Katowice – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Katowice – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Podczas tego śledztwa będzie trzeba nagiąć wiele przepisów… Świetnie skonstruowana intryga i doskonale nakreśleni bohaterowie to znaki szczególne thrillera https://niezlomni.com/podczas-tego-sledztwa-bedzie-trzeba-nagiac-wiele-przepisow-swietnie-skonstruowana-intryga-i-doskonale-nakresleni-bohaterowie-to-znaki-szczegolne-thrillera/ https://niezlomni.com/podczas-tego-sledztwa-bedzie-trzeba-nagiac-wiele-przepisow-swietnie-skonstruowana-intryga-i-doskonale-nakresleni-bohaterowie-to-znaki-szczegolne-thrillera/#respond Tue, 06 Apr 2021 08:36:13 +0000 https://niezlomni.com/?p=51283

Śląska prowincja. Na wiejskiej polanie zostają odnalezione zwłoki poczytnego autora kryminałów. Wcześniej został uprowadzony z własnego domu, a jedynym świadkiem zajścia jest żona pisarza, znaleziona w sypialni – poturbowana i skuta kajdankami. Sprawa zostaje przydzielona utalentowanej i niezwykle ambitnej podkomisarz Laurze Szumskiej, która nie może pogodzić się z faktem, że wbrew własnej woli oddelegowano ją z Warszawy do komendy powiatowej w Myszkowie.

Do współpracy zostaje jej przydzielony komisarz Olgierd Kot, cieszący się uznaniem śledczy, który coraz częściej miewa myśli samobójcze.Oboje funkcjonariuszy różni wszystko, ale żeby znaleźć zabójcę będą musieli stanąć ramię w ramię. Niebawem spokojny, urzekający pięknem krajobraz stanie się dla nich miejscem, w którym przyjdzie im się zmierzyć ze złem w ludzkiej skórze… Świetnie skonstruowana intryga i doskonale nakreśleni bohaterowie to znaki szczególne thrillera Napisz mi jak zabić. Dorian Zawadzki po raz kolejny udowadnia, że jest prawdziwym mistrzem w budowaniu napięcia!

Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Replika prezentujemy Państwu fragment najnowszej książki Doriana Zawadzkiego pt. Napisz mi jak zabić, Poznań 2021. Książkę można nabyć na stronie Wydawnictwa Replika.

ROZDZIAŁ 1

Mysłowice (woj. śląskie) – 1 lipca 2019, poniedziałek

Kot nie umiał płakać. Choć przez całe swoje pięćdziesiąt osiem lat miał ku temu wiele okazji, to z jego oczu nigdy nie popłynęły łzy. Potwierdzali to wszyscy, którzy go znali. Zupełnie, jakby jego oczy nie były do tego zdolne; nie posiadały gruczołów łzowych. Własna matka – świeć Panie nad jej duszą – powiedziała mu kiedyś, że nie płakał nawet w chwili narodzin. Przyszedł na świat spokojny i skupiony; jakby od samego początku wiedział, że życie to nie spacerek po zielonym parku, tylko szara rzeczywistość pozbawiona złudzeń.

Olgierd Kot zamrugał, patrząc w gwiaździste lipcowe niebo. Ostatnio nie spędzał wieczorów w łóżku, tylko na werandzie swojego starego drewnianego domu z trzydziestoletnią gwarancją na konstrukcję, która – podobnie jak jego własna konstrukcja psychiczna – wygasła cztery lata temu. Mieszkał na uboczu, w pobliżu lasu nad rzeką Przemsza i miał widok na oczyszczalnię ścieków.
Odepchnął się stopami od drewnianej posadzki, wprawiając bujany fotel w ruch, jak metronom odmierzający pozostały mu czas. W jednej ręce trzymał kieliszek irlandzkiej whiskey, a w drugiej służbowego glocka kaliber .40. Zarówno grube wyprofilowane szkło, jak i magazynek mogący pomieścić siedemnaście naboi były pełne. W pokoju za plecami Olgierda, w którym zostawił zapalone światło, Hank Williams śpiewał I’ll Never Get Out Of This World Alive.


Na niskim drewnianym stoliku nakrytym wyblakłą ceratą w czerwono-białą szachownicę stało zdjęcie w staroświeckiej ramce na nóżce. Było czarno-białe, starsze niż dom i również straciło gwarancję. Uśmiechała się z niego para młodych ludzi obejmująca się w parku. To był jeden z tych nielicznych dni, kiedy zielone złudzenia potrafiły przyćmić szarą rzeczywistość.

Obok ramki stała charakterystyczna zielona butelka, której zadaniem było podtrzymać te złudzenia, a na żółtej etykiecie widniało motto rodziny Jamesonów: Sine Metu . Była już do połowy pusta. PBP – tak piloci określają punkt bezpiecznego powrotu, kiedy śmigłowiec unoszący się nad oceanem ma jeszcze dość paliwa, żeby zawrócić i bezpiecznie wylądować.

Austriacki pistolet z tworzywa sztucznego o wysokiej wytrzymałości, który na początku lat osiemdziesiątych stał się międzynarodowym przebojem w szeregach policji, zaciążył w dłoni Kota, kiedy uniósł go do światła. Glock posiadał potrójny system zabezpieczeń, mający uchronić przed przypadkowym postrzałem. Każdy był kolejno zwalniany w trakcie naciskania na język spustowy.
Kot wychylił kieliszek i westchnął. A kiedy sobie dolał, dostrzegł, że osiągnął PBP. W butelce znajdowało się tyle samo szarej pustki, co zielonych wspomnień utrwalonych na czarno-białych zdjęciach.

