Polacy w Szwecji – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Polacy w Szwecji – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 ,,Husaria XXI wieku”. Podsumowano pomoc polskich strażaków w Szwecji. Zdradzają, z jak ogromnym aplauzem się spotkali (foto) https://niezlomni.com/husaria-xxi-wieku-podsumowano-pomoc-polskich-strazakow-w-szwecji-zdradzaja-z-jak-ogromnym-aplauzem-sie-spotkali-foto/ https://niezlomni.com/husaria-xxi-wieku-podsumowano-pomoc-polskich-strazakow-w-szwecji-zdradzaja-z-jak-ogromnym-aplauzem-sie-spotkali-foto/#respond Tue, 21 Aug 2018 10:47:04 +0000 https://niezlomni.com/?p=49564

Polscy strażacy podczas 14-dniowej misji, pomagali szwedzkim służbom w walce z pożarami lasów. Rejon działania Polaków obejmował 6,5 tys. hektarów lasów. W akcji gaszenia pożarów w Szwecji brali udział ratownicy z województwa zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego oraz mazowieckiego. Łączne w misji tej wzięło udział 139 strażaków, którzy mieli do dyspozycji 44 samochody ratowniczo-gaśnicze i specjalne (67 jednostek sprzętowych) - informuje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej.

Wyjazd do Szwecji był związany z oficjalną prośbą tamtejszych władz, które za pośrednictwem Europejskiego Mechanizmu Ochrony Ludności zwróciły się o wsparcie ratownicze w walce z pożarami lasów.

Praca polskich strażaków była na bieżąco prezentowana, nie tylko w środkach masowego przekazu w Polsce, ale również przez wiele redakcji, rozgłośni i stacji telewizyjnych na całym świecie. Z ogromnym aplauzem nasi strażacy zostali również przyjęci przez Polskie Organizacje Polonijne w Szwecji.

Polscy strażacy zostali wyróżnieni dyplomami uznania z inicjatywy Pani Prezes Zrzeszenia Organizacji Polonijnych w Szwecji Teresy Sygnarek.

Ciężką pracę naszych strażaków opisał bardzo interesujący artykuł na łamach kwartalnika „Polonia Nowa”.

źródło: Straż.gov.pl

Artykuł ,,Husaria XXI wieku”. Podsumowano pomoc polskich strażaków w Szwecji. Zdradzają, z jak ogromnym aplauzem się spotkali (foto) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/husaria-xxi-wieku-podsumowano-pomoc-polskich-strazakow-w-szwecji-zdradzaja-z-jak-ogromnym-aplauzem-sie-spotkali-foto/feed/ 0
Polka mieszkająca w Szwecji, którą próbowano zgwałcić, postanowiła zabrać głos. Zdradza prawdę, której boją się zarówno władze kraju, jak i zwykli Szwedzi https://niezlomni.com/polka-mieszkajaca-w-szwecji-ktora-probowano-zgwalcic-postanowila-zabrac-glos-zdradza-prawde-ktorej-boja-sie-zarowno-wladze-kraju-jak-i-zwykli-szwedzi/ https://niezlomni.com/polka-mieszkajaca-w-szwecji-ktora-probowano-zgwalcic-postanowila-zabrac-glos-zdradza-prawde-ktorej-boja-sie-zarowno-wladze-kraju-jak-i-zwykli-szwedzi/#comments Thu, 22 Mar 2018 08:58:17 +0000 https://niezlomni.com/?p=48141

Radio Szczecin porozmawiało z Polką mieszkającą w Szwecji - Agnieszką Wiśniewską, którą dwóch młodych mężczyzn pochodzących z krajów arabskich próbowało zgwałcić. Rok po pamiętnym zdarzeniu postanowiła o tym opowiedzieć. Zdecydowała się o tym mówić publicznie jako wyraz sprzeciwu wobec śledztwa, które stanęło w miejscu. - Kompletnie się nie boję, jestem typową Polką: co myślę, to mówię! Ja nie kłamię, są dokumenty potwierdzające, że to się wydarzyło - deklaruje.

