Monte Cassino – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Monte Cassino – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Lubił zapalić i napić się piwa. Niedźwiedź Wojtek, jeden z najbardziej niezwykłych żołnierzy II wojny światowej [WIDEO] https://niezlomni.com/lubil-zapalic-i-napic-sie-piwa-niedzwiedz-wojtek-jeden-z-najbardziej-niezwyklych-zolnierzy-ii-wojny-swiatowej-wideo/ https://niezlomni.com/lubil-zapalic-i-napic-sie-piwa-niedzwiedz-wojtek-jeden-z-najbardziej-niezwyklych-zolnierzy-ii-wojny-swiatowej-wideo/#respond Sat, 21 Mar 2020 15:30:36 +0000 https://niezlomni.com/?p=50945

Porywająca i pełna niezwykłego uroku, a co najważniejsze, prawdziwa historia jednego z najbardziej niezwykłych kombatantów II wojny światowej! Wojtek lubił zapalić, napić się piwa niczym prawdziwy żołnierz. Tyle że był ważącym 250 kg niedźwiedziem brunatnym.

Jako sierota trafił w szeregi Armii Andersa maszerującej w 1942 roku z Persji do Palestyny. Pierwotnie był maskotką, jednak wkrótce zaczął aktywnie włączać się w wysiłek bojowy swego oddziału. Podczas kampanii we Włoszech zapracował sobie nawet na miano prawdziwego żołnierza, posiadającego własny stopień i numer ewidencyjny.

https://www.youtube.com/watch?v=xT_gG_-xBdI

Od tego czasu symbolem 22. Kompanii Zaopatrzenia Artylerii 2. Korpusu, w której służył, stał się rysunek niedźwiedzia niosącego pocisk.

Po wojnie Wojtek, wraz z towarzyszami broni z 2. Korpusu, przybył do Berwickshire, gdzie został znaczącym członkiem lokalnej społeczności. Następnie przeniósł się do zoo w Edynburgu, ale jego emerytura nie upływała w ciszy i spokoju. Stanowiąc potężny symbol wolności i solidarności dla Polaków na całym świecie, wzbudzał ogromne zainteresowanie. Trwa ono zresztą do dziś, choć od śmierci Wojtka upłynęło już ponad pół wieku.

Historię Wojtka uzupełnia epilog autorstwa Neila Aschersona, podkreślający zasługi Polaków w walce z III Rzeszą.

Fragment książki Aileen Orr, "Niedźwiedź Wojtek. Niezwykły żołnierz Armii Andersa", która ukazała się nakładem wydawnictwa Replika, Poznań 2020. Książkę można na być na stronie internetowej wydawnictwa Replika.

Fragment rozdziału 5. Monte Cassino. Narodziny legendy

Jeden z polskich weteranów bitwy pod Monte Cassino, dumny posiadacz odznaki Wojtka, stworzonej dla uczczenia męstwa niedźwiedzia, tak wspomina te wydarzenia sprzed 65 lat: „Po dotarciu na pozycje naszej artylerii, pospiesznie rozładowywaliśmy pociski i zapalniki, a następnie, po krótkim odpoczynku, wracaliśmy możliwie jak najszybciej po kolejny ładunek. Pomimo podejmowania przez nas wszelkich środków ostrożności, dochodziło do wielu wypadków, w których ginęli liczni kierowcy ciężarówek, staczających się z wąskich dróg w przepastne czeluście stromych jarów”.

Wojtek został wciągnięty w wir opisywanych zdarzeń, stawiając czoła tym samym niebezpieczeństwom, z którymi musieli się zmierzyć otaczający go ludzie. Dla niedźwiedzia był to obcy, niebezpieczny i przerażający świat. Jednak Wojtek szybko się doń przystosował. Znalazłszy się w nowej sytuacji początkowo domagał się uwagi i opieki, odmawiając opuszczenia kwatery z powodu hałasu wybuchających pocisków. Wkrótce jednak pozbył się lęku przed nowymi dlań zjawiskami. Żądny nowych wrażeń, wspinał się na odsłonięte drzewo, które stało nieopodal obozu 22 Kompanii. Z poziomu jego konarów, niedźwiedź wsłuchiwał się w huk wybuchów i spokojnie obserwował tajemnicze błyski eksplozji, pojawiających się na zajmowanym przez Niemców obszarze, który był bombardowany i ostrzeliwany przez ciężką artylerię.