Równocześnie podniósł whiskey i pistolet, na którym zamajaczyła kontrastowa plamka na muszce.
Poczekał, aż Hank dokończy refren ostatniej piosenki, którą wydał przed śmiercią.
Kot opróżnił kieliszek długim haustem, zamykając oczy. Lufa pistoletu gładko przylgnęła do ciepłej skroni, jakby tylko na to czekała od kilku dni. Otworzył oczy, jeszcze raz spojrzał na zdjęcie, swoje i Marysi.
A potem Kot odchylił głowę, uśmiechając się do gwiazd.
– Sine Metu – wyszeptał.
Słyszał znajomy chlupot w kanale ściekowym, parskanie żerujących dzików w pobliskim lesie i cichy trzask zwalnianego systemu zabezpieczeń, kiedy naciskał spust. Trzy… dwa… jed…
Co to było?
Pianie koguta?
Rozpoznał dźwięk, choć nie wierzył własnym uszom.
Słyszał, że takie rzeczy czasami przytrafiają się niedoszłym samobójcom. Musiało tak być. Inaczej nie byliby niedoszłymi samobójcami i nie mogliby nikomu o tym opowiedzieć.
Położył pistolet na stoliku przed zdjęciem i niechętnie dźwignął się z fotela. Wszedł do pokoju. Na blacie biurka wibrowała komórka, a na pękniętym wyświetlaczu zobaczył, że to numer prywatny.
Kogut znowu zapiał.
Kot odebrał połączenie i przyłożył komórkę do ucha, ale nie odezwał się ani słowem.
– Olgierd? – rozbrzmiał głos z zaświatów. Był tak absurdalnie głęboki, że mógł należeć tylko do ducha. Cholera, pomyślał Kot, może rzeczywiście palnąłem sobie w łeb? Wrócił na werandę, ale nie znalazł w fotelu swojego ciała. Poza tym, gdyby był już martwy, to raczej nie mógłby odebrać telefonu. Ale ta myśl dotarła do jego odurzonego alkoholem umysłu dopiero po chwili. – Czuję odór whiskey z twojej mordy. Odezwij się wreszcie.
– Lucjan? – zaryzykował pytanie.
– Myślałeś, że nie żyję? – Głos nie był już tak głęboki, zastąpił go chrypliwy rubaszny rechot. Widocznie komendant wojewódzki wyszedł na balkon swojego mieszkania na katowickich Bogucicach, gdzie był lepszy zasięg. – Mówiłem ci już kiedyś, że zamierzam odejść z tego świata jako najstarszy Polak?
– Setki razy. – Kot uśmiechnął się do swoich wspomnień. Zobaczył w nich dwóch chłopaków wysiadających z nyski w szarych mundurach i białych kaskach Milicji Obywatelskiej. Dostali właśnie rozkaz stłumienia demonstracji, zamiast tego wymknęli się z kordonu i poszli upić. – Jestem pewien, że tak właśnie będzie. – Oparł się ręką, w której wciąż trzymał pusty kieliszek, o balustradę. – Z czym dzwonisz?
W słuchawce rozległo się kliknięcie zapalniczki.
– A co, przeszkadzam ci?
– Dlaczego tak uważasz?
– Już prawie północ. A ty masz taki głos, jakbym oderwał cię od jakiejś pilnej roboty.
Kot odstawił kieliszek na stolik i usiadł z powrotem w fotelu.
– To nic pilnego. Mogę do tego wrócić za chwilę.
– Szukałem cię na uczelni… – Komendant Lucjan Janicki zaciągnął się papierosem. – Podobno wziąłeś sobie urlop.
– Ano tak, dla podratowania zdrowia. – Kot ominął dłonią pistolet i sięgnął po butelkę. – Lucyna wyszła z domu?
– Skąd wiesz? – padło pytanie po krótkim namyśle.
– Nie odważyłbyś się zapalić przy żonie.
Janicki wydmuchał dym do słuchawki.
– Śmiej się z mojego nieszczęścia, Sierściuchu. A ona tymczasem wykończy mnie tą swoją zdrową kuchnią i spacerami z tymi przeklętymi kijkami… – czknął – szybciej niż wóda i fajki.
– A wracając do tematu. – Kot ponownie napełnił sobie kieliszek resztką brązowego płynu. – Z czym dzwonisz?
– Sąsiad mi umarł…
– Moje kondolencje.
– …Lucyna siedzi za ścianą na stypie, a do mnie dotarło, że nie mam już z kim zagrać w szachy.
– Takie myśli nie świadczą o tym, że jesteś złym człowiekiem.
– Wiedziałem, że zrozumiesz – westchnął Janicki. – Wpadłbyś w sobotę zagrać?
Kot przyłożył sobie kieliszek do czoła.
– Naprawdę tylko po to do mnie dzwonisz?
