot
będzie nam inną ziemią rósł
z księżyca, co jak żebro.
I wstąpi tam nasz lekki cień,
i wówczas blask wygasły
nizinnej naszej gwiazdy - ci
serdecznym wskażę palcem.

Zobaczysz krwistej łuny źdźbło,
co w oko nasze patrzy,
wyniosły dym, zwęglony dom
i smutne nasze miasto.
I zawiruje krągły stół,
i świeca wstąpi w ciemność,
przy której ciosam zgrzebny rym
i kocham cię na przemian.

Nie zatrzymamy się więc
tej nocy w milczeniu płynąc,
gdy wszystko sen, jesteśmy snem
bez ciała i bez imion.
Lecz gdy kogutów tkliwy głos
doleci nas już siwy -
przy twarzy twarz, przy dłoni dłoń
wrócimy, wrócimy.

Artykuł „Nie zatrzymamy się, aż tej nocy nie przepłyniemy milcząc”. Contra Mundum i niezwykły wiersz Tadeusza Gajcego [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/nie-zatrzymamy-sie-az-tej-nocy-nie-przeplyniemy-milczac-contra-mundum-i-niezwykly-wiersz-tadeusza-gajcego-wideo/feed/ 0
Poeta. Jeden z diamentów, którymi strzelano do wroga https://niezlomni.com/19129/ https://niezlomni.com/19129/#respond Thu, 10 Jul 2014 19:21:10 +0000 http://niezlomni.com/?p=19129

okladka451Wybór wierszy Tadeusza Gajcego (1922–1944), najwybitniejszego obok Krzysztofa K. Baczyńskiego twórcy z pokolenia dwudziestoletnich poetów walczącej Warszawy. W zbiorze znalazły się sztandarowe utwory, m.in. Do potomnego, Miłość bez jutra, Pieśń nostalgiczna, ale i często pomijany, ostatni wiersz Święty kucharz od Hipciego.

Gajcy debiutował w 1943 r. tomikiem Widma, w maju 1944 r. wydał kolejny tomik Grom powszedni. Współtwórca i ostatni redaktor naczelny pisma literackiego „Sztuki i Naród”, walczył na Starym Mieście i na rodzinnym Muranowie, w batalionie AK „Chrobry I”.

Tadeusz_Gajcy,_portraitDzień przed śmiercią napisał na papierowej torebce ostatni wiersz – Święty kucharz od Hipciego – prześmiewczy utwór poświęcony ofiarom czołgu pułapki. Zginął 16 sierpnia z innym poetą z grupy „SiN”, Zdzisławem Leonem Stroińskim broniąc dostępu do ul. Długiej, przy ul. Przejazd 1/3, w miejscu, gdzie obecnie biegnie ulica Andersa.

Kto ja. Tadeusz Gajcy, poeta, 1922-1944, Rytm.

 

Artykuł Poeta. Jeden z diamentów, którymi strzelano do wroga pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/19129/feed/ 0