II RP – rocznice – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png II RP – rocznice – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 14 lutego 1919 wybuchła wojna polsko-bolszewicka. Oto jak się zaczęła [WIDEO] https://niezlomni.com/14-lutego-1919-wybuchla-wojna-polsko-bolszewicka-oto-sie-zaczela-wideo/ https://niezlomni.com/14-lutego-1919-wybuchla-wojna-polsko-bolszewicka-oto-sie-zaczela-wideo/#respond Wed, 14 Feb 2018 19:59:38 +0000 https://niezlomni.com/?p=47166 Wilno, Plac Łukiski, 19 kwietnia 1919. Przegląd oddziałów Wojska Polskiego po zajęciu miasta. Za Józefem Piłsudskim generałowie: Edward Śmigły-Rydz, Stanisław Szeptycki, Kazimierz Sosnkowski / fot. Wikipedia

14 lutego 1919 roku rozpoczęła się wojna polsko – bolszewicka. Zaczęło się starciem koło miasteczka Mosty niedaleko Szczuczyna, gdzie wysunięte poza wycofujące się jednostki niemieckie oddziały wojska polskiego powstrzymały dalszy marsz na zachód w ramach operacji „Cel Wisła” oddziałów Frontu Zachodniego Armii Czerwonej...

https://youtu.be/52r8b0Wixxk

Artykuł 14 lutego 1919 wybuchła wojna polsko-bolszewicka. Oto jak się zaczęła [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/14-lutego-1919-wybuchla-wojna-polsko-bolszewicka-oto-sie-zaczela-wideo/feed/ 0
To było pierwsze polskie miasto, które odzyskało niepodległość w 1918 roku. Przez całą noc trwało święto wolności… https://niezlomni.com/bylo-pierwsze-polskie-miasto-ktore-odzyskalo-niepodleglosc-1918-roku-cala-noc-trwalo-swieto-wolnosci/ https://niezlomni.com/bylo-pierwsze-polskie-miasto-ktore-odzyskalo-niepodleglosc-1918-roku-cala-noc-trwalo-swieto-wolnosci/#respond Mon, 30 Oct 2017 06:07:38 +0000 http://niezlomni.com/?p=33073

Wydarzenia I wojny światowej, a zwłaszcza bolszewicki przewrót październikowy w 1917 roku osłabiły do tego stopnia imperia europejskie, które okupowały Polskę, iż mogła ona w końcu odzyskać niepodległość jesienią roku 1918. Warto w tym miejscu przypomnieć wydarzenia tamtych czasów, które rozegrały się w Tarnowie.

Już 30 października 1918 roku ówczesny burmistrz Tarnowa Tertil zwołał nadzwyczajną sesję Rady Miasta w godzinach wieczornych. Na podstawie źródeł, którymi dysponujemy, wiemy, iż na sesji obecnych było wówczas 26 radnych. Młodszym czytelnikom należy się wyjaśnienie, iż w owych czasach dużą rolę w samorządzie tarnowskim odgrywali Polacy żydowskiego pochodzenia. Na sali obrad byli więc wówczas także radni Żydzi.

[caption id="attachment_33075" align="alignright" width="233"]Tadeusz Tertil przed 1903 Tadeusz Tertil przed 1903[/caption]

Na wniosek burmistrza Tertila, który przeszedł do historii jako jeden z najwybitniejszych tarnowian, rada miasta oświadczyła że „Tarnów oddaje się poleceniom rządu warszawskiego i że organowi rządowemu utworzonemu przez Radę Regencyjną da posłuch. Rada nagłość wniosku uchwaliła jednomyślnie”.

Oznaczało to w praktyce, że Tarnów jako pierwsze miasto w Polsce odzyskał niepodległość. Dopiero na drugi dzień rada miasta Krakowa podjęła podobną uchwałę. Tarnowianie w noc z 30 na 31 października 1918 roku rozbroili wojska austriackie, stacjonujące w Tarnowie. Wsadzili żołnierzy austriackich do pociągów, a ci bez sprzeciwu odjeżdżali do swoich krajów: Węgier, Czech, Austrii, Chorwacji, Bośni. Młodzież tarnowska zrzuciła orły cesarskie ze starostwa. Przez całą noc trwało święto wolności w Tarnowie.

