Czy to koniec marzeń o uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec? Po wizycie nowego szefa MSZ Jacka Czaputowicza w Berlinie mamy zupełnie nową sytuację. Polski minister spotkał się tam ze swoim odpowiednikiem Sigmarem Gabrielem. Konkluzja spotkania: kwestia reparacji nie stanowi balastu we wzajemnych relacjach. Niemieckiemu ,,Die Welt" Czaputowicz powiedział, że nie ma tematu reparacji.

Czaputowicz po spotkaniu oznajmił:

Myślę, że ścisła współpraca między naszymi państwami jest niezbędna dla zapewnienia trwałego, stabilnego rozwoju Europy

- mówił, dodając, że obecnie linia podziału w Europie przebiega między krajami takimi jak Niemcy, Polska, Szwecja, Węgry, czyli zwolennikami wolnego handlu, silnej konkurencji i zwiększeniem pozycji Unii Europejskiej. Drugą grupę państw stanowią demokracje protekcjonistyczne.

Zapowiedział, że chce budować z Niemcami wspólne partnerstwo, wspólnie zmieniać Europę i zwiększać jej rolę na świecie. Ważne słowa padły także w związku z reparacjami.

Teraz jest czas na debatę na temat reparacji; liczę na to, że w jakiejś perspektywie dojdzie może do jakiegoś zbliżenia stanowisk między Polakami a Niemcami, bez przesądzania, w jakim punkcie się spotkamy

- mówił. Jednocześnie podkreślił, że reparacje nie stanowią balastu w stosunkach między obydwoma krajami.

Z kolei Gabriel powiedział, że Niemcy wychodzą z pozycji prawnej, natomiast w Polsce trwa debata społeczna.

- Mógłbym trzy razy powoływać na prawo międzynarodowe, ale oczywiście nie zmieni to faktu, że w Polsce ta debata istnieje

- przyznał. Jednocześnie zaznaczył:

Wszystkie kwestie reparacyjne zostały uregulowane końcowo, a także rząd wybrany demokratycznie na początku lat 90. to potwierdził

Szef polskiego MSZ nie prostował, jedynie dodał:

Społeczeństwu polskiemu należy się, ma ono prawo do tego by poznać najnowsze karty swojej historii, a dotyczą one funkcjonowania okresu komunistycznego, kiedy polskie władze, niereprezentujące suwerennej Polski, podejmowały decyzje dot. kwestii reparacji

Dla Die Welt polski minister dodał jeszcze:

"Ten temat [reparacji] nie istnieje w stosunkach pomiędzy naszymi [polskim i niemieckim] rządami" - minister Czaputowicz dla "Die Welt". "To polskie społeczeństwo potrzebuje tej debaty".https://t.co/lKgQTJsjLa

— Piotr Beniuszys (@piotr_beniuszys) 17 stycznia 2018

źródło: wPolityce.pl / Rzeczpospolita

Artykuł Czy to koniec marzeń o reparacjach? Znamienne słowa podczas wizyty polskiego szefa MSZ w Berlinie pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Na atrapach szubienic zawisły zdjęcia europosłów PO. - Chciałbym wyrazić najgłębsze zaniepokojenie - pisał przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani. Czy podobnie zareaguje po tym, co stało się w Niemczech?

Dziennikarz Sławomir Sieradzki napisał na Twitterze:

Alarm! Na demonstracji w Niemczech "powieszono" obecnego ministra spraw zagranicznych

Alarm! Na demonstracji w Niemczech "powieszono" obecnego ministra spraw zagranicznych pic.twitter.com/YcnUx6Ux9k

— Sławomir Sieradzki (@slaw_sieradzki) 6 grudnia 2017

Żeby tylko powiesili...

Żeby było ciekawiej, to tam nie tylko "wieszają", ale też "gilotynują". pic.twitter.com/vI6BEMbFj4

— Sławomir Sieradzki (@slaw_sieradzki) 6 grudnia 2017

W kolejce czeka także ,,mamusia" Merkel:

Tak, tam "zawisła" "Mutti" pic.twitter.com/9UWuUbSifF

— Sławomir Sieradzki (@slaw_sieradzki) 6 grudnia 2017

Co ciekawe, jak informuje wPolityce.pl za Polską Agencją Prasową:

Niemiecki wymiar sprawiedliwości zezwolił prywatnemu przedsiębiorcy z Saksonii na sprzedaż miniaturowych szubienic przeznaczonych, jak głosi umieszczony na nich napis, dla kanclerz Angeli Merkel i ministra spraw zagranicznych Sigmara Gabriela. Rząd nie komentuje tej decyzji.

