Telewizja Biełsat informuje: Polska proponuje USA umieszczenie na swoim terytorium dywizji pancernej i gotowa jest wydać na ten cel do 2 mld dolarów. Tak wynika z dokumentu opublikowanego przez polskie media. „Jeśli pomysł Warszawy zostanie zrealizowany, Polska stanie się jednym z głównych celów rosyjskich rakiet” – oświadczył Kreml.

Polska dokument do Waszyngtonu miała wysłać w listopadzie. Do naszego kraju trafiłoby 15-20 tys. żołnierzy. Bazy wojskowe powstałyby w Bydgoszczy i Toruniu - wyposażone byłyby w infrastrukturę: koszary, lotniska, a nawet szkoły i szpitale. W dokumencie przeznaczonym dla strony amerykańskiej opisano wszystko ze szczegółami.

Polski rząd, dążąc do rozlokowania u siebie amerykańskiej dywizji pancernej, chce wzmocnić swoje bezpieczeństwo, a także bezpieczeństwo swoich sąsiadów w związku z zagrożeniem ze strony Federacji Rosyjskiej

- podkreśla Paweł Fleischer z portalu Defence 24. Na reakcję Moskwy nie trzeba było długo czekać. Władimir Dżabarow z Komitetu Spraw Międzynarodowych Rady Federacji Rosyjskiej oznajmił:

Założenie stałej bazy NATO czyni Polskę jednym z głównych celów w wypadku potencjalnego konfliktu. Lokując bazę, Polska staje się obiektem kontruderzenia

Jednak zdaniem ekspertów szansa na realizację takiego projektu jak powstanie baz nie jest duże. Mimo to strona polska liczy na przekonanie USA do swoich racji. Powód?

Wykonując coraz bardziej wrogie kroki wobec państw NATO w okresie po podpisaniu Aktu Stanowiącego, Rosja jednoznacznie stworzyła nowy geopolityczny status quo, który nie odpowiada już temu stanowi bezpieczeństwa, który istniał w 1997 roku

- przekonują autorzy pisma.

Jak dodaje Fleischer w liście do kongresmenów dotyczącym budżetu USA na najbliższy rok mowa jest m.in. o możliwości umieszczenia w Europie na stałe brygady wojsk USA.

W nagraniu poniżej dostępne są także polskie napisy:

https://youtu.be/_FmmBbJwJ_s

źródło: Biełsat

Artykuł Polska wyda 2 mld na amerykańskie wsparcie? Wyciekło pismo wysłane do USA. Nerwowa reakcja Kremla: ,,Polska staje się jednym z głównych celów” (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Dziennikarz NOIZZ, portalu związanego z Onet.pl, Maciej Piasecki wybrał się na Marsz Niepodległości z amerykańską artystką, badaczką i aktywistką Imani Jacqueline Brown. Materiał jest zatytułowany ,,Atmosfera wojny, przestałam czuć się bezpiecznie", ale wśród ,,rasistów i ksenofobów" kobietę nie spotkało... nic złego.

Brown prowadzi warsztaty na temat nacjonalizmu w Centrum Sztuki Współczesnej. Podczas Marszu rozmawiała z Piaseckim o tym ,,dlaczego frustracja, strach i złość przybierają na sile". Jako ilustracja służył im Marsz, ale wbrew hucznym zapowiedziom, zabrakło... rasizmu. Najgroźniejsze były... wybuchy petard, co kobieta porównała do wojny.

- To budzi nasz niepokój

- wyznała obywatelka kraju, gdzie regularnie dochodzi do strzelanin. Dodała, że to ostrzeżenie dla jej kraju - USA (tego samego, gdzie często dochodzi do brutalnych starć Alt Right z Antifą, a za koszulkę z wyrazami poparcia obecnego prezydenta można zostać pobitym przez skrajnych lewicowców - red.).

Mimo że dziennikarz i aktywistka chcieli rozmawiać, w materiale znalazła się tylko jedna wypowiedź uczestnika -czyżby dlatego, że mężczyzna użył słowa fucking, co autorzy materiału ochoczo przetłumaczyli jako ,,pierd**ony"? W 4-minutowym materiale zabrakło innych wypowiedzi, a przecież aż się prosiło, żeby podać przykłady rasizmu, o którym dyskutowano.

Najwyżej oceniane komentarze na Facebooku pod materiałem brzmiały:

Ja na miejscu tej pani w Sylwestra omijałabym Polskę z daleka, a zwłaszcza unikałabym hucznych zabaw pod gołym niebem w dużych miastach. Nie jest bezpiecznie w tym dniu. Normalnie Sarajewo. Za to podobno w Kolonii jest fajnie! I dziennikarstwo mają tam na wysokim poziomie

- kpiła czytelniczka.

