Władysław Raczkiewicz – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Władysław Raczkiewicz – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 21 lutego 1945 r. gen. Anders powiedział Churchillowi, co polscy żołnierze myślą o zdradzie w Jałcie. Kłamliwa odpowiedź przeszła do historii. ,,Wy sami jesteście temu winni….” (wideo) https://niezlomni.com/21-lutego-1945-r-gen-anders-powiedzial-churchillowi-co-polscy-zolnierze-mysla-o-zdradzie-w-jalcie-klamliwa-odpowiedz-przeszla-do-historii-wy-sami-jestescie-temu-winni-wideo/ https://niezlomni.com/21-lutego-1945-r-gen-anders-powiedzial-churchillowi-co-polscy-zolnierze-mysla-o-zdradzie-w-jalcie-klamliwa-odpowiedz-przeszla-do-historii-wy-sami-jestescie-temu-winni-wideo/#comments Wed, 21 Feb 2018 13:42:38 +0000 https://niezlomni.com/?p=47456 21 lutego 1945 r. : rozmowa Churchilla z Władysławem Andersem

21 lutego 1945 r. : rozmowa Churchilla z Władysławem Andersem. Alianci zdradzili sprawę polską w Jałcie, a wieść szybko dotarła do polskich żołnierzy, którzy wciąż walczyli i przelewali krew za nieswoją sprawę. 21 lutego 1945 r. doszło do niezwykle dramatycznej rozmowy między gen. Władysławem Andersem a Winstonem Churchillem.

Zaledwie dzień po ogłoszeniu decyzji tzw. Wielkiej Trójki generał Anders zareagował bardzo ostro i stanowczo. W telegramie wysłanym do prezydenta Władysława Raczkiewicza zadepeszował:

Wobec tragicznego komunikatu ostatniej konferencji trzech w Jałcie, melduję, że II Korpus nie może uznać jednostronnej decyzji, oddającej Polskę i Naród na łup bolszewikom. Zwróciłem się do władz sojuszniczych o wycofanie oddziałów Korpusu z odcinków bojowych. Nie mam sumienia żądać w obecnej chwili od żołnierza ofiary krwi.

Tymczasem alianci odmówili wycofania żołnierzy polskich z frontu, tłumacząc się względami operacyjnymi.

Generał Anders nie poddawał się i 21 lutego 1945 r. spotkał się z Winstonem Churchillem, który pytał go:

Nie jest Pan zadowolony z konferencji jałtańskiej?

Anders odpowiedział:

Mało powiedzieć, że nie jestem zadowolony. Uważam że stało się wielkie nieszczęście. Na takie załatwienie sprawy naród polski nie zasłużył i my walczący tutaj nie mogliśmy tego oczekiwać. Polska pierwsza krwawiła w tej wojnie i poniosła ogromne straty. Była sojuszniczką Wielkiej Brytanii od początku i w najcięższych dla niej chwilach. Na obczyźnie zdobyliśmy się na największy wysiłek, na jaki stać było żołnierza, w powietrzu, na morzu i lądzie. W Kraju zorganizowaliśmy największy ruch oporu przeciwko Niemcom. Żołnierz walczył o Polskę, walczył o wolność swojego Narodu. Co dzisiaj, my dowódcy, mamy powiedzieć żołnierzowi?
Rosja sowiecka, która do roku 1941 była w ścisłym sojuszu z Niemcami, zabiera nam obecnie połowę naszego terytorium, a w pozostałej części chce ustanowić swoje rządy. Wiemy z doświadczenia, do czego to zmierza.

Churchill zareagował bardzo gwałtownie:

Wy sami jesteście temu winni. Już od dawna namawiałem was do załatwienia sprawy granic z Rosją sowiecką i oddania jej ziem na wschód od linii Curzona. Gdybyście mnie posłuchali, dzisiaj cała sprawa wyglądałaby inaczej. Myśmy wschodnich granic Polski nigdy nie gwarantowali. Mamy dzisiaj dosyć wojska i waszej pomocy nie potrzebujemy. Może Pan swoje dywizje zabrać. Obejdziemy się bez nich.

