Legnica – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Legnica – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Nietypowa sytuacja w polskim mieście. Do autobusu weszła kobieta ubrana w burkę. Gwałtowna reakcja pasażerki. MPK wydało oficjalne stanowisko https://niezlomni.com/nietypowa-sytuacja-w-polskim-miescie-do-autobusu-weszla-kobieta-ubrana-w-burke-gwaltowna-reakcja-pasazerki-mpk-wydalo-oficjalne-stanowisko/ https://niezlomni.com/nietypowa-sytuacja-w-polskim-miescie-do-autobusu-weszla-kobieta-ubrana-w-burke-gwaltowna-reakcja-pasazerki-mpk-wydalo-oficjalne-stanowisko/#comments Thu, 08 Feb 2018 10:59:27 +0000 https://niezlomni.com/?p=46806

W Legnicy doszło do nietypowej sytuacji. Jak informują lokalne media, po tym, jak do miejskiego autobusu weszła kobieta ubrana w burkę, jedna z pasażerek zażądała usunięcia jej z pojazdu. Kierowca nie wyraził zgody, natomiast muzułmanka poskarżyła się na dyskryminację. Teraz MPK przeprasza w oficjalnym oświadczeniu.

Do incydentu doszło we wtorek. Po tym, jak kobieta ubrana w burkę wsiadła do autobusu, jedna z pasażerek podeszła do kierowcy z prośbą, aby ten wyprosił kobietę i wezwał policję. Uznała, że czuje się zagrożona. Kierowca odmówił i do interwencji policji nie doszło, a obie pasażerki kontynuowały podróż. Kierowca na kolejnym przystaniu podszedł do ubranej w burkę kobiety i pytał, czy są powody, by inni pasażerowie czuli się zagrożeni. Ta odpowiedziała, że nie, a interwencję odbiera jako dyskryminację.

Sprawa nabrała rozgłosu i odniósł się do niej legnicki MPK. Oto jego oświadczenie.

Kierownictwo i załoga Miejskiego przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Legnicy wyraża głębokie oburzenie i ubolewanie zaistniałym faktem nietolerancji. Akty ksenofobii, agresji i odrzucenia są sprzeczne z demokratycznymi wartościami wyznawanymi w naszym kraju i mieście. Komunikacja publiczna w Legnicy jest przyjazna dla każdego pasażera i obdarza szacunkiem wszystkich swych klientów. Odrzucamy wszelkie przejawy agresji i ksenofobii, naruszające swobody obywatelskie.

Wiedząc, że mieszkańcy Legnicy podzielają te przekonania, kierujemy słowa przeprosin do Pani, której dobra osobiste mogły być narażone na szwank

Warto dodać, że taki strój budzi kontrowersje na Zachodzie. W styczniu media informowały, że kolejny europejski kraj zakazuje noszenia burek - to Dania. Za załamanie prawa grozić będzie grzywna w wysokości równowartości 550 PLN. Wcześniej podobne przepisy uchwaliły m.in. rządy Francji, Belgi, Holandii, Bułgarii oraz Bawarii (Niemcy).

źródło: DO rzeczy / Na Temat

Artykuł Nietypowa sytuacja w polskim mieście. Do autobusu weszła kobieta ubrana w burkę. Gwałtowna reakcja pasażerki. MPK wydało oficjalne stanowisko pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/nietypowa-sytuacja-w-polskim-miescie-do-autobusu-weszla-kobieta-ubrana-w-burke-gwaltowna-reakcja-pasazerki-mpk-wydalo-oficjalne-stanowisko/feed/ 3
Odtajniono raport CIA na temat Polski. Wiedziano o nas wszystko https://niezlomni.com/odtajniono-raport-cia-temat-polski-wiedziano-o-nas/ https://niezlomni.com/odtajniono-raport-cia-temat-polski-wiedziano-o-nas/#comments Thu, 14 Sep 2017 12:33:20 +0000 http://niezlomni.com/?p=43468

Tajny raport CIA nie pozostawia złudzeń: Ludowe Wojsko Polskie nie miało żadnych tajemnic dla Sowietów. Treść dokumentu została właśnie ujawniona przez ośrodek naukowy Wilson Center w Waszyngtonie.

