Ostrowiec Świętokrzyski – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Ostrowiec Świętokrzyski – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Nie marksizm, ale solidaryzm narodowy. 1 maja w II Rzeczypospolitej https://niezlomni.com/nie-marksizm-ale-solidaryzm-narodowy-1-maja-w-ii-rzeczypospolitej/ https://niezlomni.com/nie-marksizm-ale-solidaryzm-narodowy-1-maja-w-ii-rzeczypospolitej/#respond Fri, 26 Feb 2016 23:11:20 +0000 http://niezlomni.com/?p=26446

R O B O T N I C Y !

Zbliża się dzień 1-go maja, w którym organizacje Marxistowskie nawoływać będą robotnika polskiego do skupienia się pod czerwonymi sztandarami międzynarodówki . Kierowany przez żydostwo światowe i jego celom ostatecznym służący klasowy ruch zawodowy ponownie usiłować będzie obałamucić polskie masy pracujące kłamliwymi hasłami międzynarodowej solidarności proletariatu o zbrodniczą ideą walki klas.

12705495_1210607748967434_9175104102521026750_nGrając demagogicznie na nędzy i rozgoryczeniu mas bezrobotnych i wyzyskiwanych, w pierwszym rzędzie przez kapitał obcy, marxiści pod płaszczykiem walki o pracę i dobrobyt usiłują skierować robotnika polskiego przeciwko czynnikom, które dążą do zbudowania Wielkiej i Sprawiedli… (…) [ubytek - awers] zamiast rozwoju gospodarczego i dobrobytu – zniszczenie, pożoga i głód; zamiast potęgi państwa i narodów – upadek i spodlenie, a nawet utrata niepodległości.

Rosja Sowiecka, Francja pod rządami socjal – komunistycznymi żyda Bluma, czerwona Hiszpanja pod władzą żydów z Kominternu, Czechosłowacja sprzedana w niewolę przez rządy masońskie i czerwonych opiekunów z Moskwy i Paryża – oto są wymowne przykłady prawdziwych dążeń i skutków działalności międzynarodówek. Te straszliwe przykłady winny pouczyć i uświadomić robotnika polskiego o niebezpieczeństwie, jakie ściąga na Polskę, na swoją rodzinę, i siebie dając posłuch agitacji marxistowskiej.

W chwili dziejowej tak doniosłej jak obecna, gdy Ojczyzna nasza wymaga skupienia wszystkich sił materialnych i duchowych, aby zwycięsko wyjść z oczekujących Ją walk i zagrożeń – każde działanie osłabiające nasz organizm narodowy winno być napiętnowane jako zdrada.

Dzień 1-go maja jako dzień mobilizacji sił wrogich Narodowi Polskiemu – nie może być świętem robotnika polskiego, który tylekroć czynem udowodnił swą nierozerwalną łączność z Narodem i miłość ofiarną Ojczyzny.

Przebudowa ustroju gospodarczego Polski nie może iść w myśl błędnych haseł socjal-komuny, gdyż zamiast pożądanej poprawy stosunków i uratowania zasad sprawiedliwości społecznej, nieuchronnie sprowadzi nędzę powszechną i ucisk nieznośny polskiej warstwy pracującej przez obcego najeźdźcę i żyda – kapitalistę.

Jedynie narodo272121wy program społeczny i gospodarczy, wyzwalający twórcze siły Narodu, oparty o niewzruszone zasady chrześcijańskiej sprawiedliwości społecznej i solidarności wszystkich warstw społecznych stworzyć może trwałe warunki dobrobytu i rozwoju kulturalnego robotnika polskiego.

Program ten może być zrealizowany tylko łącznie z ogólnym przekształceniem Polski na państwo narodowe. Polska silna nazewnątrz i pozbawiona wrogów wewnętrznych, jakimi są; żydostwo i organizacje marxistowskie, kierowane przez czynniki obce, jedynie daje gwarancje, że tak ważny czynnik społeczny, jakim jest robotnik będzie należycie traktowany pod względem jego potrzeb ekonomicznych, godności pracy i zasług przy wspólnym budowaniu gmachu ojczystego dla przyszłych pokoleń.

Dla tego też w dniu 1-go maja w pochodach socjal-komuny nie ma miejsca dla robotnika polskiego. Niech maszerują żydzi i ich pachołkowie (…)[ubytek - rewers]

Nawołujemy robotników polskich by nie świętowali dnia 1-ego maja, gdyż to dzień nienawiści, a nie zgody – dzień zemsty a nie sprawiedliwości, dzień zdrady międzynarodowej a nie służby dla narodu.

Robotnik polski nie może iść razem z wrogami i zdrajcami.

Chcemy żyć i pracować w Wielkiej Narodowej Polsce

Precz z marxistowskim obchodem 1-go maja!

Niech żyje Wielka Katolicka Narodowa Polska!

Niech żyje zawodowy ruch narodowy „Praca Polska”!

ZJEDNOCZENIE ZAWODOWE „P R A C A  P O L S K A”, Okręg w Ostrowcu Świętokrzyskim

Zjednoczenie Zawodowe „Praca Polska” było organizacją zawodową związaną z Obozem Narodowym, powstało w 1925 r. w Zagłębiu Dąbrowskim.

