Portal informacyjno-historyczny

Szeryński (stojący tyłem) odbiera meldunek Jakuba Lejkina, maj 1941

O pierwszym nadkomisarzu Żydowskiej Służby Porządkowej. ,,Mógł zginąć tak, by imię jego było ze czcią wymawiane. Nie dorósł do tego. I dlatego zginął jak Judasz”

Obwieszczenia były początkowo podpisywane przez władzę gminną, wkrótce jednak zaszczyt mordowania swojego narodu przypadł w udziale całkowicie służbie porządkowej. Naczelnym katem zaś mianowano pułkownika Szeryńskiego. Muszę, niestety, uwiecznić nazwisko tego...

Czytaj dalej


Idź na górę