,,Nieprawdziwi Polacy” – takie słowa uderzają z okładki tygodnika Tomasza Lisa ,,Newsweek”. W roli ekspertów m.in. prof. Zbigniew Mikołejko, aktor Jacek Poniedziałek, prof. Magdalena Środa czy Manuela Gretkowska. Dowiadujemy się m.in. że ,,taka jest część tego społeczeństwa i zawsze była: prosta, wierząca w Boga i zabobony, nieskomplikowana”.
Najnowszy Newsweek- co wg PIS-u nie jest prawdziwie polskie i kto nie jest w związku z tym „prawdziwym Polakiem”. pic.twitter.com/XUy3iHayWs
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 22 października 2017
Te słowa padają z ust prof. Środy. Z kolei pisarka Manuela Gretkowka twierdzi, że ,,Tu chodzi o wymianę elit. Żeby tzw. zwykły człowiek mógł przyjść i zająć ich miejsce. Ale kto zostanie wymieniony? Inteligencję da się wymienić na półinteligencję albo ćwierćgłówków”. Feministka ubolewa nad reakcją internautów, którzy nerwowo zareagowali na jej propozycję zmiany nazwy naszego kraju na Ch***nia Niepospolita.
Reżyser Andrzej Saramowicz skromnie nazywa swoje środowisko polityczne ,,formacją inteligencką”.
Podstawowym kryterium podziału, jaki stosowaliśmy, (…) było przeciwstawienie: głupi i mądry. Efektem było to, że upokarzaliśmy pewnych ludzi mówiąc, iż są głupi, a oni po prostu nie rozumieli świata, nie radzili sobie w nowym systemie ekonomicznym. I oni dzisiaj nam odpłacają, dzieląc Polaków na dobrych i złych. Wobec takiego kryterium jesteśmy całkowicie bezradni. Dzisiaj nikt już nie musi się tłumaczyć, że nie ma pracy, wykształcenia, kultury osobistej. Wystarczy, że powie, iż jest dobrym Polakiem
– diagnozuje.
Prof. Środa uważa, że jej środowisko czyli elity mają pewne obowiązki.
demokracja polega na tym, że elity, które są oświecone, wiedzą, jakie wartości są istotne. I że te idee są asymilowane przez te niższe klasy, nie w sensie socjalnym, tylko kulturowym. I że na tym polega rozwój
– mówi. Nie godzi się na to, że większość polskiego społeczeństwa jest taka, jak widzi ją Joachim Brudziński, ,,który chwali się, że jada swoją kaszankę i zakłada przeciwdeszczową pelerynę”.
Poszczególne wypowiedzi z tygodnika Newsweek trafiły do sieci. Jeden z internautów podsumował tak wypowiedź prof. Środy i pisarki Gretkowskiej:
Jakbym słyszał niemieckich nazistów mówiących o Polakach i Żydach.
Jakbym słyszał niemieckich nazistów mówiących o Polakach i Żydach. pic.twitter.com/vgIv5iIS3W
— Rafał Ostrowski (@konserwa100) 23 października 2017
Jeśli Newsweek będzie częściej publikować takie teksty, to PiS ma zagwarantowane zwycięstwo do 2050 roku pic.twitter.com/D2ld3bFmeV
— Prawa strona 🇵🇱 (@PrawyPopulista) 23 października 2017
(20489)
Ci państwo, czyli Środa, Gretkowska i im podobni to nie elita lecz „jelita ” i to w dodatku drązkowa.
Pojęcie tych państwa o tzw. (domniemanych) samozwańczych „elitach”, jest czysto XIX-wieczne. Oni – elita, reszta prostaczkowie spijający każdą „mądrość” z ich ust. Tyle, że mądrości tam tyle, co kot napłakał, a jest raczej zajadłość i udowadnianie (przede wszystkim chyba sobie) swoje ważności i wydumanej elitarności. Halo! Tu Ziemia! To nie XIX wiek! Ludzie nie są tacy, jakich sobie wyobrażacie w waszych szklanych bańkach, w których żyjecie z dala od rzeczywistości 🙂