Selfie Emmanuela Macrona z półnagimi mężczyznami podczas jego wizyty na Karaibach wywołało liczne komentarze. Niektórych oburzał wulgarny gest mężczyzny, który okazał się być... przestępcą. Inni snuli domysły na temat homoseksualizmu prezydenta Francji.

Z tego, co mówią mi znajomi kontaktujący się z racji zawodowych z francuskimi politykami, to, że Macron jest homoseksualistą, a jego żona tylko "przykrywką", jest tam uważane za rzecz oczywistą - jak się kiedyś mówiło "tajemnica poliszynela"

- napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz.

Z tego, co mówią mi znajomi kontaktujący się z racji zawodowych z francuskimi politykami, to, że Macron jest homoseksualistą, a jego żona tylko "przykrywką", jest tam uważane za rzecz oczywistą - jak się kiedyś mówiło "tajemnica poliszynela" https://t.co/LlPMYMu5nC

— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 1 października 2018

Takie słowa mają potwierdzenie w medialnych historiach, które obiegały Francję. Media sugerowały, że Alexandre Benalla, jego doradca i ochroniarz, jest jego kochankiem. Zwracano uwagę na bardzo szybki awans 27-latka: został zastępcą szefa kancelarii prezydenta, a także pułkownikiem. Z uwagi na to przyznano mu wielki luksusowy apartament (więcej na PrawdaObiektywna.pl).

Sam prezydent stanowczo zaprzeczył:

Prezydent Francji Emmanuel Macron zaprzeczył, że jego prywatny ochroniarz Alexandre Benalla był jego homoseksualnym kochankiem oraz że miał on dostęp do kodów nuklearnych broni jądrowej Francji.😂https://t.co/yeVXCniftI pic.twitter.com/KDi4sa7MZA

— Mag (@czarymarybum777) 28 lipca 2018

Wcześniej media obiegały zdjęcia sprzed Pałacu Elizejskiego, gdzie Macron pozował z transseksualistami.

https://youtu.be/8PIkVQOO24E?t=42s

Tymczasem internauci złośliwie komentowali nietypowe zdjęcie prezydenta:

Europejskie wartości w jądrze Unii, Francji @EmmanuelMacron pic.twitter.com/PpY0X0wGwI

— Stanislas Balcerac (@sbalcerac) 1 października 2018

😉 pic.twitter.com/IjsuCR4PyI

— KoMEMtator (@TomasTomaszek) 1 października 2018

Polska! pic.twitter.com/BdNuF8NBpA

— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) 2 października 2018

Artykuł Odżyły dawne plotki na temat Macrona. Dziennikarz pisze: ,,Jego żona to tylko przykrywka” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Prezydent Emmanuel Macron zasłynął ze zdjęć, na których wygląda, delikatnie mówiąc, niezręcznie. Ostatni przykład? W sobotę odwiedził Saint Martin - terytorium Francji będące częścią Gwadelupy i dał się uchwycić w pozach, które wzbudziły falę komentarzy.

Saint Martin zostało poszkodowane przez huragany Irma, Joe i Maria. Macron postanowił okazać mieszkańcom wsparcie, rozmawiając z nimi i wspólnie robiąc zdjęcia. Ot kilka z nich, które trafiły do sieci i wywołały liczne komentarze. Trzeba przyznać, że rozmówcy Prezydenta nie zachowali konwenansów...

Magnifique photo! Quelle tension, quelle attirance, le tout dans une moiteur totale.. pic.twitter.com/7Oc4DErhNo

— Patrick Edery (@patrick_edery) 30 września 2018

Dobra, jeszcze jedna fotka głowy państwa dysponującego bronią nuklearną.
BTW sam tak czasem noszę mankiety koszuli. Ale teraz chyba przestanę. pic.twitter.com/lwblSeFZ8z

— Adam Gwiazda (@delestoile) 30 września 2018

Piraci z Karaibów : Klątwa Czarnej Perły.@EmmanuelMacron pic.twitter.com/or2pKNniSM

— PolskaPartia (@PolskaPartia) 30 września 2018

Zdjęcia okazują się być wizerunkową wpadką, kiedy okazuje się, kto był na nich:

