Józef Stalin – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Józef Stalin – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Poruszająca opowieść o przetrwaniu w obliczu przeciwności losu. Prawdziwa historia ucieczki polskiego więźnia GUŁagu! https://niezlomni.com/poruszajaca-opowiesc-o-przetrwaniu-w-obliczu-przeciwnosci-losu-prawdziwa-historia-ucieczki-polskiego-wieznia-gulagu/ https://niezlomni.com/poruszajaca-opowiesc-o-przetrwaniu-w-obliczu-przeciwnosci-losu-prawdziwa-historia-ucieczki-polskiego-wieznia-gulagu/#respond Tue, 05 May 2020 06:07:53 +0000 https://niezlomni.com/?p=51049

"Słyszałem wiele historii o ucieczkach i aktach odwagi, ale żadna z nich nie dorównuje tej, którą napisało życie Michała" - ocenia A. J. Thayre, Komandor Orderu Imperium Brytyjskiego, przyjaciel Michała Krupy.

Wspomnienia Michała Krupy to gotowy scenariusz na sensacyjny film.

Z Syberii do Afganistanu ‒ prawdziwa historia ucieczki polskiego więźnia GUŁagu!

W 1939 roku Michał Krupa został aresztowany we wschodniej Polsce, wówczas okupowanej przez ZSRR, i oskarżony o szpiegostwo na rzecz Niemiec. Piekło zaczęło się dla niego od przesłuchań i tortur w osławionym więzieniu śledczym na moskiewskiej Łubiance. Uznany za winnego, został zesłany na Syberię do łagru Peczora.

Tam na co dzień spotykał się z wyrafinowanym okrucieństwem i próbował przetrwać w skrajnie trudnych warunkach, w których więźniowie skazani na katorżniczą pracę na ogół nie przeżywali roku. Niemalże cudem zdołał się wydostać z łagru w ogólnym chaosie, który zapanował po niemieckiej inwazji na Związek Radziecki. Odbył morderczą podróż z Syberii do Afganistanu, gdzie wreszcie znalazł się w bezpiecznym miejscu.

Historia życia Michała Krupy to niezwykła opowieść o woli przetrwania człowieka w obliczu drastycznych przeciwności losu. Autor daje świadectwo sadyzmu Stalina i opresyjności reżimu, który stworzył.

Michał Krupa, "Płytkie groby na Syberii", Wyd. Rebis, Poznań 2020. Książkę można kupić na stronie wydawnictwa Rebis.

 

 

 

 

 

 

 

Artykuł Poruszająca opowieść o przetrwaniu w obliczu przeciwności losu. Prawdziwa historia ucieczki polskiego więźnia GUŁagu! pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/poruszajaca-opowiesc-o-przetrwaniu-w-obliczu-przeciwnosci-losu-prawdziwa-historia-ucieczki-polskiego-wieznia-gulagu/feed/ 0
Wykłady online, wystawy, promocja płyty „Sprawa Katynia”. IPN upamiętni rocznicę komunistycznej zbrodni na polskich oficerach https://niezlomni.com/wyklady-online-wystawy-promocja-plyty-sprawa-katynia-ipn-upamietni-rocznice-komunistycznej-zbrodni-na-polskich-oficerach/ https://niezlomni.com/wyklady-online-wystawy-promocja-plyty-sprawa-katynia-ipn-upamietni-rocznice-komunistycznej-zbrodni-na-polskich-oficerach/#respond Fri, 10 Apr 2020 04:33:46 +0000 https://niezlomni.com/?p=51001

Wystawy, wydawnictwa i wykłady online oraz infografiki, czy promocja płyty ​z wykładem prof. S. Swianiewicza „Sprawa Katynia” – te i wiele więcej przedsięwzięć IPN przygotował i opublikuje na swoich stronach internetowych w ramach obchodów 80. rocznicy Zbrodni Katyńskiej dokonanej przez NKWD na zlecenie najwyższych władz ZSRS.

13 kwietnia będziemy obchodzić Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Z tej okazji już 10 kwietnia 2020 r. na stronach oraz kanałach mediów społecznościowych IPN odbędzie się promocja płyty (w j. polskim i j. angielskim) „Sprawa Katynia” z wykładem prof. Stanisława Swianiewicza, wybitnego sowietologa i świadka sowieckiej zbrodni z kwietnia 1940 r.

