Marian Głębiewski – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Marian Głębiewski – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Wybuchowa święconka w UB. „Jak walnęło, to dach chałupy podniósł się kilka metrów do góry, a ludzie mogli świętować wysyłkę ekspresem do piekła jednej więcej kanalii” https://niezlomni.com/wybuchowa-swieconka-jak-walnelo-to-dach-chalupy-podniosl-sie-kilka-metrow-do-gory/ https://niezlomni.com/wybuchowa-swieconka-jak-walnelo-to-dach-chalupy-podniosl-sie-kilka-metrow-do-gory/#respond Sat, 15 Apr 2017 06:54:01 +0000 http://niezlomni.com/?p=13077

Przy okazji dzisiejszej święconki przypomniała mi się niezwykle smaczna opowieść śp. Mariana Gołębiewskiego bodaj z 1945 r.

W Krasnymstawie lub Hrubieszowie, dobrze nie pamiętam, działał miejscowy ubek, który strasznie dał się we znaki podziemiu. Zasłynął też tym, że po pijanemu strzelał z pepeszy do przypadkowych ludzi na ulicy...

[caption id="attachment_13079" align="alignleft" width="200"]Marian Gołębiewski, fot. Glaukopis.pl Marian Gołębiewski, fot. Glaukopis.pl[/caption]

Zapadła decyzja żeby klienta zlikwidować. Ale nie było to proste bo "żydokomuna" jak go Marian nazywał, się pilnował. W związku z tym likwidacja musiał się odbyć metodami nadzwyczajnymi. Marian (z każdym przechodził od razu na Ty wiec i ja się załapałem) sporządził wielka święconkę, do której napchał jaj, kiełbasy, papierosów, itp wiktuałów i przez gońca dostarczył ją do siedziby UB. Uprzednio zresztą została ona poświęcona w kościele z odpowiednią intencją.

"Liczyłem, że jak to zobaczą jego kumple ubecy, to zrobią wielki bankiet. Ale żydokomuna był pazerny, nie podzielił się z kompanami i zabrał cały kosz do domu. Jak walnęło to dach chałupy podniósł się kilka metrów do góry. Żona ubeka okazała się dobrą katoliczką bo przeżyła - nawet jej nie drasnęło a z chałupy została jej w ręce tylko klamka". Potem zeznawała na sprawie Mariana i powiedziała, ze mąż zaczął się obżerać wiktuałami a tu nagle kiełbasa zaczęła dymić! To ona wyskoczyła do kuchni po wodę, ze ugasić - a tu buuuum!!![

I tak oto w Hrubieszowie czy Krasnymstawie - nie pamiętam dobrze - dobrzy ludzie mogli świętować nie tylko Zmartwychwstanie Pana, ale także wysyłkę ekspresem do piekła jednej więcej kanalii.

I tym optymistycznym akcentem pozdrawiam wszystkich świątecznie, Alleluja.

Źródło: Glaukopis

Artykuł Wybuchowa święconka w UB. „Jak walnęło, to dach chałupy podniósł się kilka metrów do góry, a ludzie mogli świętować wysyłkę ekspresem do piekła jednej więcej kanalii” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wybuchowa-swieconka-jak-walnelo-to-dach-chalupy-podniosl-sie-kilka-metrow-do-gory/feed/ 0