Policjanci z miejscowego komisariatu sa wkurzeni, bo facet ktoremu Macron zlozyl wizyte to nie zaden "byly wlamywacz", ale prawdziwy twardziel z gangu. Kilka dni przed wizyta prezydenta policja zarekwirowala mu skradzione skutery i przeszukiwala mieszkanie. Porazka kanclarii. 🙄 https://t.co/Jo8FB4EOI0

— Adam Gwiazda (@delestoile) 30 września 2018

Marine Le Pen pisała, że nie znajduje słów, by wyrazić swoje oburzenie:

On ne trouve même plus de mots pour exprimer notre indignation.
La France ne mérite certainement pas cela. C’est impardonnable ! MLP pic.twitter.com/Lvf2k8cO8S

— Marine Le Pen (@MLP_officiel) 30 września 2018

https://www.youtube.com/watch?v=3p4iZF6o9jE

Nie wszyscy poszkodowani w wyniku huraganów oczekiwali wsparcia od Macrona:

Oj kobiety nie są zainteresiwane @EmmanuelMacron 😄

pic.twitter.com/azNOviMbUR

— PolskaPartia (@PolskaPartia) 1 października 2018

Obok fotografii z Saint Martin przypominano inną, równie nietypową, wykonaną w przeszłości:

Nic dziwnego, że Macron czuje się w więzieniu na Antylach jak w domu. Przypomina mu Pałac Elizejski. pic.twitter.com/OfjEle30uf

— Adam Gwiazda (@delestoile) 30 września 2018

Artykuł Te zdjęcia Macrona wywołały lawinę komentarzy. Ale nie wszyscy chcieli ściskać się z Prezydentem: bezcenna reakcja kobiety na widok Macrona (wideo/foto) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Donald Trump i Emmanuel Macron - spotkanie tych dwóch głów państwa gwarantuje zabawne incydenty. Tym razem rozmowy przebiegły jednak w znacznie chłodniejszej atmosferze, czego dowodem jest jedno charakterystyczne zdjęcie.

Macronowi bardzo nie spodobało się przemówienie Trumpa na forum ONZ. Uznał je za przejaw nacjonalizmu, który jego zdaniem zawsze prowadzi do porażki. Sam wezwał do budowania ,,nowego światowego ładu z ludzką twarzą". Wyraził także inne zdanie niż Trump w kwestiach klimatycznych, izolowania Iranu oraz konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Wymowna była różnica w podejściu do imigracji. Trump mówił:

Nielegalna imigracja pozwala na wyzysk słabych mieszkańców, rani ciężko pracujących obywateli i nakręca spiralę przestępczości, przemocy i biedy. Tylko przez utrzymywanie granic i unicestwienie międzynarodowych gangów możemy przerwać ten przeklęty krąg i zbudować fundamenty dobrobytu

Z kolei Macron wyraził zdanie zupełnie przeciwne:

Fałszywe są oświadczenia składane przez niektórych w Europie i gdzie indziej, iż będziemy silniejsi, gdy zamkniemy nasze granice

Za swoje słowa zebrał owację.

Klimat, w jakim przebiegało spotkanie obu przywódców w Nowym Jorku, najlepiej obrazuje to zdjęcie. Dłoń prezydenta Trumpa wskazuje, że Macron nie mógł liczyć na zwyczajowe serdeczności:

Pojawienie się razem dwóch memotwórczych postaci jest tzw. memem skumulowanym. pic.twitter.com/x60G0IgUfy

— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 26 września 2018

Chemii wyraźnie brakowało:

French President Emmanuel Macron meets US President Donald Trump in New York on the sidelines of the UN General Assembly pic.twitter.com/SyOm8HbxMj

— AFP news agency (@AFP) 25 września 2018

A faded bromance? Macron hits out at Trump on Iran and trade https://t.co/MzR7LcR5Fx pic.twitter.com/Fm8C8Nob5p

— Russia Today News (@TodayRussia) 25 września 2018

Poprzednie spotkania przebiegały w dużo zabawniejszej atmosferze:

Patrzcie pisiory jak powinien zachowywać się szanowany prezydent poważnego państwa.#Trump przyjął #Macron jak syna!
I to szukanie fizycznego kontaktu... wzruszające 😢😬😂#TrumpSiedzi #DudaTrump #Duda pic.twitter.com/DBOjWwzrFF

— SlawQ (@Slaw_qh) 20 września 2018

źródło: Niezalezna.pl / Nczas.com / Twitter

Artykuł Wymowna reakcja prezydenta Trumpa na Macrona. Do sieci trafiło zdjęcie mówiące więcej niż 1000 słów (foto) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Brytyjska prasa o Donaldzie Tusku: Gangster za trzy grosze - informuje serwis TVP Info. Zdaniem tabloidu ,,The Sun", były premier RP bardziej przypomina gangstera niż polityka. Chodzi o Brexit i podejście do niego europejskich oficjeli.

