Nie żyje mężczyzna, który wracał z festiwalu „Polonia Music Festival“ w Oberhausen. Na przystanku został zadźgany nożem przez grupę napastników. Drugi mężczyzna jest ciężko ranny.

Policja nie podaje narodowości zabitego. Sprawcy mają wygląd południowców

- informuje serwis Salon24.pl. Media spekulują, że zabity jest prawdopodobnie Polakiem.

To, co wiemy, to, że 28-letni mężczyzna ze znajomymi wracali z Polonia Music Festival, odbywającego się w Oberhausen. W autobusie doszło do sprzeczki z grupą mężczyzn. Media nie znają przyczyn kłótni. Kierowca wyrzucił całą grupę na przystanku. Tam doszło do bójki - trzej napastnicy mieli noże. Mężczyzna został ugodzony w brzuch i poderżnięto mu gardło. Trafił na oddział intensywnej terapii. Po trzech godzinach jednak zmarł na skutek ciężkich obrażeń. Ofiarą padł także drugi mężczyzna, który również został poważnie ranny. Obydwaj mężczyźni byli dźgani nożami, gdy już leżeli na ziemi.

Serwis Wa.de informuje, że trzej napastnicy mieli wygląd południowców.

Policja ściga sprawców. Jeden z podejrzanych jest już w rękach policji. Ma 20 lat. Przyznał, że brał udział w kłótni, w następstwie której doszło do ataku nożami. Policja pytana o jego narodowość wskazuje, że ma pochodzenie niemiecko-serbsko-marokańskie.

Bluttat in Oberhausen - Mann auf der Flucht vor Messerstechern getötethttps://t.co/kBcIcjQmr3

— Lars Winter (@LarsWinter_) 26 listopada 2017

Artykuł Polak zabity przez imigrantów w Niemczech? Tragiczna historia po festiwalu „Polonia Music Festival“ pochodzi z serwisu Niezłomni.com.