– Ty sukinkocie… – Janicki złapał płytki oddech. – Tak trudno ci uwierzyć, że twoja wyliniała dupa może wciąż jeszcze kogoś obchodzić?!
Kot nie musiał się długo zastanawiać. Nie miał dzieci, z najbliższymi krewnymi utrzymywał zdawkowy kontakt, a większość jego nielicznych przyjaciół już nie żyła.
– Tak, Luc…
Janicki się rozłączył. Kot popatrzył na ciemniejący wyświetlacz, a potem zajął się swoją whiskey. Zanim zdążył odłożyć komórkę, ta rozdzwoniła się ponownie.
– Zadzwoniłem jako przyjaciel… poważnie – wysapał Janicki. – A teraz dzwonię służbowo.
– Masz dwie minuty. – Kot zatrzymał kieliszek w połowie drogi do ust. – Potem wyłączę telefon.
Janicki streścił się w dziewięćdziesiąt sekund.
A ostatnie trzydzieści Olgierd poświęcił na przemyślenia nad tym, co właśnie usłyszał.
– Dlaczego mi to wszystko mówisz? – spytał Kot, dostrzegając na horyzoncie rozbłyski burzy.
– Nie rozumiem cię, Olgierd. – W głosie Janickiego zabrzmiała dezaprobata. – Przecież to sprawa w sam raz dla ciebie.
Kot patrzył na falujące wierzchołki drzew. W spadzisty dach werandy zabębniły pierwsze krople deszczu.
– Wiesz, że nie zajmuję się już sprawami kryminalnymi.
– Jesteś najlepszym śledczym na Śląsku – odezwał się znowu Janicki.
– Byłem. Dawno temu.
– Tak, całe cztery lata.
Kot podrapał się za uchem.
– Przecież policjanci z komendy powiatowej zatrzymają zabójców w ciągu dziesięciu dni…
W słuchawce rozległo się mokre plaśnięcie, a potem dźwięk trzęsącej się metalowej barierki na balkonie.
– Olgierd, przestań pierdolić! Doskonale wiesz, że takie sprawy nigdy nie są proste. Zabójcy dostali się do domu niezauważeni, nie zostawili żadnych śladów. To wygląda na robotę zawodowców. Rozmawiałem z prokuratorem. Chce kogoś doświadczonego.
Kot wyciągnął się w fotelu, opierając nogi o balustradę.
– Przecież dowodzisz komendą wojewódzką, możesz dać tę sprawę komukolwiek.
Janicki zarechotał bez cienia radości.
– Tak, mogę, ale nikt nie ma twojego doświadczenia.
– No dobrze, a czego mi nie mówisz?
Zapadła cisza.
W końcu komendant wypuścił ze świstem powietrze z płuc.
– Ofiara była znana. Lubisz kryminały?
Kot poczuł, jak serce zabiło mu mocniej w piersi.
– Nie za bardzo.
– To był Euzebiusz Kubiak.
Nad domem rozległ się grzmot. W pokoju Olgierda zgasło światło. Mężczyzna nawet nie drgnął.
– Ten pisarz? – spytał po chwili.
– Ten sam. – Trzasnęły drzwi balkonowe, Janicki najwyraźniej wrócił do mieszkania. – Prokurator chce zamknąć sprawę jak najszybciej, zanim przejmą ją ci z centrali i zacznie się ta cała medialna szopka. – Jego głos znów zrobił się stłumiony, jakby wydobywał się spod wody. – Nawet bez tego mamy dosyć kłopotów.
Kot zdjął nogi z balustrady, uśmiechając się, zupełnie jakby stary przyjaciel go widział.
– Nie przypominam sobie, żebyśmy kiedyś nie mieli ich dosyć.
– Jeśli się zgodzisz – podjął Janicki – to skontaktuję cię z komisarzem Wilczkiem. Wyświadczę komuś przysługę, a ty pojedziesz na wycieczkę i trochę się rozerwiesz.
Kot zastanawiał się, przechadzając po ciemnej werandzie.
– Myślisz, że tego właśnie mi potrzeba?
Usłyszał szum wentylatora w lodówce, brzdęk szkła, a potem głębokie westchnienie.
– Bierzesz czy nie? – spytał Janicki z przesadną dykcją.
Kot zapatrzył się w ciemność, słuchając odgłosów burzy. Wiedział, gdzie miał swoje źródło jego opór przed obcowaniem ze śmiercią.
Ale zaraz potem uświadomił sobie, że przecież już podjął decyzję, jeszcze zanim odebrał telefon od komendanta wojewódzkiego.
– Umówmy się, że oddzwonię do ciebie rano… powiedzmy o siódmej.
– Potrzebujesz jeszcze czasu do namysłu, Sierściuchu?
– Jeśli nie zadzwonię, to znaczy, że będziesz musiał poszukać kogoś innego.