W trakcie negocjacji dotyczących szczegółów Brexitu Bruksela raz po raz pokazywała, dlaczego 17 mln ludzi zagłosowało za wyjściem z Unii

- pisze ,,The Sun", twierdząc, że UE to ,,nie jest to żaden wielki projekt nakreślony w celu zjednoczenia narodów Europy, ale sposób na wymuszanie okupu”.

[caption id="attachment_50118" align="aligncenter" width="907"] fot. Twitter[/caption]

Powód takiego ostrego stwierdzenia? Fiasko negocjacji brytyjsko-unijnych, w których zdaniem mediów negatywną rolę odegrał Tusk. To on odrzucił tzw. propozycje z Chequers, czyli plan przyszłych relacji Unii z Londynem zaproponowany przez premier Wielkiej Brytanii, Theresę May.

Brytyjskie media uważają, że premier została upokorzona przez przedstawicieli Unii. Tusk miał powiedzieć, że propozycja May nie zadziałają i musi je przepracować. Podobne zdanie wyraził Emmanuel Macron, które propozycje brytyjskiej strony uznał za ,,nieakceptowalne". Atakował również zwolenników Brexitu, nazywając ich kłamcami.

,,The Sun" podsumowuje:

„liderzy niedemokratycznej Unii Europejskiej ujawnili swe prawdziwe oblicze”

Ich zachowanie podsumowuje wymiwna grafika i podpis:

„zachowali się raczej jak gangsterzy, niż jak politycy”

TVP podsumowuje publikację brytyjskiego tabloidu:

roi się od określeń takich jak „brudne szczury unijne”, „rządzący Unią gangsterzy za trzy grosze”, od których Brytyjczycy tylko patrzą, by się uwolnić

Unii grozi teraz ,,twardy Brexit", czyli m.in. wstrzymanie składek i wolnego przepływu osób i towarów natychmiast.

Artykuł Tusk na celowniku brytyjskiego tabloidu. Porównany do gangstera, on i inni przywódcy UE nazwani… szczurami pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Oto klip na rozpoczęcie Ramadanu, który ma stanowić jego promocję, a przy okazji przypomina o ciężkim losie uchodźców. W nagraniu wzięli udział aktorzy, którzy odgrywają Władimira Putina, Donalda Trumpa i Kim Dzong Una, którzy ruszają na pomoc muzułmanom.

Za produkcją stoi grupa medialna ,,Zain" z Kuwejtu". Głównym bohatetem jest chłopiec, który śpiewa o strasznym losie uchodźców. Całości dopełniają sceny ludzi, którzy muszą uciekać przed wojną. Na ratunek spieszą przywódcy światowi, których ujął śpiew i historia chłopca.

Z wody uchodźców wyciąga sama Angela Merkel, a pomaga jej Emmanuel Macron.

W serwisie YouTube zobaczyło go już ponad 5 mln osób.

https://youtu.be/JIJB7cv97Dg

Artykuł Angela Merkel ratuje małego uchodźcę na plaży. Trump, Putin i Macron wzruszeni losem muzułmanów. Oto najnowszy klip promujący Ramadan (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Podczas wizyty w Nowym Sączu para prezydencka wspominała czasy swojej młodości. W tym kontekście Andrzej Duda zażartował, że co prawda chodził do tej samej szkoły, co żona, ale nie była ona jego nauczycielką. Wielu internautów odebrało to jako aluzję do Emmanuela Macrona i jego starszej o blisko 25 lat żony Brigitte.