Tymczasem jak wspomina historyk Maciej Rosalak, Churchill kłamie, mówiąc, że Wielka Brytania nigdy nie gwarantowała wschodni granic Polski. Więcej w poniższym nagraniu:

https://youtu.be/C_KjFK0-fCg?t=4m5s

źródło: Senat.gov.pl

Artykuł 21 lutego 1945 r. gen. Anders powiedział Churchillowi, co polscy żołnierze myślą o zdradzie w Jałcie. Kłamliwa odpowiedź przeszła do historii. ,,Wy sami jesteście temu winni….” (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/21-lutego-1945-r-gen-anders-powiedzial-churchillowi-co-polscy-zolnierze-mysla-o-zdradzie-w-jalcie-klamliwa-odpowiedz-przeszla-do-historii-wy-sami-jestescie-temu-winni-wideo/feed/ 2
25 września 1939 Wieniawa-Długoszowski przyjął nominację na prezydenta RP. Dlaczego ostatecznie nim nie został https://niezlomni.com/25-wrzesnia-1939-wieniawa-dlugoszowski-przyjal-nominacje-prezydenta-rp-dlaczego-ostatecznie-nim-zostal/ https://niezlomni.com/25-wrzesnia-1939-wieniawa-dlugoszowski-przyjal-nominacje-prezydenta-rp-dlaczego-ostatecznie-nim-zostal/#respond Sun, 25 Sep 2016 07:02:12 +0000 http://niezlomni.com/?p=31734

Gdy prezydent Ignacy Mościcki został internowany w Rumunii, zaczęto myśleć o przekazaniu prezydentury, aby w oczach Zachodu podtrzymać przekonanie o trwałości władzy, a przez to i państwowości polskiej.

na zdjęciu: Bolesław Wieniawa-Długoszowski (drugi od prawej) obok Józefa Becka (drugi od lewej) podczas spotkania legionistów w Krakowie, lata 30.

Za namową ambasadora polskiego w Bukareszcie, Rogera hr. Raczyńskiego, Mościcki zdecydował się mianować swoim następcą generała Kazimierza Sosnkowskiego - na podstawie 24 artykułu Konstytucji kwietniowej o wyznaczeniu "na swego następcę na wypadek opróżnienia się urzędu przed zawarciem pokoju". Niestety, z braku jakiekolwiek kontaktu i informacji o losie generała nominacja to nie mogła dojść do skutku. Prezydent nominował więc ambasadora RP w Rzymie (od 1938 r.), bliskiego przyjaciela Józefa Piłsudskiego, generała Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego.

Odpowiedni dokument antydatowano na 17 września 1939 r. w Kutach (na granicy polsko-rumuńskiej), a następnie przesłany Juliuszowi Łukasiewiczowi ambasadorowi w Paryżu, który zorganizował druk aktu mianowania w "Monitorze Polskim". 24 września informacja ta dotarła do generała Władysława Sikorskiego, który właśnie przybył do Paryża, a dzień później otrzymał ją Wieniawa-Długoszowski. 26 września w paryskim mieszkaniu Anatola Milsztajna, radcy ambasady polskiej, doszło do spotkania czołowych przedstawicieli antysanacyjnej opozycji: generała Władysława Sikorskiego, Augusta Zaleskiego (byłego ministra spraw zagranicznych) oraz Stanisława Strońskiego (działacza narodowego), którzy uznali, że piłsudczyk nie może być nowym prezydentem. Sikorski uzyskał poparcie rządu francuskiego, który uznał, że nie ma zaufania do nowego prezydenta, gdyż wybór był jednostronny.

W tej sytuacji 27 września prezydent-nominat zrzekł się swojej funkcji, uzasadniając to dobrem Rzeczypospolitej. Ostatecznie na prezydenta RP mianowano byłego marszałka senatu Władysława Raczkiewicza. Decyzję o jego mianowaniu ze względów formalnych także antydatowano - nosi ona również datę 17 września 1939 r.

Długoszowski powrócił do Rzymu, gdzie pozostał polskim przedstawicielem dyplomatycznym do 13 czerwca 1940 r. Po klęsce Francji w wojnie z Niemcami pojechał do Portugalii, a później do Stanów Zjednoczonych. W 1942 r. w niewyjaśnionych okolicznościach popełnił samobójstwo. Pogrzeb byłego prezydenta nominata odbył się w Ameryce, a jego szczątki sprowadzono do ojczyzny dopiero w 1990 i pochowano na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.

źródło: Muzeum Historii Polski

http://niezlomni.com/byl-to-najbardziej-masonski-rzad-jaki-kiedykolwiek-miala-polska-czlonkowie-rzadu-byli-czlonkami-takich-czy-innych-stronnictw-politycznych-ale-ich-nie-reprezentowali/

Artykuł 25 września 1939 Wieniawa-Długoszowski przyjął nominację na prezydenta RP. Dlaczego ostatecznie nim nie został pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/25-wrzesnia-1939-wieniawa-dlugoszowski-przyjal-nominacje-prezydenta-rp-dlaczego-ostatecznie-nim-zostal/feed/ 0