W takich właśnie okolicznościach Wojtek zasłużył sobie na status legendarnego bohatera. Niedźwiedź, obserwując swych towarzyszy, którzy uwijali się w bitewnym zgiełku, pospiesznie rozładowując skrzynki z amunicją artyleryjską, postanowił dołączyć do nich i rozłożywszy na boki swe potężne łapy, dał do zrozumienia krzątającym się wokół żołnierzom, że chce im pomóc w ich wyczerpującej pracy. Wojtek nigdy nie był szkolony do przenoszenia czterdziestopięciokilogramowych skrzyń, w których znajdowały się pociski do dwudziestopięciofuntowych dział, zapalniki do pocisków oraz inne zaopatrzenie artyleryjskie.

Rutynowego postępowania z zasobnikami amunicyjnymi nauczył się, obserwując żołnierzy, którym postanowił pomóc z własnej woli, bez słowa zachęty z ich strony. Stojąc na tylnych łapach, rozkładał swe potężne ramiona, w które żołnierze składali ciężkie skrzynie z amunicją, po czym bez wysiłku przenosił je do podręcznych składów amunicyjnych, zlokalizowanych w pobliżu stanowisk ogniowych.

Po dostarczeniu ładunku do gniazd artylerii, niedźwiedź wracał do ciężarówki po kolejny ładunek śmiercionośnego zaopatrzenia. Wojtek nigdy nie upuścił ani jednego pocisku, z czego dumna była cała jego kompania. Zaznaczyć jednak należy, że pomagając przy wyładunku amunicji, niedźwiedź czynił to na swych własnych warunkach. Całkowicie samodzielnie decydował o tym kiedy i jak długo ma pracować. Czasami konieczne było zachęcenie go do pomocy. Jeśli niedźwiedź zdecydował się na zrobienie przerwy, aby sobie przez chwilkę poleżeć, zachęcenie go do ponownego włączenia się w wysiłek wojenny wymagało poczęstowania go jednym lub dwoma smakowitymi kąskami. Nagradzano go jedzeniem w chwili wręczenia mu skrzynki lub w chwili, gdy odstawiał ją po doniesieniu we właściwe miejsce. Podczas bitwy pod Monte Cassino, kompania Wojtka przewiozła dla wojsk polskich i brytyjskich około 17 300 ton amunicji, 1200 ton paliwa i 1100 ton żywności.

Artykuł Lubił zapalić i napić się piwa. Niedźwiedź Wojtek, jeden z najbardziej niezwykłych żołnierzy II wojny światowej [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/lubil-zapalic-i-napic-sie-piwa-niedzwiedz-wojtek-jeden-z-najbardziej-niezwyklych-zolnierzy-ii-wojny-swiatowej-wideo/feed/ 0
Po 78 latach tułaczki bohater spod Monte Cassino wrócił do Ojczyzny. Mimo tego groziła mu… deportacja! Błyskawiczne rozwiązanie całej sytuacji https://niezlomni.com/po-78-latach-tulaczki-bohater-spod-monte-cassino-wrocil-do-ojczyzny-mimo-tego-grozila-mu-deportacja-blyskawiczne-rozwiazanie-calej-sytuacji/ https://niezlomni.com/po-78-latach-tulaczki-bohater-spod-monte-cassino-wrocil-do-ojczyzny-mimo-tego-grozila-mu-deportacja-blyskawiczne-rozwiazanie-calej-sytuacji/#comments Thu, 16 Aug 2018 06:57:08 +0000 https://niezlomni.com/?p=49473

- Chciałem tylko wrócić, żeby zostawić moje piszczele tutaj" - mówi Józef Kowalczyk, 94-letni weteran II Wojny Światowej. Po 78 latach tułaczki właśnie powrócił do Ojczyzny. Ale z powodu braku dokumentów i polskiego obywatelstwa grozi mu deportacja - pisał Przemysław Wenerski z programu ,,Alarm" na antenie TVP.

W końcu spełniło się marzenie 94-letniego Józefa Kowalczyka. Weteran m.in. bitwy o Monte Cassino po 78 latach wrócił do Polski. Urodzony w 1924 roku w Lubomierzu w Małopolsce, podczas II wojny światowej walczył jako żołnierz 3 Dywizji Strzelców Karpackich. Brał udział w walkach m.in. pod Monte Cassino. Po wojnie wraz ze swoim dywizjonem został przeniesiony do Wielkiej Brytanii, a stamtąd w 1965 r. trafił do Australii. Jego powrót umożliwił Mateusz Otrębiak, 30-letni Polak mieszkający od sześciu lat w Sydney, który obiecał, że spełni marzenie pana Kowalczyka i zabierze go do Polski. Na lotnisku w Balicach weteran nie krył wzruszenia - pisano w zapowiedzi programu.

https://www.youtube.com/watch?v=DIaeQf12lrY

Jednak na miejscu pojawił się problem: mimo swoich zasług Kowalczyk nie był uznawany za obywatela Rzeczypospolitej Polskiej.

