Stefan Głogowski ps. Józef – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Stefan Głogowski ps. Józef – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Słynął z legendarnej odwagi, przylgnął do niego przydomek „Kamikaze”. Nie zostanie zapomniany, będzie miał swoje rondo https://niezlomni.com/slynal-z-legendarnej-odwagi-przylgnal-do-niego-przydomek-kamikaze-nie-zostanie-zapomniany-bedzie-mial-swoje-rondo/ https://niezlomni.com/slynal-z-legendarnej-odwagi-przylgnal-do-niego-przydomek-kamikaze-nie-zostanie-zapomniany-bedzie-mial-swoje-rondo/#respond Tue, 04 Nov 2014 15:49:14 +0000 http://niezlomni.com/?p=22185

Rondo Żołnierzy Wyklętych grójeckim radnym nie pasowało, ale na szczęście będzie rondo Ryszarda Pietrasa, jednego z najodważniejszych żołnierzy grójeckiego podziemia. Jego postać będzie przypominać kolejnym pokoleniom o tym, że na naszym terenie byli ludzie walczący z Niemcami, a później z Sowietami i ich miejscowymi pachołkami.

[caption id="attachment_22186" align="alignleft" width="492"]Ryszard Pietras, 1998 r. Ryszard Pietras, 1998 r.[/caption]

Ryszard Pietras (1924-2008), żołnierz Armii Krajowej, pseudonim „Cygan”, słynął z odwagi i brawurowości, dlatego przylgnął do niego przydomek „Kamikaze”. Od 1945 r. w antykomunistycznym Ruchu Oporu Armii Krajowej (ROAK) kierowanym na Ziemi Grójeckiej przez kapitana Stefana Głogowskiego "Józefa". W 1947 r. skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy na karę śmierci, więziony na Rakowieckiej, we Wronkach i w Rawiczu. Wyrok zamieniono na dożywotnie więzienie, później na karę 15 lat pozbawienia wolności. W 1955 r. wyszedł na wolność ze względu na zły stan zdrowia.

Ryszard Pietras wiedział, że w walce z komunizmem nie ma litości. To nie zabawa, nie było odwrotu, można było wygrać lub przegrać. Dlatego słusznie porównał w swojej książce „Nie po białym! Nie po czarnym!” walkę żołnierzy podziemia antykomunistycznego do ludzi zdobywających wysokie szczyty górskie:

 

 

„Himalaista, nim wybierze się zdobyć szczyt, musi wykonać dokładny plan, zaopatrzyć się w niezbędny sprzęt i długo przygotowywać. Jeżeli się uda, to czeka go rozgłos, gratulacje, nagrody. Jeżeli nie – trudno. W wypadku żołnierzy AK – ROAK po wykonaniu pierwszego kroku nie było odwrotu. Jeżeli się nie udało, to czekały tortury, śmierć i szykanowanie najbliższej rodziny. Jeżeli się udało – panowało najgłębsze milczenie”.

47550301653KS

Nowe „elity”

Po drugiej wojnie światowej, kiedy Niemcy i Sowieci, często współpracując w tej sprawie ze sobą, mordowali prawdziwe narodowe i społeczne elity przyszedł czas rządów nowych „elit” z sowieckiego nadania. Z takim procesem mieliśmy do czynienia również na naszym terenie. Tak to wspomina Ryszard Pietras:

[quote]„Tuż po ucieczce Niemców można było zauważyć uzbrojonych mężczyzn w cywilu, spacerujących po mieście i zachowujących się jak jego gospodarze. Wchodzili do mieszkań, dokonywali rewizji i zabierali wszystko, co uznali za zrabowane. Faktem jest, że część takich towarów pochodziła z kradzieży, ale oni nie prowadzali żadnej selekcji. Szewcom zabrali nawet kawałki skóry na buty, mimo że towar ten wcale nie pochodził z rabunku. Jeżeli kogoś spotykali w mieście po godzinie 20.00, ubliżali i przy okazji bili. (…) Była to nowa formacja >>stróżów prawa<<, reprezentująca nową instytucję w Polsce pod nazwą Urząd Bezpieczeństwa Publicznego”.[/quote]

Nic dziwnego, że Pietras i inni młodzi ludzie zrzeszeni w Ruchu Oporu Armii Krajowej walczyli z komunistycznym bestialstwem z bronią w ręku, zabijając szefów UB w Warce i w Grójcu, czy rozbrajając posterunek Milicji Obywatelskiej w Jasieńcu.

[caption id="attachment_22190" align="aligncenter" width="685"]Rondo im. Ryszarda Pietrasa, grojec24.net Rondo im. Ryszarda Pietrasa, grojec24.net[/caption]

Więzienie i poniewierka

Za swoją walkę z systemem Pietras odpokutował ciężkim więzieniem, a później problemami w znalezieniu pracy. Ale to i tak szczęście w nieszczęściu, wielu żołnierzy z podziemia zostało zamordowanych, nie mają nawet swych grobów. Pietras odbywał karę więzienia w Warszawie na Rakowieckiej, we Wronkach i Rawiczu. Tak wspominał pobyt w więzieniu we Wronkach:

[quote]„Ustawieni czwórkami powędrowaliśmy aleją wysadzoną lipami do więzienia. (…) Następnie ruszyliśmy biegiem przez ciemny korytarz. Tam dla odmiany służba więzienna biła >>nowych<< pękiem kluczy, pięściami i kopniakami, krzycząc: >>Nie po białym! Nie po czarnym!<<, a przecież posadzka nie była inaczej pomalowana”. Powrót do komunistycznej rzeczywistości nie był łatwy. Wrócił do Grójca, gdzie „(…) nowi kierownicy i dyrektorzy, przywiezieni do Grójca >>w teczkach<< mieli z urzędu dawać baczenie na to, aby takim ja i podobnym ludziom nie było łatwo. Mówiono: >>Dać mu pracę, ale patrzeć na łapy!<<. (…) W Grójcu byłem znany. Większość mieszkańców wiedziała, gdzie mieszkam, co robię, dlaczego byłem w więzieniu” – wspominał po latach.[/quote]

Stanisław Sitarek

Źródło: Nasze Czasy. Miesięcznik Ziemi Grójeckiej

11listopada2014

Artykuł Słynął z legendarnej odwagi, przylgnął do niego przydomek „Kamikaze”. Nie zostanie zapomniany, będzie miał swoje rondo pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/slynal-z-legendarnej-odwagi-przylgnal-do-niego-przydomek-kamikaze-nie-zostanie-zapomniany-bedzie-mial-swoje-rondo/feed/ 0