Od 17 kwietnia w sieci Empik oraz w placówkach Poczty Polskiej do sprzedaży trafi najnowszy numer Biuletynu IPN, który poświęcony będzie 80. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. W numerze została dołączona broszura pt.; „Katyń”, w której znajdą Państwo wiele pytań i odpowiedzi dotyczących Zbrodni katyńskiej.

Dla uczniów, nauczycieli, ale także innych pasjonatów naszych dziejów IPN przygotował wirtualną paczkę historyczną dotyczącą Zbrodni Katyńskiej przydatną szczególnie teraz, podczas pracy i nauki zdalnej. Znajdziemy w niej warsztaty, teki edukacyjne, publikacje, artykuły, wystawy, materiały filmowe oraz portale IPN zawierające m.in. listę osób zamordowanych w Charkowie, Katyniu i Twerze. Dodatkowym uzupełnieniem lekcji online na ten temat może być wystawa elementarna IPN „Zbrodnia Katyńska 1940. Zagłada polskich elit”, która również jest do pobrania w formie pdf. Wszystkie te informacje dostępne są na portalu edukacja.ipn.gov.pl.

Poza tym na stronie internetowej IPN zamieszczone są także wszystkie inne plany Instytutu związane z obchodami 80. rocznicy Zbrodni Katyńskiej w Warszawie oraz pozostałych regionach Polski. Wśród nich m.in. filmy, prelekcje i dyskusje online z udziałem specjalistów IPN, które publikowane będą na kanale IPNtv.

 

W wyniku Zbrodni Katyńskiej, do której doszło wiosną 1940 r., zamordowano ok. 22 tys. polskich obywateli, w tym oficerów Wojska Polskiego, policjantów i osób cywilnych należących do elit II Rzeczypospolitej Polskiej. Decyzja o wymordowaniu Polaków zapadła na szczycie władz Związku Sowieckiego, z Józefem Stalinem na czele. Masowych mordów NKWD dokonywało m.in. w Lesie Katyńskim, który stał się symbolem zbrodni. Przez wiele lat władze sowieckiej Rosji wypierały się odpowiedzialności za to ludobójstwo, przerzucając winę za jego dokonanie na III Rzeszę Niemiecką.​

IPN oddział Warszawa

Artykuł Wykłady online, wystawy, promocja płyty „Sprawa Katynia”. IPN upamiętni rocznicę komunistycznej zbrodni na polskich oficerach pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wyklady-online-wystawy-promocja-plyty-sprawa-katynia-ipn-upamietni-rocznice-komunistycznej-zbrodni-na-polskich-oficerach/feed/ 0
Tak Anglicy i Sowieci dzielili się Europą Środkową i Wschodnią – na małym świstku papieru. Churchill chciał się pozbyć kompromitującego dokumentu, ale ten dotrwał do dziś https://niezlomni.com/tak-anglicy-i-sowieci-dzielili-sie-europa-srodkowa-i-wschodnia-na-malym-swistku-papieru-churchill-chcial-sie-pozbyc-kompromitujacego-dokumentu-ale-ten-dotrwal-do-dzis/ https://niezlomni.com/tak-anglicy-i-sowieci-dzielili-sie-europa-srodkowa-i-wschodnia-na-malym-swistku-papieru-churchill-chcial-sie-pozbyc-kompromitujacego-dokumentu-ale-ten-dotrwal-do-dzis/#comments Wed, 22 Aug 2018 08:00:23 +0000 http://niezlomni.com/?p=32330

10 października 1944 roku trwały rozmowy mocarstw w Moskwie. Z tamtego okresu pochodzi wstydliwy dokument, który pokazuje, jak Winston Churchill i Józef Stalin dzielili się swoimi wpływami w Europie.

Churchill na małej karteczce napisał, że podział sił w Europie Środkowo-Wschodniej powinien wyglądać następująco: w Rumunii ZSRS miał mieć 90 procent wpływów, w Jugosławii i na Węgrzech oba kraje po 50 procent, w Bułgarii ZSRS 75 procent, a w Grecji 10 procent.

Churchill wręczył świstek Stalinowi, który złożył na nim swoją parafkę. Anglik zastanawiał się, czy nie spalić dokumentu, ale Stalin poradził, aby go zatrzymał. Zachował się do teraz w zbiorach po brytyjskim premierze.

W tej rozmowie na Kremlu nie uczestniczył ambasador USA, Averell Harriman. Z tej rozmowy został wykluczony.