O siódmej dziesięć następnego dnia Kot wziął długi i gorący prysznic w wannie, po którym większość ludzi miałaby oparzenia pierwszego stopnia. Przejechał dłonią po zaparowanym lustrze, uczesał czarno-siwe włosy i ogolił się brzytwą.
Poszedł do pokoju, w którym czytał i słuchał muzyki. Z górnej szuflady biurka wyjął etui z okularami do czytania, notes w skórzanej oprawie i ulubione pióro z grawerką. A z dolnej legitymację policyjną.
Po namyśle wsunął broń do kabury i zamknął na kluczyk w dolnej szufladzie.
Przed wyjściem zajrzał jeszcze do sypialni, żeby odstawić zdjęcie na szafkę nocną.
Kiedy Kot opuszczał dom, niebo było już jasne. Wciągnął głęboko rześkie powietrze i ruszył przez podwórze, zatapiając się w porannej mgle.
*********************************

Artykuł Podczas tego śledztwa będzie trzeba nagiąć wiele przepisów… Świetnie skonstruowana intryga i doskonale nakreśleni bohaterowie to znaki szczególne thrillera pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/podczas-tego-sledztwa-bedzie-trzeba-nagiac-wiele-przepisow-swietnie-skonstruowana-intryga-i-doskonale-nakresleni-bohaterowie-to-znaki-szczegolne-thrillera/feed/ 0
W których polskich miastach zarobki są najwyższe, a w których zarabia się najgorzej. Nieoczekiwany lider (mapa) https://niezlomni.com/w-ktorych-polskich-miastach-zarobki-sa-najwyzsze-a-w-ktorych-zarabia-sie-najgorzej-nieoczekiwany-lider-mapa/ https://niezlomni.com/w-ktorych-polskich-miastach-zarobki-sa-najwyzsze-a-w-ktorych-zarabia-sie-najgorzej-nieoczekiwany-lider-mapa/#respond Tue, 21 Aug 2018 11:11:28 +0000 https://niezlomni.com/?p=49570

W Jastrzębiu-Zdroju odnotowano w 2017 r. najwyższe przeciętne wynagrodzenie w Polsce - 6 609 zł brutto. To niemal dwa razy więcej niż w Piotrkowie Trybunalskim, którego mieszkańcy zarabiają relatywnie najgorzej.

Dane obejmujące 66 miast na prawach powiatu, czyli m.in. dawne stolice województw oraz miasta powyżej 100 tys. mieszkańców, opublikował właśnie Główny Urząd Statystyczny.

Położone w woj. śląskim Jastrzębie-Zdrój, z kwotą przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w wysokości 6 609 zł, kolejny raz znalazło się na czele miast na prawach powiatu, w których zarabia się najwięcej. Kwota przeciętnych zarobków w tym mieście stanowi 146 proc. średniej krajowej, wynoszącej 4 528 zł (dwa lata temu było to 143 proc.). O ile przeciętne wynagrodzenie w Polsce wzrosło rok do roku o 237 zł, to w Jastrzębiu-Zdroju rosło dwa razy szybciej, osiągając tempo 477 złotych.

Na drugim miejscu ponownie znalazła się Warszawa, w której statystyczne wynagrodzenie to 6 059 zł (134 proc. średniej krajowej). Trzecie miejsce - z kwotą średniego wynagrodzenia na poziomie 5 475 zł - zajął Płock. Wyprzedził tym samym Jaworzno, gdzie przeciętne wynagrodzenie było równe 5 370 zł.

Jak wynika z zestawienia, stosunkowo dobrze zarabia się również w Sopocie (5 313 zł), Gdańsku (5 312 zł) i Katowicach (5 290 zł).

W pierwszej dziesiątce znalazły się ponadto: Gliwice (5 117 zł), Dąbrowa Górnicza (5 096 zł) oraz Wrocław (5 070 zł). Przeciętne zarobki w stolicy Dolnego Śląska wyniosły 112 proc. średniej krajowej. Najbliżej tej średniej były Świnoujście (100,2 proc.) i Rzeszów (99,6 proc.).

Natomiast najniższe średnie wynagrodzenie wśród miast na prawach powiatu po raz kolejny odnotowano w Piotrkowie Trybunalskim. Przeciętna pensja w mieście to 3 447 zł, co stanowi 76,1 proc. średniej krajowej (dwa lata temu było to jeszcze mniej - 75,3 proc.).

Na podobnym poziomie kształtowały się zarobki mieszkańców Grudziądza (3 514 zł), Nowego Sącza (3 578 zł) oraz Świętochłowic (3 595 zł).

Dane o wynagrodzeniach GUS podaje w ujęciu brutto, łącznie z zaliczkami na poczet podatku dochodowego od osób fizycznych oraz ze składkami na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe i chorobowe), płaconymi przez ubezpieczonego pracownika. Kwoty nie obejmują podmiotów gospodarczych, w których pracuje do dziewięciu osób.

Źródło: www.kurier.pap.pl

Artykuł W których polskich miastach zarobki są najwyższe, a w których zarabia się najgorzej. Nieoczekiwany lider (mapa) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/w-ktorych-polskich-miastach-zarobki-sa-najwyzsze-a-w-ktorych-zarabia-sie-najgorzej-nieoczekiwany-lider-mapa/feed/ 0
Głupota czy prowokacja? Nazistowski mural z Hitlerem i… symbolem polskiego klubu. Władze się tłumaczą https://niezlomni.com/glupota-czy-prowokacja-nazistowski-mural-z-hitlerem-i-symbolem-polskiego-klubu-wladze-sie-tlumacza/ https://niezlomni.com/glupota-czy-prowokacja-nazistowski-mural-z-hitlerem-i-symbolem-polskiego-klubu-wladze-sie-tlumacza/#respond Thu, 09 Aug 2018 09:07:11 +0000 https://niezlomni.com/?p=49347

W Katowicach pojawił się skandaliczny mural - na garażu na Nikiszowcu ktoś namalował Adolfa Hitlera i cytat z ,,Mein Kampf". Nie było swastyki, natomiast ktoś na fladze umieścił literkę ,,R", czyli symbol Ruchu Chorzów. Sprawę bada prokuratura.

Całość opatrzona jest cytatem:

Gdziekolwiek sięgnie nasz triumf, zawsze będzie jedynie punktem wyjścia do nowej walki

Mural został zamalowany, ale wiele osób nie może uwierzyć, że w Polsce, tak doświadczonej przez niemiecki narodowy socjalizm, ktoś wpadł na pomysł, żeby tworzyć wizerunki ludobójcy Hitlera.

