Agresywne gimnazjalistki trafiły przed sąd. O ile na nagraniach prezentują dużą pewność siebie, a potem podczas zeznać policja stwierdziła mataczenie, to konfrontacja z wymiarem sprawiedliwości wypadła zupełnie inaczej.

Przed szkołą kopały koleżankę po całym ciele. Na innym nagraniu zmuszały groźbami uczennicę szkoły podstawowej, by padła przed nimi na kolana, przepraszała i całowała w rękę.

Ale w sądzie napastniczki żarliwie płakały i przepraszały. Sąd podjął następującą decyzję: dwie z nich trafią do ośrodka wychowawczego, trzecia dostała dozór kuratora. Na razie trafią do ośrodka wychowawczego. Dyrekcja gimnazjum zapowiedziała naganę. Sama szkoła również może mieć problemy:

Chcemy sprawdzić, czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków przez przedstawicieli szkoły, przed którą doszło do pobicia

- powiedziała Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

https://youtu.be/eEYotZe3RJI

https://www.youtube.com/watch?v=7Niu9h50tb8

Artykuł Nie znały litości dla koleżanki. Przed sądem błagały o litość… [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Wszczęto właśnie śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez pracowników szkoły w związku z pobiciem 14-letniej uczennicy. Same nastolatki trafią do ośrodka opiekuńczo-wychowawczego. Dla trzeciej ustanowiono kuratora. Czwarta osoba biorąca udział bójce nie stawiła się w sądzie.

Jednak sami rodzice nie widzą problemu, mimo tego, że ich dzieci brały udział w brutalnej napaści:

https://vimeo.com/217618689

Policja nie pozwoliła nam z nią porozmawiać. Zabrali, skuli. Chyba nie zabiła, nie? Trzy, cztery razy uderzyła. Tamta gorzej kopała, to widać na filmiku

- mówił ojciec jednej z dziewcząt.

Matka również tłumaczy córkę. Tymczasem nastolatki i zostały zatrzymane w sobotę w Policyjnej Izbie Dziecka ponieważ mataczyły w sprawie - przekazywały policjantom nieprawdziwe informacje.

TVP Info podaje, że nastolatki mogą odpowiadać za trzy inne pobicia. Miały one mieć miejsce w ciągu kilku ostatnich tygodni w Gdańsku.

Oto inne nagranie, które przedostało się do sieci:

https://www.youtube.com/watch?time_continue=73&v=WqBQ-d3LDFc

Z powyższych zdarzeń wyłania się tragiczny obraz: bita dziewczyna nie otrzymała od nikogo pomocy (agresorki były wręcz zachęcane przez tłum, słychać głosy aprobaty), zdarzenie miało miejsce w uczęszczanym miejscu szkoły, ale nie było żadnych nauczycieli, rodzice starają się usprawiedliwić zachowanie, a do takich sytuacji dochodzi częściej...

Artykuł ,,Chyba nie zabiła, nie?” – ojciec tłumaczy córkę, która brutalnie biła koleżankę. Tymczasem to nie pierwsze takie pobicie… [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.