Dowiadujemy się, że armia była prześwietlona przez ZSRS na wielu poziomach i w bardzo zorganizowany sposób. Informacje prawdopodobnie zostały pozyskane przez płk Ryszarda Kuklińskiego, mimo że jego nazwisko nie pada.

Armia była kontrolowana przez samych Sowietów, o czym mówi raport.

Na najwyższym poziomie kontrolę nad polską armią sprawuje przedstawicielstwo dowództwa sił Układu Warszawskiego w Polsce, w którym pracuje 10-12 radzieckich generałów i pułkowników pozostających w ścisłym kontakcie z polskim MON

- czytamy w artykule na Onet.pl.

[caption id="attachment_43469" align="aligncenter" width="980"]Liczebność sił zbrojnych państw członkowskich NATO i Układu Warszawskiego w 1973 (errata: przy Hiszpanii winno być 289 tys.) Liczebność sił zbrojnych państw członkowskich NATO i Układu Warszawskiego w 1973 (errata: przy Hiszpanii winno być 289 tys.)[/caption]

Oficerowie nadawali codzienne raporty do Moskwy z ośrodka łączności w Rembertowie (u pracujących tam sowieckich generałów gościli ich polscy odpowiednicy - Jerzy Skalski, Florian Siwicki oraz Antoni Jasiński) . O Wojsku Polskim wiedziano w ZSRS również dzięki dowództwu sił Układu Warszawskiego w Legnicy, największej bazie sowieckiej w PRL. 80-100 generałów i wysokiej rangi oficerów miało na oku wszystko to co istotne pod kątem wojskowości naszego kraju za sprawą regularnych wizyt w polskich jednostkach.

Swoją rolę do odegrania miały także rosyjskie żony polskich oficerów. Przynajmniej pięciu takich generałów poślubiło obywatelki Związku Sowieckiego.

Amerykanie podejrzewali także, że Sowieci mogli podsłuchiwać Polaków z uwagi na to, że polskie systemy łączności wojskowej były zbudowane w oparciu o technologie z Kraju Rad.

Zdarzały się sytuacje, gdy Polacy odmawiali informacji. Jednak zgodnie z raportem, gen. Wojciech Jaruzelski zaprzestał blokowania wizyt sowieckich generałów w polskich jednostkach wojskowych.

Artykuł Odtajniono raport CIA na temat Polski. Wiedziano o nas wszystko pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/odtajniono-raport-cia-temat-polski-wiedziano-o-nas/feed/ 2
Król Białych Kurierów. „Mały Władzio” uratował wiele osób przed zesłaniem na Sybir. Ale siebie nie zdołał… https://niezlomni.com/krol-bialych-kurierow-maly-wladzio-uratowal-wiele-osob-przed-zeslaniem-na-sybir-ale-siebie-nie-zdolal/ https://niezlomni.com/krol-bialych-kurierow-maly-wladzio-uratowal-wiele-osob-przed-zeslaniem-na-sybir-ale-siebie-nie-zdolal/#respond Wed, 06 Nov 2013 08:56:58 +0000 http://niezlomni.com/?p=1198

[caption id="attachment_1214" align="alignright" width="611"]Władysław Ossowski (po prawej) Władysław Ossowski (po prawej)[/caption]

Władysław Ossowski odszedł z tego świata z ogromnym bagażem bolesnych doświadczeń. Nie zapominajmy o Nim. Jest cząstką nas. Wspominajmy Go. Króla Białych Kurierów. Harcerza, przewodnika ratującego innych, zesłańca, więźnia, patriotę.

Władysław Ossowski urodził się 5 listopada 1925 roku we wsi Iwaszkowce w województwie lwowskim. Gdy skończył szkołę powszechną, nuczycielka, Emilia Sozańska skierowała go do gimnazjum w Turce. Już w szóstej klasie wstąpił do harcerstwa i w chwili wybuchu wojny był zastępowym zastępu Lisy.

Na tereny Polski wschodniej wkroczyła Armia Sowiecka. Rodzinna wieś Władka znajdowała się na granicy węgierskiej. Znał doskonale te rejony, po jednej i po drugiej stronie, gdyż wraz z innymi dziećmi chodził na grzyby i jagody. W polskich czasach była tam placówka KOP, ale przez granicę można było swobodnie wędrować.


