Europoseł Michał Marusik uważa, że Niemcy wykorzystują instytucje Unii Europejskiej, aby narzucać Europie hegemonię swojego kapitału. Obecną UE nazywa wprost IV Rzeszą.
- Gdyby chcieli wprowadzić markę niemiecką, to Polacy by się buntowali
- mówi Marusik, który wylicza liczne korzyści, jakie płyną dla Niemiec z posiadania wspólnej europejskiej waluty. Dodaje, że to Polacy są bardziej odpowiedzialni, pracowici i zdolni od Niemców, to jednak my na nich pracujemy. Jakie są tego powody?
Artykuł ,,Polacy są bardziej odpowiedzialni, pracowici i zdolni od Niemców, to jednak my na nich pracujemy jak niewolnicy”. Europoseł ostro o obecnej Unii Europejskiej [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Kontakt: [email protected]
Artykuł Weź udział w konferencji i wygraj wycieczkę pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Od Christianitas do Unii Europejskiej. Historia idei zjednoczenia Europy - ogólnopolska konferencja naukowa pod patronatem posła do Parlamentu Europejskiego Michała Marusika. Siedlce, 5 grudnia 2014 r.
Wydział Humanistyczny Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach
PROGRAM KONFERENCJI
8.30 – 9.00 – rejestracja uczestników konferencji
9.00 – 9.30 – otwarcie konferencji
Sesja I – 9.30 – 11.30
prof. Mirosław Minkina (UPH): Współpraca wywiadowcza w Unii Europejskiej
prof. Adam Wielomski (UPH): Imperialne wizje zjednoczenia Europy
prof. Jacek Bartyzel (UMK): Nowe Sacrum Imperium jako monarchia federacyjna i misyjna w wizji Francisco Eliasa de Tejady
doc. Józef Kossecki (NAI): Nacjokratyzm a zjednoczenie Europy
ks. dr Grzegorz Stolarski (UPH): Czy wspólnota europejska jest społecznością naturalną? Antyczne koncepcje polityczne a nowożytna idea zjednoczonej Europy
11.30 – 12.00 – przerwa kawowa
Sesja II – 12.00 – 14.00
prof. Robert Marszałek (UW): Idea zjednoczonej Europy w myśli niemieckiego idealizmu
prof. Andrzej Gniazdowski (IFiS PAN): Jedność Europy z perspektywy fenomenologii (Husserl, Scheler, Hildebrand)
dr Tomasz Scheffler (UWr): Idea zjednoczonej Europy w myśli opozycji antyhitlerowskiej
dr Paweł Bała (UPH): Prawo europejskie jako źródło sekularyzacji prawa
mgr Magdalena Ziętek - Wielomska (EUV, Niemcy): Niemiecka koncepcja Neuordnung a idea zjednoczonej Europy
mgr Łukasz Święcicki (UPH): Koncepcja Wielkiej Przestrzeni (Großraum) Carla Schmitta
14.00 – 15.00 przerwa obiadowa
Sesja III – 15.00 – 17.00
prof. Ryszard Polak (AWF): Nauka Feliksa Konecznego o cywilizacjach a idea zjednoczonej Europy
dr Norbert Wójtowicz (OBEP IPN we Wrocławiu): Zjednoczenie Europy w myśli wolnomularskiej
dr Maciej Wojtacki (WSKSiM w Toruniu): Marcelego Dłużniewskiego wizja federacji narodów europejskich na tle polskich XIX wiecznych koncepcji integracyjnych
dr Wojciech Wierzejski (CRSiO): Idea zjednoczonej Europy i przyszłość integracji europejskiej w teoriach J. Habermasa i A. Giddensa
dr Arkadiusz Indraszczyk (UPH): Idea europejska w myśli europejskich partii ludowych
mgr Sławomir Wierzbicki (UPH): Wizje (trzeciej) Europy w zamyśle emigrantów europejskich w USA
17.00-17.15 – przerwa
Sesja IV – 17.15-18.15
dr Marcin Jendrzejczak (UE w Katowicach): Ekonomiczne źródła integracji i dezintegracji europejskiej
mgr Joanna Rak (UMK): Typologia postaw rewitalizacyjnych jako narzędzie do analizowania idei zjednoczenia Europy
lic. Katarzyna Skóra (UW): Wizja pozimnowojennej Europy według Johna J. Mearsheimera
lic. Marta Weltrowska (UMK): Idea Partnerstwa Wschodniego jako próby rozszerzenia działalności Unii Europejskiej w zakresie zjednoczenia Europy
18.15-19.00 – podsumowanie obrad
19:30 - kolacja
organizatorzy: Biuro Posła do PE Michała Marusika, Zakład Polityki i Systemów Bezpieczeństwa INSiB UPH, Towarzystwo Naukowe Myśli Politycznej i Prawnej
Artykuł Od Christianitas do Unii Europejskiej [zaproszenie] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Oświadczenie posła Michała Marusika w związku z wyrokiem Sądu Okręgowego w Rzeszowie zakazującym mówienia, iż aborcja jest zabijaniem. Sąd utajnił uzasadnienie tego wyroku.
