Powstanie Warszawskie – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Powstanie Warszawskie – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Dla tych, którzy stracili bliskich, wojna nigdy się nie kończy. Poruszające „Listy z powstania” Anny Lejzerowicz https://niezlomni.com/dla-tych-ktorzy-stracili-bliskich-wojna-nigdy-sie-nie-konczy-poruszajace-listy-z-powstania-anny-lejzerowicz/ https://niezlomni.com/dla-tych-ktorzy-stracili-bliskich-wojna-nigdy-sie-nie-konczy-poruszajace-listy-z-powstania-anny-lejzerowicz/#comments Sat, 11 Apr 2020 06:25:46 +0000 https://niezlomni.com/?p=50994

W ostatnich dniach walk powstańczych w pięknej willi na warszawskim Żoliborzu zostają zamordowani Maria i Juliusz Bońkowscy, którzy oczekują na wieści od swojej dzielnej córki Hanki, biorącej udział w powstaniu. Osierocają nie tylko Hankę, ale także młodszą córkę, Julię. To właśnie ona poniesie brzemię tamtych wydarzeń.

Po wojnie, gdy na jaw wychodzi śmierć rodziców, a starsza siostra uznawana jest za zaginioną, Julia trafia do sierocińca. Nie przyjmuje jednak do wiadomości pogłosek o śmierci Hanki, na którą wciąż czeka.

Poszukiwanie śladów zaginionej siostry, tropienie najmniejszej chociaż informacji o powstańczej łączniczce, staje się życiową misją Julii i jej córki – Marianny. Można nawet odnieść wrażenie, że kobiety balansują na granicy szaleństwa i opętania. Prawda, której z takim uporem szukają, staje się dla nich i dla ich bliskich śmiertelnie niebezpieczna. Przeszłość skrywa bowiem mroczne tajemnice.

Choć tak naprawdę główna akcja fabularna dzieje się na przestrzeni lat powojennych, to życie tych dwóch kobiet naznaczone jest wydarzeniami z sześćdziesięciu trzech dni Powstania Warszawskiego.

To powieść o tym, jak cienka i łatwo przekraczalna jest granica pomiędzy złem a dobrem, miłością a nienawiścią. To także opowieść o tym, jak najmniejsza chwila może odcisnąć bolesne i nieusuwalne piętno na życiu człowieka, czyli jak historia wraca echem we współczesności i kształtuje przyszłość. Polecam. Leszek Koźmiński

Fragment książki Anny Klejzerowicz, List z powstania, Wyd. Replika, Poznań 2019. Książkę można nabyć na stronie wydawnicwa Replika. 

Noc niosła złudzenie spokoju, choć tak naprawdę lęk nie opuszczał nikogo, a w oddali wciąż słychać było pojedyncze odgłosy wystrzałów. Gdzieś tam, w wymarłym mieście, ktoś jeszcze walczył. A może ktoś kogoś dobijał.

Cały czas czekali – cisza przed burzą dawała tylko chwilę wytchnienia. Wkrótce nastanie świt.

Doktorostwo Bańkowscy nie spali. Nie spali już od wielu dni, choć czasem zmęczenie – na chwilę, na godzinę, dwie – odbierało im świadomość. Żałowali tych chwil, gdyż każda godzina mogła być tą ostatnią. Bardziej niż inni zdawali sobie z tego sprawę. A przecież chcieli być z ukochaną córką, jeśli nie ciałem, to chociaż duchem. Myślą. Całą swą świadomością właśnie…

Pan Juliusz, przy nikłym płomyku świecy, czytał wciąż tę samą stronicę podniszczonej książki w zielonkawej, mocno już wyblakłej płóciennej oprawie. Czytał, nie widząc liter, ale treść od dawna znał na pamięć. Było to bodaj coś z polskiej klasyki: poezja, stare wydanie, jeszcze z biblioteki ojca. Tak, dodawało mu to sił. Jak zawsze, odkąd sięgał pamięcią. Pani Maria – żona doktora – nasłuchiwała. Gdyby jeszcze wierzyła w Boga, modliłaby się. Jednak jej wiara umierała wraz z tym miastem.

Stukanie do drzwi, tak niespodziewane i groźne o zagubionej między nocą a dniem godzinie, zabrzmiało jak kolejny wystrzał…

Pani Maria zerwała się z miejsca. Doktor odłożył książkę na podręczny stoliczek. Pobladł, lecz nie stracił tak typowego dla siebie opanowania.

– Kto to może być…? – wyszeptała kobieta. – Niemcy…?

Stukanie rozległo się ponownie. Trzy puknięcia – przerwa – dwa kolejne.