Marek Ciesielczyk, źródło: m.ciesielczyk.salon24.pl

Artykuł To było pierwsze polskie miasto, które odzyskało niepodległość w 1918 roku. Przez całą noc trwało święto wolności… pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/bylo-pierwsze-polskie-miasto-ktore-odzyskalo-niepodleglosc-1918-roku-cala-noc-trwalo-swieto-wolnosci/feed/ 0
Tuż przed Bitwą Warszawską przyszła nieoceniona pomoc. Tak Węgrzy pomogli Polakom wygrać [WIDEO] https://niezlomni.com/tuz-przed-bitwa-warszawska-przyszla-nieoceniona-pomoc-tak-wegrzy-pomogli-polakom-wygrac-wideo/ https://niezlomni.com/tuz-przed-bitwa-warszawska-przyszla-nieoceniona-pomoc-tak-wegrzy-pomogli-polakom-wygrac-wideo/#comments Mon, 14 Aug 2017 11:29:57 +0000 http://niezlomni.com/?p=42343

Polak Węgier dwa bratanki... To powiedzenie nie wzięło się znikąd i wielokrotnie znajdowało potwierdzenie. Tak jak 12 sierpnia 1920 roku, trzy dni przed Bitwą Warszawską.

Węgierski minister obrony narodowej gen. dyw. István Sréter wysłanie pomocy Polsce nakazał 8 lipca. Zdecydował, by nad Wisłę trafił cały zapas węgierskiej amunicji. Jednocześnie zarządził, żeby przez następne dwa tygodnie fabryka amunicji Manfreda Weissa pracowała wyłącznie na potrzeby Polski

- czytamy na Najwyższy Czas!

Tego dnia do Skierniewic dotarło wsparcie z Węgier dla wojska polskiego. W kluczowym momencie wojny z bolszewikami polscy żołnierze dostali 48 milionów naboi karabinowych Mausera, 13 milionów naboi Mannlichera, amunicję artyleryjską, 30 tysięcy karabinów Mauser i kilka milionów części zapasowych, 440 kuchni polowych, 80 pieców polowych. Węgrzy wysłali to wszystko przez Rumunię na własny koszt. Dzięki nim było czym strzelać w Bitwie Warszawskiej, bo wcześniej szacowano, że zapasy wyczerpią się około 14 sierpnia... Warto dodać, że pomocy, czyli przepuszczenia transportu, odmówili Czechosłowacy, Niemcy, Wolne Miasto Gdańsk i Austria.

Kiedy 12 sierpnia 1920 roku pękała obrona 11. Dywizji Piechoty pod Radzyminem, bolszewicy próbowali forsować Wisłę pod Płockiem, Włocławkiem, Nieszawą i Toruniem, a zdziesiątkowane i wyczerpane oddziały Wojska Polskiego cofały się na kolejną linię oporu, na dworzec kolejowy w Skierniewicach zaczęły wjeżdżać długie składy wagonów towarowych. Ogółem tego dnia dotarło ich osiemdziesiąt. Natychmiast rozpoczęto rozładunek. Wszystkie wypełnione były amunicją strzelecką i artyleryjską wyprodukowaną i dostarczoną przez Węgry. W ciągu 48 godzin 22 miliony pocisków zasiliły walczące jednostki. 16 sierpnia nastąpiło uderzenie znad Wieprza, a bolszewicki Front Zachodni poszedł w rozsypkę (…)

- pisał o znaczeniu węgierskiej pomocy dr Krzysztof Ćwikliński z UMK w Toruniu.

Dr Janos Tischler, dyrektor Węgierskiego Instytutu Kultury w Warszawie

https://www.youtube.com/watch?v=6hXHUpQML24

Ostatecznie Bitwa Warszawska w dniach 13-25 sierpnia zakończyła się zwycięstwem Wojska Polskiego, obroną niedawno odzyskanej niepodległości i zatrzymaniem bolszewickiej rewolucji, która zagrażała całej Europie.

http://niezlomni.com/wegry-w-wojnie-polsko-bolszewickiej-byliscie-jedynym-narodem-ktory/

Artykuł Tuż przed Bitwą Warszawską przyszła nieoceniona pomoc. Tak Węgrzy pomogli Polakom wygrać [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/tuz-przed-bitwa-warszawska-przyszla-nieoceniona-pomoc-tak-wegrzy-pomogli-polakom-wygrac-wideo/feed/ 1
24 lipca 1939 r. premier Węgier Pál Teleki kategorycznie odmówił poparcia Niemców przeciw Polsce. Wywołał furię Hitlera https://niezlomni.com/24-lipca-1939-r-premier-wegier-pal-teleki-kategorycznie-odmowil-poparcia-niemcow-przeciw-polsce-wywolal-furie-hitlera/ https://niezlomni.com/24-lipca-1939-r-premier-wegier-pal-teleki-kategorycznie-odmowil-poparcia-niemcow-przeciw-polsce-wywolal-furie-hitlera/#respond Mon, 24 Jul 2017 08:01:31 +0000 http://niezlomni.com/?p=41600

24 lipca 1939 r. Premier Węgier Pál Teleki w depeszy do Adolfa Hitlera odmówił poparcia dla planowanej niemieckiej inwazji na Polskę tłumacząc, że „nie może przedsięwziąć żadnej akcji militarnej przeciw Polsce ze względów moralnych”.

