Michał Karnowski – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Michał Karnowski – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Ile jest elity w elicie? „Zadziwia ubóstwo intelektualne − bo do moralnego już się przyzwyczailiśmy”. [WIDEO] https://niezlomni.com/ile-jest-elity-w-elicie-zadziwia-ubostwo-intelektualne-%e2%88%92-bo-do-moralnego-juz-sie-przyzwyczailismy-wideo/ https://niezlomni.com/ile-jest-elity-w-elicie-zadziwia-ubostwo-intelektualne-%e2%88%92-bo-do-moralnego-juz-sie-przyzwyczailismy-wideo/#respond Wed, 13 Nov 2019 16:58:12 +0000 https://niezlomni.com/?p=50861

Listopad jest miesiącem, w którym wspominamy tych, którzy odeszli. To dobry czas, żeby przypomnieć postać wybitnej publicystki śp. Krystyny Grzybowskiej, która zmarła 20 września 2018 r. Dzięki uprzejmości wydawnictwa Replika prezentujemy jeden z jej felietonów.

Śp. Krystyna Grzybowska bez pardonu pisała o współczesności: „Zadziwia ubóstwo intelektualne − bo do moralnego już się przyzwyczailiśmy − tej postkomunistycznej prominencji. Przede wszystkim podstarzałej jej części, z której jedni robili kariery w PRL, a drudzy nawet przyłączyli się do ówczesnej opozycji, żeby spijać miody transformacji”.

 

W dzisiejszym rozpędzonym ku nowoczesności świecie produkuje się wszystko i wszędzie, oferując zdezorientowanemu obywatelowi opakowanie. Im ładniejsze, tym łatwiej sprzedać. A zresztą kogo obchodzi jakość towaru. Już mało kto zadaje pytanie modne w II RP: „Ile jest cukru w cukrze?”. Albo mięsa w mięsie, mleka w mleku, sera w serze… Czy to ważne? Byle było tanio i smakowało lepiej od… Żyjąc w takich warunkach i przy tak zminimalizowanych potrzebach oraz gustach, zatracamy poczucie wartości własnej oraz cudzej. Żyjemy od opakowania do opakowania. Nie tylko towar oceniamy pod kątem tegoż opakowania, lecz również ludzi, małżonkę, potomka, sąsiadkę i ministra. Ładnie opakowana nastolatka wzbudza zawiść koleżanek biednie opakowanych, a dobrze opakowana minister, na ten przykład Elżbieta Bieńkowska, zyskuje sympatię samego premiera Tuska i ląduje w Brukseli w charakterze komisarki.

Nieważne, że jej opakowanie razi złym gustem. Grunt, że się podoba, komu trzeba. Wszak w demokracji fasadowej zły gust pochodzi z góry, czego przykładem jest wystrój premier Ewy Kopacz. Po opakowaniu lud ocenia swoich idoli ze świata rozrywki, i to można zrozumieć, gdy taka diwa, zamiast śpiewać, wrzeszczy i miota się na scenie, jedyną jej zaletą jest błyszcząca jak celofan otulający batonika czekoladopodobnego suknia z plastiku. W ten sam sposób publiczność, czyli obywatele, ocenia polityków. Ten jest przystojny, tamten ma drogi garnitur, a ta polityczka zrobiła sobie botoks i jest jej z nim do twarzy.

A prawda jest taka, jak ją opisał w Ewangelii św. Mateusz: „Oni przychodzą do was w przebraniu owczym, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach”. Nie do wszystkich przedstawicieli naszych elit można odnieść to ewangeliczne przesłanie. Są za mali, za śmieszni, i nie wilki, ale kundelki. Można to powiedzieć o ludziach z tzw. branży kulturalno-artystycznej czy celebrytach popisujących się chamstwem oraz głupotą dla zaznaczenia swojej obecności w mediach, ale gorzej, gdy swoją małością popisują się ludzie tradycyjnie zaliczani do elit. Ile jest hrabiego w hrabim?