Po informacji o programie poświęconym Kowalczykowi na antenie TVP na Twitterze odezwał się Jan Kasprzyk z Urzędu ds. Kombatantów. Oznajmił, że urząd zajmuje się sprawą Kowalczyka od kilkunastu dni.

Znajdzie ona satysfakcjonujący finał

- obiecał.

Cały program można obejrzeć TUTAJ

Artykuł Po 78 latach tułaczki bohater spod Monte Cassino wrócił do Ojczyzny. Mimo tego groziła mu… deportacja! Błyskawiczne rozwiązanie całej sytuacji pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/po-78-latach-tulaczki-bohater-spod-monte-cassino-wrocil-do-ojczyzny-mimo-tego-grozila-mu-deportacja-blyskawiczne-rozwiazanie-calej-sytuacji/feed/ 1
Niezwykły moment po zdobyciu przez Polaków Monte Cassino. ,,Dla nas góra ta była trudniejsza niż Mount Everest. Lecz tędy prowadziła droga do Polski” (wideo) https://niezlomni.com/niezwykly-moment-po-zdobyciu-przez-polakow-monte-cassino-dla-nas-gora-ta-byla-trudniejsza-niz-mount-everest-lecz-tedy-prowadzila-droga-do-polski-wideo/ https://niezlomni.com/niezwykly-moment-po-zdobyciu-przez-polakow-monte-cassino-dla-nas-gora-ta-byla-trudniejsza-niz-mount-everest-lecz-tedy-prowadzila-droga-do-polski-wideo/#respond Sun, 20 May 2018 07:31:24 +0000 https://niezlomni.com/?p=48256

Plutonowy Emil Czech gra Hejnał Mariacki w zdobytym klasztorze - ta scena stała się symboliczna - była ukoronowaniem daniny krwi, którą zapłacili polscy żołnierze, aby dokonać to, co wydawało się niemożliwym.

18 maja 1944 roku po trzech dobach wyczerpujących i niezwykle krwawych, w silnie umocnionym górskim terenie, ok. godz. 9.30 do opuszczonego przez niemieckie doborowe oddziały strzelców górskich klasztoru Monte Cassino wszedł patrol 12. Pułku Ułanów Podolskich, który zatknął na zdobytych ruinach swój proporzec. Następnie zawieszono polską flagę. Relacjonujący na bieżąco to jedno z najkrwawszych zwycięstw żołnierzy polskich podczas II wojny światowej ppor. Witold Domański napisał:

Jeszcze dziś, 18 maja, świat dowie się, że Monte Cassino jest w rękach Polaków. Trzeba, żeby wiedzieli potomni, że dla nas góra ta była najbardziej niedostępnym szczytem świata, trudniejszym do zdobycia niż Mount Everest, niż Nanga Parbat. Lecz tędy prowadziła droga do Polski

źródło: Polska Niepodległa Londyn

Artykuł Niezwykły moment po zdobyciu przez Polaków Monte Cassino. ,,Dla nas góra ta była trudniejsza niż Mount Everest. Lecz tędy prowadziła droga do Polski” (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/niezwykly-moment-po-zdobyciu-przez-polakow-monte-cassino-dla-nas-gora-ta-byla-trudniejsza-niz-mount-everest-lecz-tedy-prowadzila-droga-do-polski-wideo/feed/ 0
Cmentarz żołnierzy polskich na Monte Cassino – niezwykłe wideo z lotu ptaka [WIDEO] https://niezlomni.com/cmentarz-zolnierzy-polskich-monte-cassino-niezwykle-wideo-lotu-ptaka-wideo/ https://niezlomni.com/cmentarz-zolnierzy-polskich-monte-cassino-niezwykle-wideo-lotu-ptaka-wideo/#respond Fri, 17 Feb 2017 08:09:17 +0000 http://niezlomni.com/?p=35655

To miejsce wyjątkowe w historii Polski. Tutaj przelało krew tysiące naszych żołnierzy. Dlatego warto pielęgnować pamięć o Monte Casino i bohaterstwie Polaków, walczących o wolność innych narodów.