Prędzej wysadzę nasze linie kolejowe, niż wezmę udział w inwazji na Polskę. Ze strony Węgier jest sprawą honoru narodowego nie brać udziału w jakiejkolwiek akcji zbrojnej przeciw Polsce –

tak pisał 24 lipca 1939 r. w depeszy do Hitlera, Premier Węgier Pál Teleki. Odmowa współpracy rozwścieczyła niemieckiego dyktatora.

Węgrzy pomagali polskim uchodźcom, a w czasie Powstania Warszawskiego węgierskie jednostki stacjonujące w Warszawie wspierały AK…

http://niezlomni.com/29-wrzesnia-1944-bitwie-jaktorowem-wegrzy-mimo-ze-byli-sojusznikami-niemcow-pozorowali-branie-polakow-niewole-uwalniali-bezpiecznych-miejscach/

Artykuł 24 lipca 1939 r. premier Węgier Pál Teleki kategorycznie odmówił poparcia Niemców przeciw Polsce. Wywołał furię Hitlera pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/24-lipca-1939-r-premier-wegier-pal-teleki-kategorycznie-odmowil-poparcia-niemcow-przeciw-polsce-wywolal-furie-hitlera/feed/ 0
22 lutego to święto harcerzy na całym świecie. Był nim również Witold Pilecki, mimo że władze rosyjskie zakazały harcerstwa https://niezlomni.com/22-lutego-to-swieto-harcerzy-na-calym-swiecie-byl-nim-rowniez-witold-pilecki-mimo-ze-wladze-rosyjskie-zakazaly-harcerstwa/ https://niezlomni.com/22-lutego-to-swieto-harcerzy-na-calym-swiecie-byl-nim-rowniez-witold-pilecki-mimo-ze-wladze-rosyjskie-zakazaly-harcerstwa/#respond Wed, 22 Feb 2017 09:09:16 +0000 http://niezlomni.com/?p=10670

Dzień Myśli Braterskiej – święto przyjaźni obchodzone w dniu 22 lutego każdego roku przez harcerzy i skautów na całym świecie.

22 lutego to dzień urodzin założyciela skautingu, sir Roberta Baden-Powella (22 lutego 1857) i jego żony Olave Baden-Powell (22 lutego 1889). Idea ustanowienia tego dnia zrodziła się na 4. Międzynarodowej Konferencji Skautek i Przewodniczek w 1926 roku w Stanach Zjednoczonych. Wybór daty padł na dzień 22 lutego - rocznicę urodzin założycieli skautingu Roberta Baden-Powella, Naczelnego Skauta Świata i jego żony Olave Baden-Powell Naczelnej Skautki Świata. Początkowo było to święto dziewcząt, jednak z czasem również skauci dołączyli do jego obchodów.

Dzień Myśli Braterskiej uświadamia skautom na całym świecie, jak jest ich wielu i że wszyscy są dla siebie braćmi niezależnie od koloru skóry, narodowości, czy wieku.

W ten dzień harcerze myślą o sobie, składają sobie życzenia, przesyłają kartki, organizują różne gry terenowe lub spotykają się przy ognisku. Dla niektórych środowisk harcerskich Dzień Myśli Braterskiej jest okazją do zbiórki pieniędzy, często na cel charytatywny.

Należy pamiętać, że harcerzem był również m.in. Witold Pilecki. Od 1914 należał do zakazanego przez władze rosyjskie harcerstwa (w 1916 założył własną drużynę). Z raportu Komendy Harcerskiej w Kownie z 1919 wynika, że był drużynowym VIII drużyny im. Adama Mickiewicza w Wilnie. 