– Niemcy teraz nie pukają, Maryniu – odrzekł sarkastycznie jej mąż. – Posłuchaj, to przecież umówiony sygnał. To może być… Zapal lampę, pójdę sprawdzić!

Spojrzenia obydwojga automatycznie powędrowały w kąt pokoju, gdzie w półmroku, na masywnym, rzeźbionym biurku z dębowego drewna stały dwie oprawione w ramki fotografie. Z pierwszej uśmiechała się wprost do obiektywu bardzo ładna, już dorosła dziewczyna z jasnym warkoczem, o żywych, inteligentnych oczach. Miała na sobie odświętną bluzkę z żabotem, w drobne groszki. Na drugiej ta sama młoda osoba przytulała do siebie dużo młodszą dziewczynkę – poważną, ciemnowłosą i raczej nieśmiałą. Widać było, że mała niechętnie pozuje do zdjęcia.

Pani Maria drżącymi rękoma zapaliła lampę naftową. Prądu nie mieli już od dawna, zwykle palili świece, by oszczędzić zapas nafty.

– Zostań tu – polecił doktor. Zabrał ze sobą lichtarz. Korytarz, prowadzący do drzwi wejściowych, tonął w ciemnościach.

Czekała z bijącym sercem, które omal nie wyskoczyło jej z piersi. Czyżby…? Usłyszała zgrzyt łańcucha i cichą wymianę głosów. Męskich głosów, skonstatowała z bolesnym rozczarowaniem, a następnie opanował ją dławiący, paniczny strach. To musiał być ktoś od nich! Oby tylko nie przynosił tragicznej wiado-mości… Oby nie Hania… Oby nie to…

Po chwili mąż wprowadził do bawialni znajomego im młodego człowieka w wojskowej kurtce i kaszkiecie, z biało-czerwoną opaską na ramieniu. Typowy powstaniec: chmurny, blady, z płonącymi żywym ogniem oczami. Sama nie wiedziała, dlaczego mimo wszystko nie potrafią darzyć go sympatią. Jednak w tej chwili musieli mu zaufać… nie mieli innego wyboru.

– Hania…? – wyrwało jej się.

Młodzieniec uśmiechnął się uspokajająco.

– Mam wieści od niej.

– Czemu akurat ty…?

– A czemu nie ja? – Uśmiech chłopaka stał się diaboliczny.

– Więc jakie to wiadomości? – wtrącił pospiesznie doktor. – Czy coś się stało naszej córce? Czy… jest może ranna…?

– Ona? Nie… Z nią wszystko w najlepszym porządku.

Ale… nie po to przyszedłem, narażając własne życie. Mam coś innego dla szanownych państwa. – Młody człowiek, nie przestając się uśmiechać, wyciągnął stena. Państwo Bańkowscy patrzyli na niego oszołomieni.

– Na co to nam? – wyszeptała pani Maria.

– Hanka kazała mi was od siebie pożegnać. Już tu nie wróci. Bo zostaje ze mną. – Chłopak zaśmiał się nieprzyjemnie.

– Kłamiesz, łajdaku! – Pan Juliusz szarpnął się w jego stronę, lecz żona przytrzymała go za ramię.

To, co wydarzyło się później, trwało zaledwie kilka minut, a zarazem – całą wieczność.

Młody człowiek strzela. Najpierw do oniemiałego ze zdumienia mężczyzny, prosto w głowę. Następnie zwraca się błyskawicznie do kobiety. Jednym strzałem zamyka jej otwarte do krzyku usta. Nie zwracając uwagi na skrwawione ciała, rozgląda się. Wie, co robi, wie, gdzie skierować kroki. Metodycznie pakuje do plecaka różne przedmioty, opróżnia schowek z biżuterii, sreber stołowych, kolekcji monet doktora. Na koniec wylewa naftę, dla pewności opróżnia też przyniesiony ze sobą kanister z benzyną. Rzuca zapaloną zapałkę i znika w ciemnościach nocy.

Tylko przez ułamek sekundy jego ciemna sylwetka odcina się od buzujących coraz gwałtowniej płomieni.