Wyświetl większą mapę

Pewnego dnia, a było to w październiku 1939 roku, nauczycielka Sozańska powiedziała młodemu Ossowskiemu, że ukrywa polskich oficerów i trzeba ich przeprowadzić na stronę węgierską. – Zgoda - powiedział i wywiązał się z trudnego zadania znakomicie. W Budapeszcie mieszkał dwa miesiące u rotmistrza Jana Billewicza. Od niego otrzymał nazwiska i adresy następnych osób, które miał przeprowadzić. Byli to oficerowie i cywile. Za trzecim razem prowadził niebezpiecznymi szlakami ukrywających się ludzi spod Lwowa.

Oświadczenie. 20 sierpnia 1991 roku.
[quote]"Oświadczam uroczyście - wszem wobec - co następuje: Władysław Ossowski z Iwaszkowiec, powiat Turka n/Stryjem pełnił w pierwszym roku II wojny światowej funkcję Kuriera ZWZ. Podlegał - podobnie jak ja sam rtm. Janowi Billewiczowi, odpowiedzialnemu w bazie "Romek" w Budapeszcie za łączność kurierską pod okupacją sowiecką.

Wielokrotnie przekraczał granicę, przeprowadził wiele osób, m. in. oficerów, żołnierzy, ochotników do armii generała Sikorskiego, uratował wiele osób od wywózki na Sybir lub do Kazachstanu, pomagał organizującemu się podziemiu pod okupacją sowiecką. W mojej książce" Biali Kurierzy" piszę o Władysławie Ossowskim. Nazywam go Małym Władkiem lub Królem Kurierów, gdyż ten 14-letni wówczas chłopiec najlepszym z nas był kurierem.[/quote]

[caption id="attachment_1215" align="alignleft" width="223"]Tadeusz Chciuk Tadeusz Chciuk[/caption]

Podpisał: Tadeusz Chciuk ("Marek Celt") - były biały kurier rządu generała Sikorskiego, były emisariusz premiera Mikołajczyka, były cichociemny, były wicedyrektor Radia Wolna Europa, prezes Samodzielnego Oddziału Byłych Żołnierzy AK w Niemczech.

W końcu stało się najgorsze. Mały Władzio prowadził przez granicę osiemnaście osób. 7 maja dotarli do Komarnik. Nocowali w stodole. O świcie zobaczyli, jak przez kartoflisko biegną ku nim sowieccy żołnierze z karabinami maszynowymi. Sowieci kazali wszystkim położyć się na ziemi, związali nogi, skuli ręce, wrzucili na ciężarówkę i zawieźli do więzienia w Drohobyczu.

Przesłuchania odbywały się tylko nocą. Ossowski stał sześć, siedem godzin, a kiedy wyczerpany opierał się o ścianę, śledczy bezpardonowo walił go w twarz. Tak było przez trzy miesiące. Postawiono mu zarzut szpiegostwa na rzecz rządu polskiego w Paryżu, a potem w Londynie. Śledczy prawdopodobnie nie mógł pojąć, że to właśnie Mały Władzio prowadził całą grupę. Był przecież najmłodszy i najmniejszy.

Po więzieniu w Drohobyczu były inne: we Lwowie, w Złoczowie,

[caption id="attachment_1218" align="alignright" width="300"]Książka Biali Kurierzy Książka Biali Kurierzy[/caption]

Starobielsku, łagier w Starobielsku. Wciąż nie otrzymywał wyroku. Po dwóch miesiącach został wraz ze wszystkimi ewakuowany. Szli cały miesiąc. Jedzenie stanowiło tylko to, co znaleźli na polach. Na stacji kolejowej Liski załadowano ich do bydlęcych wagonów. Po sto osób. Stłoczonych niemiłosiernie. Od czasu do czasu pociąg zatrzymywano, by wyrzucić wiele trupów. Do więzienia w Ufie w Baszkirii dojechało siedem - osiem osób w każdym wagonie.