Artykuł 22 lutego to święto harcerzy na całym świecie. Był nim również Witold Pilecki, mimo że władze rosyjskie zakazały harcerstwa pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/22-lutego-to-swieto-harcerzy-na-calym-swiecie-byl-nim-rowniez-witold-pilecki-mimo-ze-wladze-rosyjskie-zakazaly-harcerstwa/feed/ 0
Polska morzu zaślubiona. 10 lutego 1920 doszło do podniosłej uroczystości i drobnego incydentu, który okazał się proroczy… https://niezlomni.com/polska-morzu-zaslubiona-94-lata-temu-doszlo-do-podnioslej-uroczystosci-i-drobnego-incydentu-ktory-okazal-sie-proroczy/ https://niezlomni.com/polska-morzu-zaslubiona-94-lata-temu-doszlo-do-podnioslej-uroczystosci-i-drobnego-incydentu-ktory-okazal-sie-proroczy/#respond Fri, 10 Feb 2017 12:32:27 +0000 http://niezlomni.com/?p=9360

Były armatnie salwy, łopoczące na wietrze sztandary, przemówienia i „Mazurek Dąbrowskiego”. A także drobny incydent skwitowany zdaniem, które okazało się prorocze. Dokładnie 97 lata temu w Pucku odbyły się uroczyste zaślubiny Polski z Bałtykiem.

10 lutego o świcie gen. Józef Haller wsiadł do pociągu z Torunia do Pucka. Jechał nad morze w glorii bohatera, jednego z ojców dopiero co odzyskanej niepodległości. Legenda Błękitnej Armii, którą dowodził, rosła na Pomorzu z każdym dniem. Tego dnia miała osiągnąć szczyt.

Na dworcu w Gdańsku pociąg, którym jechał Haller, został obstąpiony przez tłum wiwatujących Polaków. W samym mieście stanowili oni mniejszość, a stosunki z Niemcami ciągle były napięte, dlatego ani generał, ani jego świta nie ryzykowali i pozostali w wagonach. Ale to ani trochę nie ostudziło panującego na dworcu entuzjazmu. Starosta pomorski dr Józef Wybicki (prawnuk twórcy polskiego hymnu) wręczył Hallerowi dwa platynowe pierścienie. Po chwili pociąg ruszył dalej, w kierunku Pucka. Tam właśnie miał zostać przypieczętowany powrót Rzeczpospolitej nad Bałtyk.

[caption id="attachment_9362" align="aligncenter" width="800"]Puck. Pomnik Józefa Hallera Puck. Pomnik Józefa Hallera[/caption]

28 czerwca 1919 roku w podparyskim Wersalu został podpisany traktat, który ustalał nowy kształt Europy będący pokłosiem pierwszej wojny światowej. Zwycięskie mocarstwa uznały, że Polska powinna mieć dostęp do Morza Bałtyckiego. Na odcinku przeszło 140 kilometrów – od Sopotu mniej więcej do wysokości Jeziora Żarnowieckiego. Wybrzeże na tym odcinku było pod względem gospodarczym zapóźnione, brakowało infrastruktury, znajdował się tam tylko jeden port z prawdziwego zdarzenia – właśnie w Pucku. Ale o możliwość powrotu nad morze autorzy polskiej niepodległości zabiegali bardzo mocno.

Późniejszy premier Ignacy Paderewski powtarzał w Wersalu, że Bałtyk jest dla Rzeczpospolitej niczym okno na świat i płuca, bez których ta nie będzie mogła oddychać.

W październiku 1919 roku utworzony został tak zwany Front Pomorski, którego dowódcą został gen. Haller. Miał on w pokojowy sposób przejąć od Niemców przyznany Polsce fragment Pomorza. Błękitna Armia zajmowała miejscowość po miejscowości. Obyło się bez większych incydentów. Wreszcie 10 lutego 1920 roku odbyły się zaślubiny Polski z morzem.

Prócz Hallera i jego żołnierzy, w uroczystości wzięli udział liczni dostojnicy państwowi, m.in. wicepremier Wincenty Witos, marszałek Sejmu Maciej Rataj, minister spraw wewnętrznych, późniejszy prezydent Stanisław Wojciechowski i tłumy mieszkańców Pomorza. Była uroczysta msza, przemarsz nad morze z biało-czerwonymi flagami i chorągwiami, armatnie salwy. Tego dnia Zatoka Pucka była skuta lodem, co Kaszubi uznali za dobrą wróżbę.

Generał Haller wjechał na lód konno. Na palcu miał jeden z podarowanych mu w Gdańsku pierścieni. Drugi miał wrzucić do przerębli. I wtedy pierścień wyślizgnął mu się z dłoni. Zanim ostatecznie wpadł do wody, wolno toczył się po lodzie. Po latach Haller wspominał ten moment w swoich pamiętnikach: „Za pierścieniem pobiegło po lodowej tafli kilku Kaszubów, lecz żaden nie mógł uchwycić pierścienia, który wiernie połączył się z wodami Bałtyku. A na moje pytanie: „Czemuście go nie pochwycili?”, odpowiedzieli proroczo: „Będziemy go mieli w Szczecinie” (cyt. za Sławomir Lewandowski, 1920 Puck: zaślubiny Polski z morzem, portal pomorskie.eu). To miasto znalazło się w granicach Polski 25 lat później.