W oficjalnych dokumentach starano się pominąć, w jaki sposób dzielono tę część Europy. Churchill pominął ten fakt w biografii.

Procenty podziału ulegały zmianie. Następnego dnia doszło do kolejnych targów, tym razem na linii: Anthony Eden - Wiaczesław Mołotow. Henry Butterfield Ryan pisał, że targowali się o procenty niczym na bazarze. Wygrali Sowieci, którym udało się okroić brytyjskie wpływy.

Stalin dotrzymał słowa w sprawie Grecji, ale zachował się inaczej w kwestii Rumunii, Bułgarii i Węgier, które pozostały pod 100-procentowym wpływem jednej komunistycznej partii.

Artykuł Tak Anglicy i Sowieci dzielili się Europą Środkową i Wschodnią – na małym świstku papieru. Churchill chciał się pozbyć kompromitującego dokumentu, ale ten dotrwał do dziś pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/tak-anglicy-i-sowieci-dzielili-sie-europa-srodkowa-i-wschodnia-na-malym-swistku-papieru-churchill-chcial-sie-pozbyc-kompromitujacego-dokumentu-ale-ten-dotrwal-do-dzis/feed/ 2
,,Ten dzień”. Wisława Szymborska o śmierci Stalina. „Czy to ranek nad oknami tak oślepia, że dokoła patrzę łzami?” https://niezlomni.com/ten-dzien-wiersz-wislawy-szymborskiej-o-smierci-stalina/ https://niezlomni.com/ten-dzien-wiersz-wislawy-szymborskiej-o-smierci-stalina/#comments Mon, 05 Mar 2018 13:00:57 +0000 http://niezlomni.com/?p=3882 Wiersz Wisławy Szymborskiej o śmierci Stalina

15 marca 1953 r. przyszła noblistka, Wisława Szymborska tak opłakiwała śmierć Józefa Stalina w wierszu ,,Ten dzień"...

TEN DZIEŃ

Jeszcze dzwonek, ostry dzwonek w uszach brzmi.
Kto u progu? Z jaką wieścią, i tak wcześnie?
Nie chcę wiedzieć. Może ciągle jestem we śnie.
Nie podejdę, nie otworzę drzwi.

Czy to ranek na oknami, mroźna skra
tak oślepia, że dokoła patrzę łzami?
Czy to zegar tak zadudnił sekundami.
Czy to moje własne serce werbel gra?

Póki nikt z was nie wypowie pierwszych słów,
brak pewności jest nadzieją, towarzysze...
Milczę. Wiedzą, że to czego nie chcę słyszeć -
muszę czytać z pochylonych głów.

Jaki rozkaz przekazuje nam
na sztandarach rewolucji profil czwarty?
- Pod sztandarem rewolucji wzmacniać warty!
Wzmocnić warty u wszystkich bram!

Oto Partia - ludzkości wzrok.
Oto Partia: siła ludów i sumienie.
Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.
Jego Partia rozgarnia mrok.

Niewzruszony drukarski znak
drżenia ręki mej piszącej nie przekaże,
nie wykrzywi go ból, łza nie zmaże.
A to słusznie. A to nawet lepiej tak."

Za: "Życie Literackie" nr 11/61 z 15 marca 1953 r.

Dnia 5.03.1953 roku zmarł Józef Stalina

ROBOTNIK NASZ MÓWI O IMPERIALISTACH

Nienawidzą naszego węgla.
Nienawidzą naszych cegieł i przędzy.
Nienawidzą tego, co już jest.
Nienawidzą wszystkiego, co będzie.

Naszych okien i kwiatów w oknach.
Naszych lasów i ciszy leśnej.
Nawet wiosny, bo to nasza wiosna.
Nawet szkoły z wesołymi dziećmi.

Rozpruli atom jak pancerną kasę,
lecz nic prócz strachu nie znaleźli w kasie.
O, gdyby mogli, gdyby mogli tym strachem
uderzyć w domy i fabryki nasze.

W nasze okna i kwiaty w oknach.
W nasze lasy i ciszę leśną.
Nawet w wiosnę, bo to nasza wiosna.
Nawet w szkoły z wesołymi dziećmi.

O, gdyby mogli - gdyby mogli... Wiemy.

Więc oczy mamy przenikliwe.
Więc serca mamy niełamliwe.
Więc czoła mamy nieustraszone.
Więc ręce mamy niezwyciężone.

