Wiceprzewodniczący klubu Kukiz'15 Marek Jakubiak przypomniał sytuację w Warszawie, gdzie urząd miasta w ciągu ledwie tygodnia wydał pozwolenie na budowę meczetu. - Arogancja niewiarygodna - podkreślał w programie "Gość poranka".

I to mimo protestów mieszkańców, dotyczy to bowiem terenów dla Polaków historycznie ważnych

- dodał.

Warto przypomnieć, że w przeciwieństwie do meczetu problemy piętrzą się przed Redutą Ordona:

http://niezlomni.com/reduta-ordona-wykreslona-rejestru-zabytkow/

W Warszawie nie było problemów z budową meczetu - mimo takich głosów sprzeciwu:

Jako historyk uważam, że miejsce powinno szanować naszą tradycję. Przecież Reduta Ordona została pięknie utrwalona w wierszu Adama Mickiewicza, chociaż, jak wiadomo, Julian Konstanty Ordon tam nie zginął. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to historia naszego Powstania Listopadowego i pewien dokument tożsamości miasta. Oznaczony polską krwią szaniec Ordona to złe miejsce na budowę ośrodka kultury muzułmańskiej

– mówił w przeszłości prof. Marek Drozdowski, historyk i varsavianista.

Warto również zapoznać się z programem wyemitowanym 3 sierpnia w TV Trwam:

https://youtu.be/6vy9o9RV0nE

Artykuł Zaledwie 7 dni na wydanie zgody na budowę meczetu na Reducie Ordona. „Arogancja niewiarygodna” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Wszyscy walczący o zachowanie Reduty Ordona, w tym Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich, musieli przeżyć szok, kiedy Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego nakazał wykreślenie Reduty Ordona z rejestru zabytków i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Jeszcze w 2015 roku media obwieściły, że po ponad roku zastanawiania się Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków uznał, że Reduta jest jednak zabytkiem - "z uwagi na zachowane wartości historyczne i naukowe".

Konserwator pisał także:

Reduta Ordona to cenny zabytek militarny, stanowi także cmentarz poległych żołnierzy wojsk powstańczych oraz szturmujących Redutę Rosjan, stanowi także świadectwo zdarzenia bardzo ważnego dla tożsamości Narodu Polskiego. Ważnego szczególnie dla mieszkańców Warszawy, stanowiąc symbol poświęcenia utrwalony w literaturze polskiej.

Tymczasem właściciele działek, na których terenie znajduje się część Reduty, zaskarżyli decyzję, wskazując uchybienia w procesie. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznał im rację.

Tu pismo z decyzją Ministra:

Tymczasem w okolicach Reduty stoi... meczet. Mimo takich głosów jak poniżej, budujący go nie musieli toczyć takich długoletnich bojów jak ci, którzy chcą zachować Redutę 54.

Jako historyk uważam, że miejsce powinno szanować naszą tradycję. Przecież Reduta Ordona została pięknie utrwalona w wierszu Adama Mickiewicza, chociaż, jak wiadomo, Julian Konstanty Ordon tam nie zginął. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to historia naszego Powstania Listopadowego i pewien dokument tożsamości miasta. Oznaczony polską krwią szaniec Ordona to złe miejsce na budowę ośrodka kultury muzułmańskiej

- mówił w przeszłości prof. Marek Drozdowski, historyk i varsavianista.

źródło: własne / Warszawa w Pigułce

Artykuł Reduta Ordona wykreślona z rejestru zabytków! pochodzi z serwisu Niezłomni.com.