Kobieta przyjechała do Szwecji w 2007, zachęcona informacją, że to świetny kraj dla rodzin z dziećmi. Prowadziła normalne życie do czasu, gdy po drodze ze sklepu została napadnięta. Do zdarzenia doszło na obrzeżach Sztokholmu, w gminie Järfälla. Zdarzenie wspomina jako walkę o życie.

byłam w totalnym szoku i nie bardzo wiedziałam, co się dzieje. Nie reagowałam w ogóle i to było dla mnie przerażające, że nie potrafię krzyczeć, nie potrafię się ruszyć, nie potrafię się przeciwstawić. A oni ciągną mnie za kaptur kurtki do lasu. Zajęło mi chwilę, by zrozumieć, że jak nie zareaguję, to może być źle. Próbowali mnie rozebrać, nie za bardzo im to szło, więc zaczęło się bicie pięścią w brzuch, po to, bym się nie przeciwstawiała. Zaczęłam więc walczyć. Potem złapali mnie za włosy i bili głową o pień drzewa. Pewnie licząc na to, że zemdleję. Było ciężko. Nie widziałam ludzi, którzy mogliby mi pomóc. Przez cały czas myślałam o dzieciach, które czekają na mnie w domu i za chwilę zdadzą sobie sprawę, że te zakupy trwają chyba zbyt długo. Uderzające było dla mnie to, że ci chłopcy byli w wieku mojej najstarszej córki

- opowiada, dodając, że ,,uderzający dla niej był ponadto brak szacunku dla jej życia, dla mnie: jako człowieka! Oni nie mieli żadnych hamulców. Sposób w jaki ją potraktowali, kopali, bili. Czuła się jak śmieć!"

Dodaje, że nie byli to Szwedzi, ale obcokrajowcy. Rozmawiali po arabsku.

Byli bardzo brutalni. Ja w życiu z czymś takim się nie spotkałam, żeby drugiego człowieka tak traktować i nie mieć szacunku dla ludzkiego życia. Ciągnęli mnie przez las, park, właściwie za nogi! Jednocześnie jeden próbował mnie rozebrać, podciągać bluzkę do góry. Gdy próbowałam się przeciwstawić, bił mnie pięścią w brzuch

- opowiada. Cała sytuacja trwała od 10 do 15 minut. Uratował ją zwykły przypadek:

gdy uderzali moją głową o drzewo i czułam, że krew zalewa mi twarz, że za chwilę zemdleję, to zobaczyłam kątem oka, że stoi niedaleko ciężarówka i kierowca robi jej obchód. Nie wiem, czy sprawdzał opony, coś tam sprawdzał. Ostatkiem sił po prostu krzyknęłam "Pomocy!"

Napastnicy przestraszyli się.

oni mnie po prostu zostawili jak śmiecia i uciekli. W strachu leżałam twarzą w śniegu i bałam się ruszyć

- opowiada.

Do kuriozalnej sytuacji doszło, gdy po napaści skierowano ją do poradni, gdzie miała otrzymać pomoc psychologa.

Powiedziano mi, że muszę czekać, gdyż emigranci, którzy właśnie przyjechali ze swoich krajów, gdzie odbywa się wojna, są w tak dużej traumie, że są w pierwszej kolejności. Że służba zdrowia najpierw roztacza opiekę nad tymi ludźmi, a ja muszę czekać

- opowiada. Czekanie trwało... 11 miesięcy. Zwraca również uwagę, jak zachowała się szwedzka policja. Chciano, aby złożyła zeznania przez telefon, gdy nalegała na spotkanie na komisariacie, nikt do niej więcej się nie odezwał. Mimo że był jeden świadek zdarzenia, nikt z nim więcej się nie kontaktował. Sama twierdzi, że problem jest szerszy.

Jest bardzo dużo kobiet, dziewczynek, gwałconych każdego dnia. [...] W tej chwili, po godzinie 18 każda z kobiet boi się wyjść na ulicę. Ludzie mają ze sobą pilniczki do paznokci, noże, spraye różne. Każdy boi się wyjść. Może razem jesteśmy w stanie coś zrobić, by Szwecja, szwedzka policja była w stanie nam zapewnić bezpieczeństwo

- podkreśla, dodając, że sprawa gwałtów nie jest wyolbrzymiona.