Artykuł Cmentarz żołnierzy polskich na Monte Cassino – niezwykłe wideo z lotu ptaka [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/cmentarz-zolnierzy-polskich-monte-cassino-niezwykle-wideo-lotu-ptaka-wideo/feed/ 0
W ten symboliczny sposób alianci oddali hołd poległym Polakom, ich męstwu i ofiarności… [WIDEO] https://niezlomni.com/symboliczny-sposob-alianci-oddali-hold-poleglym-polakom-mestwu-ofiarnosci-wideo/ https://niezlomni.com/symboliczny-sposob-alianci-oddali-hold-poleglym-polakom-mestwu-ofiarnosci-wideo/#respond Sat, 05 Nov 2016 15:59:11 +0000 http://niezlomni.com/?p=33277

18 maja 1944, o godzinie 11.45, na ruinach klasztoru na masywie Monte Cassino, zatknięto polską flagę. Po paru minutach nadleciał amerykański myśliwiec Mustang, którego pilot zrzucił bukiet biało-czerwonych róż. W ten symboliczny sposób Alianci oddali hołd poległym Polakom, ich męstwu i ofiarności.

https://youtu.be/1T57pbmaOYs

Artykuł W ten symboliczny sposób alianci oddali hołd poległym Polakom, ich męstwu i ofiarności… [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/symboliczny-sposob-alianci-oddali-hold-poleglym-polakom-mestwu-ofiarnosci-wideo/feed/ 0
Te zdjęcia znaliśmy jako czarno-białe wyblakłe fotografie. Oto jak wyglądają w kolorze [FOTO] https://niezlomni.com/zdjecia-znalismy-jako-czarno-biale-wyblakle-fotografie-oto-wygladaja-kolorze-foto/ https://niezlomni.com/zdjecia-znalismy-jako-czarno-biale-wyblakle-fotografie-oto-wygladaja-kolorze-foto/#comments Sun, 16 Oct 2016 19:34:29 +0000 http://niezlomni.com/?p=32610

Dzięki ANA - Graphic Designer dawne zdjęcia zaczynają żyć nowym życiem. Poniżej kilka migawek z bogatej historii Polski - tym razem w kolorze...

[caption id="attachment_32620" align="aligncenter" width="960"]Po zwycięskiej bitwie o Monte Cassino, maj 1944. Po zwycięskiej bitwie o Monte Cassino, maj 1944.[/caption]

[caption id="attachment_32619" align="aligncenter" width="552"]Zdjęcie wykonał Nick Parrino w 1943 r w obozie w Teheranie, prowadzonym przez amerykański Czerwony Krzyż. Zdjęcie wykonał Nick Parrino w 1943 r w obozie w Teheranie, prowadzonym przez amerykański Czerwony Krzyż.[/caption]

[caption id="attachment_32618" align="aligncenter" width="410"]Kapral Wojtek Kapral Wojtek[/caption]

[caption id="attachment_32617" align="aligncenter" width="960"]Karasin. Boże Narodzenie w okopie, 1916 Karasin. Boże Narodzenie w okopie, 1916[/caption]

[caption id="attachment_32616" align="aligncenter" width="960"]Dowództwo 2. Korpusu w czasie bitwy o Ankonę w rejonie Castelfidardo. Widoczny gen. Rakowski (pierwszy z prawej) i gen. Anders (drugi z prawej). Dowództwo 2. Korpusu w czasie bitwy o Ankonę w rejonie Castelfidardo. Widoczny gen. Rakowski (pierwszy z prawej) i gen. Anders (drugi z prawej).[/caption]

[caption id="attachment_32611" align="aligncenter" width="960"]Porucznik Mariusz Zaruski, ułan Legionów Polskich, Sławków 1915 rok. Fotografia ze zbiorów Muzeum Historii Fotografii Porucznik Mariusz Zaruski, ułan Legionów Polskich, Sławków 1915 rok. Fotografia ze zbiorów Muzeum Historii Fotografii[/caption]

[caption id="attachment_32612" align="aligncenter" width="960"]Józef Piłsudski rozmawia z płk. Zygmuntem Zielińskim, Jeziorna - Sitowicze, sierpień 1916 Józef Piłsudski rozmawia z płk. Zygmuntem Zielińskim, Jeziorna - Sitowicze, sierpień 1916[/caption]

[caption id="attachment_32613" align="aligncenter" width="960"]Mjr Andrzej Galica wydaje rozkazy -Wołyń, 1916, zdjęcie wykonane mniej więcej w okresie bitwy pod Kostiuchnówką. Mjr Andrzej Galica wydaje rozkazy -Wołyń, 1916, zdjęcie wykonane mniej więcej w okresie bitwy pod Kostiuchnówką.[/caption]

[caption id="attachment_32614" align="aligncenter" width="960"]August Emil Fieldorf, ps. „Nil” 1919 rok August Emil Fieldorf, ps. „Nil” 1919 rok[/caption]

więcej zdjęć TUTAJ!