W Ufie siedział do jesieni 1942 roku. I wtedy usłyszał wyrok: 5 lat w Istrawitielnowej Trudowoj Kołonii (ITK) - Poprawczym Obozie Pracy. Łagier nr 9 nad rzeką Białą. Początkowo pracował przy wydobywaniu ściętego drzewa spod lodu. Następnie budował ufimskie rafinerie naftowe. Był tam do 1945 roku.

[quote]W lipcu skończył się mu pięcioletni wyrok. Nie zwolniono go jednak. Teraz na Uralu rąbał i ładował drzewo w innym obozie pracy. Tak do maja 1947 roku. I ponowny wyrok. Pięć lat zesłania do iszymskiego rejonu, tiumeńskiej obłasti. Jeszcze przed upłynięciem terminu - ponowne zesłanie Króla Białych Kurierów do tasiejewskiego rejonu w Krasnojarskim Kraju. Był tam do 1957 roku.[/quote]

[caption id="attachment_1216" align="alignleft" width="300"]Tadeusz Jasudowicz Tadeusz Jasudowicz[/caption]

Nawiązał kontakt z matką. Mieszkała na tzw. Ziemiach Zachodnich. Ojciec umarł. Tyle lat poza domem minęło. Myślał o powrocie do Polski. Miał już żonę - Rosjankę. Elizę. Dzieci obowiązkowo do sowieckich szkół chodziły. A gdzie uczyć się miały w Wielkim Sowieckim Związku?

A czy te obce Ziemie Zachodnie to moja Polska? - zastanawiał się wieczorami.

Do Polski po raz pierwszy przyjechał w 1966 roku. Potem wracał jeszcze dwa razy. Na stałe nie mógł wrócić. Był zarejestrowany jako Ukrainiec. Obywatel Związku Sowieckiego. Gdy tylko powstała możliwość powrotu na stałe do ojczyzny ukochanej, chciał z niej skorzystać. Wrócić z całą rodziną. Na przeszkodzie stał brak polskiego obywatelstwa.

[quote]I zdarzył się prawie cud. Profesor Tadeusz Jasudowicz z Katedry Praw Człowieka Uniwersytetu Toruńskiego w ciągu jednej nocy napisał odpowiednią ekspertyzę i posłał ją do Klubu Parlamentarnego OKP. W oparciu o ten dokument - 17 września 1991 roku, w 52. rocznicę napaści na Polskę wojsk sowieckich Władysław Ossowski, Król Białych Kurierów odzyskał polskie obywatelstwo.[/quote]

Na początku osiedlił się z częścią rodziny w Legnicy, gdzie obiecano repatriantowi - bohaterowi nad bohaterami - wiele, a dano niewiele. A może mniej. Inna była ta Polska od tej, od której Władysława oderwano siłą wojny i sowieckiej przemocy i więzień strasznych, i obozów pracy...

Władysław Ossowski robił co mógł, aby sprowadzić wszystkich bliskich do Polski. Tu szukał dla nich mieszkań i pracy. Nigdy nie prosił na kolanach, ale często przez swoich był upokarzany...W ojczyźnie, za którą walczył, którą darzył wielką, największą synowską miłością. Mały Władzio. Król...

Trafił także do Szczecina. Właśnie w tym mieście Autor miał okazję Go poznać i z Nim rozmawiać. A plonem tych rozmów jest artykuł, cząstka opisu niezwykłego życia Wielkiego Króla Białych Kurierów.

[quote]Władysław Ossowski nie żyje. Odszedł z tego świata z ogromnym bagażem bolesnych doświadczeń. Nie zapominajmy o Nim. Jest cząstką nas. Wspominajmy Go. Króla Białych Kurierów. Harcerza, przewodnika ratującego innych, zesłańca, więźnia, patriotę. Jak nie my, to kto Go wspomni?[/quote]

Lech Galicki

[caption id="attachment_1217" align="aligncenter" width="358"]Władysław Ossowski Władysław Ossowski[/caption]

 

Artykuł Król Białych Kurierów. „Mały Władzio” uratował wiele osób przed zesłaniem na Sybir. Ale siebie nie zdołał… pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/krol-bialych-kurierow-maly-wladzio-uratowal-wiele-osob-przed-zeslaniem-na-sybir-ale-siebie-nie-zdolal/feed/ 0