1 marca SLD przypomina, że jest niczym więcej, jak kontynuacją PZPR, a partia Razem również nie ukrywa, do jakich tradycji się odwołuje.

Obie partie uznały Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych za doskonały pretekst do opluwania niezłomnych bohaterów.

SLD zamieścił grafikę z Wyklętymi i płonącymi budynkami w tle z napisem: „Zbrodniarze na pomnikach”.

#ŻołnierzeWyklęci #ZbrodniarzeNaPomnikach pic.twitter.com/LIAZeHYThl

— SLD (@sldpoland) 1 marca 2017

SLD, spadkobierczyni PZPR, to idealny recenzent działalności podziemia antykomunistycznego, nieprawdaż?

@sldpoland Powinniście codziennie wspominać wszystkie ofiary komunizmu w Polsce.Waszych dziadków z UB i ojców z SB/MO i LWP: pic.twitter.com/MHE9aiRVAG

— Tad Kapala (@TadKapla) 1 marca 2017

@sldpoland Wasi koledzy z SB wyrwali język na żywca księdzu Jerzemu Popiełuszce.Dajcie fotkę na wasze bilboardy: pic.twitter.com/AA6eALpJTe

— Tad Kapala (@TadKapla) 1 marca 2017

Biorąc pod uwagę potencjał intelektualny czołowych przedstawicieli partii Razem, nie mogliśmy się więcej spodziewać, ale młodzi komuniści robią wszystko, by przebić partię-matkę. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej popisywali się słabą znajomością historii i otaczającej ich rzeczywistości.

Skrajna prawica pod płaszczykiem Żołnierzy Wyklętych przemyca kult najbardziej rasistowskich szumowin

- podsumowali na Twitterze. Znajome hasła, które na potęgę produkowały zastępy politruków z Armii Czerwonej, odrobinę dostosowane do nowej mądrości etapu (rasizm!).

Lider Razem - Adrian Zandberg, znany z promocji Karola Marksa, którego dumnie obnosił na koszulce, również postanowił się publicznie skompromitować:

Marsz. Terlecki żenująco atakuje @partiarazem i podważa ustalenia IPN. Nie zakrzyczycie faktów: Bury i Łupaszka są winni zbrodni na cywilach

— Adrian Zandberg (@ZandbergRAZEM) 1 marca 2017

W odpowiedzi napisano mu m.in.:

@ZandbergRAZEM A jakich czynów są winni Lenin, Marx , Guevara ? @partiarazem pic.twitter.com/6egyHRBwMZ

— Rafał Dobrowolski (@rafdobrowolski) 1 marca 2017

.@ZandbergRAZEM łżesz jak pies ! Tak wyglądają ofiary waszych UB-eckich zbrodni...Basia,Gieniu,Florian,Henryk : pic.twitter.com/fFZgt4DrHJ

— Kasjopea ☣ (@AnitaSchelde) 1 marca 2017

Jak widać, lewica nie może pozbyć się swoich instynktów, które nabyła dziesiątki lat temu. Nawet retoryka jest bardzo podobna...

Artykuł Festiwal nienawiści lewicy w Dzień Żołnierzy Wyklętych. SLD, partia Razem i inni spadkobiercy komuny wiernie w szeregu…. pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Partia Razem, której lider Adrian Zandberg znany jest z promowania Karola Marksa, słynie nie tylko z księżycowych pomysłów gospodarczych. Z uporem godnym lepszej sprawy walczy również z rasizmem i ksenofobią, co w jej wydaniu przybiera często kabaretowy charakter.

Nie inaczej było tym razem. Wielokrotny uczestnik Marszu Niepodległości Bawer Aondo-Akaa poinformował, że on również znalazł się na czarnej liście Razem.

Niedawno partia w wielu elementach nawiązująca do bolszewizmu, 'Razem' umieściła mnie na swojej stronie internetowej: 'Zero-tolerancji.pl' :-/. Jako jednego z czołowych "rasistów" :P.