Źródło: http://ignatius.salon24.pl/644516,r-o-b-o-t-n-i-c-y

Artykuł Nie marksizm, ale solidaryzm narodowy. 1 maja w II Rzeczypospolitej pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/nie-marksizm-ale-solidaryzm-narodowy-1-maja-w-ii-rzeczypospolitej/feed/ 0
O czym nie mówią media. O rodzącym się buncie młodym i co z niego wyniknie. Kilka ważnych rad i ostrzeżeń https://niezlomni.com/o-czym-nie-mowia-media-o-rodzacym-sie-buncie-mlodym-i-co-z-niego-wyniknie-kilka-waznych-rad-i-ostrzezen/ https://niezlomni.com/o-czym-nie-mowia-media-o-rodzacym-sie-buncie-mlodym-i-co-z-niego-wyniknie-kilka-waznych-rad-i-ostrzezen/#comments Tue, 22 Jul 2014 09:44:53 +0000 http://niezlomni.com/?p=15149

[...] Dzieciaki radykalizują się. Panna Marysia Sokołowska z Gorzowa Wielkopolskiego wygarnęła premierowi. W całym kraju grupy młodych robią wjazdy i happeningi, na przykład grupka ONR-owców, a w tym kilku 15-latków bodaj w Ostrowcu Świętokrzyskim zakłóciło imprezę komunisty Józefa Oleksego, a we Wrocławiu skasowali poststalinistę Zygmunta Baumana. Dziesiątki tysięcy maszerują, w Wyszkowie to licealiści i garść studentów, w Warszawie ostatnio co najmniej dwa tysiące narodówki. Wiem, bo byłem. Zaprosili, abym coś powiedział:

Witam wszystkich zakompleksionych swoją murzyńskością – krzyknąłem. I przytoczyłem satyryka sprzed 40 lat: „Polacy to też Murzyni, tylko biali, stąd należy im się wolność i niepodległość.”

A nie transformacja. Następny mówca nie był taki delikatny: ten młody wywijał sznurem i przypomniał, że demonstracja jest w rocznicę wieszania targowiczan.

Małolaty, w większości urodzone po 1989 r., wychowane w duchu wolności, na ideałach polskiej tradycji, zaczynają ostro brykać. Uczą się prawdziwej historii Polski w tempie geometrycznym. Nie godzą się na rzeczywistość. Można by wzruszyć ramionami. Od wielu lat wśród młodych panuje raczej konformizm. Chociaż niby tak jest, że każde nowe pokolenie chce na nowo wynajdywać koło, że w jakimś sensie buntuje się przeciw temu, co młodzi otrzymują w schedzie po rodzicach.

W XX wieku dwa razy miał miejsce potężny bunt młodych: w latach trzydziestych była to fala rewolucji i kontrrewolucji, w krajach katolickich głównie narodowo-radykalna, w II RP prym wiodła w tym względzie endecja. Czesław Miłosz stwierdził, że gdyby w polskich gimnazjach i uniwersytetach tuż przed wojną odbyły się wybory, to wygrałby bezwzględnie Roman Dmowski. To właśnie to pokolenie poniosło straszliwą cenę za swój patriotyzm w czasie II wojny światowej i po niej.

[quote]Bunty młodych mogą być destrukcyjne, wydumane, takie jak hippisowska kontrkulturowa rewolucja lat sześćdziesiątychChodziło o to, aby – pozostając na garnuszku „burżuazyjnych” rodziców – móc się bezkarnie naprać prochami i odbębnić seks z osobami jakiejkolwiek płci, powołując się przy tym na sankcję „moralną” Che Guevarry i Mao Ze Donga.[/quote]

K

Z drugiej strony od czasu do czasu są młodzieżowe bunty konstruktywne, aby przywrócić prymat Dobra, Prawdy i Piękna. Taki bunt gotuje się obecnie w Polsce, być może w innych miejscach w post-Sowiecji, a kto wie – może i w Unii. Ukraiński Majdan pokazał młodym, że jest przyzwolenie na obalanie na ulicach skorumpowanego rządu, nawet demokratycznie wybranego.

Ale może rozejdzie się po kościach. Narodówka nie jest wystarczająco wykształcona, doświadczona i profesjonalna. To nie kanapa, lecz ruch aktywistów, i wielu z nich nie da się kontrolować odgórnie. Narodówka to orientacja bez znaczącego zaplecza logistycznego i intelektualnego, a władza spróbuje przeczekać napór, używając kija represji policyjnych na twardzieli i marchewki przekupstwa dla słabszych.

Być może jednak będzie zadyma i rozpędzenie władzy – szczególnie jeśli narodówce uda się znaleźć wspólny język ze związkowcami i skoordynować swoje uderzenie z podobnym wybuchem gniewu w całej Europie. I wtedy różowi i inni socjal-liberałowie dostaną manto wraz z postkomuną za całokształt „osiągnięć” i kolaboracji od 1989 r. w rytm stadionowego hitu: „Polska to my, Polska to my, a nie Donald i jego psy”. To taki optymistyczny wariant analizy. W prezencie dla obu panien Maryś. I innych małolatów.

Marek Jan Chodakiewicz, cały felieton w  Tygodniku Solidarność

Artykuł O czym nie mówią media. O rodzącym się buncie młodym i co z niego wyniknie. Kilka ważnych rad i ostrzeżeń pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/o-czym-nie-mowia-media-o-rodzacym-sie-buncie-mlodym-i-co-z-niego-wyniknie-kilka-waznych-rad-i-ostrzezen/feed/ 1