W Polsce nie ma demokracji, a w Rosji? Tam najwyraźniej ta ma się świetnie, bo przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker postanowił złożyć Władimirowi Putinowi gratulacje, podkreślając w liście, jak ważne są relacje między Rosją a Brukselą.
Chcę przekazać moje gratulacje z okazji Pańskiej reelekcji na stanowisko prezydenta Rosji. Zawsze podkreślałem, że pozytywne relacje pomiędzy UE a Federacją Rosyjską są kluczowe dla bezpieczeństwa naszego kontynentu. Naszym celem powinno być odnowienie paneuropejskiej współpracy w obszarze bezpieczeństwa. Mam nadzieję, że wykorzysta Pan czwartą kadencję do zrealizowania tych celów
- podkreślił Juncker.
Congratulations on your re-election, President #Putin. I have always argued that positive relations between the #EU and #Russia are crucial to the #security of our continent. Our objective should be to re-establish a cooperative pan-European security order. pic.twitter.com/PiEGg56DBN
— Jean-Claude Juncker (@JunckerEU) 20 marca 2018
Tym samym Juncker dołączył do przywódców Chin, Serbii, Wenezueli oraz niektórych krajów dawnego ZSRS. Gratulował również premier Izraela Benjamin Netanjahu. Viktor Orban z kolei pisał, że ,,Węgry przywiązują szczególną wagę do rozwoju pragmatycznej współpracy z Rosją". Natomiast Angela Merkel wyraziła nadzieję na rozwój relacji pomiędzy Niemcami a Rosją.
Internauci przypominali, że Juncker nie był tak skory do podziękowań, kiedy wygrywał polski prezydent:
Tymczasem zwraca się uwagę na fałszerstwa podczas wyborów w Rosji:
https://www.youtube.com/watch?v=gwi-Ao-3n20
więcej o fałszowaniu wyborów w Rosji na PrawdaObiektywna.pl
źródło: Wprost.pl
Artykuł Unia Europejska atakuje Polskę za ograniczanie demokracji. A tymczasem oto co zrobił Jean-Claude Juncker po kolejnym zwycięstwie Władimira Putina (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>W grudniu ubiegłego roku Unia Europejska po raz kolejny przedłużyła sankcje gospodarcze nałożone na Rosję. Będą obowiązywać do końca lipca 2017 roku.
Do tej pory sankcje wobec Rosji zastosowały, poza UE i USA, Japonia, Australia i Kanada. Na podobne działania nie zdecydowały się np. Chiny i Brazylia.
Wśród krajów UE jest również Polska, która, jak pokazuje poniższa mapa, jest krajem, który należy do tych tracących najwięcej. Wśród nich nie ma głośno mówiących o sankcjach wobec Rosji krajów Europy Zachodniej, są natomiast Polska, a także Estonia, Litwa, Łotwa czy Finlandia.
Contrary to popular belief it wasn't Western Europe, but EE, LV, LT, PL or FI that were hit the most by RU sanctions. Yet, united we stand. pic.twitter.com/zqW0Ovuvd8
— Dominik P. Jankowski (@dpjankowski) 23 marca 2017
Artykuł W kogo tak naprawdę uderzają sankcje przeciw Rosji. Wiele mówiąca mapa… pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>