Artykuł Te zdjęcia znaliśmy jako czarno-białe wyblakłe fotografie. Oto jak wyglądają w kolorze [FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/zdjecia-znalismy-jako-czarno-biale-wyblakle-fotografie-oto-wygladaja-kolorze-foto/feed/ 1
Od Grodna po Monte Cassino. Świetny sposób na popularyzację historii wśród najmłodszych https://niezlomni.com/od-grodna-po-monte-cassino-swietny-sposob-na-popularyzacje-historii-wsrod-najmlodszych/ https://niezlomni.com/od-grodna-po-monte-cassino-swietny-sposob-na-popularyzacje-historii-wsrod-najmlodszych/#respond Thu, 06 Oct 2016 16:25:08 +0000 http://niezlomni.com/?p=28350

„Wojenna odyseja Antka Srebrnego” odzwierciedla losy tysięcy Polaków z lat 1939–1944,

którzy, mimo przegranej kampanii wrześniowej i represji ze strony dwóch okupantów (III Rzeszy Niemieckiej oraz ZSRS), w każdym zakątku świata gotowi byli stanąć do walki o wolną Polskę.

1-57461

Wojenna odyseja Antka Srebrnego. IPN pokazał, jak skutecznie zainteresować historią najmłodszych Polaków

Opowieść zaczyna się w połowie września 1939 roku w Grodnie. Antek Srebrny bierze udział w przygotowaniach do obrony miasta przed Niemcami. 17 września okazuje się jednak, iż przyjdzie mu walczyć z drugim wrogiem Polski – Rosją sowiecką. Podobnie jak jego autentyczni rówieśnicy (np. trzynastoletni Tadeusz Jasiński), Antek uczestniczy w obronie swojego rodzinnego miasta (20–22 września). Po kapitulacji Grodna Antek pada ofiarą pierwszej deportacji obywateli polskich daleko na wschód ZSRS (10 lutego 1940 roku). Trafia do Kazachstanu, w miejsce przymusowego osiedlenia, gdzie udaje mu się przeżyć tylko dzięki pomocy miejscowych (Serika i baby Wandy). Wkrótce opuszcza go jednak szczęście. Mimo młodego wieku Antek zostaje aresztowany i skazany na pobyt w prawdziwym „piekle na ziemi” – sowieckim obozie pracy (łagrze). Spotyka tam „bezprizonych” i „urków”, będących postrachem Gułagu.

1-57462

Dzięki pomocy jednego z więźniów udaje mu się uciec i – wzorem autentycznej historii Witka Glińskiego – wydostać z ZSRS. Skrawek wolnej Polski odnajduje w Syrii, w szeregach Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. Wraz z nią bierze udział w jednej z najważniejszych batalii w Afryce Północnej – obronie twierdzy w Tobruku. Na tym nie kończy się jego odyseja. Po połączeniu SBSK z Armią Polską na Wschodzie Antek – już jako żołnierz 2. Korpusu Polskiego – trafia do Włoch, gdzie uczestniczy w zwycięskiej bitwie o klasztor Monte Cassino. Jego długa droga do wolnej Polski kończy się we Włoszech latem 1944 roku... z nadzieją na dalszy ciąg.

1-57463

W skład pakietu wchodzą:
cztery komiksy opowiadające o kolejnych etapach odysei Antka Srebrnego: obronie Grodna (1939), pobycie „na nieludzkiej ziemi” (1940), walkach o Tobruk (1941) i bitwie o Monte Cassino (1944);
gra planszowa oparta na fabule komiksów – uzupełniona informacjami historycznymi i ikonografią, w istotny sposób poszerzy wiedzę graczy o wydarzeniach, w których uczestniczy główny bohater komiksów i jego przyjaciele;
dwustronne puzzle, które przedstawiają udział Polskich Sił Zbrojnych w czasie II wojny światowej;
zestaw naklejek na ubrania, prezentujący 12 naszywek noszonych przez żołnierzy SBSK, 2. Korpusu Polskiego oraz tzw. Cyrku Skalskiego
replika orzełka, którego nosili polscy żołnierze w Afryce i we Włoszech