Czytałam prawdziwe historie kobiet, którym zniszczono życie po gwałcie zbiorowym. Okaleczono ciało. Jest taki pisarz szwedzki, zapomniałam, jak się nazywa... on podobnie jak i Polacy mówił, że większość gwałtów rejestrowanych to są właśnie klepanie po pośladkach i nic więcej. Zmienił zdanie, kiedy jego własną córkę zgwałcono. W przyszłym tygodniu będzie przechodziła siódmą operację - tak okaleczono jej ciało. Nic tu nie jest wyolbrzymione. Te kobiety rzeczywiście istnieją i żyją

- podkreśla, pytając retorycznie, czy słynna bransoletka z napisem ,,Nie rusz mnie" ją ochroni. Jej zdaniem, sama policja wie, że ,,minimum 90 procent wszystkich przestępstw na tle seksualnym popełniają nieszwedzi".

cały wywiad w wersji audio w Radiu Szczecin

Artykuł Polka mieszkająca w Szwecji, którą próbowano zgwałcić, postanowiła zabrać głos. Zdradza prawdę, której boją się zarówno władze kraju, jak i zwykli Szwedzi pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/polka-mieszkajaca-w-szwecji-ktora-probowano-zgwalcic-postanowila-zabrac-glos-zdradza-prawde-ktorej-boja-sie-zarowno-wladze-kraju-jak-i-zwykli-szwedzi/feed/ 4
Polacy mieszkający w Szwecji alarmują na temat sytuacji w tym kraju. Mocny materiał Wiadomości TVP [WIDEO] https://niezlomni.com/polacy-mieszkajacy-szwecji-alarmuja-temat-sytuacji-tym-kraju-mocny-material-wiadomosci-tvp-wideo/ https://niezlomni.com/polacy-mieszkajacy-szwecji-alarmuja-temat-sytuacji-tym-kraju-mocny-material-wiadomosci-tvp-wideo/#respond Sat, 27 May 2017 09:16:37 +0000 http://niezlomni.com/?p=39142

Szwecja już nie jest tym samym krajem, jakim była wcześniej - wynika z materiału przygotowanego przez Wiadomości TVP. Polacy, którzy tam mieszkają od lat, mówią, jak bardzo zmienił się ten kraj za sprawą licznych imigrantów.

https://www.youtube.com/watch?v=tzlkVbOk_zk&feature=youtu.be

Te słowa potwierdza znany muzyk, Jerzy Grunwald, który gościł niedawno w ,,Warto rozmawiać" Jana Pospieszalskiego. Za sprawą islamizacji kraju oraz terroru politycznej poprawności podjął decyzję o powrocie do Polski.

Artykuł Polacy mieszkający w Szwecji alarmują na temat sytuacji w tym kraju. Mocny materiał Wiadomości TVP [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/polacy-mieszkajacy-szwecji-alarmuja-temat-sytuacji-tym-kraju-mocny-material-wiadomosci-tvp-wideo/feed/ 0
10 Polaków zatrzymanych w Szwecji pod zarzutem planowania ataku na obóz dla uchodźców https://niezlomni.com/10-polakow-zatrzymanych-szwecji-zarzutem-planowania-ataku-oboz-dla-uchodzcow/ https://niezlomni.com/10-polakow-zatrzymanych-szwecji-zarzutem-planowania-ataku-oboz-dla-uchodzcow/#respond Mon, 13 Feb 2017 12:34:45 +0000 http://niezlomni.com/?p=35549

Jak podają szwedzkie media, miejscowa policja zatrzymała grupę osób, którą podejrzewa się o planowanie ataku na ośrodek dla uchodźców, znajdujący się na południu kraju. Na 14 zatrzymanych 10 to Polacy.

Do zatrzymania doszło, kiedy grupa osób wieczorem podjechała pod ośrodek w Nynashamn. W samochodzie policja znalazła m.in. pałki, noże i siekiery. Uznano, że celem grupy był atak na mieszkańców ośrodka.

Rzecznik policji Hesam Akbari podał, że zatrzymani to w większości Polacy o ,,skrajnych prawicowych poglądach". Zarzuty, które mają być im postawione obejmują m.in. podżeganie  do i przygotowywanie napaści oraz podpalenia.

Zatrzymani mieszkają i pracują w Szwecji.

Policja informuje, że ma na celowniku powiązania szwedzkie ,,skrajnie prawicowe ugrupowania", które kontaktują się z podobnymi we Wschodniej Europie.

