Eurostat podał właśnie dane dotyczące produkcji piwa w Unii Europejskiej. Z polskich browarów pochodzi co dziesiąty litr piwa wytworzonego w UE, co daje nam 3. pozycję w rankingu - za Niemcami i Wielką Brytanią.

Co ciekawe, większość wyprodukowanego w Polsce piwa trafia na rynek krajowy.

W UE w 2017 r. wyprodukowano 41 mld litrów piwa, czyli 2,5 mld litrów więcej niż rok wcześniej. Rynek jest zdominowany przez Niemców, którzy kontrolują 1/5 rynku. Za ich plecami jest Wielka Brytania (14 proc. rynku) i Polska. W naszym kraju wyprodukowano niemal 4 mld litrów złocistego trunku, czyli trochę mniej niż rok wcześniej (wtedy niewiele ponad 4 mln litrów). Internauci zwracają uwagę, że widoczny jest brak Czech, które zostały zaliczone do grupy ,,pozostałe kraje" z produkcją wynoszącą 1,9 mld litrów.

Najwięcej piwa eksportują Holendrzy, którzy jednocześnie w ostatnim roku znacząco zwiększyli produkcję. Kolejne miejsca zajmują Francja i Wielka Brytania. Prym wśród konsumentów europejskiego piwa wiodą Amerykanie.

Germany top producer of #beer in the EU #BeerDayhttps://t.co/YyjXqVecVz pic.twitter.com/jhjWfPI3og

— EU_Eurostat (@EU_Eurostat) 3 sierpnia 2018

Artykuł Zaskakujący ranking. Polska wśród czołowych producentów piwa w Europie. Wyprzedziliśmy piwną potęgę pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Prace Rity Mea Brown mówią bardzo dużo o Europie. A to raptem kilka słów, które każdy zna. Naniesione jednak na mapy i opatrzone kilkoma komentarzami sporo jednak wyjaśniają i pokazują.Prawie cała Europa korzysta z różnie przekształcanego, ale jednak antycznego greckiego słowa ,,kyriakon". Co ciekawe tylko w Polsce, Czechach i Słowacji ,,kościół" wywodzi się z późnej łaciny.

Słowo ,,niedźwiedź" wywodzi się natomiast od słowiańskiego ,,medved", czyli w dosłownym tłumaczeniu zjadacz miodu. W innym kierunku poszło określenie groźnego zwierzaka u ludów germańskich. Angielskie ,,bear" czy niemieckie ,,baer" wzięły się od ,,bero", czyli brązowy, lśniący.

Podobnie jest ze słowem ,,piwo". Też widać wyraźny podział Europy. W Polsce i na wschód od niej wywodzi się ono po prostu od ,,pić". Z kolei ,,bier", ,,beer" i pochodne są wynikiem wyglądu wczesnego piwa. Ciemnego, gęstego, pełnego osadów.

Ciekawie jest w przypadku ,,jabłka". Okazuje się, że polskie określenie owocu i np. angielskie ,,apple" mają jeden językowy korzeń. Tutaj wyraźnie wyłamują się Francuzi i Półwysep Iberyjski.

Pomarańcza? Na północ i wschód od Polski obowiązują wersje pochodzące od określenia "jabłko z Chin".

Większość Europy jest jednolita, jeśli chodzi o określenie najpiękniejszego z kwiatów, czyli róży. Wyłamali się Ukraińcy i Grecy, którzy mają słowa wywodzące się z greki i znaczące mniej więcej tyle, co ,,trzydzieści płatków".

Podobnie jest z ananasem. Ten owoc bez problemu można kupić bez znajomości języków obcych w prawie każdym zakątku Europy...

Europa jest też podzielona na dwie części w kwestii herbaty. Wyłamują się właściwie tylko Polacy, Białorusini z ,,harbatą" i Litwini z ,,arbatą". Reszta Europy to albo ,,czaj", albo ,,tea".

Skomplikowana jest sytuacja ,,ogórka". Jeszcze do Niemiec wygląda to wszystko jednorodnie, ale potem robi się niezła mizeria.

Artykuł Te mapy mówią o Europie bardzo wiele. Polska w kilku przypadkach to ,,językowa wyspa” [FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Niewiele osób zastanawia się nad kuflem piwa nad historią tego złotego trunku. A to błąd. Okazuje się bowiem, że piwo towarzyszy ludziom praktycznie od zawsze i miało wielki wpływ na historię świata.

Piwo było znane już Sumerom i Egipcjanom. Potomkowie faraonów cenili sobie browarek, bo był... dużo zdrowszy niż woda z Nilu i smaczniejszy. Rzymianie i Grecy woleli wino, ale już w Galii Asterix i Obelix chętniej sięgali po piwo.