Koncepcja pakietu: dr Tomasz Łabuszewski, Anna Obrębska
Koncepcja gry: dr Tomasz Łabuszewski i Aleksandra Wierzchowska we współpracy z Urszulą Martyńską oraz Marcinem Łaszczyńskim
Scenariusze komiksów: Tomasz Robaczewski
Opracowanie graficzne: Hubert Ronek
Koncepcja i opracowanie naukowe puzzli: Magdalena Duber we współpracy z dr. Tomaszem Łabuszewskim
Projekt graficzny puzzli: Marcin Urbanek

Pakiet można nabyć w IPN

Artykuł Od Grodna po Monte Cassino. Świetny sposób na popularyzację historii wśród najmłodszych pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/od-grodna-po-monte-cassino-swietny-sposob-na-popularyzacje-historii-wsrod-najmlodszych/feed/ 0
Spotkanie z Walerią Sawicką, jedyna żyjącą żołnierką II Korpusu gen. Andersa https://niezlomni.com/spotkanie-waleria-sawicka-jedyna-zyjaca-zolnierka-ii-korpusu-gen-andersa/ https://niezlomni.com/spotkanie-waleria-sawicka-jedyna-zyjaca-zolnierka-ii-korpusu-gen-andersa/#comments Wed, 14 Sep 2016 09:55:33 +0000 http://niezlomni.com/?p=31426

Spotkanie premierowe wokół książki „Dziewczyny od Andersa”

15 września (czwartek), godz. 18

Centralna Biblioteka Rolnicza

Krakowskie Przemieście 66

Warszawa

 

Udział wezmą:

 

  • Agnieszka Lewandowska-Kąkol, autorka książki
  • Waleria Sawicka, jedyna żyjąca bohaterka książki, żołnierka II Korpusu. Będzie to dopiero trzecia wizyta Pani Walerii w Polsce po II wojnie światowej
  • Elisabeth Lester, córka Danuty Lechny, żołnierki II Korpusu

 

Spotkanie poprowadzi Pan Krzysztof Ziemiec

 

Zapraszamy!

„Armii Andersa towarzyszyły niesamowite kobiety. Wyrwane ze swego dotychczasowego życia przez ślepy los dziejowej zawieruchy, w ekstremalnych warunkach wojennych te zwyczajne dziewczyny stawały się niezwykłe. Amazonki XX wieku, które walcząc z przeciwnościami losu, odkrywały swe nowe powołanie. Walczyły, choć nie to było ich marzeniem. Dzięki tej książce ich losy przestają być anonimowe i nabierają indywidualnego rysu, który uświadamia nam, jak ważne jest, by te wspomnienia nie zaginęły, by doczekały się swojej publikacji.” – ANNA MARIA ANDERS

Byłam jedną z pierwszych ochotniczek wcielonych do Pomocniczej Służby Kobiet. Dostałam mundur. Wreszcie czysta, syta i ubrana w coś innego niż łachmany. Miałam buty, pończochy, a nawet grzebień i szminkę do ust. Znów poczułam się kobietą, a nie poniżanym i poniewieranym tłumokiem.

***

Walki o Monte Cassino zaskoczyły wszystkich bezmiarem ludzkiej krzywdy. Lekarzom i pielęgniarkom w Venafro, gdzie służyła Karola, nie starczało czasu na sen. Zdarzyło się nawet, że nie odchodziła od stołu operacyjnego przez trzydzieści sześć godzin.

***

Przez sen usłyszałam przeraźliwy świst, a kiedy przetarłam oczy i usiadłam, było już po wszystkim. Nade mną̨ gwiaździste niebo, a wokół żadnego namiotu, tylko głowy ludzi. Przeszła nad nami trąba powietrzna. Ale przeżyliśmy.

Koledzy z Polskiej Armii na Zachodzie mówili o nich „PESTKI” (od Pomocniczej Służby Kobiet). Miłości, przyjaźnie, codzienne kłopoty. PESTKI po wojnie wylądowały w różnych zakątkach globu; w Afryce, w Australii, w Szkocji, Kanadzie i na Podkarpaciu.

LOSY 19 DZIELNYCH KOBIET, KTÓRE WYRWAŁY SIĘ ZE ZWIĄZKU SOWIECKIEGO I RAZEM Z II KORPUSEM POLSKIM PRZESZŁY CAŁY SZLAK BOJOWY.

Projekt dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Książkę można nabyć TUTAJ.