Nie dość, że Bronisław Komorowski został wybrany na prezydenta III RP, to na dodatek poinformował z dumą naród polski, że jest z pochodzenia hrabią, nawet kresowym. Okazało się też, że jest skoligacony z belgijskim dworem królewskim, niestety dwór nie potwierdził tej koligacji. Proszę bardzo, jak ktoś jest hrabią, to powinien się zachowywać jak hrabia. Opakowanie Komorowskiego jest w porządku, to mężczyzna przystojny i ma pasującą do siebie, okazałą małżonkę. Czy dlatego został prezydentem? Chyba tak, bo wygrał z Jarosławem Kaczyńskim, politykiem wybitnym, ale niskiego wzrostu i nieciekawie opakowanym, jakoś tak zwyczajnie. Na dodatek niemającym prawa jazdy ani konta w banku. Te niedostatki opakowania prezesa PiS poszły w lud i są uparcie wykorzystywane w internecie przez zakompleksionych trolli, wyposażonych w wirtualną siekierę propagandową, którą walą w klawiaturę komputera.

Odreagowują w ten sposób swoje niepowodzenia życiowe, marne zarobki i niewierną żonę. Hrabiego mamy już z głowy. Tym tytułem może sobie załatwić najwyżej reklamę portalu Cinkciarz.pl, bo choć wzrostem jest wysoki, to klasą mały. Jest też pazerny, a pazerność przypisuje się zazwyczaj ludziom kojarzonym z tzw. wiochą. Nic bardziej mylnego. W Polsce pazerność dopadła rządzącą partię bez względu na pochodzenie jej aktywistów, czego dowodem są nepotyzm i korupcja na wszystkich szczeblach władzy. Ale gorzej, że dopadła głowę państwa, co uwidoczniło się w zachachmęceniu przez byłego prezydenta setki przedmiotów należących do wyposażenia Pałacu Prezydenckiego. Nawet jeśli przyjmiemy za dobrą monetę rozporządzenie pozwalające odchodzącej głowie państwa „wypożyczyć” jakieś przedmioty z majątku pałacu, to jednak jest to sprzeczne z przyjętymi w cywilizowanym świecie normami zachowań ludzi elity. Z doświadczenia wiadomo, że takie wypożyczenie jest na wieczne nieoddanie. Tak postąpił podobno szlachetnie urodzony Wojciech Jaruzelski, a za jego przykładem Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. Wypożyczyli sobie te przedmioty, w tym komputery i umeblowanie, w celu wyposażenia swoich nikomu niepotrzebnych fundacji. Dodajmy – prywatnych. W przypadku Bronisława Komorowskiego akt ten miał miejsce pod osłoną nocy, czyli bez porozumienia z administracją nowego prezydenta Andrzeja Dudy. Ludzie byłego wynieśli rzeczy różnej wartości, ale na wszelki wypadek wycenili je poniżej 200 zł od sztuki, co nowego właściciela zwalnia z obowiązku ich zwrotu. W ten sposób pazerny hrabia zwinął żyrandol, pewnie ten, o którym mówił Donald Tusk, krzesła, komputery, gigantyczną niszczarkę i kuchenne noże. Człowiek pazerny wie, że wszystko może się przydać.

I w ten sposób wylądowaliśmy w polskim grajdole. Nie wiem, czy Komorowski czuje się z tym dobrze, ale przynajmniej ma satysfakcję, że wystawił do wiatru Andrzeja Dudę i całą opinię publiczną. Wszystko sobie załatwił – luksusowe mieszkanie za śmiesznie niski czynsz, okazałe dochody z wynajęcia własnego jakiejś kancelarii prawnej i komplet filiżanek do kawy. Tak wyglądają nasze elity rządzące państwem. Szczerze mówiąc, są tandetne z zewnątrz i w środku, przynoszą wstyd narodowi, są pośmiewiskiem za granicą, co potwierdzają nasi Polonusi. Najwyższy czas, żeby ta „wiocha” kulturalna, intelektualna, polityczna oraz moralna zabrała swoje manatki i poszła na swoje podwórko. Można jej jeszcze dorzucić kosz na śmieci.

