fot. en.kremlin.ru

Zaskakujące prezenty Łukaszenki dla Putina. Podarował mu to, z czego słynie Białoruś… (foto)

w Wiadomości ze świata


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Jak donosi ,,Biełsat”, spotkanie na szczycie Aleksandr Łukaszenka – Władimir Putin miało niecodzienny przebieg. Rzeczniczka prasowa białoruskiego prezydenta pokazała właśnie zdjęcia z wrześniowego szczytu WNP, podczas którego prezydent Federacji Rosyjskiej otrzymał prezent symbolizujący to, z czego słynie Białoruś.

Natalla Ejsmant na antenie białoruskiej telewizji pokazała zdjęcia prezentów Łukaszenki. Putin miał sobie zażyczyć to, z czego słynie Białoruś – otrzymał cztery worki ziemniaków różnych gatunków, dokładnie opisane na stosownych kartkach, wzbogacone o informacje, jak można je wykorzystać. Oprócz tego prezydent dostał również…połeć słoniny (na Białorusi zwana jako ,,szkwarka”).

Prezydent Białorusi podkreślił, że ziemniaki zostały wyhodowane na jego działce. Putin sprawiał wrażenie zadowolonego z prezentu, ściskając prawicę polityka i serdecznie go obejmując.

Lata lecą, a styl się nie zmienia: biedny krewny ze wsi przyjechał do miasta „załatwiać sprawy”, jak tu bez agroprezentu?

– na Facebooku komentował dziennikarz Andrzej Poczobut.

gatunek Manifest najlepszy na placki ziemniaczane czy puree

To nie jedyne zdjęcia, które prezentują swojski charakter prezydenta. Na jednej z fotografii Łukaszenka dał się uchwycić wraz ze swoim psem.

Na tym zdjęciu szef państwa jest w całej krasie. To prawda, że on lubi przyrodę, wszystko, co żyje. I tu widać absolutnie naturalny, a nie zainscenizowany kadr. To jakiś pies, nie prezydencki, który przybiegł i przytulił się do prezydenta

– opisywała rzecznik. Sam Łukaszenka chwalił się w przeszłości swoim zwierzyńcem. W 2016 roku mówił:

Mam dużo zwierząt. Strusie – trzy, kaczki piżmowe, kaczki, 25 gęsi, kury chińskie, kury zwyczajne, indyczki – 10 sztuk. Królików było z 70, ale porozdawałem ludziom. Zostawiłem tylko te do strzyżenia, bo zabijanie królików jest dla mnie nie do przyjęcia – nie daj Boże, żeby dzieci zobaczyły. Zostało chyba ze 12. 10 krów, 10 kóz, 15 owiec, 7 albo 8 koni. 4 psy – labrador, owczarek i dwie łajki. Wszystko mi podarowano

źródło: Biełsat / TVP Info

(2066)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.