Historia Włoch – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Historia Włoch – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Włoszka, która uratowała setkę Polaków z rąk Niemców. ,,Należy do grona największych bohaterów Polski” https://niezlomni.com/wloszka-ktora-uratowala-setke-polakow-rak-niemcow-nalezy-grona-najwiekszych-bohaterow-polski/ https://niezlomni.com/wloszka-ktora-uratowala-setke-polakow-rak-niemcow-nalezy-grona-najwiekszych-bohaterow-polski/#respond Fri, 06 Oct 2017 07:54:55 +0000 http://niezlomni.com/?p=43825

Luciana Frassati to Włoszka, która podczas II wojny światowej uratowała ponad setkę Polaków. Przed wojną związała się z dyplomatą Janem Gawrońskim (ostatnim ambasadorem II RP w Wiedniu ), a Polskę uznała za swoją drugą ojczyznę.

Na łamach Rzeczpospolitej Jarosław Mikołajewski, były dyrektor Instytutu Polskiego w Rzymie, przypomina, że bardzo aktywnie włączyła się w pomoc Polakom.

Aż siedmiokrotnie przyjeżdżała do okupowanej Warszawy. Jedną z najbardziej brawurowych akcji, jakiej się podjęła, było namówienie wysokiego funkcjonariusza Gestapo na wywiezienie z Polski pewnej zaufanej osoby, którą przedstawiła jako swoją guwernantkę. A w rzeczywistości była to żona gen. Władysława Sikorskiego. Ponadto wielokrotnie rozmawiała z Benito Mussolinim, którego informowała o sytuacji w okupowanej Polsce. Poprosiła go nawet o interwencję w sprawie uwięzionych przez Niemców profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dzięki temu uwolniono ponad sto osób

- powiedział. Dodaje, że jego zdaniem Frassati należy do grona największych bohaterów Polski.

Wykazała się nadzwyczajną odwagą i brawurą. Śmiałością tak niesłychaną, że nawet sam Mussolini w pewnym momencie wyraził swój podziw

- mówiła Krystyna Kalinowska, współautorka książki "Frassati-Gawrońscy. Włosko-polski romans".

W 1993 r. została odznaczona przez prezydenta Lecha Wałęsę krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP z Gwiazdą.

Zmarła w wieku 105 lat w Pollone na północy Włoch. Jej syn to Jaś Gawroński, włoski dziennikarz i polityk, rzecznik premiera Silvio Berlusconiego (to jemu pierwszemu wywiadu udzielił papież Jan Paweł II). Córka Wanda Gawrońska pomagała Polakom w czasie stanu wojennego.

Artykuł Włoszka, która uratowała setkę Polaków z rąk Niemców. ,,Należy do grona największych bohaterów Polski” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wloszka-ktora-uratowala-setke-polakow-rak-niemcow-nalezy-grona-najwiekszych-bohaterow-polski/feed/ 0
Włoszka wybrała się w podróż autostopem po Bliskim Wschodzie z przekazem tolerancji i zaufania dla wszystkich. Spotkał ją straszny los… https://niezlomni.com/wloszka-wybrala-sie-podroz-autostopem-bliskim-wschodzie-przekazem-tolerancji-zaufania-dla-wszystkich-spotkal-ja-straszny-los/ https://niezlomni.com/wloszka-wybrala-sie-podroz-autostopem-bliskim-wschodzie-przekazem-tolerancji-zaufania-dla-wszystkich-spotkal-ja-straszny-los/#comments Mon, 24 Oct 2016 12:27:43 +0000 http://niezlomni.com/?p=32876

Ta kobieta może stać się symbolem dla wszystkich osób, promujących politykę otwartych granic bez względu na konsekwencje. Włoska artystka, która wybrała się na podróż autostopem po Bliskim Wschodzie, już nie wróciła ze swojej eskapady...

Symboliczna historia miała miejsce w 2008 r.. 33-letnia Giuseppina Pasqualino di Marineo, znana jako Pippa Bacca, wybrała się na wyprawę po Bliskim Wschodzie, w stroju panny młodej. Twierdziła, że chce pokazać, iż miejscowym można ufać, jeśli najpierw okaże im się zaufanie. Jej marzeniem było udowodnienie że ludzie na całym świecie nie różnią się, dlatego potrzeba jest tolerancja, której zwyczajnie wielu z nas brakuje.

