„Wołyń”: Miarą tego filmu jest długość ciszy, która następuje po seansie. Ta trwała dobrych kilkanaście minut. Nikt nie odważył się wstać…

Miarą tego filmu jest długość ciszy, która następuje po seansie. Ta trwała dobrych kilkanaście minut. Wszyscy siedzieli w ciemności i nikt nie odważył się wstać. … Czytaj dalej „Wołyń”: Miarą tego filmu jest długość ciszy, która następuje po seansie. Ta trwała dobrych kilkanaście minut. Nikt nie odważył się wstać…