Mężczyzna, który napotkał na mural, to performer Dariusz Fodczuk - mówi, że rysunek jest wyjątkowy ze względu na poziom podłości.

Litera ,,R" może wskazywać, że za muralem stoi sympatyk Ruchu. Sam klub odcina się, choć rzecznik przyznaje:

Jest wielce prawdopodobne, ale nie pewne, że autorem tego dzieła był sympatyk Ruchu

- podkreśla i dodaje, że klub nie ma wpływu na zachowanie swoich fanów. Sam w imieniu klubu wyraża potępienie za czyn.

W mieście liczą, że sprawca czynu spotka się z konsekwencjami. Artykuł 256 Kodeksu Karnego mówi, że "Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.".

źródło: Dziennik Zachodnik

Artykuł Głupota czy prowokacja? Nazistowski mural z Hitlerem i… symbolem polskiego klubu. Władze się tłumaczą pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/glupota-czy-prowokacja-nazistowski-mural-z-hitlerem-i-symbolem-polskiego-klubu-wladze-sie-tlumacza/feed/ 0
Kompromitacja ,,obrońców demokracji” w Katowicach. Internauci rozbawieni dosadnym komentarzem przechodnia (wideo) https://niezlomni.com/kompromitacja-obroncow-demokracji-w-katowicach-internauci-rozbawieni-dosadnym-komentarzem-przechodnia-wideo/ https://niezlomni.com/kompromitacja-obroncow-demokracji-w-katowicach-internauci-rozbawieni-dosadnym-komentarzem-przechodnia-wideo/#comments Mon, 30 Jul 2018 15:59:06 +0000 https://niezlomni.com/?p=49131

Widzowie telewizji głównego nurtu mogą odnieść wrażenie, że protesty ,,obrońców demokracji" mają masowy charakter. Tymczasem rzeczywistość dość znacznie odbiega od tego, co pokazują media. W 300-tysięcznych Katowicach protest w obronie konstytucji zgromadził... 14 osób.

Opozycja pociesza się, że ,,duch w narodzie nie ginie", ale ten obrazek jest wystarczająco wymowny. Za napisem ,,konstytucja" ustawiła się garstka osób, która stała się obiektem żartów. Na nagraniu zamieszczonym w sieci widać mężczyznę, który w niecenzuralnych słowach skomentował liczebność ,,obrońców demokracji".

Internauci byli podobnego zdania, co przechodzień. Oto dwa najpopularniejsze komentarze pod nagraniami zamieszczonymi w mediach społecznościowych:

[caption id="attachment_49132" align="aligncenter" width="1784"] fot. screen Facebook[/caption]

Trzeba przyznać, że słowo ,,konstytucja" zawiesza wysoko poprzeczkę, jeśli chodzi o liczebność zgromadzeń w mniejszych od Katowic miastach...

Artykuł Kompromitacja ,,obrońców demokracji” w Katowicach. Internauci rozbawieni dosadnym komentarzem przechodnia (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/kompromitacja-obroncow-demokracji-w-katowicach-internauci-rozbawieni-dosadnym-komentarzem-przechodnia-wideo/feed/ 1
To pierwszy terrorysta ISIS namierzony w Polsce. Udawał uchodźcę. Szczegóły jego powiązań mogą budzić grozę https://niezlomni.com/pierwszy-terrorysta-isis-namierzony-polsce-udawal-uchodzce-szczegoly-powiazan-moga-budzic-groze/ https://niezlomni.com/pierwszy-terrorysta-isis-namierzony-polsce-udawal-uchodzce-szczegoly-powiazan-moga-budzic-groze/#comments Wed, 07 Mar 2018 09:40:31 +0000 https://niezlomni.com/?p=48046

Jak informuje ,,Rzeczpospolita", ABW wytropiło pochodzącego z Maroka członka Państwa Islamskiego, który ukrywał się w Polsce. Mężczyzna udawał uchodźcę. To bliski współpracownik Abdelhamida Abbaouda, odpowiedzialnego za przeprowadzanie zamachów w Paryżu w listopadzie 2015 roku.

Do Europy trafił jako ,,syryjski uchodźca", zaniżając swój wiek, by zdobyć prawo pobytu. Po drodze do Polski przemierzył Grecję, Bałkany, Austrię, Węgry i Czechy.

W Polsce przebywał w Katowicach i w Rudzie Śląskiej. Został ujęty w Rybniku (tu wynajął mieszkanie na nazwisko Polaka) dzięki współpracy z amerykańskimi służbami. Aktualnie znajduje się w areszcie w Katowicach, gdzie oczekuje na proces w sprawie udziału w międzynarodowej organizacji terrorystycznej.

Mourad T. jest podejrzewany o bycie zwiadowcą Abdelhamida Abbaouda, który wysyłał bojowników do krajów zachodnich i jest odpowiedzialny za zamach w Paryżu.

W telefonie Mourada T. znaleziono zdjęcia z instrukcjami, jak tworzyć urządzenia wybuchowe inicjowane z zastosowaniem telefonu komórkowego. Były także fotografie obiektów, wobec których chałupniczo zmontowane bomby miały zostać użyte.

To pierwszy terrorysta ISIS namierzomy w Polsce. Nie ma dowodów na to, że planował zamachy w Polsce. Został oskarżony o udział w zorganizowanym związku przestępczym o charakterze zbrojnym.