W marcu 1945 roku doszło do kolejnych zaślubin Polski z morzem. Dokonali ich w Kołobrzegu i Mrzeżynie żołnierze idącej ze wschodu 1 Armii Wojska Polskiego. – W czasach PRL-u to właśnie ta rocznica była oficjalnie obchodzona. Uroczystości odbywały się w Kołobrzegu. Po 1989 roku wróciły do Pucka – wyjaśnia kmdr ppor. Piotr Adamczak, zastępca rzecznika Marynarki Wojennej.

Zwyczaj zaślubin z morzem wywodzi się z tradycji pogańskiej. Dawni Słowianie na przykład rzucali do wody wieńce, by uczynić sobie żywioł posłusznym. W 1000 roku obrzędy nad Bałtykiem odprawił biskup Reinbern. – Był to swoisty sakrament chrztu – tłumaczy kmdr ppor. Adamczak. Zwyczaj ten w różnych formach przetrwał przez wieki. – W czasach międzywojnia w przypływie entuzjazmu spowodowanego odzyskaniem niepodległości i powrotem nad Bałtyk zaślubiny odbywały się w wielu rejonach kraju – wyjaśnia kmdr ppor. Adamczak. – Ślubowano w Warszawie, a nawet w Zakopanem – dodaje.

źródło: polska-zbrojna.pl

Artykuł Polska morzu zaślubiona. 10 lutego 1920 doszło do podniosłej uroczystości i drobnego incydentu, który okazał się proroczy… pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/polska-morzu-zaslubiona-94-lata-temu-doszlo-do-podnioslej-uroczystosci-i-drobnego-incydentu-ktory-okazal-sie-proroczy/feed/ 0
8 lutego 1935 r. opatentowano legendarny polski pistolet. Stworzyli go polscy inżynierowie https://niezlomni.com/8-lutego-1935-r-opatentowano-legendarny-polski-pistolet-stworzyli-go-polscy-inzynierowie/ https://niezlomni.com/8-lutego-1935-r-opatentowano-legendarny-polski-pistolet-stworzyli-go-polscy-inzynierowie/#respond Wed, 08 Feb 2017 11:06:20 +0000 http://niezlomni.com/?p=35415

8 lutego 1932 roku opatentowano legendarny polski pistolet VIS wz. 35. Jego konstruktorami byli inżynierowie Piotr Wilniewczyc i Jan Skrzypiński.

VIS stał się przepisowym pistoletem Wojska Polskiego, produkowanym seryjnie od 1936 roku, pod oznaczeniem pistolet VIS wz.35. Do wybuchu II wojny światowej, wyprodukowano ich prawdopodobnie ok. 49,4 tys. sztuk (dalsza produkcja kontynuowana była przez Niemców w liczbie ponad 300 tys. sztuk).

Pistolet był także montowany w warunkach konspiracyjnych, z części wykradanych z fabryki. We wrześniu 1942 roku w podradomskich Rożkach po jednej z potyczek z partyzantami Niemcy przechwycili kilka charakterystycznych pistoletów. Dzięki temu zdobyli dowód, że z zakładu wynoszona jest broń dla bojowników ruchu oporu. W odwecie okupanci powiesili na oczach całej załogi 15 pracowników

Pistolet wzorowany był na Colcie M1911.

Jak doszło do nadania nazwy?

Nowo narodzoną broń trzeba było ochrzcić. Bawiąc się ołówkiem dyrektor Skrzypiński w końcu napisał na kartce papieru Wilniewczyc i Skrzypiński i powiedział do mnie - Niech Pan czyta pierwsze litery - "W" "i" "S". Podoba się Panu? Z przyjemnością przyjmuję tą propozycję

- pisał we wspomnieniach Wilniewczyc.

Departament Uzbrojenia zmodyfikował nazwę na Vis, czyli siła.

źródło: własne / Wikipedia

Artykuł 8 lutego 1935 r. opatentowano legendarny polski pistolet. Stworzyli go polscy inżynierowie pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/8-lutego-1935-r-opatentowano-legendarny-polski-pistolet-stworzyli-go-polscy-inzynierowie/feed/ 0
2 stycznia 1939 r. zmarł Roman Dmowski https://niezlomni.com/w-parafii-drozdowskiej-spisano-pierwszy-akt-zgonu-w-1939-r-zmarl-roman-dmowski-syn-walentego-i-jozefy-lenarskich-wskrzesiciel-polski-niepodleglej-byly-minister-spraw-zagranicznych-rp/ https://niezlomni.com/w-parafii-drozdowskiej-spisano-pierwszy-akt-zgonu-w-1939-r-zmarl-roman-dmowski-syn-walentego-i-jozefy-lenarskich-wskrzesiciel-polski-niepodleglej-byly-minister-spraw-zagranicznych-rp/#respond Mon, 02 Jan 2017 11:30:28 +0000 http://niezlomni.com/?p=25904

W parafii Drozdowskiej spisano pierwszy akt zgonu w roku 1939: „… zmarł Roman Dmowski, syn Walentego i Józefy Lenarskich, wskrzesiciel Polski niepodległej, były minister spraw zagranicznych Rzeczypospolitej”.