Kto wie, czy piwo byłby obecnie tak popularne, gdyby nie chrześcijaństwo. Jego popularyzatorami byli mnisi. Jak się okazuje piwo nie łamie postów, a co więcej lepiej się po nim pracuje.

Wielu miłośników piwa ceni sobie chmielowy smak. Legenda głosi, że to przedchrześcijańscy Słowanie zaczęli dodawać tę roślinę do browaru.

To tylko początek historii piwa. Jakie były dalsze losy złotego trunku, do czego go stosowano, jakie miał właściwości i jak traktowano browar? Youtube'owy kanał "Historia bez cenzury" ujawnia wszystkie tajemnice piwa.

https://www.youtube.com/watch?v=_4OUJX3IDDE

Artykuł Bez piwa świat byłby zupełnie inny. Rzecz, bez której nie wyobrażamy sobie teraz życia, została wynaleziona na potrzeby złotego trunku [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Serwis Amazing Maps opublikował cztery mapy, które pokazują, jakie trunki wybierają mieszkańcy Europy.

Na kolejnych mapach widzimy spożycie piwa i wina (w górnym rzędzie) oraz wódek i likierów, a także pozostałych (cydr, miód pitny). Jak wynika z zestawienia Polacy przodują w spożyciu piwa

What do people drink in Europe?

Source: https://t.co/zZANmUL3Wp
- pic.twitter.com/Jbd7YaXdID

— Amazing Maps (@Amazing_Maps) 29 marca 2017

Artykuł Co piją Europejczycy? Oto zestawienie najpopularniejszych trunków. W czym przodują Polacy [INFOGRAFIKA] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Serwis WlascicielePolski.pl opublikował grafikę, na której zaprezentował listę popularnych piw ze wskazaniem, czy firma je produkująca jest polska. Niektórym swojsko brzmiącym markom pozostała już tylko nazwa.

Artykuł Czy pijesz polskie piwo? Sprawdź pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Nie wszyscy wiedzą, więc objaśniamy (na wybranym przykładzie), że przez całe wieki piwo było napojem powszechnie używanym w okresie Wielkiego Postu - dla uzupełnienia niedoborów organizmu wynikających z bardzo ścisłej diety. Oczywiście gazowany napój "jasne pełne" prosto z puszki, o zawartości alkoholu powyżej 5%, nie miałby tu zastosowania. Inne czasy, inne piwo.

Archiwum Narodowe w Krakowie

Artykuł Inne czasy, inne piwo pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

[caption id="attachment_5294" align="alignleft" width="300"] źr. foto: carrefour.pl[/caption]

Przepisy:

Bardzo orzeźwiający napój dla chorych
Jedno wielkie, dobre, winne jabłko ugotować na miękko w kwaterce (1/4 litra) wody. Po ugotowaniu odstawić na bok, zostawić pod przykrywką, aby woda naciągła smakiem. Gdy oziębnie, przecedzić wodę, dodać cukru do smaku i dać do picia.

Polewka piwna, czysta
Kwartę (litr) niezbyt mocnego piwa zagotować z kawałkiem cukru, cynamonu, kilku goździkami, troszkę skórki cytrynowej (kto lubi z rodzynkami), dodać wreszcie trochę soku cytrynowego. Gdy się zagotuje, podawać od razu na stół z serem zwykłym, pokrajanym w kostkę.

Polewka piwna, zabielana
Zagotować kwartę (litr) piwa z korzeniami jak powyżej. Gdy się zagotuje, wlać do niego 3 kwaterki (3/4 litra) dobrej, kwaśnej śmietany, ubitej dobrze z 4-ma żółtkami i łyżką miałkiego cukru, rozbijając mocno rogalikiem, nie dać się już temu zagotować, aby się nie zwarzyło, lecz tylko rozgrzać i podać z serem pokrajanym w kostkę. Jeżeli polewka nie dość słodka, dodać osobno cukru z cynamonem. Zamiast śmietany można dodać 6 żółtek.

Polewka winna
Kwartę (litr) zwykłego białego wina rozpuścić trzecią częścią wody, dodać cukru, 1/4 funta (12—16 deka) (można i ½ funta, albo 25 deka, czyli ¼ kilo), kilka kawałków cynamonu, parę goździków, (trochę kwiatu muszkatołowego kto lubi), zagotować raz i odstawić na kraj pieca. Wtedy wlać 5 żółtek ubitych doskonale, rozgrzać tylko (a nie gotować), rozbić mocno rogalikiem, gdy się pienić będzie, podawać zaraz na stół z biszkopcikami. Polewkę winną podaje się zwykle we filiżankach przed obiadem.

Artykuł Orzeźwiające napoje dla chorych, polewki winne i piwne… [przepis] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.