- obwieścił rozbawionym czytelnikom.

Załączony link prowadzi do strony Razem Zero Tolerancji, gdzie partia informuje o najgroźniejszych incydentach tzw. skrajnej prawicy, czyli wszystkich tych, których nie lubią przedstawiciele partii Razem.

Czytamy tam:

Razem nie godzi się na obecność neofaszystów, rasistów, antysemitów i zwykłych ulicznych bandytów w głównym nurcie polskiej polityki i debaty publicznej. Dlatego ruszamy z kampanią Zero Tolerancji. Pojawimy się wszędzie tam, gdzie władza będzie współpracowała ze skrajną prawicą. Nagłośnimy każdy przypadek flirtu instytucji publicznych z neofaszystami. Ten związek czas zakończyć na dobre.

Razem wzięła na celownik konferencję „Doceńmy życie”. „Czy naturalna kobiecość i macierzyństwo jest dla nas wartością, czy tylko >>stereotypem<<? Czy wierzymy w męskość i odpowiedzialne ojcostwo? Jaki świat chcemy pokazać naszym synom i córkom?”.

Autorzy nie podają, czy konferencja jest bardziej rasistowska czy faszystowska, ale później znajdujemy garść informacji o czarnoskórym patriocie. Czytamy tam:

Wśród zaproszonych gości i organizatorów pojawiły się tuzy narodowo-katolickich mediów: wolontariusz fundacji Pro Prawo do Życia Bawer Aondo-Akaa, Małgorzata Terlikowska czy honorowy prezes Młodzieży Wszechpolskiej, poseł Robert Winnicki. Swoje trzy grosze do organizacji wydarzenia dołożył także Ruch Narodowy i Narodowa Organizacja Kobiet. Konferencja łączy tematykę wymierzoną w prawa kobiet z ksenofobią.

Najwyższa pora, aby Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (o ile po ostatnich kłopotach z prawem wrócił do normalnego działania) poważnie zajął się partią Razem. Nie może być tak, że czarnoskóry obywatel jest oskarżany o rzeczy, których się nie dopuścił!

Artykuł Partia Razem umieściła czarnoskórego patriotę na liście… czołowych ksenofobów! pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Partia Razem na oficjalnym koncie poinformowała, że zgłosiła na policję "okropne, makabryczne bilbordy wywieszane przez tzw. "obrońców życia"".

Zgłaszamy na policję okropne, makabryczne bilbordy wywieszane przez tzw. "obrońców życia" https://t.co/VquJuUnfPG

— Razem (@partiarazem) August 23, 2016

Jedna z przedstawicielek lewicowej partii - Joanna Grzymała-Moszczyńska napisała:

już po złożeniu zeznań w sprawie billboardu (do czego zachęcam). stop szantażowi moralnemu!

już po złożeniu zeznań w sprawie billboardu (do czego zachęcam). stop szantażowi moralnemu! @Dziewuchy @partiarazem pic.twitter.com/aVWmbfybjg

— joannaGM (@joannamgm) August 23, 2016

Internauci zastanawiali się, czy "szantaż moralny jest karalny?

Za słowa typu "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe" też byłby donos?"

Kiedy jeden z użytkowników Twittera skwitował jej zachowanie:

Armia Krajowa rozwiązała problem donosicieli w sposób bardzo skuteczny.

Grzymała-Moszczyńska odpisała w sposób uwłaczający wiedzy historycznej:

tak, istotnie, np. rozstrzeliwując kolaborujących z faszystami członków NSZ

Razem protestuje przeciwko billboardom, nazywając je "pornografią śmierci".

W naszym przekonaniu również pokazywanie drastycznych zdjęć jest przejawem przemocy wizualnej, zmuszającej przypadkowe osoby do konfrontacji z niechcianymi treściami, w sposób rażący narusza ich godność i prawo do decydowania o sobie

- czytamy na stronie Razem Poznań.

Artykuł Partia Razem zgłasza na policję. Walczy z „pornografią śmierci” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.