Samo uznanie przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie, że nie można w Polsce mówić, czym naprawdę jest aborcja, jest co najmniej bardzo dziwne. Jeszcze dziwniejsze jest jednak to, że sąd utajnił przesłanki rozumowania, które doprowadziły go do takiego wniosku. Zastanawiający jest powód obłożenia tego uzasadnienia tajemnicą.
W sposób oczywisty przecież aborcja polega na zabijaniu dzieci. Tak więc sąd zakazał mówienia - w pewnym zakresie - oczywistej prawdy. Utajnienie uzasadnienia oznacza, iż wymiar sprawiedliwości w Polsce przypisuje sobie prawo wydawania zakazów mówienia prawdy bez możliwości poznania i zrozumienia powodów takich zakazów. Poczucie elementarnej logiki i etyki nie pozwala się na to zgodzić.
Są dwie - i tylko dwie - możliwości:
1 - działanie sądu jest zgodne z prawem, co oznacza, że głoszenie prawdy w Polsce może być legalnie zakazywane przez sądy,
lub też
2 - sąd rzeszowski zrobił to bezprawnie.
[quote]W pierwszym przypadku oznacza to, że prawo należy natychmiast zmienić. W drugim przypadku, należy wyciągnąć najdalej idące konsekwencje w stosunku do sędziego, który dopuścił się tak drastycznego złamania podstawowych zasad. Oczekuję, iż Minister Sprawiedliwości natychmiast zbada tę sprawę i jednoznacznie oznajmi, z którą sytuacją mamy do czynienia. Przede wszystkim zaś mam nadzieję, że uzasadnienie orzeczenia sądu zostanie ujawnione.[/quote]
W tej sprawie nie chodzi o to, czy jednostkowy wyrok jest właściwy, czy niewłaściwy. Rzecz w tym, że wymiar sprawiedliwości przypisał sobie prawo jednostronnego, niekontrolowanego i niemożliwego do poprawnego ocenienia decydowania o sprawach mających ogólne konsekwencje moralne. De facto więc sąd wkroczył nie tylko w obszar ustawowy, ale również konstytucyjny i etyczny.
Michał Marusik, 16-10-2014 r.
Artykuł „Aborcja polega na zabijaniu dzieci. Tak więc sąd zakazał mówienia oczywistej prawdy”. Oświadczenie posła Michała Marusika pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Z Michałem Maruskiem, eurodeputowanym Kongresu Nowej Prawicy (KNP) rozmawia Mateusz Rawicz.
MATEUSZ RAWICZ: – Jak Pan odbiera doniesienia medialne o konflikcie w KNP?
MICHAŁ MARUSIK (Kongres Nowej Prawicy): – Media głównego nurtu prowadzą usilne starania wywołania wewnątrz partii jakiegokolwiek konfliktu. Obserwują ludzi i wydarzenia w partii i przedstawiają je jako rzekome konflikty. Rozumiem, że media żywią się sensacją, ale tu mamy do czynienia z czymś zupełnie innym – z próbą wywołania konfliktu w partii metodą zorganizowanego działania mediów z zewnątrz. Jest to o tyle groźne, że młodzi ludzie dają się na takie manipulacje nabierać (przyjmują te konfabulacje jako fakty), a w Kongresie Nowej Prawicy młodzi ludzie stanowią ogromną większość. Politycy z kilkudziesięcioletnim stażem są na takie manipulacje całkowicie odporni. Najwyraźniej główne partie panicznie boją się rosnącej konkurencji i starają się walczyć z Kongresem metodą prowokowania konfliktów wewnętrznych.
Dlaczego Pan i koledzy z KNP głosowaliście przeciwko ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej UE z Ukrainą?
[quote]Ta umowa w najmniejszym stopniu nie zmienia międzynarodowego układu sił w Europie i świecie. Jest tylko gestem obrażania Rosji, a tak się składa, że Rosja jest na tego typu gesty bardzo wrażliwa. Przy takim postępowaniu Rosja przeniesie strategiczne kontrakty gospodarcze na kraje, które wrogości wobec Rosji nie manifestują. Polska może na tym całkiem sporo stracić. Na antyrosyjskiej histerii na Ukrainie już korzysta Turcja czy Kazachstan. Co ciekawe – wiele kontraktów strategicznych przejmują też Niemcy. Może się okazać, że największym przegranym w ukraińskiej awanturze będzie Polska. W interesie Polski leży lojalna współpraca z Rosją w dziedzinie kontraktów gospodarczych o strategicznym, wieloletnim charakterze. Popieranie przez Polskę gestów wrogości wobec Rosji interesowi Polski zdecydowane szkodzi.[/quote]
Jaką politykę powinna prowadzić Polska wobec Ukrainy i Rosji?