Nikt jeszcze niczego nie zauważył. Okna sąsiednich domów są zaciemnione, ludzie w oczekiwaniu na piekło poukrywali się w piwnicach, okolica wydaje się bezludna i wymarła. Tylko z oddali dochodzą pojedyncze odgłosy wystrzałów…

Artykuł Dla tych, którzy stracili bliskich, wojna nigdy się nie kończy. Poruszające „Listy z powstania” Anny Lejzerowicz pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/dla-tych-ktorzy-stracili-bliskich-wojna-nigdy-sie-nie-konczy-poruszajace-listy-z-powstania-anny-lejzerowicz/feed/ 1
Wstrząsające wspomnienia kapelana Powstania Warszawskiego. „Wznosząc ku Górze Hostię i Kielich Krwi Pańskiej oddawałem Chrystusowi całą Polskę walczącą” https://niezlomni.com/wstrzasajace-wspomnienia-kapelana-powstania-warszawskiego-wznoszac-ku-gorze-hostie-i-kielich-krwi-panskiej-oddawalem-chrystusowi-cala-polske-walczaca/ https://niezlomni.com/wstrzasajace-wspomnienia-kapelana-powstania-warszawskiego-wznoszac-ku-gorze-hostie-i-kielich-krwi-panskiej-oddawalem-chrystusowi-cala-polske-walczaca/#respond Mon, 12 Aug 2019 08:49:15 +0000 https://niezlomni.com/?p=50817

Wznosząc ku Górze Hostię i Kielich Krwi Pańskiej oddawałem Chrystusowi samego siebie, asystujących kolegów kapłanów, klęczących żołnierzy i wszystkich obecnych w polowej kaplicy" - wspomina ks. Stanisław Tworkowski.

Źródło: Ks. S. Tworkowski, Powstańcza ofiara, „Chrześcijanin w świecie”, 16, 1984, nr 8/9.

Stanisław Tworkowski (ur. 1 stycznia 1901 w Zalesiu w powiecie ostrołęckim, zm. 7 marca 1999) – polski duchowny katolicki, kapelan, pisarz, działacz endecki.

Był synem Ignacego i Anny Kobus. 23 czerwca 1926 przyjął z rąk kardynała Aleksandra Kakowskiego sakrament kapłaństwa. Przez wiele lat był katechetą w różnych warszawskich szkołach. Był członkiem Stronnictwa Narodowego. W czasie II wojny światowej był kapelanem Sióstr Matki Boskiej Miłosierdzia przy ulicy Żytniej w Warszawie, a następnie więzienia przy ulicy Dzielnej. Kapelan AK i uczestnik powstania warszawskiego. Źródło: wikipedia.pl.

Artykuł Wstrząsające wspomnienia kapelana Powstania Warszawskiego. „Wznosząc ku Górze Hostię i Kielich Krwi Pańskiej oddawałem Chrystusowi całą Polskę walczącą” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wstrzasajace-wspomnienia-kapelana-powstania-warszawskiego-wznoszac-ku-gorze-hostie-i-kielich-krwi-panskiej-oddawalem-chrystusowi-cala-polske-walczaca/feed/ 0
Dlaczego Powstanie Warszawskie na Pradze trwało tylko 6 dni? Rozmowa z Komendantem VI Obwodu Praga Okręgu Warszawskiego AK https://niezlomni.com/dlaczego-powstanie-warszawskie-trwalo-tylko-6-dni-rozmowa-z-komendantem-vi-obwodu-praga-okregu-warszawskiego-ak/ https://niezlomni.com/dlaczego-powstanie-warszawskie-trwalo-tylko-6-dni-rozmowa-z-komendantem-vi-obwodu-praga-okregu-warszawskiego-ak/#respond Tue, 06 Aug 2019 07:38:02 +0000 https://niezlomni.com/?p=50790

Na terenie I Rejonu (Nowe Bródno, Pelcowizna) przez dwa dni trwały ciężkie walki o warsztaty kolejowe przy ul. Oliwskiej. Żołnierze zgrupowania "Rafał" zdobyli szkołę przy ul. Bartniczej - wspomina Komendant VI Obwodu Praga Okręgu Warszawskiego AK płk Antoni Żurowski.

Wywiad Andrzeja Wernica z pułkownikiem Antonim Żurowskim ukazał się w piśmie "Chrześcijanin w Świecie. Zeszyty ODiSS", numer 131-132, sierpień-wrzesień 1984 r.

 

Artykuł Dlaczego Powstanie Warszawskie na Pradze trwało tylko 6 dni? Rozmowa z Komendantem VI Obwodu Praga Okręgu Warszawskiego AK pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/dlaczego-powstanie-warszawskie-trwalo-tylko-6-dni-rozmowa-z-komendantem-vi-obwodu-praga-okregu-warszawskiego-ak/feed/ 0
Cudem zachowany wywiad. Unikatowe nagranie z wypowiedziami Bora-Komorowskiego o zdradzie Zachodu, Jałcie, Powstaniu Warszawskim… https://niezlomni.com/cudem-zachowany-wywiad-unikatowe-nagranie-z-wypowiedziami-bora-komorowskiego-o-zdradzie-zachodu-jalcie-powstaniu-warszawskim/ https://niezlomni.com/cudem-zachowany-wywiad-unikatowe-nagranie-z-wypowiedziami-bora-komorowskiego-o-zdradzie-zachodu-jalcie-powstaniu-warszawskim/#comments Thu, 03 Jan 2019 11:58:59 +0000 https://niezlomni.com/?p=50526

