Nowym Izraelem (nową Chazarią) będą więc z pewnością tereny zachodniej Ukrainy, a być może (jak nie będziemy czujni) i wschodniej Polski. Cała wschodnia Polska jest już bowiem od dawna przygotowana pod przyszłe nowe zasiedlenia:
przemysłu po prawej stronie Wisły nie ma żadnego;
rolnictwo indywidualne – prawie zupełnie zniszczone („nie ma już rolników, teraz są producenci”);
tereny wyludnione przez zmasowane deportacje ekonomiczne ludzi młodych, aktywnych, kreatywnych, żądnych wiedzy, wykształconych – deportacje na skutek celowo stworzonych tej grupie ponad dwadzieścia lat temu w Polsce specjalnych warunków ekonomicznych…
Zachodnia Ukraina ma więc bardzo dużą szansę stać się wkrótce Nową Chazarią, Nowym Izraelem, a jej zachodni sąsiedzi (czyli Polska) – przejąć funkcję sąsiedzką obecnej Palestyny, na tych samych co Palestyna warunkach…
Czy do tego dojdzie, zależy tylko i wyłącznie od stopnia wykładniczo przyrastającego poziomu świadomości zbiorowej wśród populacji zamieszkujących te tereny Słowian, ale na chwilę obecną nie jest z tym najlepiej.
]]>