Roman Dmowski umarł w Drozdowie 2 stycznia 1939 roku o godzinie 1 minut 15 w nocy. Dnia 28 grudnia był w Drozdowie ks. Krysiak, który go wyspowiadał i namaścił Olejami Świętymi.

W parafii Drozdowskiej spisano pierwszy akt zgonu w roku 1939: „… zmarł Roman Dmowski, syn Walentego i Józefy Lenarskich, wskrzesiciel Polski niepodległej, były minister spraw zagranicznych Rzeczypospolitej”. U dołu widnieje pieczęć parafii z roku 1772 , podpisy proboszcza Antoniego Mielnickiego i dwóch świadków – Mieczysława i Andrzeja Niklewiczów.

Na trzeci dzień przeniesiono ziemskie szczątki Dmowskiego do katedry w Łomży, a dnia 5 stycznia do Warszawy. Przeniesienie trumny z Dworca Wileńskiego do Katedry odbyło się przy asystencji tysięcy osób. Żałosny pochód otwierały niezliczone delegacje. Przy świetle pochodni i przy dźwięku dzwonów kościołów warszawskich pochód robił wstrząsające wrażenie.

Obrzęd pogrzebowy odbył się w sobotę po Trzech Królach – trumnę ze zwłokami Dmowskiego przewieziono z Katedry na Bródno. Przemówienie w Katedrze wygłosił ks. Marceli Nowakowski. Niezliczone tłumy stały na chodnikach, około 100 000 ludzi brało udział w pochodzie. Przybyli przedstawiciele wszystkim ziem Rzeczypospolitej. Nie było przedstawicieli państwa, nie było reprezentantów miasta, którego dzieckiem był Dmowski.

Uroczystości pogrzebowe urosły do rozmiarów wielkiej manifestacji narodowej. Największe wrażenie na obecnych zrobiła defilada sztandarów Stronnictwa Narodowego i stowarzyszeń młodzieży akademickiej na cmentarzu przed trumną…

Roman Dmowski spoczął na cmentarzu na Bródnie w grobie rodzinnym obok matki, siostry i braci.

Zwięzły życiorys wielkiego męża stanu, autorstwa dwóch wielkich historyków. Tekst pierwotnie ukazał się jako hasło w Polskim Słowniku Biograficznym, t. V, Kraków 1939–1946.

Ignacy Chrzanowski, Władysław Konopczyński,Życiorys Romana Dmowskiego, Ostoja, Kraków.

Książkę można nabyć TUTAJ.

Nota o autorach

Ignacy Chrzanowski (1866–1940) — historyk literatury polskiej. Autor słynnej Historii literatury niepodległej Polski. 1910–1931 prof. Uniwersytetu Jagiellońskiego, w 1931 przeniesiony na emeryturę po podpisaniu protestu w sprawie brzeskiej i działalności w Obozie Wielkiej Polski. 1896 — członek Ligi Narodowej. Od 1936 profesor honorowy. Od 1906 członek PAU. Dr honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Poznańskiego. W 1939 aresztowany przez hitlerowców, zmarł w obozie koncentracyjnym w Oranienburgu. Przedmiotem badań Chrzanowskiego była problematyka ideowa literatury polskiej, w tym szczególnie funkcje moralne i patriotyczne. Przyjaźnił się z Romanem Dmowskim, czego dowodzi ich liczna korespondencja. Autor (wspólnie ze Stanisławem Kozickim) pierwszej biografii Romana Dmowskiego, która została opublikowana dopiero w książce Mariusza Kułakowskiego Roman Dmowski w świetle listów i wspomnień, t. I (Londyn 1968).

Władysław Konopczyński (1880–1952) — historyk, wydawca, polityk narodowy. Od 1917 roku prof. Uniwersytetu Jagiellońskiego; 1922 — członek PAU. W latach 1935–1949 redaktor Polskiego słownika biograficznego. Głównym przedmiotem jego badań były dzieje polityczne i ustrojowe Polski XVII i XVIII wieku. Jedną z jego najbardziej znanych prac są Dzieje Polski nowożytnej (1936). Członek Ligi Narodowej od 1915 r. W 1939 wraz z innym profesorami UJ aresztowany i wywieziony do Sachsenhausen. Poseł na Sejm w latach 1922–1927 z ramienia Chrześcijańskiego Zjednoczenia Narodowego. Przeciwnik dyktatury sanacyjnej. Za postawę antykomunistyczną zdjęty z katedry w 1948.

