Kiedy prezydent Andrzej Duda odwiedził restaurację KFC, nieoczekiwanie natknął się zwolenniczkę Komitetu Obrony Demokracji. Nie mogło obyć się bez pytania o łamanie praworządności, do czego według KOD-u dochodzi w Polsce.
Prezydent zapytał kobietę, w jakich obszarach dochodzi do łamania konstytucji. Usłyszał standardową wyliczankę, m.in… ,,zakaz wstępu do Sejmu”. Wyjaśnił kobiecie, że takie kwestie reguluje regulamin sejmowy. Tłumaczył, że jedynie jej się wydaje, że konstytucja jest łamana.
Ja rozumiem, że pani nie może się pogodzić z tym, kto wygrał wybory
– rzucił na odchodne prezydent.
Prezydent Duda który stał w kolejce w KFC chciał zjeść kurczaka w spokoju to został zaatakowany przez jaką KODomitkę z pytaniem o konstytucję 😂
„pani się nie może pogodzić z tym kto wygrał wybory” pic.twitter.com/uGy0BG5AIy— Prawa strona 🇵🇱 (@PrawyPopulista) 10 czerwca 2018
DudoPiS złapany z KFC.
Pytanie o Konstytucję pic.twitter.com/R3CqIS4w4S— PolskaNormalna (@PolskaNormalna) 9 czerwca 2018
(9719)
Jest na pewno feministką, ale one z reguły są wege. Coś tu nie gra 😀 Ha! Wiem! Pewnie walczyła z KFC o menu dla wegetarian.
Ona nie jada w KFC bo to nie koszerne
Ona jada WSZĘDZIE ! Spójrz na jej twarz ! FUJ