Trudno uwierzyć, że można sięgać po takie sposoby na promocję własnej marki. Na instagramowym profilu marki „Tiger Energy Drink” 1 sierpnia w 73. rocznicę Powstania Warszawskiego trafiła poniższa grafika.

Dopiero teraz na to trafiłem. Jak komentować podobne chamstwo? Bo słowa się kończą. pic.twitter.com/j9umDAjAwu

— Marcin Makowski (@makowski_m) 9 sierpnia 2017

Po fali krytyki grafika zniknęła z Instagramu, ale pozostała na witrynie internetowej producenta.

Dziennikarz Krzysztof Stanowski apelował:

Omijam markę Tiger i wszystkie wyroby tego producenta. Jeśli masz tak samo, daj RT.

Omijam marke Tiger i wszystkie wyroby tego producenta. Jesli masz tak samo, daj RT. https://t.co/Gi9V6mp6yX

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 9 sierpnia 2017

Nie brakowało głosów poparcia:

Co prawda rzadko piję taką chemię, ale z @tigerdrinkpl definitywnie pożegnanie, o co i innych proszę😏 Akcja - dno. #tiger https://t.co/fwWtUuo3KD

— Dawid Kamiński (@Daw_Kam) 9 sierpnia 2017

Ironicznie kampanię promocyjną skomentowało Muzeum PW:

Hej @tigerdrinkpl! Niedługo zaczynamy zapisy na lekcje muzealne (różne poziomy, nawet dla dzieci z podstawówki). Może wpadniecie?

— MuzeumPowstania1944 (@1944pl) 9 sierpnia 2017

Internauci dostrzegli analogię z akcją Tymbarku, o której niedawno informowaliśmy (TUTAJ):

Właśnie dowiedziałem się, że Tiger i Tymbark należą do tej samej grupy - Maspex.

To wiele wyjaśnia, prawda? pic.twitter.com/vAq0H2o920

— antyKOD (@antyKOD) 9 sierpnia 2017

Moze sie Wam przyda.
Produkty Maspexu:
Tiger, Tymbark, Tarczyn, Kubuś, Caprio, DrWitt, Lubella, Malma, Łowicz, Decomoreno, Kotlin, Krakus

— Żelazna Logika (@zelazna_logika) 9 sierpnia 2017

Wspominano także, że markę firmuje bokser Dariusz Michalczewski:

Tiger należący do Michalczewskiego i do gr. Maspex (m.in. Tymbark) 1.08 wrzucił obrzydliwy post. Dziś już usunięty, ale warto zapamiętać. pic.twitter.com/Y49QR4uXov

— Demaskator® (@DemaskatorProp) 9 sierpnia 2017

Tiger nie odpuszcza nikomu, nawet katolikom w ich święta:

A na stronie Tigera jeszcze takie bluźnierstwa. pic.twitter.com/vQC0GPUFT9

— Michał Łosiak (@Michal_Losiak) 9 sierpnia 2017

Artykuł Znany producent napojów energetycznych zadrwił z powstańców. Znany dziennikarz apeluje: Omijam wszystkie wyroby tego producenta [FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Kamil Grosicki jest barwną postacią i wiele osób chętnie się z nim pokazuje. Ostatnio reprezentant Polski opublikował zdjęcia z byłym bokserem Dariuszem Michalczewskim. Nowa znajomość ,,Grosika" nie spodobała się innemu pięściarzowi Arturowi Szpilce, który kolejny raz zaatakował ,,Tigera".

Grosicki wspólną fotkę z Michalczewskim podpisał słowami ,,nowy kolega". Zdjęcie wrzucone na profil reprezentanta Polski na Instagramie szybko skomentował Artur Szpilka.

Bratku, czy to nie ten co kibicował Niemcom w meczu z Polska? Co się zarzekał, że nie mamy szans wygrać itp., a było 2-0 i darłem ryja na cała W-wa i czy to nie obrońca ped****? I wiele innych

- napisał Szpilka, któremu z Michalczewskim nie jest po drodze od dawna.

Wśród sporej ilości komentarzy osób, które pozytywnie zareagowały na zdjęcie, znalazła się też liczna grupa zwolenników słów Szpilki. Odradzali oni Grosickiemu bliższą znajomość z Michalczewskim.

To nie pierwsza taka wypowiedź Szpilki. Wcześniej o Michalczewskim mówił:

Dajcie mi spokój z Michalczewskim. To jest Niemiec. Niemiec i wielbiciel gejów, więc temat jest skończony.

https://www.youtube.com/watch?v=fcW5hfgHxLs

Artykuł Znajomość Michalczewskiego i Grosickiego nie spodobała się Arturowi Szpilce. W ostrych słowach przypomniał ,,Tigerowi” o Niemczech i sympatii do gejów [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Jeśli wydawało Ci się, że wymiana "uprzejmości" między Lechem Wałęsą, Dominikiem Tarczyńskim i Tomaszem Lisem sięgnęła dna, to znaczy, że nie wiesz, że głos w sprawie zabrał również Dariusz Michalczewski.

Przypomnijmy, Tarczyński w reakcji na słowa Wałęsy pisał:

Bolek mówi przez media do posła na sejm RP, że wyrwie mnie z korzeniami - napisał na Twitterze. Zapraszam Cię na solo bydlaku!

http://niezlomni.com/tomasz-lis-vs-dominik-tarczynski-zapraszam-solo/

Pięściarz, znany ze swoich zagadkowych sympatii do ruchu LGBT, uznał, że Tarczyński ("bydlak") "nie zna granic".

Jak jest w takiej dobrej formie, to niech skoczy nie do pana Wałęsy, ale do mnie, faceta w sile wieku. Chętnie dam mu lekcję szacunku.

- mówi Super Expressowi Michalczewski.

Następnie pięściarz zdradza szczegóły ewentualnego pojedynku. W charakterystycznym dla siebie stylu:

Nie będę boksował go delikatnie, tylko tak mu wjebię jak kozie za obiery. Ten goguś z PiS nie ma prawa obrażać pana prezydenta i lepiej, żeby mnie nie spotkał na swojej drodze.

Artykuł Dariusz Michalczewski stanął w obronie Wałęsy. Granice chamstwa zostały przekroczone? pochodzi z serwisu Niezłomni.com.