źródło: Rzeczpospolita

Artykuł To pierwszy terrorysta ISIS namierzony w Polsce. Udawał uchodźcę. Szczegóły jego powiązań mogą budzić grozę pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/pierwszy-terrorysta-isis-namierzony-polsce-udawal-uchodzce-szczegoly-powiazan-moga-budzic-groze/feed/ 3
Oskarżył policjantów o rasizm i nazwanie go ,,je**nym uchodźcą”. Ale tego się nie spodziewał. Przełomowy wyrok sądu: oskarżający stał się oskarżonym https://niezlomni.com/oskarzyl-policjantow-o-rasizm-nazwanie-go-jenym-uchodzca-tego-sie-spodziewal-przelomowy-wyrok-sadu-oskarzajacy-stal-sie-oskarzonym-2/ https://niezlomni.com/oskarzyl-policjantow-o-rasizm-nazwanie-go-jenym-uchodzca-tego-sie-spodziewal-przelomowy-wyrok-sadu-oskarzajacy-stal-sie-oskarzonym-2/#comments Fri, 12 Jan 2018 10:04:09 +0000 https://niezlomni.com/?p=45971

Jak informuje ,,Gazeta Wyborcza", mężczyzna, który bezpodstawnie oskarżył policjantów o rasizm, usłyszał wyrok: rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo zostanie przeciwko niemu skierowany pozew samych policjantów.

Do sytuacji doszło w 2016 roku w Katowicach. Policjanci dostrzegli, że jadący w samochodzie obok mężczyna rozmawia przez telefon. Zaczęli pokazywać mu, aby zakończył rozmowę. Kierowca jednak zlekceważył ostrzeżenie. Policjanci włączyli koguta i nakazali mężczyźnie, aby ten zjechał na pobocze. Tam usłyszał, że dostaje mandat 200 złotych i 5 punktów karnych.

Ma obcobrzmiące nazwisko, oliwkową skórę oraz kruczoczarne włosy. Urodził się w Polsce - informuje ,,GW". Jak wyglądała dalsza część historii? Mężczyzna zaprzeczył, że rozmawiał przez telefon, dlatego policjanci oznajmili:

Zostanie pan przesłuchany na posterunku, skierujemy też do sądu wniosek o ukaranie mandatem

Tymczasem 20-latek zaczął oskarżać funkcjonariuszy o... rasizm. Ci mieli nazwać go ,,czarnuchem", a gdy czekał modląc się w poczekalni komisariatu, ,,je**nym uchodźcą".

Zachowywali się jak rasiści, obrazili moje uczucia religijne

- mówił.

Policjanci znaleźli się w trudnej sytuacji, bo gdyby prokuratura rzeczywiście potwierdziła scenariusz mężczyzny, zostaliby wyrzuceni z pracy. Jednak nie znaleziono żadnych dowodów i sprawa została umorzona.

I to kierowca został oskarżonym. Postawiono mu zarzuty składanie fałszywych zeznań oraz zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie. Sędzia stwierdziła, że bez żadnych wątpliwości doszło do fałszywego oskarżenia. Sąd dodatkowo przesłuchał kobietę, z którą mężczyzna rozmawiał podczas jazdy, a czemu zaprzeczał.

Wprowadzenie w błąd co do swojej narodowości, a nawet podanie nieprawdziwego imienia dużo „mówi” o tendencji oskarżonego do podawania faktów nieprawdziwych (swoistego zakłamywania rzeczywistości), a zatem przedstawiania informacji o takiej treści jakiej treść oskarżony uważa w danej sytuacji za potrzebną i dla siebie korzystną

- podkreślił sąd.

Rafał Jankowski, przewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów ma nadzieję, że wyrok będzie stanowił ostrzeżenie w podobnych przypadkach.

Ale to nie koniec. Policjanci, którzy zostali fałszywie oskarżeni, chcą zadośćuczynienia od 20-latka. Zapowiadają, że złożą pozew.

źródło: Gazeta Wyborcza

Artykuł Oskarżył policjantów o rasizm i nazwanie go ,,je**nym uchodźcą”. Ale tego się nie spodziewał. Przełomowy wyrok sądu: oskarżający stał się oskarżonym pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/oskarzyl-policjantow-o-rasizm-nazwanie-go-jenym-uchodzca-tego-sie-spodziewal-przelomowy-wyrok-sadu-oskarzajacy-stal-sie-oskarzonym-2/feed/ 1
Oskarżył policjantów o rasizm i nazwanie go ,,je**nym uchodźcą”. Ale tego się nie spodziewał. Przełomowy wyrok sądu: oskarżający stał się oskarżonym https://niezlomni.com/oskarzyl-policjantow-o-rasizm-nazwanie-go-jenym-uchodzca-tego-sie-spodziewal-przelomowy-wyrok-sadu-oskarzajacy-stal-sie-oskarzonym/ https://niezlomni.com/oskarzyl-policjantow-o-rasizm-nazwanie-go-jenym-uchodzca-tego-sie-spodziewal-przelomowy-wyrok-sadu-oskarzajacy-stal-sie-oskarzonym/#respond Wed, 10 Jan 2018 08:39:57 +0000 https://niezlomni.com/?p=45969

Jak informuje ,,Gazeta Wyborcza", mężczyzna, który bezpodstawnie oskarżył policjantów o rasizm, usłyszał wyrok: rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo zostanie przeciwko niemu skierowany pozew samych policjantów.