Unikatowy wywiad telewizyjny z Tadeuszem Borem-Komorowskim. Tematem rozmowy z zachodnimi dziennikarzami jest Powstanie Warszawskie, Katyń, zdrada zachodu, Jałta i inne budzące do dziś emocje tematy. Wojna Światowa oczami dowódcy Armii Krajowej- zapraszamy do obejrzenia wywiadu poniżej.

Wywiad pochodzi z 1951 r., 7 lat po Powstaniu Warszawskim, które do dziś dzieli historyków (w tym decyzje samego Bora-Komorowskiego).

Bór-Komorowski to  Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych w latach 1945–1947, dowódca Armii Krajowej od lipca 1943 do października 1944, zastępca dowódcy AK od lutego 1942 do lipca 1943, zastępca komendanta głównego Związku Walki Zbrojnej od lipca 1941 do lutego 1942[1]. Kawaler Orderu Orła Białego i Virtuti Militari, premier rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie.

https://youtu.be/qM9QW3EF8Kg

Artykuł Cudem zachowany wywiad. Unikatowe nagranie z wypowiedziami Bora-Komorowskiego o zdradzie Zachodu, Jałcie, Powstaniu Warszawskim… pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/cudem-zachowany-wywiad-unikatowe-nagranie-z-wypowiedziami-bora-komorowskiego-o-zdradzie-zachodu-jalcie-powstaniu-warszawskim/feed/ 1
Wściekły klient pisze do niemieckiej firmy DHL. Jego pismo, nawiązujące do II wojny światowej, podbija sieć https://niezlomni.com/wsciekly-klient-pisze-do-niemieckiej-firmy-dhl-jego-pismo-nawiazujace-do-ii-wojny-swiatowej-podbija-siec/ https://niezlomni.com/wsciekly-klient-pisze-do-niemieckiej-firmy-dhl-jego-pismo-nawiazujace-do-ii-wojny-swiatowej-podbija-siec/#comments Thu, 11 Oct 2018 10:58:41 +0000 https://niezlomni.com/?p=50349

Bywa, że niska jakość świadczonych usług skłania klientów różnych firm do podzielenia się opiniami na ich temat w internecie. Właśnie do sieci trafił list jednego z klientów DHL Parcel Polska, który w dość nietypowy sposób skarżył się na problemy z dostarczaniem przesyłek.

Klient cały czas nawiązywał do faktu, że DHL to niemiecka firma. Próbując dociec, dlaczego przesyłki nie docierają na czas, nawiązywał do czasu II wojny światowej.

- Z uwagi na fakt, że wszyscy Państwa kurierzy, jakich udało mi się złapać (bo w odróżnieniu od innych firm kurierskich Państwa kurierów trzeba łapać), to Ukraińcy, chciałem powiedzieć coś zabawnego na temat tego, że niemiecka instytucja nie potrafi wysłać Ukraińców na warszawską Wolę, aby znaleźć budynek, ale nic zabawnego nie przychodzi mi do głowy

- pisał wyraźnie nawiązując do okresu Powstania Warszawskiego. Klient polecił także firmie korzystanie z usług Poczty Polskiej, która bez problemu odnajduje adres klienta.

Jeśli czcionka jest zbyt mała, prosimy kliknąć prawym przyciskiem myszy na list i otworzyć  go w nowym oknie:

[caption id="attachment_50350" align="aligncenter" width="411"] źródło foto: twitter.com/MSmolanska[/caption]

Nietypowe pismo robiło furorę w internecie, wywołując również komentarze na temat samej firmy i jakości świadczonych usług:

Artykuł Wściekły klient pisze do niemieckiej firmy DHL. Jego pismo, nawiązujące do II wojny światowej, podbija sieć pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wsciekly-klient-pisze-do-niemieckiej-firmy-dhl-jego-pismo-nawiazujace-do-ii-wojny-swiatowej-podbija-siec/feed/ 1
74 lata temu zginął 11-letni Wojtuś Zalewski, trafiony przez niemieckiego snajpera. Chłopiec wcześniej uratował życie powstańców (wideo) https://niezlomni.com/74-lata-temu-zginal-11-letni-wojtus-zalewski-trafiony-przez-niemieckiego-snajpera-chlopiec-wczesniej-uratowal-zycie-powstancow-wideo/ https://niezlomni.com/74-lata-temu-zginal-11-letni-wojtus-zalewski-trafiony-przez-niemieckiego-snajpera-chlopiec-wczesniej-uratowal-zycie-powstancow-wideo/#respond Tue, 21 Aug 2018 18:00:38 +0000 http://niezlomni.com/?p=4280 74 lata temu, 21 sierpnia 1944 roku, poległ 11-letni łącznik z Powstania Warszawskiego, Wojtuś Zalewski ps. „Orzeł Biały”. 1 sierpnia dołączył, jako ochotnik, do Zgrupowania…

Artykuł 74 lata temu zginął 11-letni Wojtuś Zalewski, trafiony przez niemieckiego snajpera. Chłopiec wcześniej uratował życie powstańców (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/74-lata-temu-zginal-11-letni-wojtus-zalewski-trafiony-przez-niemieckiego-snajpera-chlopiec-wczesniej-uratowal-zycie-powstancow-wideo/feed/ 0
Francuski historyk odkrył, że Powstanie Warszawskie uchroniło Europę przed podbojem przez Sowietów. Oto jak mogła wyglądać dzisiejsza mapa https://niezlomni.com/francuski-historyk-odkryl-ze-powstanie-warszawskie-uchronilo-europe-przed-podbojem-przez-sowietow-oto-jak-mogla-wygladac-dzisiejsza-mapa/ https://niezlomni.com/francuski-historyk-odkryl-ze-powstanie-warszawskie-uchronilo-europe-przed-podbojem-przez-sowietow-oto-jak-mogla-wygladac-dzisiejsza-mapa/#comments Wed, 08 Aug 2018 08:55:10 +0000 https://niezlomni.com/?p=49318

"Naszym celem nie jest ratowanie czegokolwiek w Europie przed Sowietami. Najlepiej byłoby, gdyby Stalin zajął Europę do kanału La Manche, to wtedy będzie tam nareszcie spokój." - Franklin Delano Roosevelt. Takimi słowami swój tekst poświęcony Powstaniu Warszawskiemu zaczyna Romuald Szeremietiew, piszący na Salon 24. Były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej przypomina pewien mało znany fakt z historii Europy.

Szeremietiew pisze:

Przed dziesięciu laty francuski historyk Stephane Courtois ogłosił, że odwiedzając jedno z archiwów rosyjskich trafił na dokumenty wykazujące, że Powstanie Warszawskie przeszkodziło w przygotowanej i zaplanowanej w szczegółach operacji Armii Czerwonej, która w pościgu za Niemcami miała ruszyć przez Europę, aby dokonać podboju Francji we współpracy z tamtejszymi komunistami.

Courtois jest uznanym historykiem komunizmu, brał udział w pracach nad „Czarną księgą komunizmu”, do której napisał wstęp oraz rozdział poświęcony Związkowi Sowieckiemu. Sowieckie dokumenty oglądał więc kompetentny historyk i waga jego informacji powinna mieć duże znaczenie dla oceny Powstania Warszawskiego. Szkoda, że ta wiadomość nie została potwierdzona szczegółowymi badaniami, np. polskich historyków – być może dlatego, że archiwa rosyjska są dla polskich historyków trudno dostępne.

Czy jednak to nie jest jedynie teoria? Szeremietiew twierdzi, że ekspansja sowiecka na Zachód była na rękę USA.

W październiku 1942 r. na tysiącach stacji kolejowych w USA rozwieszono mapę Gomberga (od nazwiska jej podejrzanego wydawcy).

Pojawiły się opinie, że wrażony tam "Zarys powojennej mapy Nowego Świata" opracowały sowieckie tajne służby lub, że powstał on w kręgu wpływowej w USA Rady Stosunków Międzynarodowych (CFR) - w każdym razie nikt tych map nie usuwał z dworców kolejowych w USA.

U spodu tej mapy wydrukowano program zawarty w 41 punktach, który zaczyna się od słów "Taka będzie nasza polityka". Punkt nr 14 głosił: „ZSRR (Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich) trzecia co do wagi militarna siła, w kooperacji z USA jako siłą dla wolności i utrzymania światowego pokoju, przejmie kontrolę nad wyzwolonymi, zdezorganizowanymi, przylegającymi do jej granic terenami, łącznie z Niemcami i Austrią, które będą reedukowane i w końcu zostaną dołączone jako równorzędne republiki ZSRR, jak w przybliżeniu zaznaczono na mapie.”