Strona Muzeum w Drozdowie www.muzeum-drozdowo.pl

Artykuł 2 stycznia 1939 r. zmarł Roman Dmowski pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/w-parafii-drozdowskiej-spisano-pierwszy-akt-zgonu-w-1939-r-zmarl-roman-dmowski-syn-walentego-i-jozefy-lenarskich-wskrzesiciel-polski-niepodleglej-byly-minister-spraw-zagranicznych-rp/feed/ 0
27 grudnia 1918: wybuch powstania wielkopolskiego. Historia zwycięskiego zrywu w 2 minuty [WIDEO] https://niezlomni.com/27-grudnia-1918-wybuch-powstania-wielkopolskiego-historia-zwycieskiego-zrywu-2-minuty-wideo/ https://niezlomni.com/27-grudnia-1918-wybuch-powstania-wielkopolskiego-historia-zwycieskiego-zrywu-2-minuty-wideo/#respond Tue, 27 Dec 2016 07:19:44 +0000 http://niezlomni.com/?p=34969

Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 w Poznaniu, w czasie wizyty powracającego do Polski Ignacego Jana Paderewskiego, który w drodze do Warszawy przybył 26 grudnia do Poznania, owacyjnie witany. Swoją paradę wojskową na Świętym Marcinie urządzili też Niemcy – zrywano polskie i koalicyjne flagi, napadano na polskie instytucje – doszło do zamieszek, w wyniku których wywiązała się walka, podjęta następnie przez oddziały kierowane przez Polską Organizację Wojskową Zaboru Pruskiego...

https://youtu.be/KzY4nVsVg3w

Artykuł 27 grudnia 1918: wybuch powstania wielkopolskiego. Historia zwycięskiego zrywu w 2 minuty [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/27-grudnia-1918-wybuch-powstania-wielkopolskiego-historia-zwycieskiego-zrywu-2-minuty-wideo/feed/ 0
26 grudnia 1918 doszło do niezwykłego wydarzenia, które zapoczątkowało jeden z nielicznych zwycięskich zrywów w naszej historii https://niezlomni.com/w-przeddzien-wybuchu-powstania-wielkopolskiego-z-wyciagnietymi-ramionami-wital-go-lud-jako-wyraziciela-wielkiej-idei-zjednoczonej-i-niepodleglej-polski/ https://niezlomni.com/w-przeddzien-wybuchu-powstania-wielkopolskiego-z-wyciagnietymi-ramionami-wital-go-lud-jako-wyraziciela-wielkiej-idei-zjednoczonej-i-niepodleglej-polski/#respond Mon, 26 Dec 2016 08:37:45 +0000 http://niezlomni.com/?p=4708

 

26 grudnia 1918 r.  w Poznaniu odbyła się wielka manifestacja patriotyczna, gdy do miasta przybył Ignacy Paderewski - przyszły premier niepodległej RP. Niemcy próbowali powstrzymać Polaków - m.in. urządzając kolejnego dnia, 27 grudnia, paradę wojskową, zrywając polskie flagi - wtedy doszło do wybuchu powstania wielkopolskiego, jednego z nielicznych zwycięskich zrywów w naszej historii.

Wkrótce nadchodzić zaczęły pogłoski o przyjeździe do Poznania Ignacego Paderewskiego, co niesłychanie rozgorączkowało umysły, a ludność na gwałt sporządzała sztandary. Przyjazd nastąpił wieczorem 26 grudnia, wśród nieopisanego entuzjazmu tłumów. My, zorganizowani w Straży Ludowej, oraz sokoli i harcerze, tworzyliśmy od dworca do „Bazaru” zwarty kordon, za którym stały dziesiątki tysięcy mieszkańców Poznania.

Ignacy Gorczyński, Kartki z życia powstańca wielkopolskiego, [w:] Wspomnienia powstańców wielkopolskich, oprac. L. Tokarski, J. Ziłek, Poznań 1970.

Już z samego rana 26 grudnia 1918 r. we wszystkich domach powiewały polskie flagi. W hotelu „Bazar” [...] wywieszono również flagi państw koalicyjnych: Anglii, Francji i Stanów Zjednoczonych. Głoszono bowiem, że z Paderewskim przyjechać mają przedstawiciele misji koalicyjnej. Poza „Bazarem” również w siedzibie Naczelnej Rady Ludowej i w innych domach wywieszono flagi państw koalicyjnych.