Do sytuacji doszło w 2016 roku w Katowicach. Policjanci dostrzegli, że jadący w samochodzie obok mężczyna rozmawia przez telefon. Zaczęli pokazywać mu, aby zakończył rozmowę. Kierowca jednak zlekceważył ostrzeżenie. Policjanci włączyli koguta i nakazali mężczyźnie, aby ten zjechał na pobocze. Tam usłyszał, że dostaje mandat 200 złotych i 5 punktów karnych.

Ma obcobrzmiące nazwisko, oliwkową skórę oraz kruczoczarne włosy. Urodził się w Polsce - informuje ,,GW". Jak wyglądała dalsza część historii? Mężczyzna zaprzeczył, że rozmawiał przez telefon, dlatego policjanci oznajmili:

Zostanie pan przesłuchany na posterunku, skierujemy też do sądu wniosek o ukaranie mandatem

Tymczasem 20-latek zaczął oskarżać funkcjonariuszy o... rasizm. Ci mieli nazwać go ,,czarnuchem", a gdy czekał modląc się w poczekalni komisariatu, ,,je**nym uchodźcą".

Zachowywali się jak rasiści, obrazili moje uczucia religijne

- mówił.

Policjanci znaleźli się w trudnej sytuacji, bo gdyby prokuratura rzeczywiście potwierdziła scenariusz mężczyzny, zostaliby wyrzuceni z pracy. Jednak nie znaleziono żadnych dowodów i sprawa została umorzona.

I to kierowca został oskarżonym. Postawiono mu zarzuty składanie fałszywych zeznań oraz zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie. Sędzia stwierdziła, że bez żadnych wątpliwości doszło do fałszywego oskarżenia. Sąd dodatkowo przesłuchał kobietę, z którą mężczyzna rozmawiał podczas jazdy, a czemu zaprzeczał.

Wprowadzenie w błąd co do swojej narodowości, a nawet podanie nieprawdziwego imienia dużo „mówi” o tendencji oskarżonego do podawania faktów nieprawdziwych (swoistego zakłamywania rzeczywistości), a zatem przedstawiania informacji o takiej treści jakiej treść oskarżony uważa w danej sytuacji za potrzebną i dla siebie korzystną

- podkreślił sąd.

Rafał Jankowski, przewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów ma nadzieję, że wyrok będzie stanowił ostrzeżenie w podobnych przypadkach.

Ale to nie koniec. Policjanci, którzy zostali fałszywie oskarżeni, chcą zadośćuczynienia od 20-latka. Zapowiadają, że złożą pozew.

źródło: Gazeta Wyborcza

Artykuł Oskarżył policjantów o rasizm i nazwanie go ,,je**nym uchodźcą”. Ale tego się nie spodziewał. Przełomowy wyrok sądu: oskarżający stał się oskarżonym pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/oskarzyl-policjantow-o-rasizm-nazwanie-go-jenym-uchodzca-tego-sie-spodziewal-przelomowy-wyrok-sadu-oskarzajacy-stal-sie-oskarzonym/feed/ 0
Ci prezydenci mówią ,,tak” dla imigracji. Ale jeden odcina się: ,,niczego nie podpisałem”. Mówi wprost, co sądzi o deklaracji https://niezlomni.com/ci-prezydenci-mowia-dla-imigracji-jeden-odcina-sie-niczego-podpisalem-mowi-wprost-sadzi-o-deklaracji/ https://niezlomni.com/ci-prezydenci-mowia-dla-imigracji-jeden-odcina-sie-niczego-podpisalem-mowi-wprost-sadzi-o-deklaracji/#respond Sun, 02 Jul 2017 08:03:59 +0000 http://niezlomni.com/?p=40920

Prezydent Katowic Marcin Krupa znalazł się na liście prezydentów Unii Metropolii Polskich, którzy popierają imigrację do Polski. Tymczasem sam zainteresowany nic o tym nie wie. Odcina się od deklaracji sygnatariuszy, mówiąc wprost: to zadanie przede wszystkim administracji rządowej, a nie samorządu.

Prezydenci miast zadeklarowali „otwartość i wolę partnerskiej współpracy z administracją rządową, organizacjami pozarządowymi i związkami religijnymi w zakresie tworzenia i wdrażania polskiej polityki migracyjnej, opartej o zarządzaniu bezpiecznymi migracjami [...] Polskie duże miasta od wielu lat są otwarte na procesy migracyjne i różnorodność mieszkańców".

Pod dokumentem znajdują się podpisy prezydentów Białegostoku, Bydgoszczy, Gdańska, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Warszawy i Wrocławia:

Tadeusz Truskolaski
Prezydent Miasta Białegostoku

Rafał Bruski
Prezydent Miasta Bydgoszczy

Paweł Adamowicz
Prezydent Miasta Gdańska

Jacek Majchrowski
Prezydent Miasta Krakowa

Krzysztof Żuk
Prezydent Miasta Lublin

Hanna Zdanowska
Prezydent Miasta Łodzi

Jacek Jaśkowiak
Prezydent Miasta Poznania

Tadeusz Ferenc
Prezydent Miasta Rzeszowa

Piotr Krzystek
Prezydent Miasta Szczecin

Hanna Gronkiewicz-Waltz
Prezydent M.St. Warszawy

Rafał Dutkiewicz
Prezydent Wrocławia

Tymczasem prezydent Krupa zdradza, że deklaracji nie podpisał:

Mam taką zasadę, że nie podpisuję deklaracji, w tworzeniu których nie uczestniczyłem - lub których ze mną nie konsultowano. Oczywiście kwestia migracji i uchodźców to bez wątpienia duże wyzwanie dla całej Europy, której Polska jest częścią. Jednakże należy podkreślić, iż jest to zadanie przede wszystkim administracji rządowej, a nie samorządu terytorialnego

- mówi i dodaje:

W Katowicach też mamy swoje doświadczenia jeśli chodzi o migrantów, czy uchodźców. Każdego roku przybywa do nas coraz więcej osób z Ukrainy, które dobrze integrują się z lokalnymi społecznościami, uczą się, studiują, pracują

W Katowicach przebywa też jedna rodzina z Syrii, która utrzymywana jest z Indywidualnego Programu Integracji, finansowanego z budżetu państwa.