Na mapie nie tylko Europę Środkowo-Wschodnią, ale też całe Niemcy wskazywano jako obszar sowiecki. Sprawa była poważna bowiem, gdy wieść o tym trafiła do Watykanu papież Pius XII napisał do arcybiskupa Nowego Jorku Francisa Spellmana list, w którym prosił o przeciwdziałania niebezpieczeństwu trwałego zajęcia przez Sowiety krajów katolickiej Europy. Abp. Spellman dotarł do prezydenta Roosevelta i usłyszał od niego: "Naszym celem nie jest ratowanie czegokolwiek w Europie przed Sowietami. Najlepiej byłoby, gdyby Stalin zajął Europę do kanału La Manche, to wtedy będzie tam nareszcie spokój."

Budzi zdziwienie dlaczego Roosevelt oddawał Europę Sowietom. W tym zakresie inne plany miał premier Anglii Winston Churchill. Kiedy zachodni alianci rozważali kwestię inwazji na Europę i pokonania Niemiec Churchill był zwolennikiem uderzenia w tzw. miękkie podbrzusze Europy, czyli na Bałkany i stąd na północ ku wybrzeżom Bałtyku. Chodziło o to, aby zająć przed Stalinem środkową część Europy i zmusić okrążone Niemcy do kapitulacji, ale też nie wpuścić Sowietów do Europy. Było prawdopodobne, że skierowana na Bałkany główna ofensywa, w której wojska polskie (Armia gen. Andersa) odgrywałyby istotną rolę, zakończy się sukcesem. Temu celowi służyły tajne rozmowy z rządami Rumunii, Bułgarii i Węgier, które chciały przejść na stronę aliantów, a istotnym wsparciem ofensywy byłyby też siły podziemia w Jugosławii, Grecji, Słowacji i największe, w Polsce.

imageStalin wiedział o planach Churchilla i zabiegał, aby lądowanie aliantów miało miejsce jak najdalej od Bałkanów, w północnej Francji. Prezydent USA poparł stanowisko sowieckiego dyktatora. Anglia była zbyt słaba by przeforsować swój zamiar. W ten sposób także strategiczne plany rządu RP związane z sojusznikiem brytyjskim zawiodły. W rezultacie główna inwazja miała miejsce w Normandii zamiast na Bałkanach. Wykonano tylko drugorzędną ofensywę we Włoszech, II Korpus Polski wyzwalał Włochy. AK nie dostała obiecywanego wsparcia od aliantów w broni i sprzęcie, polska brygada spadochronowa zamiast lądować w Polsce została użyta, w fatalny sposób, na froncie zachodnim. Powszechnego powstania w Polsce podjętego w obliczy alianckiej ofensywy nie było.

Stało się tak ponieważ prezydent Roosevelt chciał uczynić z USA supermocarstwo dominujące w świecie zachodnim. W tym świecie rywalem USA nie był ZSRR, ale… Imperium Brytyjskie.

Stalin był niejako z innego świata, nie mógł zagrozić pozycji USA na Zachodzie. Dlatego zgoda na sowieckie nabytki terytorialne w Europie i ... domaganie się dekolonizacji odpowiadało planom Roosevelta bowiem służyło osłabieniu Anglii i umocnieniu pozycji USA w świecie zachodnim.

Dlaczego Stalin nie skorzystał z okazji opanowania Europy? Są przecież twierdzący, że gdyby Stalin chciał zajmować Niemcy to walczącą Warszawę by zostawił i ruszył na Zachód. W rzeczywistości Sowieci nie mogli "obejść" Warszawy i zostawić na zapleczu kilkudziesięciotysięcznego zgrupowania AK i wielkie miasto, które było stolicą państwa członka koalicji antyhitlerowskiej. Musieliby ją sobie podporządkować, spacyfikować, używając dużych sił – a wtedy też wybuchłoby powstanie, tyle że antysowieckie. To nie było Wilno leżące na terenach, które zachodni alianci już oddali Stalinowi, ale Warszawa, znajdująca się na ziemi, która nawet dla Churchilla i Roosevelta miała stanowić terytorium Polski po zakończonej wojnie,

Natarcie na zachód z ominięciem Warszawy było więc niemożliwe bowiem sprawiłoby wycofanie Niemców i opanowanie Warszawy przez AK.; rozwiązanie dla Stalina jak najgorsze. Stąd takie zachowanie Stalina – stać w miejscu i czekać, aż Niemcy zamordują Warszawę. Pacyfikacja Warszawy rękami niemieckimi była rozwiązaniem dla Sowietów najlepszym.

A teraz jak to było z Powstaniem Warszawskim, które wg krytyków decyzji o jego wybuchu „było na rękę Stalinowi”?