Krystyna Grzybowska, Ile jest elity w elicie? 12 października 2015 r.

Felieton ukazał się w książce Krystyny Grzybowskiej, Pod prąd, Wyd. Replika, Poznań 2017. Książkę można nabyć TUTAJ.

Z okładki książki:

Autorka swą publicystyką prowadzi czytelnika meandrami polityki i postpolityki, jak sama określa władzę mediów nad rozumem we współczesnym świecie. Bez pardonu pisze o współczesności: „Zadziwia ubóstwo intelektualne − bo do moralnego już się przyzwyczailiśmy − tej postkomunistycznej prominencji. Przede wszystkim podstarzałej jej części, z której jedni robili kariery w PRL, a drudzy nawet przyłączyli się do ówczesnej opozycji, żeby spijać miody transformacji”. Pisze współczesną historię felietonem, wyjaśniając mechanizmy, które doprowadziły Polskę w obecne miejsce gospodarczo-polityczne.

Pod prąd, jak zdrowa ryba − nie uznaje kompromisów, mówi wprost, służąc jedynej Prawdzie.

Wileński styl, dowcip, ciętość ripost, prawdziwie inteligencka klasa, ale także niezwykły urok osobisty i kobiecy czar czynią z Krystyny Grzybowskiej jedną z najwspanialszych postaci polskiego środowiska dziennikarskiego.
Michał Karnowski

Pani Krystyna Grzybowska sprawiła, że zacząłem baczniej przyglądać się Europie. W duchu nazywam ją nawet „Panią Europą”. Wnikliwe obserwacje, cięte riposty i błyskotliwe skojarzenia − to naturalny talent pani Krystyny. Takiego warsztatu może jej pozazdrościć niejeden przemądrzały publicysta. Czytam teksty pani Krystyny z przyjemnością – tym większą, że jesteśmy sąsiadami. Nasze teksty sąsiadują ze sobą na łamach jednego tygodnika. Dla mnie to nobilitujące.
Witold Gadowski

Artykuł Ile jest elity w elicie? „Zadziwia ubóstwo intelektualne − bo do moralnego już się przyzwyczailiśmy”. [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/ile-jest-elity-w-elicie-zadziwia-ubostwo-intelektualne-%e2%88%92-bo-do-moralnego-juz-sie-przyzwyczailismy-wideo/feed/ 0
3 historie, jak niemieccy dziennikarze zachowali się, gdy usłyszeli prawdziwe informacje na temat Polski. Mówią wszystko o stosunku do naszego kraju https://niezlomni.com/3-historie-jak-niemieccy-dziennikarze-zachowali-sie-gdy-uslyszeli-prawdziwe-informacje-na-temat-polski-mowia-wszystko-o-stosunku-do-naszego-kraju/ https://niezlomni.com/3-historie-jak-niemieccy-dziennikarze-zachowali-sie-gdy-uslyszeli-prawdziwe-informacje-na-temat-polski-mowia-wszystko-o-stosunku-do-naszego-kraju/#comments Tue, 29 May 2018 07:58:40 +0000 https://niezlomni.com/?p=48520

Niemiecka telewizja ARD niedawno opublikowała kolejny reportaż o Polsce. Nie obyło się bez tradycyjnych argumentów wymierzonych przeciwko naszemu krajowi. Zabrakło przeciwwagi dla utyskiwania o fatalnym stanie demokracji. Tymczasem dziennikarz zdradza, że przedstawiciele niemieckich mediów po prostu nie są zainteresowani pokazaniem prawdy o Polsce.

choć sami mają usta pełne „standardów”, to w swojej pracy przypominają raczej wysłanników prasy sowieckiej na front walki o „wyzwolenie narodowo-demokratyczne” gdzieś na obrzeżach świata, aniżeli przedstawicieli europejskich mediów. Co gorsza, na podstawie osobistych doświadczeń mogę stwierdzić, że uprawiają także cenzurę

- pisze Michał Karnowski z tygodnika ,,W Sieci". Przykłady? Dziennikarz zdradza, jak zachowali się przedstawiciele niemiech mediów skonfrontowani z faktami, innymi niż później pokazane w materiale.