Dodatkowo, Rada Miasta Katowice jesienią zeszłego roku podjęła uchwałę o wyrażeniu gotowości do przyjęcie dwóch rodzin repatriantów z krajów postradzieckich - zabezpieczając środki finansowe na ich przyjęcie

- napisał.

Odniósł się także do kwestii uchodźców:

Jeśli chodzi o kwestię uchodźców to - jeżeli zajdzie taka konieczność - jesteśmy otwarci na przyjęcie osób z podobnego kręgu kulturowego, chętnych do podjęcia pracy - ale podkreślamy, że mówimy tu wyłącznie o rodzinach, lub matkach z dziećmi, które z powodu wojny lub prześladowania zostały zmuszone do opuszczenia Syrii

Oto najpopularniejsze komentarze na profilu prezydenta Katowic:

Artykuł Ci prezydenci mówią ,,tak” dla imigracji. Ale jeden odcina się: ,,niczego nie podpisałem”. Mówi wprost, co sądzi o deklaracji pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/ci-prezydenci-mowia-dla-imigracji-jeden-odcina-sie-niczego-podpisalem-mowi-wprost-sadzi-o-deklaracji/feed/ 0
,,Imigracja w obecnej sytuacji Polski jest nieunikniona”. Prezydenci 12 miast podpisali deklarację w sprawie migrantów. ,,Przez wieki Polska była krajem wieloetnicznym i wielokulturowym…” https://niezlomni.com/imigracja-obecnej-sytuacji-polski-nieunikniona-prezydenci-12-miast-podpisali-deklaracje-sprawie-migrantow-wieki-polska-byla-krajem-wieloetnicznym-wielokulturowym/ https://niezlomni.com/imigracja-obecnej-sytuacji-polski-nieunikniona-prezydenci-12-miast-podpisali-deklaracje-sprawie-migrantow-wieki-polska-byla-krajem-wieloetnicznym-wielokulturowym/#comments Fri, 30 Jun 2017 17:01:09 +0000 http://niezlomni.com/?p=40853

Prezydenci 12 miast podpisali w piątek deklarację o współdziałaniu w obszarze migracji wewnętrznych i zewnętrznych. Pod nią widnieją podpisy włodarzy Białegostoku, Bydgoszczy, Gdańska, Katowic, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Warszawy i Wrocławia.

My, przedstawiciele największych polskich miast, rozumiemy znaczenie migracji w rozwoju naszych metropolii. Przez wieki Polska była krajem wieloetnicznym i wielokulturowym, przyjmującym nowych przybyszów, gościnnym dla ludzi innych narodowości, ras czy religii

- piszą w deklaracji. Zapewniają, że wspólnie są ,,w stanie wypracować odpowiednią kulturę przyjęcia migrantów, nasze miasta czynić otwartymi i integrującymi, przez co również prężniej się rozwijającymi, bardziej innowacyjnymi i konkurencyjnymi".

Prezydenci twierdzą, że migracje to to procesy dynamiczne, powszechne i nieuniknione - konieczne w obecnej demograficznej sytuacji Polski.

Liczą na współpracę organów władzy samorządowej i rządowej, służb publicznych, organizacji pozarządowych, związków wyznaniowych, uczelni wyższych, instytucji kultury oraz rynku pracy.

Powołany zespół roboczy do spraw migracji i integracji będzie wspierany przez Międzynarodową Organizację ds. Migracji (IOM) oraz Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR).

Artykuł ,,Imigracja w obecnej sytuacji Polski jest nieunikniona”. Prezydenci 12 miast podpisali deklarację w sprawie migrantów. ,,Przez wieki Polska była krajem wieloetnicznym i wielokulturowym…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/imigracja-obecnej-sytuacji-polski-nieunikniona-prezydenci-12-miast-podpisali-deklaracje-sprawie-migrantow-wieki-polska-byla-krajem-wieloetnicznym-wielokulturowym/feed/ 1
Tak zmieni się liczba ludności w polskich miastach do 2050 roku https://niezlomni.com/zmieni-sie-liczba-ludnosci-polskich-miastach-2050-roku/ https://niezlomni.com/zmieni-sie-liczba-ludnosci-polskich-miastach-2050-roku/#respond Thu, 29 Dec 2016 11:53:02 +0000 http://niezlomni.com/?p=35052

Poniżej prognozowane zmiany liczby ludności w największych miastach kraju. Dane zostały opracowane przez serwis RynekPierwotny.pl na podstawie danych GUS.

Artykuł Tak zmieni się liczba ludności w polskich miastach do 2050 roku pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/zmieni-sie-liczba-ludnosci-polskich-miastach-2050-roku/feed/ 0