Szkoła w Nowym Sączu świętuje w tym roku 200-lecie istnienia. Prezydent wpisał się do księgi pamiątkowej, a także przekazał w prezencie sadzonkę dębu, będącą upamiętnieniem 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Agata Duda dziękowała władzom i nauczycielom szkoły za ,,patriotyczne wychowanie młodzieży, za świetne przygotowanie młodzieży do pracy zawodowej czy też do dalszej ścieżki edukacyjnej”.

-Tutejsze wychowanie zawsze było patriotyczne - mówił #PAD podczas spotkania w I LO im. Jana Długosza w Nowym Sączu, które w tym roku obchodzi 200-lecie powstania.

➡️ https://t.co/A88PUMLRL1 pic.twitter.com/fbMokKVjK7

— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 2 marca 2018

Pierwsza Dama wspomniała przy okazji, że sama kończyła jedną z najstarszych szkół w Polsce - Liceum Ogólnokształcące im. Bartłomieja Nowodworskiego w Krakowie.

Mąż kończył szkołę, w której ja pracowałam

- zaznaczyła.

Ale żeby była jasność, nie pracowała tam wtedy, kiedy ja tam chodziłem

- odpowiedział prezydent.

Taki humor lubię 😁 pic.twitter.com/1H52qewKC0

— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) 2 marca 2018

Sala zareagowała śmiechem i brawami. Ale nie każdemu dowcip się spodobał.

Ktoś mógł się poczuć dziwnie

- zaznaczyła Gazeta.pl.

Artykuł Emmanuel Macron nie lubi tego. Tak zażartował Andrzej Duda, odpowiadając na słowa żony, że łączy ich ta sama szkoła (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Gdyby takie słowa wypowiedział któryś z polskich polityków, media głównego nurtu oskarżyłyby go o ksenofobię. Tymczasem Emmanuel Macron bardzo stanowczo odpowiedział muzułmance, która liczyła, że uda jej się wyprosić specjalne traktowanie.

Macron odwiedził jedną z charytatywnych jadłodajni, gdzie grupa ludzi czekała na darmowy posiłek. Z okazji skorzystała muzułmanka, która prosiła prezydenta, by pomógł jej zalegalizować stały pobyt we Francji. Zamiast zgody, na którą liczyła, usłyszała, że jeśli przebywa jedynie na np. wizie studenckiej, po upłynięciu określonego czasu, musi wrócić do swojej ojczyzny.

- Mówię to zupełnie szczerze

- wyznał Macron i wyliczał:

- Pomagamy ludziom, którzy są chorzy, ale nie możemy dawać francuskich paszportów każdemu, kto ich nie ma

- mówił, dodając, że jeśli w jej kraju nie grozi jej niebezpieczeństwo, powinna tam jechać.

Macron pytał jej się, co ma zrobić z bezrobotnymi, którzy już są we Francji.

https://youtu.be/w1raLEXVi5I

źródło: Reporters.pl

Artykuł Lewicowe media będą w szoku. Oto co Macron odpowiedział proszącej go o pomoc muzułmance [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Podczas powitania premier Beaty Szydło przez Emmanuela Macrona doszło do niezręcznej sytuacji. Zdaniem komentatorów, prezydent Francji złamał protokół dyplomatyczny, całując ją w policzek i kładąc rękę na plecach.

W Pałacu Elizejskim rozpoczęło się spotkanie prezydenta Macrona z premier Szydło - French president #Macron is hosting Polish PM #Szydlo at @Elysee in#Paris pic.twitter.com/H042O0uwDK

— Wojciech Cegielski (@wojciechce) 23 listopada 2017

W rozmowie z Gazeta.pl ekspert ds protokołu dyplomatycznego dr Janusz Sibora przyznaje, że ,,zasada w protokole jest taka, że nikogo się nie dotyka. Dotykanie jest nieeleganckie i nieprotokolarne. Francuzi też o tym wiedzą, bo są bardzo na tym punkcie wyczuleni". Ale zaraz dodaje:

Pani Premier lwicą salonową nie jest. Premier zachowała się sztywno, biernie. Powinna aktywnie zareagować. Trzeba było ocieplić tę sytuację

Pani Premier lwicą salonową nie jest. Beata Szydło zachowała się sztywno. Powinna aktywnie zareagować. Trzeba było ocieplić tę sytuację. https://t.co/MOncymPz8W