Autorką ostatniego tendencyjnego reportażu jest Annette Dittert, która także odwiedziła redakcję ,,W Sieci". Mimo że w towarzystwie kamer długo wysłuchiwała Karnowskiego, który prezentował zupełnie inne niż zdanie Róży Thun na temat sądownictwa, gospodarki i UE, ani jedno słowo nie znalazło się w materiale wyemitowanym przez stację.

Z kolei Jacek Karnowski rozmawiał z dziennikarzem prestiżowego niemieckiego pisma. Wywiad trwał dwie godziny. Efekt?

nic się nigdy nie ukazało, dziennikarz przepadł w jesiennej mgle

- podsumowuje.

Karnowski wspomina również inną rozmowę z niemieckim dziennikarzem, która nigdy nie ujrzała światła dziennego. Co ciekawe, młody żurnalista zadzwonił później z wyjaśnieniem. Jego artykuł został cofnięty, a jemu wytłumaczono, że że ,,chyba uległ niewłaściwym wpływom, że za bardzo wybrzmiewają racje w jego materiale nacjonalistów polskich”. W ,,poprawnym" artykule zabrakło słów z rozmowy z Karnowskim.

Nie mam wątpliwości, że wydawcy niemieccy są w całej Europie narzędziem politycznego wpływu, czasami politycznej przemocy

- podsumowuje swoje doświadczenia z niemieckimi mediami dziennikarz.

więcej o reportażu w niemieckiej telewizji na PrawdaObiektywna.pl

źródło: wPolityce.pl

Artykuł 3 historie, jak niemieccy dziennikarze zachowali się, gdy usłyszeli prawdziwe informacje na temat Polski. Mówią wszystko o stosunku do naszego kraju pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/3-historie-jak-niemieccy-dziennikarze-zachowali-sie-gdy-uslyszeli-prawdziwe-informacje-na-temat-polski-mowia-wszystko-o-stosunku-do-naszego-kraju/feed/ 1
Związek Gmin Żydowskich w Polsce składa skargę. Poszło o tę wypowiedź księdza. Organizacji nie podoba się również zachowanie prowadzącego (wideo) https://niezlomni.com/zwiazek-gmin-zydowskich-sklada-skarge-na-henryka-zielinskiego/ https://niezlomni.com/zwiazek-gmin-zydowskich-sklada-skarge-na-henryka-zielinskiego/#comments Fri, 02 Mar 2018 10:41:54 +0000 https://niezlomni.com/?p=47901 Związek Gmin Żydowskich składa skargę na Henryka Zielińskiego

Związek Gmin Żydowskich składa skargę na Henryka Zielińskiego: Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce skierował skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Powód? Wypowiedź ks. Henryka Zielińskiego w programie ,,Salon dziennikarski" emitowany w TVP Info.

Duchowny komentował 24 lutego kryzys na linii Polska - Izrael. Odniósł się szerzej do tej kwestii.