źródło: The Lokal.se / Telewizja Republika

Artykuł 10 Polaków zatrzymanych w Szwecji pod zarzutem planowania ataku na obóz dla uchodźców pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/10-polakow-zatrzymanych-szwecji-zarzutem-planowania-ataku-oboz-dla-uchodzcow/feed/ 0
Polak, który zmienia oblicze Sztokholmu [WIDEO] https://niezlomni.com/polak-ktory-zmienia-oblicze-sztokholmu-wideo/ https://niezlomni.com/polak-ktory-zmienia-oblicze-sztokholmu-wideo/#respond Mon, 07 Nov 2016 12:45:07 +0000 http://niezlomni.com/?p=33297

Mówi się o nim, że to on w głównej mierze odpowiada za kształt urbanistyczny Sztokholmu. To Aleksander Wołodarski, który od ponad 40 lat pracuje w Pracowni Urbanistycznej Miasta Sztokholmu. Jest autorem najbardziej prestiżowych projektów urbanistycznych w Sztokholmie.

https://youtu.be/1LImcPiyVAY

Artykuł Polak, który zmienia oblicze Sztokholmu [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/polak-ktory-zmienia-oblicze-sztokholmu-wideo/feed/ 0
Nieznana historia cichociemnych, czyli zawiedzione nadzieje. O tym, jak Amerykanie szkolili Polaków w latach 50. w obliczu eskalacji konfliktu USA – ZSRS https://niezlomni.com/nieznana-historia-cichociemnych-czyli-zawiedzione-nadzieje-o-tym-jak-amerykanie-szkolili-polakow-w-latach-50-w-obliczu-eskalacji-konfliktu-usa-zsrs/ https://niezlomni.com/nieznana-historia-cichociemnych-czyli-zawiedzione-nadzieje-o-tym-jak-amerykanie-szkolili-polakow-w-latach-50-w-obliczu-eskalacji-konfliktu-usa-zsrs/#respond Wed, 23 Jul 2014 08:15:25 +0000 http://niezlomni.com/?p=15239

Telewizyjny serial „Czas honoru” przypomniał Polakom o cichociemnych – żołnierzach szkolonych na Zachodzie podczas tajnych kursów, którzy przerzuceni drogą powietrzną zasilali  szeregi Armii Krajowej. Jednak mało kto  wie, że dzieje tej elitarnej formacji nie  zakończyły się w 1945 r. I nie chodzi tu o dalsze losy tych, którzy nie złożyli broni i kontynuowali walkę w konspiracji.

Wybuch wojny w Korei w czerwcu 1950 r. gwałtownie przybliżył możliwość rozpoczęcia konfliktu na pełną skalę między mocarstwami. Przygotowania do niego podjęła także polska emigracja niepodległościowa. W grudniu 1951 r. do monachijskiej siedziby Delegatury Zagranicznej WiN zaczęli z różnych krajów Europy zjeżdżać młodzi mężczyźni. W ciągu kilku tygodni przeszli badania lekarskie, uczyli się alfabetu Morse’a i opanowali posługiwanie się nim w łączności radiowej.

W lutym 1952 r. zostali przeniesieni w okolice Frankfurtu, gdzie rozpoczął się już regularny kurs. Na ważniejszym działem było szkolenie radiowe – budowa, konserwacja, a przede wszystkim obsługa radiostacji, ale oprócz tego kursanci zdobywali podstawową wiedzę w zakresie dywersji, sabotażu, obsługi różnego typu sprzętu bojowego, posługiwania się bronią, terenoznawstwa, minerstwa, obserwacji, wyszkolenia bojowego i pierwszej pomocy. Istotną częścią szkolenia był kurs spadochronowy, a także nauka przetrwania w obcym terenie. Baczną uwagę zwracano na zaprawę fizyczną, w tym naukę dżudo. Wszystkie zdobyte teoretycznie wiadomości sprawdzano natychmiast w praktyce na ćwiczeniach terenowych.

[caption id="attachment_15240" align="aligncenter" width="579"]Stefan Skrzyszowski i Dionizy Sosnowski Stefan Skrzyszowski i Dionizy Sosnowski[/caption]

W oczekiwaniu na nową wojnę

Przeprowadzenie kursu wzorowanego ściśle na programie szkolenia cichociemnych w czasie II wojny światowej było możliwe dzięki umowie Delegatury Zagranicznej WiN z władzami amerykańskimi, zawartej  w listopadzie 1950 r. Konflikt w Korei sprawił, że USA zaczęły szukać sojuszników wśród zniewolonych przez komunistów narodów Europy Środkowej i Wschodniej. Tak narodziło
się finansowe, sprzętowe i logistyczne wsparcie dla WiN. Delegatura Zagraniczna WiN ściśle współpracowała w sprawach militarnych z polskimi władzami wojskowymi na uchodźstwie i wspólnie opracowano plan działań dywersyjnych, które przeprowadzone po wybuchu wojny siłami konspiracji, miały zastąpić amerykańskie uderzenia atomowe na cele w Polsce. Właśnie do realizacji tego planu szkolona była pierwsza grupa, która miała zapewnić łączność kraju z sojusznikami na Zachodzie.

