Jesteśmy w tej chwili bardzo blisko skorzystania wobec Polski z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej, który przewiduje sankcje (...) Niedawne działania podjęte przez polskie władze ws. systemu sądowniczego znacznie wzmocniły zagrożenie dla państwa prawa. Te ustawy zniszczą niezależność sądownictwa w Polsce - mówił wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans.

Przyjęte przez Sejm nowelizacje ustaw: o ustroju sądów powszechnych i Krajowej Radzie Sądownictwa w połączeniu z odesłanym w środę w Warszawie do prac w komisji sejmowej projektem ustawy o Sądzie Najwyższym całkowicie zmienia system polskiego sądownictwa (...) a wszystkie trzy kolektywnie zniszczą de facto system sadowniczy w Polsce

- powiedział polityk uhonorowany tytułem Człowieka Roku przez Gazetę Wyborczą.

To co dzieje się w Polsce wpływa na UE jako taką, i wszystkie państwa członkowie. Nie możemy podejmować decyzji wiążących na dzień dzisiejszy, bo ustawy nie weszły w życie, ale możemy wysłać jasne przesłanie polityczne (...) Komisja musi działać szybko i dlatego przygotuje procedurę o naruszenie prawa w Unii" i zostanie ona uruchomiona w przyszłym tygodniu

- dodał.

Wtórowała mu Elżbieta Bieńkowska:

W Brukseli na pewno nie będzie zgody i zrozumienia dla tego typu zmian w sądownictwie, jakie mają miejsce w Polsce. Atmosfera wokół Polski, to co w tej chwili się dzieje, będzie miało bardzo zły wpływ na przyszłe rozmowy o budżecie UE

– powiedziała.

Szymon Szynkowski vel Sęk, poseł PiS i członek komisji ds. UE i komisji spraw zagranicznych, uważa, że mówienie o sankcjach to bajki:

Nie ma żadnych traktatowych "proc. dyscyplinujących" poza art. 7 TUE. W jego ramach decyduje Rada nie Komisja. Mówienie o sankcjach to bajki https://t.co/yVrq7JmO22

— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) 19 lipca 2017

Kolejny głos dezinformacji. O ew. zawieszeniu głosu decyduje Rada a nie Komisja na trzecim etapie proced., która nie została nawet wdrożona. https://t.co/nBtc3FkSQ8

— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) 19 lipca 2017

Wtóruje mu dziennikarz wSieci Sławomir Sieradzki:

Panie pośle, chodzi o podniesienie temperatury sporu w PL. Znam stolicę w UE, gdzie strzelą korki od szampana, gdy dojdzie do tragedii

Dominika Cosić z TVP zauważa, że polityk w ogóle nie zauważył propozycji prezydenta Andrzeja Dudy:

Wiceszef KE, p. Timmermans nie odnosi się w wystąpieniu do propozycji rozwiązania sporu wokół zmian w sądownictwie przez prezydenta.

— Dominika Cosic (@dominikacosic) 19 lipca 2017

Sebastian Kaleta zwrócił uwagę na podobieństwo proponowanych przepisów do tych obowiązujących w innych krajach:

Mocne słowa Pana Timmermansa. Wg niego w Holandii, Niemczech, Łotwie i wielu innych krajach UE nie ma niezależnych sądów... https://t.co/C23aP5cAbC

— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 19 lipca 2017

Internauci na gorąco komentowali przemowienie Timmermansa:

Hehe zapytany o przykłady naruszeń Timmermans powiedział na konferencji, że nie ma jeszcze żadnych analiz prawnych, ale już widzi problem:)

— Antyleft_ 🇵🇱 (@antyleft_) 19 lipca 2017

Właśnie Timmermans puszcza w świat wersję totalnej opozycji! Kropka w kropke te same bzdury😠 pic.twitter.com/HeNzDJyH7b

— Polska Suwerenna🇵🇱 (@Suwerenna) 19 lipca 2017

"Panie Timmermans, rączki precz od Polski". pic.twitter.com/DS3bnOhz7v

— Avanti Ultras (@avanti_ultras89) 19 lipca 2017

Wielce Szanowny Panie @TimmermansEU czy Pan wie co Pan robi? pic.twitter.com/k1tmJcRXa9

— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) 19 lipca 2017

Artykuł Timmermans straszy Polskę sankcjami. Do krytyki dołącza Bieńkowska. Słuchający łapią się za głowy: czy polityk na pewno poznał sprawę? pochodzi z serwisu Niezłomni.com.