Warszawa z Delegaturą Rządu, Komendą Główną AK i warszawskim zgrupowaniem AK była dla Stalina dużym kłopotem. Pacyfikacja takiego ośrodka wymagała znacznych sił bezpieczeństwa i byłaby trudna do przełknięcia dla aliantów. Jednocześnie trwała Akcja „Burza” i Sowieci wiedzieli, że AK jest realną siłą, chociaż słabo uzbrojoną. Sowiecki wywiad miał jednak informację, że w ramach „Burzy” nie są przewidziane działania bojowe na terenie Warszawy. Powstał wtedy u Sowietów zamiar, aby sprowokować jakąś akcję zbrojną oskarżając przy tym dowództwo AK, że nie chce walczyć z Niemcami i w ten sposób opanować Warszawę. Kierownictwo PPR wiedziało jakie są nastroje w stolicy. Radio Moskwa, skąd nadawała radiostację Kościuszko w lipcu zaczęło wołać: „Warszawa drży w posadach od ryku dział. Wojska sowieckie nacierają gwałtownie i zbliżają się do Pragi. Nadchodzą, aby przynieść nam wolność. Niemcy wyparci z Pragi będą usiłowali bronić się w Warszawie. Zechcą zniszczyć wszystko. W Białymstoku burzyli wszystko przez sześć dni. Wymordowali tysiące naszych braci. Uczyńmy, co tylko w naszej mocy, by nie zdołali powtórzyć tego samego w Warszawie. Ludu Warszawy! Do broni! Niech cała ludność stanie murem wokół Krajowej Rady Narodowej, wokół warszawskiej Armii Podziemnej. imageUderzcie na Niemców! Udaremnijcie ich plany zburzenia budowli publicznych. Pomóżcie Czerwonej Armii w przeprawie przez Wisłę. Przysyłajcie wiadomości, pokazujcie drogi. Milion ludności Warszawy niech stanie się milionem żołnierzy, którzy wypędzą niemieckich najeźdźców i zdobędą wolność.” Sowieci rozrzucali z samolotów ulotki nawoływali ludność Warszawy do ataku na Niemców. Bezpośrednio przed powstaniem rozwiesili w Warszawie afisze informujące, że przedstawiciele polskiego rządu i dowódcy AK uciekli z Warszawy i władzę nad siłami zbrojnymi przejmuje współpracujący z komunistami komendant Polskiej Armii Ludowej. Była to zamierzona prowokacja która miała doprowadzić do niekontrolowanego wybuchu i … opanowania miasta przez Sowiety.

Sowieci sądzili, że żołnierze AK nie otrzymując rozkazu do walki spontanicznie podejmą bój, a wówczas wojska sowieckie, w tym armia Berlinga i komunistyczna agentura (PPR) zajmą Warszawę. Wybuch Powstania podjęty na rozkaz Komendanta Głównego AK gen. Bora-Komorowskiego był więc zaskoczeniem dla Stalina i pokrzyżował jego plany. W tej sytuacji jedyne, co Stalin mógł zrobić, to poczekać, aż Powstanie upadnie. Stalin chciał powstania, ale będącego pod sowiecką kontrolą, to nie miało to być powstanie polskie. Polskie – jak widzimy - wstrzymywało ofensywę na Berlin, a więc było dla Sowietów niekorzystne.

cały tekst na Salon 24

Artykuł Francuski historyk odkrył, że Powstanie Warszawskie uchroniło Europę przed podbojem przez Sowietów. Oto jak mogła wyglądać dzisiejsza mapa pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/francuski-historyk-odkryl-ze-powstanie-warszawskie-uchronilo-europe-przed-podbojem-przez-sowietow-oto-jak-mogla-wygladac-dzisiejsza-mapa/feed/ 3
Niesamowita akcja w Nowym Jorku. Tak Amerykanie poznają prawdę o Powstaniu (wideo/foto) https://niezlomni.com/niesamowita-akcja-w-nowym-jorku-tak-amerykanie-poznaja-prawde-o-powstaniu-wideo-foto/ https://niezlomni.com/niesamowita-akcja-w-nowym-jorku-tak-amerykanie-poznaja-prawde-o-powstaniu-wideo-foto/#respond Thu, 02 Aug 2018 10:59:47 +0000 https://niezlomni.com/?p=49202

Nad Nowym Jorkiem powiewać będzie biało-czerwona flaga z kotwicą. Zawisła ona przy gmachu Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej. Uroczystego wciągnięcia dokonał Mieczysław "Marek" Madejski, powstaniec warszawski.

Podczas wciągania flagi można było słyszeć syrenę, a także warkot motorów harley'owców - grupy "nieznanych jeźdźców".