W ten dzień Kalinowski nakazał bratu patrolować ze swoim oddziałem wywiadowczo-wykonawczym ulice od dworca do „Bazaru” w celu zapewnienia bezpieczeństwa Paderewskiemu. Wałek i ja mieliśmy wyznaczone miejsce od „Bazaru” do ul. Podgórnej. Około godziny osiemnastej w podniosłym nastroju przybył do „Bazaru” Paderewski w towarzystwie oficerów koalicyjnych. Ludność polska do późnego wieczora manifestowała na cześć gości. Moja służba kończyła się o godzinie dwudziestej drugiej. Żołnierze Straży Ludowej patrolowali ulice przez całą noc.

Franciszek Nogaj, Jeden z wielu, [w:] Wspomnienia powstańców wielkopolskich, oprac. L. Tokarski, J. Ziłek, Poznań 1970.

[caption id="attachment_4710" align="alignleft" width="200"]Stanisław Stroński Stanisław Stroński[/caption]

Paderewski — muzyk, Paderewski — artysta, Paderewski — filantrop wielkoduszny w akcji ratunkowej, mógł zawsze liczyć na przyjęcie jak najgorętsze. Ale tym razem był on dla nas czymś więcej jeszcze. Z wyciągniętymi ramionami witał go lud jako wyraziciela wielkiej idei zjednoczonej i niepodległej Polski. […] Na dworcu poznańskim zebrały się tymczasem tłumy publiczności. Straż Ludowa utrzymywała porządek, zjawiły się sztandary organizacji i towarzystw, przybyły oddziały honorowej Straży Ludowej pod bronią.

Stanisław Stroński, w „Kurierze Poznańskim”

Zapadł już wieczór i mnóstwo ludzi trzymało w rękach pochodnie. Naprawdę nieczęsto można ujrzeć takie powitanie. Wszyscy mnie pozdrawiali. Nie chodziło tu oczywiście o moją osobę, ale okoliczności uczyniły mnie przez chwilę symbolem idei. To wielki zaszczyt [...]. Potem w Hotelu „Bazar” zebrało się całe ziemiaństwo, kupcy, robotnicy i chłopi, mężczyźni i kobiety. Musiałem przemawiać, nie wiem ile razy. Prawie każda delegacja, która przybywała, domagała się mojej odpowiedzi. Musiałem wreszcie wyjść na balkon [...] i przemówić do tłumu, który wypełniał już nie tylko olbrzymi plac przed „Bazarem”, ale i przyległe ulice.

Ignacy Jan Paderewski, Pamiętniki 1912–1932, spisała Mary Lawton, Kraków 1932.

[caption id="attachment_4711" align="alignleft" width="238"]Ignacy Jan Paderewski Ignacy Jan Paderewski[/caption]

Wielce szanowni obywatele Wielkopolski, szanowne rodaczki i rodacy, siostry i bracia,

Co się w tej chwili w duszy mojej dzieje, każdy z was odgadnie. Po tym, co przed chwilą przeżywałem, słowo na ustach zamiera. Żyjemy w czasie, kiedy każdy powinien panować nad uczuciami i ja opanować muszę wzruszenie, a że mówić winienem, więc mówię.

Za to przyjęcie wam tutaj i tłumom na ulicy serdecznie dziękuję. To, coście mi zgotowali, nie do mojej odnosi się osoby. Jestem symbolem pewnej idei [...].

Odbuduje Polskę przede wszystkim chłop polski i robotnik polski z niej powstały i my wszyscy, o ile pójdziemy z ludem.

W tej nadziei dziękuję wam wobec Boga i Ojczyzny równym, zarówno sercu bliskim i drogim. Niech żyje polska zgoda i jedność, a ojczyzna nasza wolna, zjednoczona, z naszym polskim wybrzeżem, żyć będzie po wsze czasy!

AAN, Archiwum I.J. Paderewskiego, sygn. 793, Odpisy informacji i artykułów z „Kuriera Warszawskiego” dotyczących I.J. Paderewskiego i jego działalności polityczno-społecznej.

Artykuł 26 grudnia 1918 doszło do niezwykłego wydarzenia, które zapoczątkowało jeden z nielicznych zwycięskich zrywów w naszej historii pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/w-przeddzien-wybuchu-powstania-wielkopolskiego-z-wyciagnietymi-ramionami-wital-go-lud-jako-wyraziciela-wielkiej-idei-zjednoczonej-i-niepodleglej-polski/feed/ 0