Pippa Bacca podróżowała z Mediolanu do Izraela i Palestyny z inną artystką pod hasłem ,,Panny Młode na szlaku". Zgodnie z hasłem, kobiety były ubrane w stroje panny młodej. Rozstały się w Stambule i planowały ponownie spotkać się w Bejrucie po drodze odwiedzając Syrię. Jednak Pippa zaginęła - była widziana w tureckim mieście Gebze, po czym słuch po niej zaginął.

Ostatecznie jej ciało zostało znalezione w okolicach Gebze. Wcześniej została zgwałcona. Biegli stwierdzili, że została uduszona.

- Jej podróże były artystycznym performansem, aby przekazać światu pokój i zaufanie, ale jak widać, nie na każdy na nie zasługuje

- powiedział jej siostra Maria.

Mężczyzna, który zgwałcił i zabił Włoszkę, został wkrótce później aresztowany po tym, jak włożył swoją kartę SIM do skradzionego od niej telefonu. Śledztwo wykazało, że w dniu morderstwa skorzystał z jej karty kredytowej. Z kobietą spotkał się na stacji benzynowej, gdzie zaproponował jej podwiezienie.

Biegli wskazali jednak, że kobieta była gwałcona przez wielu mężczyzn, na co wskazywały testy DNA. Oskarżony zasłaniał się niepamięcią - był pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Na podstawie tragicznego wydarzenia powstał film La Mariée (Panna Młoda).

Artykuł Włoszka wybrała się w podróż autostopem po Bliskim Wschodzie z przekazem tolerancji i zaufania dla wszystkich. Spotkał ją straszny los… pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wloszka-wybrala-sie-podroz-autostopem-bliskim-wschodzie-przekazem-tolerancji-zaufania-dla-wszystkich-spotkal-ja-straszny-los/feed/ 1
7 października 1571: bitwa pod pod Lepanto. Jedna z najbardziej krwawych bitew morskich w historii świata https://niezlomni.com/7-pazdziernika-1571-bitwa-pod-pod-lepanto-jedna-z-najbardziej-krwawych-bitew-morskich-w-historii-swiata/ https://niezlomni.com/7-pazdziernika-1571-bitwa-pod-pod-lepanto-jedna-z-najbardziej-krwawych-bitew-morskich-w-historii-swiata/#respond Fri, 07 Oct 2016 21:03:35 +0000 http://niezlomni.com/?p=32238

Czym dla środkowej Europy była odsiecz wiedeńska, tym dla chrześcijańskich krajów basenu Morza Śródziemnego była bitwa pod Lepanto w 1571 r. Siły imperium osmańskiego zostały powstrzymane w jednym z najbardziej krwawych starć morskich w historii.

Islam jest religią wojującą. Okresy, gdy któremuś z władców muzułmańskich udawało się zjednoczyć skłóconych uczniów Mahometa, oznaczają dla chrześcijan wielką trwogę. Od końca XIV w. takiego zjednoczenia byli w stanie dokonać tureccy sułtani z dynastii Osmanów. Po zdobyciu Konstantynopola zaczęli się uważać za spadkobierców potęgi imperium rzymskiego. Naturalnym obszarem ekspansji Turcji był basen Morza Śródziemnego. Padały kolejne placówki chrześcijan: Rodos, Cypr, oblężona została także Malta. W 1571 r. doszło do kluczowego starcia morskiego połączonej floty chrześcijańskiej z okrętami tureckimi.

https://youtu.be/igJVWh0BRKc

7 października – dzień chwały

Siły tureckie dysponowały ponad 200 okrętami, głównie galerami obsadzonymi przez zaprawionych w bojach żołnierzy piechoty morskiej. Ich ­naczelnym wodzem był Ali Pasza. Okrętów chrześcijańskich było również ok. 200, wystawiali je Hiszpanie, Włosi, rycerze maltańscy i marynarze papiescy. Wielkim admirałem był don Juan de Austria. Turcy górowali liczbą ludzi obsadzających okręty, chrześcijanie mieli silniejszą artylerię oraz swoistą „tajną broń”, czyli 10 galeasów – potężnie uzbrojonych okrętów artyleryjskich.