Dziewczyny_od_Andersa_okladka-360x525

 

Artykuł Spotkanie z Walerią Sawicką, jedyna żyjącą żołnierką II Korpusu gen. Andersa pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/spotkanie-waleria-sawicka-jedyna-zyjaca-zolnierka-ii-korpusu-gen-andersa/feed/ 1
Wojenna odyseja Antka Srebrnego. IPN pokazał, jak skutecznie zainteresować historią najmłodszych Polaków https://niezlomni.com/wojenna-odyseja-antka-srebrnego/ https://niezlomni.com/wojenna-odyseja-antka-srebrnego/#respond Thu, 31 Dec 2015 17:55:17 +0000 http://niezlomni.com/?p=25877

ANTEK OKŁADKA 1 przódKomiksowa seria dla dzieci o losach Polaków podczas II wojny światowej to najnowsza propozycja wydawnicza IPN w Warszawie. Premiera odbyła się na Targach Książki Historycznej. Duże zainteresowanie najmłodszych czytelników przygodami Antka Srebrnego wskazuje, że IPN trafił w ich gusta.

Pomysł komiksów dla dzieci narodził się w oddziale IPN w Warszawie. Było to pokłosiem sukcesów komiksów skierowanych do starszych czytelników, serii „Wilcze tropy”, gdzie każdy z zeszytów opowiada historię dowódcy powojennego podziemia oraz serii „W imieniu Polski Walczącej”, która opisuje konkretne zdarzenie. Serię „Wojenna odyseja Antka Srebrnego” napisał Tomasz Robaczewski, narysował ją  Hubert Ronek.

- Pomysłodawcami serii są pani Anna Obrębska i pan Tomasz Łabuszewski, historycy, którzy od samego początku czuwali nad projektem i odpowiadali za stronę merytoryczną. Mieli jasno postawiony cel i wyraźną wizję, którą pomogłem urzeczywistnić, dobierając odpowiednie postaci i wydarzenia – mówi  autor scenariusza Tomasz Robaczewski.

- W IPN narodził się pomysł, aby stworzyć dla dzieciaków ciekawą komiksową opowieść, która w przystępny i atrakcyjny sposób poda młodym czytelnikom treści historyczne. Co ciekawe, stworzenie takiego projektu chodziło mi po głowie już od dłuższego czasu i prędzej czy później taka inicjatywa do Biura Edukacji Publicznej w IPNie wyszłaby ode mnie. Chyba więc byliśmy sobie przeznaczeni. Mam nadzieję, że nasze wspólne zaangażowanie w ten projekt i fakt, że wszyscy współtworzący mieli naprawdę twórczą chęć na realizację takiego właśnie komiksu, będą widoczne dla czytelników w postaci dobrej lektury – opowiada rysownik, Hubert Ronek.

Wojenne przygody Antka Srebrnego zaczynają się w 1939 r. w Grodnie. - Chcieliśmy bowiem w ten sposób jednoznacznie podkreślić, iż II wojna światowa zaczęła się w wyniku zmowy i agresji dwóch państw III Rzeszy Niemieckiej i Rosji sowieckiej. Główny bohater podobnie jak wielu jego rzeczywistych pierwowzorów, np. 13-letni bohaterski obrońca Grodna, Tadeusz Jasiński bierze udział w bohaterskiej obronie swojego rodzinnego miasta. Później pada ofiarą pierwszej sowieckiej deportacji obywateli polskich z 10 lutego 1940 r. – powiedział dr Tomasz Łabuszewski, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.

ANTEK 1 SKŁAD str 12Autor rysunków, Hubert Ronek uważa, że największym wyzwaniem dla niego przy tworzeniu serii, było jak najlepsze oddanie realiów historycznych, a jednocześnie stworzenie oprawy graficznej, która będzie atrakcyjna dla dzieciaków.

- Przemycamy w komiksach nie tylko ważne daty, nazwiska i wydarzenia, ale również staramy się oddać ówczesną rzeczywistość od strony wizualnej. Tam gdzie było to możliwe, opierałem swoją pracę na fotografiach, pochodzących z czasów, w których mają miejsca wydarzenia „Wojennej odysei Antka Srebrnego”. Dla przykładu w pierwszym albumie znajdują się autentyczne widoki Grodna z 1939 roku - panorama miasta, most nad Niemnem, ulice, na których Antek toczy walkę z sowieckimi czołgami, dworzec - wszystkie te miejsca w komiksie narysowane są na podstawie fotografii i zachowują realia Grodna z początku II wojny światowej – powiedział Ronek.

Natomiast dla autora scenariusza najtrudniejsze w tworzeniu przygód Antka Srebrnego było znalezienie równowagi między tragicznymi wydarzeniami wojny, a opowiedzeniem ich w taki sposób, aby nie zniechęcić dzieci do poznawania historii. - Z jednej strony jest to komiks o wojnie, która jest przecież tragedią ludzkości, a z drugiej jest to komiks przygodowy z lekką porcją humoru. Połączenie tych dwóch światów - okrutnego i poważnego z kolorowym światem przygody było najtrudniejszym wyzwaniem. Mam nadzieję, że udało się z tego wybrnąć – mówi Robaczewski.