To zupełnie inny system wartości, inna koncepcja prawdy. Dla nas prawda oznacza zgodność tego, co mówię z faktami. Dla Żyda prawda oznacza zgodność tego, co on mówi z dobrem przez niego pojętym. Jeśli Żyd jest religijny, to prawda oznacza coś czego Bóg chce. Jeśli jest to Żyd niereligijny, to prawda jest czymś subiektywnym, albo prawdą będzie to, co będzie służyło interesom Izraela. Żydzi mają taki swój gatunek literacki – haggada - często te opowieści nie mają nic wspólnego z faktami. Jeśli my zwracamy na to uwagę, że to nieprawda, to mamy takie reakcje, jakie mamy

Na wypowiedź uwagę zwrócił też dziennik ,,Jerusalem Post", a Związek Gmin złożył oficjalną skargę:

Twierdzenie, że Żydów cechuje kłamstwo w sposób oczywisty łamie art. 18 p. 1 Ustawy o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji (Dz.U.2017.0.1414 t.j. – Ustawa z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji z późniejszymi zmianami). Artykuł ten stanowi, że: Art. 18. 1. Audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość

- napisano. Zwrócno również uwagę na niewłaściwe zdaniem organizacji zachowanie prowadzącego.

Tak samo złamało ten artykuł zachowanie prowadzącego tę audycję Michała Karnowskiego, który nie odniósł się do słów ks. Zielińskiego

- podkreślono. Jednocześnie Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce wnosi ,,o ustosunkowanie się do słów ks. Zielińskiego oraz milczenia M. Karnowskiego, oraz o podjęcie działań, by uniemożliwić łamanie przez publiczne medium ustawy o KRRiTV dalsze obrażanie obywateli".

Oto fragment programu

https://youtu.be/JAX75cwT1qQ?t=28m46s

Artykuł Związek Gmin Żydowskich w Polsce składa skargę. Poszło o tę wypowiedź księdza. Organizacji nie podoba się również zachowanie prowadzącego (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/zwiazek-gmin-zydowskich-sklada-skarge-na-henryka-zielinskiego/feed/ 9
Kto stoi za atakami na Polskę w dniu jej święta. ,,Chyba jako jedyni na świecie jesteśmy obiektem tak wściekłych i niewybrednych ataków…” https://niezlomni.com/stoi-atakami-polske-dniu-swieta-chyba-jako-jedyni-swiecie-jestesmy-obiektem-wscieklych-niewybrednych-atakow/ https://niezlomni.com/stoi-atakami-polske-dniu-swieta-chyba-jako-jedyni-swiecie-jestesmy-obiektem-wscieklych-niewybrednych-atakow/#comments Mon, 13 Nov 2017 13:19:37 +0000 https://niezlomni.com/?p=44597

Ruszył medialny walec, który ma na dobre zdyskredytować Marsz Niepodległości, a przy okazji utwierdzić światową opinię publiczną w przekonaniu, że Polska to kraj rasistów i ksenofobów. - Wszystko co ma znak silnej polskości, co ma znak tożsamości narodowej, jest przez środowiska na Zachodzie opisywane jako coś nacjonalistycznego, skrajnego - podkreślił Michał Karnowski na antenie TVP.

Czy redukujemy obozy polityczne do tego typu marginesów? Bo jeżeli tak, to znaczy, że marsze Platformy Obywatelskiej, środowisk opozycyjnych, są marszami zbrodniczej organizacji komunistycznej, bo są tam symbole komunistyczne. Jeśli traktujemy się poważnie, to widzimy te symbole, ale nie redukujemy wielkiego marszu do transparentu trzymanego przez kilkanaście osób

- zauważył.

Z kolei Ryszard Makowski zauważył na łamach wPolityce.pl, że ,,chyba jako jedyni na świecie jesteśmy obiektem wściekłych i niewybrednych ataków tylko dlatego, że chcemy obchodzić święto narodowe".

Stoimy na drodze coraz mniej utajnionemu konsorcjum konstruującemu nowy porządek świata. Choćby taki George Soros nie wytrzymał nerwowo i wyszedł z cienia, rozwiewając wątpliwości po co dotuje pseudofilantropijne fundacje

- uważa.

Ta nasza ostentacyjna euforia z powodu posiadania własnego państwa, co w ostatnich stuleciach nie było nagminne, drażni niezwykle tolerancyjne z natury środowiska

- dodaje.