Bitwa trwała kilka godzin, w kluczowym momencie doszło do sczepienia w walce abordażowej flagowego okrętu tureckiego „Sułtan” z okrętem don Juana – „La Real”. Przez moment wydawało się, że admirałowie rozstrzygną walkę, krzyżując miecze w pojedynku, ale rozdzieliły ich szeregi walczących żołnierzy. W końcu szala zwycięstwa przechyliła się na stronę chrześcijan, Ali Pasza padł martwy, zdobytych lub zatopionych zostało ponad 180 okrętów przeciwnika. Na dno poszły wraz ze swoimi okrętami tysiące doświadczonych tureckich marynarzy.

Ustanowienie święta

W świecie chrześcijańskim już nazajutrz po bitwie zapanowało powszechne przekonanie, że zwycięstwo nad flotą turecką było efektem wstawiennictwa Najświętszej Maryi Panny. W 1573 r. papież Grzegorz XIII ustanowił 7 października dniem, w którym wspominamy Matkę Bożą Różańcową. To święto obchodzimy do dzisiaj.

źródło: Różaniec (10/2015)

[caption id="attachment_32240" align="aligncenter" width="815"]Bitwa pod Lepanto, Paolo Veronese Bitwa pod Lepanto, Paolo Veronese[/caption]

Artykuł 7 października 1571: bitwa pod pod Lepanto. Jedna z najbardziej krwawych bitew morskich w historii świata pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/7-pazdziernika-1571-bitwa-pod-pod-lepanto-jedna-z-najbardziej-krwawych-bitew-morskich-w-historii-swiata/feed/ 0
Sam papież apelował do aliantów, by nie dopuszczali Afrykanów do walk. Okrucieństwa i gwałty, na które spuszczono zasłonę milczenia https://niezlomni.com/papiez-apelowal-aliantow-by-dopuszczali-afrykanow-walk-okrucienstwa-gwalty-ktore-spuszczono-zaslone-milczenia/ https://niezlomni.com/papiez-apelowal-aliantow-by-dopuszczali-afrykanow-walk-okrucienstwa-gwalty-ktore-spuszczono-zaslone-milczenia/#respond Tue, 13 Sep 2016 18:35:17 +0000 http://niezlomni.com/?p=31283

Ich szlak w 1944 r. znaczyły masowe gwałty i okrucieństwa. Oddziały kolonialne doczekały się na tyle złej sławy, że sam papież apelował do aliantów, by nie dopuszczali Afrykanów do walk na Półwyspie Apenińskim.

[caption id="attachment_31284" align="aligncenter" width="650"]Marokański goumier ostrzący bagnet Marokański goumier ostrzący bagnet[/caption]

Goumierzy wchodzący w skład Francuskiego Korpusu Ekspedycyjnego pochodzili z Maroka, Algierii i Tunezji. Walczyli w Afryce Północnej, a ich męstwo i waleczność doceniał m. in. brytyjski generał Harold Alexander. Po przerzuceniu na front włoski brali udział w kampanii sycylijskiej oraz znacznie przyczynili się do przełamania Linii Gustawa, prowadząc natarcia w paśmie Monti Aurunuci.

Francuski Korpus Ekspedycyjny był jednym z najskuteczniejszych w alianckich szeregach. Żołnierze marokańscy, wywodzący się z berberyjskich plemion, byli wspaniałymi wojownikami - walecznymi i odważnymi, dobrze wyszkolonymi do walki w górach, a równocześnie zachowującymi swoje plemienne obyczaje. Nosili francuskie mundury, ale na głowy często zakładali turbany. Czasem, aby pokazać swoją waleczność, wieszali na szyjach naszyjniki zrobione z odciętych uszu wrogów. Pozostawiali za sobą splądrowane posiadłości i nieludzko potraktowanych mieszkańców. Za swoją krew oczekiwali nagrody w postaci łupów. Uważali, że przysługują im nie tylko rzeczy odnalezione przy zmarłych, ale wszystko to, co znajduje się na terenach przez nich zdobytych. Przed bitwą dowódca korpusu, generał Alphonse Juin, miał obiecać swoim żołnierzom, że przez pięćdziesiąt godzin będą mogli tam robić co chcą. Tekst tej obietnicy nigdzie się nie zachował, dlatego trudno tę wersję potwierdzić. Jest ona jednak w dalszym ciągu często powtarzana przez przewodników po muzeum poświęconemu bitwie pod Monte Cassino.