Życzliwej, dobrosąsiedzkiej, lojalnej współpracy. Polska nie powinna się angażować w jakiekolwiek konflikty na wschodzie. Ukraina powinna przede wszystkim doprowadzić do wyłonienia władz, które spacyfikują wszelkie bunty i odzyskają integralność państwa. Metodą wspierania antyrosyjskiej histerii na Ukrainie na pewno Rosji nie zaszkodzimy, bo Rosja posiada bardzo jasno zdefiniowane własne interesy strategiczne i ma dość sił i stanowczości, by te interesy ochronić. Angażując się w konflikty na wschodzie możemy tylko doprowadzić do tego, że i Rosja i Ukraina uzna Polskę za kraj nieobliczalny, nieprzewidywalny i niebezpieczny. Wyszłoby więc na to, że polska polityka zagraniczna okazałaby się antypolska.
Jaką strategię przyjmie KNP na wybory samorządowe?
Elementarny rozsądek na poziomie dysponowania budżetem gmin. Gminy nie powinny prowadzić działalności gospodarczej, natomiast działalność gospodarcza w poszczególnych gminach powinna być możliwe najtańsza i biurokratycznie najłatwiejsza. Zdecydowanie gminy powinny wyjść z zadłużenia. W wielu przypadkach problemem są bardzo silne, lokalne koterie polityczno-biznesowe. Oczywiście samorządy powinny też domagać się wyjścia z reguł socjalizmu, wedle których gminom dobrze gospodarującym rząd zabiera, a gminom źle gospodarującym – dodaje. To jest mechanizm promocji nieudolności i nieodpowiedzialności lokalnych władz.
Został rok do wyborów parlamentarnych. Jak KNP zamierza wykorzystać ten czas?
Promowaliśmy, promujemy i zamierzamy nadal promować zdrowy rozsądek w zachowaniach politycznych, a szczególnie w polityce gospodarczej. Jeżeli partia nie zostanie zniszczona od wewnątrz to powinniśmy być trzecią, lub czwartą siłą w polskim parlamencie. Nasze poparcie byłoby bardzo potrzebne partiom od nas większym, więc za cenę poparcia zgodziliby się też poprzeć wiele naszych projektów uwolnienia gospodarki od omnipotentnej kontroli państwa i fiskalnego wyzysku. Efekt byłby widoczny bardzo szybko: im więcej wpływów politycznych Kongresu Nowej Prawicy na treść praw i na decyzje rządu tym wyższy poziom życia obywateli.
[quote]Państwo w wydaniu KNP byłoby państwem przyjaznym obywatelom: byłoby państwem małym, silnym, stanowczym i sprawiedliwym. A Polacy odzyskiwaliby szybko kondycję materialną, intelektualną i moralną. Zdajemy sobie sprawę z siły i brutalności naszych politycznych przeciwników, ale robimy to co robiliśmy zawsze – promujemy normalność. Ludzi rozumiejących gospodarkę i politykę są już miliony. Kongres Nowej Prawicy może zostać pokonany, ale tych milionów ludzi pokonać się nie da. Siłę państwa i dostatek obywateli zbudować można tylko na poszanowaniu wolności, własności i sprawiedliwości.[/quote]
Artykuł „To próba wywołania konfliktu metodą zorganizowanego działania mediów”. Oraz o tym, czy Kongres Nowej Prawicy jest partią prorosyjską pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>– Chcemy uwolnić Europę od biurokratycznej okupacji Unii Europejskiej – mówi Michał Marusik, eurodeputowany Parlamentu Europejskiego z ramienia Kongresu Nowej Prawicy w rozmowie z Mateuszem Rawiczem.
MATEUSZ RAWICZ: - Odbył pan pierwszą podróż do Brukseli jako eurodeputowany. Jakie są pańskie wrażenia?
MICHAŁ MARUSIK (Kongres Nowej Prawicy): - To wszystko co jest rzeczą ważną w funkcjonowaniu unijnych instytucji nie zaskoczyło mnie w najmniejszym stopniu. Potwierdziła się tylko po raz kolejny prosta konstatacja, że żadna demokracja nie istnieje, bo istnieć nie może. Zarówno sesja plenarna, jak też inne spotkania konstytuujące potwierdziły moje przeświadczenie, że te spotkania są tylko spektaklem medialnym, miejscem komunikowania decyzji.
