Dzisiaj reprezentacja Polski gra z Urugwajem, ale uwagę wielu kibiców przykuwa także postać Artura Boruca. 37-letni bramkarz żegna się z reprezentacją. Jego wkład w grę w reprezentacji docenili także fani, którzy postanowili osobiście podziękować golkiperowi.
Fani zatrzymali autokar reprezentacji Polski, kiedy ten podjeżdżał pod hotel. Kibice Legii zablokowali jego przejazd - mieli ze sobą transparent „Artur Boruc. Dla nas jesteś wybitny”.
Artur Boruc dla nas jesteś wybitny!
Kibice @LegiaWarszawa pięknie pożegnali dziś @ArturBoruc przed jego ostatnim meczem w reprezentacji Polski. pic.twitter.com/CKn2SWgrTA— FotoPyK (@FotoPyK) 9 listopada 2017
Bramkarz wyszedł z autokaru i osobiście dziękował fanom. Ściskał się z kibicami, a ci odśpiewali mu ,,Sto lat". Fani docenili jego postawę - kiedy już nie grał w Legii, bywało, że przyjeżdżał na mecze ,,Wojskowych", by dopingować drużynę wraz z najzagorzalszymi sympatykami.
Pożegnanie godne legendy! 🔥💪
Tak kibice @LegiaWarszawa pożegnali @ArturBoruc przed jego ostatnim meczem w reprezentacji Polski. ✊🇵🇱
WIDEO 👉 https://t.co/7X5h8YvHP2#KrólArtur #KingArturBoruc pic.twitter.com/XVD7oeFDNT— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 10 listopada 2017
https://www.youtube.com/watch?time_continue=52&v=B9dqFTJ1cUE
Jeszcze raz - @ArturBoruc dziękujemy! fot. @Ana_Okolus https://t.co/tx8Frfqx7j pic.twitter.com/jNdlYm9CkC
— Legia.Net (@LegiaNet) 9 listopada 2017
Kibice Legii podziękowali @ArturBoruc - dla nas jesteś wybitny! https://t.co/h1VrFkXOuz pic.twitter.com/yTtvyC6UbE
— Legia.Net (@LegiaNet) 9 listopada 2017
Artur Boruc rozegrał 64 mecze w kadrze. Debiutował 28 kwietnia 2004 w spotkaniu przeciw Irlandii. Jest rekordzistą, jeśli chodzi o liczbę występów w reprezentacji. Żaden bramkarz w historii nie wystąpił więcej razy między słupkami. Boruc to także uczestnik finałów mistrzostw świata (2006) i mistrzostw Europy (2008 i 2016).
Artykuł Kibice zatrzymali autokar reprezentacji Polski i… tych chwil Artur Boruc długo nie zapomni [FOTO/WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Artur Boruc opublikował na swoim profilu na Instagramie zdjęcie z hotelu w Kazachstanie, gdzie obecnie przebywa reprezentacja Polski przygotowująca się do meczu z gospodarzami. - "Jest miło" jak mawiał Borat - napisał bramkarz. W Internecie zawrzało...
Satyryczny film "Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej" nie jest lubiany przez mieszkańców. Władze rozważały nawet podanie twórców do sądu.
Boruc szybko zdjęcie usunął. Ale zamieścił kolejne, pod którym zaczęły pojawiać się atakujące Polaka wpisy. Boruc usunął je i zablokował możliwość dodawania kolejnych.
Ale to nie koniec. W niedzielę zamieścił zdjęcie Borata bez żadnego podpisu. Na komentarze nie trzeba było długo czekać. Wśród nich były również groźby.
Borat to zły żart dla Kazachstanu. Uważaj na słowa! Nie ma w tym poczucia humoru. Na przyszłość, naucz się albo przeczytaj informacje o kraju, do którego jedziesz. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Powodzenia!
- pisał jeden fan.
Boruc odpisał mu:
Zajmij się prawdziwym życiem. Wciąż uważam, że to był dobry żart. Usunąłem go, bo nie wiedziałem, że to was tak bardzo obrazi. Jeśli nie wiesz, jestem z Polski, a on (Borat - przyp. red.) nabijał się także z Polaków, jeśli oglądałeś ten film
Boruc zakończył specyficzny rodzaj dyskusji z miejscowymi fanami, wstawiając swoje zdjęcie i pisząc: koniec żartów, pora do pracy.
Mecz Polski z Kazachstanem o godzinie 18:00.
Artykuł Boruc jak Borat. Kibice Kazachstanu wściekli pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>