31 lipca 1952 r. nastąpiło uroczyste zakończenie kursu. Jego absolwenci otrzymali awanse, niektórzy zaczęli się przygotowywać do przerzutu do Polski, inni zostali zatrudnieni przy organizacji kolejnego kursu czy utrzymaniu bieżącej łączności. Następny turnus rozpoczął się we wrześniu 1952 r.Tym razem wprowadzono specjalizację i np. dawni partyzanci wileńskiej Brygady AK „Juranda” Czesław Pławski i Mieczysław Fijałkowski, którzy rok wcześniej na trzymetrowej łódce uciekli przez Bałtyk do Szwecji, byli
szkoleni na dowódców oddziałów dywersyjnych. Po wybuchu wojny mieli zostać zrzuceni na Wileńszczyznę. Polskim kierownikiem kursów był kpt. Stanisław Kolasiński, cichociemny zrzucony do Polski w marcu 1943 r., kawaler Virtuti Militari.

Ofiary prowokacji

Jednym z wyróżniających się kursantów był Stefan Skrzyszowski „Bolek”, urodzony w 1911 r. w Złoczowie. Na początku lat 30. służył w WP w oddziałach telegraficznych, później pracował jako wiertacz, kierowca i mechanik. Wcielony w 1944 r. do „ludowego” WP, gdy w lutym następnego roku jako byłemu akowcowi groziło mu aresztowanie, zdezerterował. Pod nazwiskiem Janusz Patera zamieszkał na Wybrzeżu, od początku 1949 r. pracował jako mechanik w kapitanacie portu w Elblągu. W maju 1951 r. nawiązał z nim kontakt funkcjonariusz MBP na stopie niejawnej Henryk Wendrowski „Józef”, czołowy agent w prowokacyjnej V Komendzie WiN i wciągnął go do „organizacji”.

W listopadzie 1951 r. szlakiem przez Nysę Łużycką i Berlin został przerzucony do Delegatury Zagranicznej WiN. Od sierpnia 1952 r. kilkakrotnie przymierzano się do zrzucenia „Bolka” w Polsce, jednak operacja nie dochodziła do skutku i zaczął się domagać wysłania go drogą lądową. Wreszcie 6 października lot się odbył, jednak nie dostrzeżono świateł placówki odbiorczej i „Bolek” wrócił do Niemiec.

Zdecydowano wówczas, że podczas kolejnej próby towarzyszyć mu będzie młodszy od niego o 16 lat Dionizy Sosnowski „Józef”. W 1948 r. Sosnowski przyjechał z Goniądza do Warszawy i podjął studia na Akademii Medycznej, jednak wkrótce z przyczyn politycznych musiał je przerwać i podjął pracę jako wychowawca w ośrodku szkoleniowo--wychowawczym. Wiosną 1951 r. został wytypowany na Zlot Młodzieży w Berlinie, co postanowił wykorzystać do ucieczki na Zachód. Gdy informacja ta dotarła do bezpieki, został wciągnięty do operacji „Cezary”. Jego wyjazd do Berlina został zablokowany przez MBP, lecz nocą z 5 na 6 stycznia 1952 r.wraz z kolegą Januszem Borkowskim „Karolem” został przerzucony przez „organizację” do Niemiec. Obaj trafili na kurs radiotelegrafistów.Wieczorem 4 listopada 1952 r. z lotniska w Wiesbaden wystartował nieoznakowany samolot z polską załogą i dwoma skoczkami na pokładzie. Chwilę po godzinie 23 „Józef” i „Bolek” wylądowali szczęśliwie w okolicach Koszalina. Organizacja przejęła przywieziony przez nich sprzęt, wyposażenie i pieniądze. Umieszczeni w Warszawie sporządzali pisemne raporty z przebiegu kursu i konspekty szkoleniowe. Pełni entuzjazmu nie zdawali sobie sprawy, że otoczeni są przez agentów. Gdy zapadła decyzja o zakończeniu operacji „Cezary”, 6 grudnia 1952 r. zostali aresztowani. Po pokazowej rozprawie, jako „szpiedzy amerykańscy”, zostali straceni 15 maja 1953 r.