[quote]Natomiast pytanie: „gdzie te decyzje zapadają?” pozostaje skrzętnie skryte za tym teatrem. Wszystko co niewtajemniczeni mogą zauważyć to fakt, że liczebność kilku grup politycznych (partii parlamentarnych) służy do ogłaszania zakulisowych decyzji jako „demokratycznych postanowień parlamentu”. Mówiąc trywialnie: najważniejsi macherzy tego eurobajzlu mają liczne gromady swoich popleczników (bardzo godziwie wynagradzanych), służących do podnoszenia rąk i naciskania klawiszy, czyli do demokratycznego legitymizowania ich postanowień liczbą głosów. Tym sposobem wąska grupa biurokratycznej, socjalistycznej międzynarodówki ma zapewniony absolutny dyktat. Pozostałymi deputowanymi nikt sie nie przejmuje: mogą być „za, a nawet przeciw”. Ciekawostką jest natomiast ten pomnik pychy i megalomanii, jakim są unijne budowle. Istne piramidy XXI wieku. Najwidoczniej mali ludzie chcą w swoich oczach uchodzić za wielkich. Wyszedł król do toalety, więc wskoczył błazen na tron i myśli sobie: ja tu rządzę. Przerażające zjawisko![/quote]
[caption id="attachment_16821" align="aligncenter" width="693"] Michał Marusik[/caption]
- Dlaczego KNP nie znalazł się w żadnej frakcji parlamentarnej?
- Istniejące frakcje zdecydowanie były nam wrogie. Co jest rzeczą naturalną. Konstruktorzy nie lubią destruktorów. Francuscy nacjonaliści, jako najliczniejsi, podjęli inicjatywę utworzenia nowej frakcji. Chętnych do udziału w tej frakcji było wystarczająco wielu, ale w ostatnim dniu inicjatorzy zmienili zdanie. Przypuszczam, że zmienili swoje priorytety i za cel najważniejszy uznali walkę o władzę we Francji. Takie jest moje przypuszczenie, bo sam na ich miejscu dokonałbym takiego przesunięcia priorytetów. Pozostało więc liczne grono posłów niezależnych, między którymi relacje są bardzo dobre, którzy te nową frakcję mogą powołać.
- Czy eurosceptycy są potrzebni w Parlamencie Europejskim? Co mogą tam zdziałać?
MICHAŁ MARUSIK:
[quote]- Nie jesteśmy eurosceptykami. Życzymy Europie jak najlepiej, więc staramy się uwolnić ją od biurokratycznej okupacji realizowanej przez struktury Unii Europejskiej. Takiego celu nie da się zrealizować w ramach tych unijnych instytucji. Możemy jedynie dostarczyć Polakom rzetelnej wiedzy o skutkach istnienia tego nowotworu, jakim jest – na ciele Europy – Unia Europejska. Każde państwo powinno, w imię dobrze pojętego interesu własnego, jak najszybciej opuścić ten biurokratyczny dziwotwór. Będziemy się starali przeciwstawić kłamliwej propagandzie wychwalającej rzekome zalety naszej przynależności do UE. Póki o losach narodów i państw decydują plebiscyty popularności niczego więcej nie możemy zrobić. Mówiliśmy prawdę, mówimy prawdę i zamierzamy te prawdę mówic nadal licząc na rozsądek Polaków stających przed urnami wyborczymi.[/quote]
- Jak można zahamować negatywny wpływ regulacji i praw unijnych na Polskę?
MICHAŁ MARUSIK: - To jest chyba jedyny aspekt naszej działalności w PE, który ma – że tak powiem – dobre rokowania. Unia narzuciła już państwom i narodom tyle bzdurnych przepisów, że opór przed dalszym zalewem tego legislacyjnego chłamu jest w Europie powszechny. Będziemy starali się zablokować tę lawinę pseudoprawnego błota i będziemy mieli bardzo wielu zwolenników; nawet w największych frakcjach.
- Jakimi sprawami Pan i KNP będziecie się zajmować w Parlamencie Europejskim?
MICHAŁ MARUSIK:
[quote]- Cała „produkcja legislacyjna” Unii to działalność Komisji. Jesteśmy obecni w tych komisjach, na których nam najbardziej zależało jesteśmy obecni. Jestem członkiem Komisji Ekonomicznej i Monetarnej oraz Budżetowej. Będziemy mieli dostęp do wielu ciekawych informacji. Liczymy, że polskie media zechcą tę wiedzę Polakom przekazać. Na obecne polskie władze państwowe raczej liczyć nie możemy. Liczymy na wyborców, bo to oni przecież płacą całą cenę za ten dziwaczny eksperyment.[/quote]
Źródło: Tygodnik "Nasza Polska".
Artykuł „Europarlament służy do ogłaszania zakulisowych decyzji jako demokratycznych postanowień. Ale to socjalistyczna międzynarodówka ma absolutny dyktat” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>