W Europie to jak widać tradycja:

Pracownicy sektora publicznego w Mons, Belgia, powiesili symbolicznie premiera @CharlesMichel podczas manifestacji w czerwcu 2016 roku. #ONR w Katowicach powiela tylko europejskie wartości płynące z jądra Unii. Bo przecież mieliśmy się europeizować, nieprawda @bart_wielinski ? pic.twitter.com/G3jjcDiyR4

— Stanislas Balcerac (@sbalcerac) 26 listopada 2017

Takie obrazki na wiecach przeciwników Donalda Trumpa były normą:

Amerykańscy demokraci także potrafią demonstrować swoją tolerancję i przywiązanie do idei oświecenia. Na zdjęciu miłośnicy socjalistycznego pokoju przed Trump Tower. 👇 pic.twitter.com/4YEPwhaMtZ

— Maciek Kuf 🇵🇱 (@Sir_Statler) 26 listopada 2017

Gabriel, którego tak nie lubią Niemcy, ma od dawna na pieńku z sympatykami AfD. Pisaliśmy o tym kilka miesięcy temu:

https://niezlomni.com/szef-niemieckiego-msz-m-in-polakow-europa-supermarket-tymczasem-niemczech-przypomniano-mu-niewygodne-fakty-zareagowal-wulgarny-sposob-wideo/

Artykuł Jak zareaguje szef Europarlamentu, głęboko zaniepokojony szubienicami polityków PO? Polskich narodowców przebili Niemcy. Oto co zrobili z Merkel i nielubianym ministrem [FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Szef niemieckiego MSZ Sigmar Gabriel powiedział, że zgadza się z Emmanuelem Macronem, iż Europa to nie supermarket i nie można jej traktować jako źródła dochodów. O sytuacji w Polsce mówił, że jest trudna.

Jesteśmy w takiej fazie na świecie, że powraca się do polityki bazującej na własnych interesach, a nie na wartościach. Myślę, że jako Europejczycy musimy się temu przeciwstawić

- grzmiał. Źle oceniał sytuację w Polsce:

Nie ma wątpliwości, że to, co się dzieje, nie jest dobre

- podsumował. Jednocześnie przyznawał samokrytycznie:

Kiedy spojrzę na te wszystkie katastrofy w przeszłości, z reguły spowodowane przez Niemcy, to wiem jaka spoczywa na nas odpowiedzialność, także za przyszłość naszych relacji

Tymczasem Gabriel nie ma najlepszej passy w samych Niemczech. Jego polityka otwartych drzwi dla uchodźców doprowadza przeciwników takich posunięć do furii. Podczas wystąpienia w Salzgitter w 2016 roku został przez grupę prawicowców nazwany komunistą, marksistą kulturowym i zdrajcą narodu. Nie wytrzymał i pokazał przeciwnikom środkowy palec. Jak donoszą media, to, co wyprowadziło go z równowagi, to nawiązanie do jego ojca. Walter Gabriel do końca krytykował syna za prowadzenie niewłaściwej polityki, szkodliwej dla Niemiec.

W poniższym nagraniu przeciwników imigracji nazywa mało wyszukanymi słowami (das Pack - hołota), zapewniając, że dla nich jest tylko jedna odpowiedź: policja, oskarżenie w sądzie, więzienie.

Dodaje, że każdy imigrant, który przybywa do Niemiec, ma więcej wspólnego z Niemcami niż ci ludzie

https://www.youtube.com/watch?time_continue=4&v=0SE6x_I7yYE

Artykuł Szef niemieckiego MSZ m.in. do Polaków: ,,Europa to nie supermarket”. Tymczasem w Niemczech przypomniano mu niewygodne fakty – zareagował w wulgarny sposób [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

17-letni Afgańczyk zabił 19-latkę w niemieckim Fryburgu. Okazuje się, że informacje o tym są mocno cenzurowane. Facebook zbanował kobietę, która umieściła zdjęcie mordercy uzasadniając to walką z ,,mową nienawiści".

Hussein K., 17-latek z Afganistanu został ostatnio aresztowany w związku z podejrzeniem o popełnienie morderstwa. Jego ofiarą była Maria Ladenburger, 19-letnia studentka medycyny i córka prominentnego urzędnika Unii Europejskiej.

W Niemczech wrze - w mediach społecznościowych ludzie coraz częściej wyrażają swoje niezadowolenie w związku z masowym napływem imigrantów.

Internauci zidentyfikowali konto mordercy (TUTAJ)

Kobieta, przeglądając jego profil, zobaczyła szokujące dla niej zdjęcie. Wilk trzyma w objęciach młodą dziewczynę, tak, jakby była ona jego ofiarą.

Wstrząśnięta opublikowała zdjęcie mężczyzny na Facebooku z podpisem: to jest morderca. Wkrótce potem jej konto zostało zbanowane za naruszenie punktu regulaminu dotyczącego mowy nienawiści.

Warto dodać, że Facebook mocno współpracuje z niemieckim rządem w kwestii krytyki uchodźców - obie strony uzgodniły porozumienie w zakresie przeciwdziałania mowie nienawiści.

Wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel po ostatnim morderstwie ostrzegał, że rząd nie pozwoli na podżeganie nienawiści bez względu na to, kto dopuści się przestępstwa. Okazuje się, że nawet pokazanie, kto popełnił przestępstwo jest mową nienawiści.

Artykuł Niemka dostała bana za publikację tego zdjęcia mordercy 19-latki. Rząd wzmaga walkę z ,,mową nienawiści” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.