— Janusz Sibora (@JanuszSibora) 23 listopada 2017

Taka interpretacja rzeczywistości zdziwiła m.in. publicystę Piotra Semkę:

Pan kpi? Macron łamie wszelkie normy dyplomatyczne w dotykaniu ponad miarę gości. PBS zachowała i tak spokój wobec spoufalania się Macrona https://t.co/z5gJlWOzqV

— Piotr Semka (@PiotrSemka) 23 listopada 2017

Być może wzorem ,,ocieplania sytuacji" powinien być Jean-Claude Juncker:

https://www.youtube.com/watch?v=XPgiI46FCDU

Artykuł Dziwne gesty Macrona w stosunku do Beaty Szydło. Tymczasem ekspert Gazeta.pl uderza w… polską premier. Publicysta pyta: ,,Pan kpi?” [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Podczas spotkania Emmanuela Macrona z Beatą Szydło doszło do kilku ważnych deklaracji. Tym razem nie było mocnych słów wymierzonych w Polskę, a wręcz przeciwnie...

Macron zapowiedział wizytę w Polsce w przyszłym roku.

To było potrzebne spotkanie. Polska i Francja cenią te same wartości: suwerenność, solidarność i demokrację. Musimy współpracować na rzecz reformy UE

- powiedział prezydent Francji.

Prezydent @EmmanuelMacron w przyszłym roku odwiedzi Polskę. - To było potrzebne spotkanie. Polska i Francja cenią te same wartości: suwerenność, solidarność i demokrację. Musimy współpracować na rzecz reformy UE- premier @BeataSzydlo pic.twitter.com/Q9MGfrSVY6

— Dominika Cosic (@dominikacosic) 23 listopada 2017

Jednocześnie odciął się od ostatnich ataków na Polskę w Europarlamencie.

Prezydent @EmmanuelMacron : żaden z krajów UE nie ma prawa osądzać reform, które przeprowadza inny kraj. Są wartości fundamentalne UE, które trzeba przestrzegać. PL jest w dialogu z KE. Ja nie jestem sędzią ani aktorem w tej sprawie.

— Dominika Cosic (@dominikacosic) 23 listopada 2017

Również premier Beata Szydło podkreślała, co łączy Polskę i Francję:

Emmanuel zrozumiał co nasza Pani Premier mu powiedziała?? pic.twitter.com/hYxRtrPEKa

— PikuśPOL (@pikus_pol) 23 listopada 2017

Artykuł Zaskakujące słowa podczas spotkania Macrona z premier Beatą Szydło. Tych słów po prezydencie Francji się nie spodziewano [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Emmanuel Macron odbywał właśnie spotkanie na temat miejskich inwestycji w prezydenckim pałacu wspólnie z ministrami. Ale uwagę kamerzysty państwowej telewizji zwróciło zachowanie psa.

Na spotkaniu obecni byli Brune Poirson, Benjamin Griveaux, Julien Denormandie. W pewnym momencie jednak uwagę kamerzysty zwrócił pewien zabawny szczegół. Zarejestrował on moment, kiedy labrador Macrona Nemo... obsikuje kominek. Robił to na tyle głośno, że zwrócił uwagę polityków. Czerwony na twarzy Macron wspólnie z gości wybuchnęli śmiechem. Choć sytuacja była wyjątkowo kłopotliwa dla prezydenta, bo szybko trafiła do internetu, gdzie prześmiewczo komentowali ją internauci...

Denormandie starał się dowiedzieć, czy takie sytuacje zdarzają się często w pałacu prezydenckim. Macron odpowiadał żartem, że to obecność szczególnych gości sprowokowała psa do nietypowej reakcji.

"I wondered what that noise was" - Emmanuel Macron's dog Nemo filmed peeing on Elysée fireplace https://t.co/BzZg3MJYXs pic.twitter.com/nd91VMRJGt

— BBC News (World) (@BBCWorld) 23 października 2017

Warto dodać, że pies Nikolasa Sarkozy'ego odpowiada za znacznie poważniejsze straty: zniszczył meble, co kosztowało budżet prezydenta kilka tysięcy euro.

Artykuł Gigantyczna wpadka Macrona: prezydent Francji cały czerwony ze wstydu. Oto co na oficjalnym spotkaniu zrobił jego pies [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.