Z kolei Adam Stankiewicz z wPolityce.pl sam uczestniczył w Marszu i pisze, że jego uczestnicy na sztandarach mieli pozytywne hasła:

wyraźnie byli ZA CZYMŚ – za Polską katolicką, szanującą swoją tradycję i kulturę.

A kontrmanifestacja?

uczestnicy warszawskiej kontrmanifestacji byli PRZECIWKO takiej właśnie Polsce. Nie dostrzegłem tam żadnej alternatywy, cała demonstracja nie miała w ogóle związku z Narodowym Świętem Niepodległości – chodziło jedynie o to, aby wykrzyczeć, że „Polskość to nienormalność”

- podsumowuje.

Artykuł Kto stoi za atakami na Polskę w dniu jej święta. ,,Chyba jako jedyni na świecie jesteśmy obiektem tak wściekłych i niewybrednych ataków…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/stoi-atakami-polske-dniu-swieta-chyba-jako-jedyni-swiecie-jestesmy-obiektem-wscieklych-niewybrednych-atakow/feed/ 1
Opozycja walczy o ,,wolne media”? Oto lista dziennikarzy, którzy byli inwigilowani w czasach rządów PO-PSL https://niezlomni.com/opozycja-walczy-o-wolne-media-oto-lista-dziennikarzy-ktorzy-byli-inwigilowani-czasach-rzadow-psl/ https://niezlomni.com/opozycja-walczy-o-wolne-media-oto-lista-dziennikarzy-ktorzy-byli-inwigilowani-czasach-rzadow-psl/#respond Sun, 18 Dec 2016 18:52:38 +0000 http://niezlomni.com/?p=34695

Aktualnie trwają w Polsce protesty pod hasłem ,,wolne media". Wśród demonstrujących są ci, którzy jeszcze niedawno sprawowali władzę. Tymczasem właśnie wtedy dziennikarze byli inwigilowani.

Minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński podał, którzy dziennikarze byli inwigilowani. Byli to m.in.:

- Piotr Gabryel
- Anita Gargas
- Cezary Gmyz
- Piotr Gociek
- Piotr Gursztyn
- Jerzy Jachowicz
- Igor Janke
- Michał Karnowski
- Patrycja Kotecka
- Paweł Lisicki
- Michał Majewski
- Karol Manys
- Robert Mazurek
- Piotr Nisztor
- Eliza Olczyk
- Paweł Reszka
- Piotr Skwieciński
- Mariusz Staniszewski
- Jarosław Stróżyk
- Wojciech Sumliński
- Michał Szułdrzyński
- Maciej Walaszczyk
- Łukasz Warzecha
- Bartosz Węglarczyk
- Wojciech Wybranowski
- Piotr Zaremba
- Grażyna Zawadka

Wszystkie operacje inwigilacyjne zakończyły się klapą. Ustalono jedynie, że niektórzy dziennikarze mieli kontakty z ludźmi służb specjalnych. To jednak nie jest żadną tajemnicą, zwłaszcza w przypadku dziennikarzy śledczych. Służbom specjalnym nie udało się natomiast znaleźć żadnych dowodów na to, by konkretne osoby przekazywały informacje mediom

- informował tygodnik Do Rzeczy.

Jak informował tygodnik "Najwyższy CZAS!", ABW od kwietniu 2012 r. prowadziła tajną informację o kryptonimie „Menora”, której oficjalnym celem było rozpracowanie osób podejrzanych o poglądy antysemickie.

Według informacji "Najwyższego CZASU!" inwigilacją objęto m.in. Stanisława Michalkiewicza, Jerzego Roberta Nowaka oraz Waldemara Łysiaka.

Artykuł Opozycja walczy o ,,wolne media”? Oto lista dziennikarzy, którzy byli inwigilowani w czasach rządów PO-PSL pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/opozycja-walczy-o-wolne-media-oto-lista-dziennikarzy-ktorzy-byli-inwigilowani-czasach-rzadow-psl/feed/ 0