Pani uważa że Polacy to rasiści,ale nie widziałem na materiale żeby ktokolwiek powiedział jej złego słowa , a przestała się czuć bezpiecznie bo strzelali petardami. Gdzie tu jest jakaś wartość merytoryczna?

- pytał retorycznie internauta.

Artykuł Dziennikarz zabrał czarnoskórą aktywistkę na Marsz Niepodległości. Miał być pokaz rasizmu Polaków, ale coś poszło nie tak [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Ambasada USA w Warszawie opublikowała wideo, na którym jej pracownicy tłumaczyli, dlaczego lubią Polskę. Wszystko z okazji rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości, które miało miejsce 11 listopada 1918 roku.

Lubię Polskę, bo Polacy są super, są bardzo gościnni i serdeczni. Mają cierpliwość do mojego języka polskiego. Razem z rodziną czujemy się tu jak w drugim domu

- tłumaczyli przedstawiciele ambasady.

Polska to miasta pełne historii - Kraków, Gdańsk, Łódź, Wrocław, Warszawa. Wyprawy rowerowe po Polsce - tyle pięknych miejsc do zobaczenia. Ameryka uwielbia Polskę. Historia Polski to historia narodu, który nigdy nie stracił nadziei. Zawsze będziemy pamiętać o walce Polaków za Polskę i wolność

- słyszymy także na nagraniu.

Paul Jones, ambasador USA w Polsce, kończy życzeniami:

Polsko! Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Niepodległości

Co amerykańscy dyplomaci lubią w Polsce najbardziej? Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Niepodległości Polsko! #likePolska #11Listopada pic.twitter.com/YozSdWq9ur

— US Embassy Warsaw (@USEmbassyWarsaw) 11 listopada 2017

Artykuł Niecodzienny prezent od Amerykanów dla Polaków w Święto Niepodległości. Piękne przesłanie do naszego narodu [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Znany youtuber z USA prowadzący kanał Kult America Ryan Socash przeniósł się 17 lat temu z Chicago do Krakowa i... zaczęła się jego wielka miłość do kultury europejskiej, w tym naszego kraju. - Polska jest miłością mojego życia - podkreśla. W najnowszym odcinku mówi o integracji imigrantów w Polsce.

W ostatnim okresie jesteśmy epatowani obrazkami z imigrantami z Afryki i Bliskiego Wschodu w roli głównej - słyszymy, że jako Polska musimy ich bezwarunkowo przyjąć. Tymczasem Amerykanin wymienia liczne warunki, które powinna spełnić osoba decydująca się na zamieszkanie w Polsce, o których entuzjaści masowej imigracji często milczą.

Nagranie posiada polskie napisy:

https://www.youtube.com/watch?v=tOB8-IxNREw&feature=share

http://niezlomni.com/amerykanin-pyta-polakow-o-powstanie-warszawskie-bylo-sluszne/

Artykuł ,,Polska jest miłością mojego życia”. Amerykanin daje rady tym, którzy chcieliby trafić do naszego kraju. ,,Uchodźcom” nie przypadłyby do gustu [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Znany amerykański podróżnik i vloger Mark Wolters odwiedził Polskę. Z wizyty nad Wisłą pozostał filmik nagrany w Krakowie. Dziennikarz wymienia w nim rzeczy, które zszokowały go w Polsce.

Wolters od dawna podróżuje po świecie, odwiedza różne kraje i pokazuje ich plusy oraz minusy. Po wizycie w naszym kraju nagrał wideo pt. ,,10 rzeczy, które zaszokują cię w Polsce".

Amerykańskiego dziennikarza i podróżnika zaskoczyło m.in. to, że tak ważnym elementem życia Polaków jest religia i że mamy piękne kościoły. Wolters zszokowany był także skalą zniszczeń naszego kraju podczas II wojny światowej. Vloger nie mógł też nadziwić się... polskim twarzom, które określi jako ,,bez wyrazu" - ani smutne, ani wesołe.

Woltersa jako turystę miło zaskoczył fakt, że w Polsce jest mało turystów. Nie ukrywał też, że bardzo podobają mu się niskie ceny, dużo naturalnej przestrzeni i pięknej przyrody, piękne stare miasta i ich architektura. Wolters narzekał jednak trochę na trudny język, kiepską jakoś usług i obsługę oraz polską kuchnię pełną kapusty i ziemniaków.

https://www.youtube.com/watch?v=vM93LvSDru8

Artykuł Amerykański podróżnik zwiedził Polskę. Te 10 rzeczy mocno zszokowało go w naszym kraju [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Amerykanin, mieszkający na stałe w Polsce, mówi, dlaczego porzucił "American dream" i zamieszał w małym miasteczku we wschodniej Europie...

https://youtu.be/s4dFCQh0QnY

Artykuł Amerykanin wyjaśnia, dlaczego zdecydował się porzucić USA i zamieszkać w małym polskim mieście [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.