Uroczystości odbywały się także pod muralem powstańczym na ścianie Polskiego Domu Narodowego "Warsaw" na Greenpoincie, na którym przechodnie zobaczą syrenkę warszawską i postaci powstańców na tle gruzów miasta.

Warto przypomnieć, że wcześniej zadbano, by w ,,THe New York Times" pojawiła się informacja o Powstaniu.

Artykuł Niesamowita akcja w Nowym Jorku. Tak Amerykanie poznają prawdę o Powstaniu (wideo/foto) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/niesamowita-akcja-w-nowym-jorku-tak-amerykanie-poznaja-prawde-o-powstaniu-wideo-foto/feed/ 0
Czy decyzja o wybuchu Powstania Warszawskiego była słuszna? Zapraszamy do udziału w sondzie https://niezlomni.com/czy-decyzja-o-wybuchu-powstania-warszawskiego-byla-sluszna-zapraszamy-do-udzialu-w-sondzie/ https://niezlomni.com/czy-decyzja-o-wybuchu-powstania-warszawskiego-byla-sluszna-zapraszamy-do-udzialu-w-sondzie/#respond Tue, 31 Jul 2018 13:51:44 +0000 https://niezlomni.com/?p=49158

Jak co roku przy okazji zbliżającej się rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego nie milkną dyskusję, czy decyzja o jego rozpoczęciu była słuszna. My również zapraszamy do wzięcia udziału w naszej sondzie.

Powstanie warszawskie uznawane jest za jedno z najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski. Ze względu na jego tragiczne skutki, w szczególności olbrzymie straty ludzkie i materialne, kwestia zasadności decyzji o rozpoczęciu zrywu pozostaje nadal przedmiotem debat i gorących polemik. A jakie jest Twoje zdanie? Zapraszamy do głosowania poniżej.

Artykuł Czy decyzja o wybuchu Powstania Warszawskiego była słuszna? Zapraszamy do udziału w sondzie pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/czy-decyzja-o-wybuchu-powstania-warszawskiego-byla-sluszna-zapraszamy-do-udzialu-w-sondzie/feed/ 0
To nagranie podbiło internet. 106-letnia siostra zakonna, która przeżyła Powstanie Warszawskie, odznaczona. Mówi: ,,Boże, jakie to szczęście, że mamy takie piękne hasło w naszej Ojczyźnie…” https://niezlomni.com/to-nagranie-podbilo-internet-106-letnia-siostra-zakonna-ktora-przezyla-powstanie-warszawskie-odznaczona-mowi-boze-jakie-to-szczescie-ze-mamy-takie-piekne-haslo-w-naszej-ojczyznie/ https://niezlomni.com/to-nagranie-podbilo-internet-106-letnia-siostra-zakonna-ktora-przezyla-powstanie-warszawskie-odznaczona-mowi-boze-jakie-to-szczescie-ze-mamy-takie-piekne-haslo-w-naszej-ojczyznie/#respond Mon, 30 Jul 2018 05:41:11 +0000 https://niezlomni.com/?p=49125 Józefa Słupiańska

Te słowa 106-letniej siostry zakonnej Józefy Słupiańskiej zwróciły uwagę wielu internautów. Kobieta, która została odznaczona przez prezydenta Andrzeja Dudę, mówiła, czym dla niej są słowa ,,Bóg, honor, ojczyzna" dzisiaj.

Siostra pamięta odzyskanie niepodległości przez Polskę w 1918 roku. Przeżyła również Powstanie Warszawskie, za co dziękuje Bogu.

Pracowałam w Szpitalu Dzieciątka Jezus przy ciężko chorych i tam, jak wszystkich już wywieziono, bo powstanie się skończyło, to ja i dwie siostry ostatnie wyszłyśmy ze szpitala...

- mówiła, dodając:

Dziś sobie myślę: Boże, jakie to szczęście, że mamy takie piękne hasło w naszej Ojczyźnie - "Bóg, Honor, Ojczyzna". Ono mi jest dzisiaj bardzo drogie...

Artykuł To nagranie podbiło internet. 106-letnia siostra zakonna, która przeżyła Powstanie Warszawskie, odznaczona. Mówi: ,,Boże, jakie to szczęście, że mamy takie piękne hasło w naszej Ojczyźnie…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/to-nagranie-podbilo-internet-106-letnia-siostra-zakonna-ktora-przezyla-powstanie-warszawskie-odznaczona-mowi-boze-jakie-to-szczescie-ze-mamy-takie-piekne-haslo-w-naszej-ojczyznie/feed/ 0