1Marocchinata – synonim barbarzyństwa

Afrykańczycy wcieleni do oddziałów walczyli pod francuskim dowództwem. Europejscy oficerowie stawali na polu bitwy wraz ze swoimi żołnierzami, żeby dać mi przykład. Aby zaś zachęcić podwładnych do większego poświęcenia, często przymykano oczy na okrucieństwo, z jakim traktowali ludność podbitą.

Miejscowości szczególnie doświadczone przez goumierów to Ausonia i Esperia. Zgwałcone zostały tam kobiety w każdym wieku, od kilkunastoletnich dzieci do staruszek w okolicach osiemdziesiątki. Dochodziło również do homoseksualnych gwałtów, podczas których szczególnie ucierpieli księża. Aby choć trochę ograniczyć skalę przemocy seksualnej Marokańczyków, władze francuskie wysłały za wojskiem berberyjskie kobiety, które miały świadczyć usługi afrykańskim żołnierzom.

Nie rozwiązało to jednak problemu. Włoszki, zdając sobie sprawę, co może je spotkać próbowały zastosować „domowe sposoby” obronne i smarowały okolice genitaliów przecierem pomidorowym. Nie odnosiło to większych rezultatów. Marokańczycy gwałcili kobiety zbiorowo, jeden po drugim. Wiele kobiet zostało przy tym zarażonych różnymi chorobami wenerycznymi, choć dzięki Amerykanom, którzy dostarczali penicylinę, epidemia nie rozprzestrzeniła się dalej. Zdarzały się przypadki śmierci na skutek odniesionych obrażeń wewnętrznych. Mężczyźni, którzy stanęli w obronie swoich córek, żon, sióstr i matek byli mordowani na oczach bliskich, czasem wbijani na pal lub kastrowani.

Kolejną poszkodowaną grupą byli księża. Jeden z nich, Alberto Terilli, został wyciągnięty z kościoła na plac i wielokrotnie brutalnie zgwałcony, co doprowadziło do jego śmierci następnego dnia. W tle tego całego okrucieństwa dochodziło do plądrowania majątków i wybijania bydła. Zarżnięte zostało ok. 90% trzody. Przewyższało to znacznie zapotrzebowanie zdobywców.

2Okrutna zmowa milczenia

Ciężko oszacować, ile osób zostało dotkniętych zbrodniami Francuskiego Korpusu Ekspedycyjnego. Liczba zgwałconych kobiet waha się od 20 tys. a 60 tys. O okrucieństwie afrykańskich żołnierzy było głośno już w czasie wojny. Doszło nawet do tego, że papież Pius XII poprosił alianckie dowództwo, aby przy wyzwalaniu dużych włoskich miast nie brały udziału oddziały kolonialne. Mimo ogromnej skali przemocy, francuski sąd polowy pociągnął jednak do odpowiedzialności bardzo niewielu winnych. 15 skazano na karę śmierci, a 54 na ciężkie roboty. Na całą sprawę wygodniej było spuścić zasłonę milczenia.

Same poszkodowane chciały zapomnieć o tym, co im się przydarzyło. Szczególnie, jeśli nie miały wsparcia swoich rodzin. Sytuacja była jeszcze trudniejsza, gdy ofiary zaszły w ciążę z oprawcami. Po wojnie rząd francuski przyznał niewielkie odszkodowania zgwałconym kobietom, ale zamiast je wypłacić, odliczył je od reperacji, które mieli im wypłacić Włosi.

Okrucieństwa i gwałty są tak stare jak same wojny. Nigdy nie mogą być zapomniane ani pomijane milczeniem. Dlatego warto przypominać o zbrodniach, tak aby nigdy więcej się nie wydarzyły.

Karolina Wanda Olszowska, źródło: Histmag.org

ten materiał został opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0 Polska.

Artykuł Sam papież apelował do aliantów, by nie dopuszczali Afrykanów do walk. Okrucieństwa i gwałty, na które spuszczono zasłonę milczenia pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/papiez-apelowal-aliantow-by-dopuszczali-afrykanow-walk-okrucienstwa-gwalty-ktore-spuszczono-zaslone-milczenia/feed/ 0