Ujawnienie V Komendy WiN, które uświadomiło Amerykanom, że w warunkach totalitarnych nie można liczyć na stworzenie masowej organizacji konspiracyjnej, śmierć Stalina oraz zmiana klimatu międzynarodowego sprawiły, że szkolenie cichociemnych zakończono, a jego uczestnicy zamiast trafić do Polski, rozproszyli się po świecie.

Wojciech Frazik, dodatek IPN do Gazety Polskiej

Artykuł Nieznana historia cichociemnych, czyli zawiedzione nadzieje. O tym, jak Amerykanie szkolili Polaków w latach 50. w obliczu eskalacji konfliktu USA – ZSRS pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/nieznana-historia-cichociemnych-czyli-zawiedzione-nadzieje-o-tym-jak-amerykanie-szkolili-polakow-w-latach-50-w-obliczu-eskalacji-konfliktu-usa-zsrs/feed/ 0
Niezłomny Bojownik o wolność Rzeczypospolitej Polskiej. Szczęśliwie zdołał zbiec z więzienia NKWD. Po latach zostanie upamiętniony https://niezlomni.com/niezlomny-bojownik-o-wolnosc-rzeczypospolitej-polskiej-szczesliwie-zdolal-zbiec-z-wiezienia-nkwd-po-latach-zostanie-upamietniony/ https://niezlomni.com/niezlomny-bojownik-o-wolnosc-rzeczypospolitej-polskiej-szczesliwie-zdolal-zbiec-z-wiezienia-nkwd-po-latach-zostanie-upamietniony/#respond Sun, 20 Jul 2014 10:49:11 +0000 http://niezlomni.com/?p=14912

25 lipca 2014 r. na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie odbędzie się odsłonięcie tablicy upamiętniającej płk. Edmunda Banasikowskiego. Uroczystość będzie poprzedzona mszą św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego o godz. 11.30. Następnie około godz.12.20 nastąpi przejazd na Cmentarz Powązkowski, gdzie o godz.13.00 planowane jest rozpoczęcie uroczystości w Panteonie Żołnierzy Polski Walczącej. Odsłonięcie tablicy poprzedzi wystąpienie Prezesa IPN dr. Łukasza Kamińskiego i przedstawicieli rodziny: Barbary Banasikowski-Smith i Ryszarda Banasikowskiego.

Płk Edmund Jerzy Banasikowski, ps. Mundek, Jeż  (ur. 3 kwietnia 1914 w Siedlcach, zm. 3 kwietnia 2010 w DeWitt w stanie Michigan w USA)

mundek

Oficer WP, uczestnik kampanii wrześniowej 1939 r. oraz konspiracji i partyzantki ZWZ-AK. Żołnierz „Wachlarza", następnie Okręgu AK Wilno. Zastępca dowódcy Zgrupowania AK nr 3 na Oszmiańszczyźnie, uczestnik operacji „Ostra Brama".

Wiosną 1945 roku aresztowany przez NKWD. Zdołał zbiec z więzienia i przedostać się do Warszawy. Wobec narastającego terroru radzieckiego i represji wobec byłych żołnierzy AK, podjął decyzję o wyjeździe z kraju. Wiosną 1946 roku przedostał się do Szwecji, a w 1951 wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie zamieszkał na stałe w Milwaukee.

Przez wiele lat aktywny działacz polonijny, członek Rady Głównej Kongresu Polonii Amerykańskiej, Rady Naczelnej Koła Byłych Żołnierzy AK w Londynie oraz Rady Naczelnej Stowarzyszenia Polskich Kombatantów. Pisarz i publicysta.

Odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami oraz w 1993 roku Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (przez prezydenta Lecha Wałęsę; wcześniej również Krzyżem Kawalerskim tego orderu przez Rząd RP na uchodźstwie w 1989).

[caption id="attachment_14914" align="aligncenter" width="621"]Edmund Banasikowski w 1939 Edmund Banasikowski w 1939[/caption]

Artykuł Niezłomny Bojownik o wolność Rzeczypospolitej Polskiej. Szczęśliwie zdołał zbiec z więzienia NKWD. Po latach zostanie upamiętniony pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/niezlomny-bojownik-o-wolnosc-rzeczypospolitej-polskiej-szczesliwie-zdolal-zbiec-z-wiezienia-nkwd-po-latach-zostanie-upamietniony/feed/ 0