Drugi zeszyt przygód Antka Srebrnego zatytułowany „Ucieczka z nieludzkiej ziemi” opisuje jego losy w Kazachstanie oraz w sowieckim łagrze, gdzie spotyka „bezprizornych” i „urków”, którzy są postrachem więźniów politycznych sowieckiego gułagu.

- Dzięki pomocy jednego z więźniów udaje mu się uciec i wzorem prawdziwej historii Witka Glińskiego, przedrzeć do Syrii. W trzecim zeszycie zatytułowanym „Szczury Tobruku” bohater jest żołnierzem Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich, która brała udział  w obronie twierdzy Tobruk. Po połączeniu brygady z Armią Polską w Sowietach, główny bohater już jako żołnierz II Korpusu Polskiego trafia do Włoch, aby wziąć udział w jednej z najważniejszych bitew II wojny światowej, o klasztor Monte Cassino. Opowieść kończy się latem 1944 r. – mówi Łabuszewski.

ANTEK OKŁADKA 4 przódTworzenie książek i komiksów dla dzieci to niezwykle trudne zadanie. Najmłodsi czytelnicy są niezwykle wymagający, trudno ich też zachęcić do lektury.

- Przy komiksach dla dzieci trzeba szczególnie pamiętać o odbiorcy. Jako rysownik staram się, aby oprawa graficzna, począwszy od projektu postaci, a kończąc na kolorystyce była dla dzieciaków atrakcyjna, aby nie nudziła i w dużej mierze posługiwała się elementami humorystycznymi, nawet jeśli niesie poważne treści. Oczywiście humor nie może stać do nich w kontraście, a wręcz przeciwnie: ma pomagać młodym czytelnikom w przyswajaniu trudniejszych aspektów opowiadanej historii. Patrząc bardziej ogólnie, tworzenie komiksu opiera się na tych samych zasadach niezależnie od wieku odbiorcy - od strony twórczej, technicznej posługujemy się takim samym językiem wypowiedzi przy tworzeniu komiksu dla dzieci i dla dorosłych – opowiada rysownik, Hubert Ronek.

Scenarzysta komiksu, Tomasz Robaczewski, zapytany  czym różni się tworzenie komiksu dla dzieci od komiksów dla młodzieży i dorosłych powiedział, że nie ma pojęcia. - Jestem debiutantem w świecie komiksowym i traf chciał, że zacząłem od scenariusza komiksu dla dzieci. Od dziesięciu lat zajmuję się, natomiast, pisaniem dialogów do polskich wersji filmów animowanych, które są przeznaczone dla różnych grup wiekowych odbiorców. Zasada zawsze obowiązuje ta sama: ma być wciągająco! - skomentował  Robaczewski.

Uzupełnieniem komiksów będzie gra planszowa oparta na komiksowych historiach, która ukaże się na przełomie roku, dwustronne puzzle i zestaw dwunastu naklejek na ubrania, przedstawiających naszywki noszone przez polskie oddziały w Afryce i we Włoszech.
Tomasz Plaskota, tygodnik Nasza Polska.

Komiksy, książki i gry wydane przez oddział IPN w Warszawie można kupić w punkcie sprzedaży publikacji IPN w Oddziale IPN w Warszawie, ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa (Intraco, 10 piętro), pon.–pt. 9:00–16:00. Kontakt: Tomasz Czopowicz, tel. (22) 860 70 23, [email protected]l

ANTEK OKŁADKA 2 przód

Artykuł Wojenna odyseja Antka Srebrnego. IPN pokazał, jak skutecznie zainteresować historią najmłodszych Polaków pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wojenna-odyseja-antka-srebrnego/feed/ 0
Niezapomniana pieśń. Powstała w nocy, po zdobyciu Monte Cassino https://niezlomni.com/niezapomniana-piesn-powstala-w-nocy-po-zdobyciu-monte-cassino/ https://niezlomni.com/niezapomniana-piesn-powstala-w-nocy-po-zdobyciu-monte-cassino/#respond Sun, 18 May 2014 14:09:47 +0000 http://niezlomni.com/?p=13580

czerwm

Artykuł Niezapomniana pieśń. Powstała w nocy, po zdobyciu Monte Cassino pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/niezapomniana-piesn-powstala-w-nocy-po-zdobyciu-monte-cassino/feed/ 0