Artykuł ,,Ten dzień”. Wisława Szymborska o śmierci Stalina. „Czy to ranek nad oknami tak oślepia, że dokoła patrzę łzami?” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/ten-dzien-wiersz-wislawy-szymborskiej-o-smierci-stalina/feed/ 18
Tak zachodni intelektualiści postrzegali Polskę. ,,Gospodarka karłowata oznacza biedę i ciemnotę, dzikość, brud i wszy. A teraz Stalin zamieni to w kolektywne farmy i Polak przestanie być dzikusem…” https://niezlomni.com/george-bernard-shaw-o-polsce/ https://niezlomni.com/george-bernard-shaw-o-polsce/#comments Fri, 02 Mar 2018 17:49:09 +0000 http://niezlomni.com/?p=27962 Józef Stalin i Wiaczesław Mołotow

Wiadomości Polskie, 24.01.1943: w książce Hesketha Pearsona „Bernard Shaw” (Collins) znalazły się dwa listy Shawa do Lady Astor, w których czytamy:

28 września 1939.

…Bezmyślność naszej gwarancji dla Polski pozostawiła nas bez żadnego wyjścia (without a leg to stand on). Jak najbardziej niefortunnie zobowiązaliśmy się do przyjścia jej z pomocą wszystkiemi środkami: a gdy przyszła chwila wywiązania się z obietnic, nie śmieliśmy użyć jedynego środka, który mógł jej pomóc (naszych bombowców); albowiem nie mieliśmy ani jednego żołnierza w promieniu kilkuset mil od jej granic i ani jednego marynarza na Bałtyku, a jedna nasza bomba na miasta Nadrenji lub na Berlin byłaby hasłem do meczu represyj i odwetów, w którego wyniku wszystkie miasta na Zachodzie znalazłyby się w tym samym stanie, co Madryt i Warszawa. Powinniśmy byli ostrzec Polaków, że nic nie możemy zrobić by wstrzymać nawałę niemiecką i że powinni przyjąć ją w pozycji leżącej, tak jak musiała to zrobić Czechosłowacja, dopóki Hitlera nie doprowadzimy do oprzytomnienia.

Na szczęście, nasz stary przyjaciel Stalin wystąpił we właściwej chwili i wziął Hitlera za kołnierz, prawdziwy majstersztyk polityki zagranicznej, popartej 6 miljonami żołnierzy.

Teraz powinniśmy natychmiast wydać rozkaz zaprzestania ognia i z powrotem oświetlić ulice: w dwóch słowach, odwołać wojnę i tłumaczyć Hitlerowi, że Polska sprawi mu więcej kłopotów od pół tuzina Irlandyj, o ile będzie ją zanadto uciskał. Ale musimy pamiętać, że sprawa polska będąc sprawą wszystkich, tylko nie Polski, jest raczej sprawą Rosji i Niemiec niż naszą…

5 października 1939.

… Ku naszej hańbie zdradziliśmy i zrujnowaliśmy Polskę z czystej bezmyślności; lecz jest naszą zasługą, a również Francji i Niemiec, że gdy sprawa doszła do punktu, kiedy trzeba było zdecydować czy rozpocząć mecz bombardowania w Europie czy nie, wymigaliśmy się i pozostawiliśmy Polskę jej losowi.

Stalin ją ocalił. Czy pamiętasz naszą podróż po Polsce wśród dojrzewających zbóż, wśród wąskich poletek karłowatych gospodarstw? Wyglądało to prześlicznie; ale czy wiedziałaś, jak ja wiedziałem, że gospodarka karłowata oznacza biedę i ciemnotę, dzikość, brud i wszy? Nie mówiąc już o obszarnictwie. No, a teraz Stalin zamieni to poletka w kolektywne farmy i Polak przestanie być dzikusem (savage).

Polak utrzyma swój język, swoje prawa i swój charakter, jako obywatel federacji republik, podobnej do Stanów Zjednoczonych, tylko znacznie bardziej cywilizowanej. I wobec takiej przykładowej lekcji Hitler będzie zmuszony starać się by jego narodowy socjalizm dorównał (emulate) rosyjskiemu komunizmowi, a jeśli nie, to przekona się, że Polska jest dla niego gorsza od dziesięciu Irlandyj. A więc pociesz się; i razem ze mną wznieś „three cheers” na cześć czerwonej flagi, z młotem i sierpem, tej młodej chwały (Young glory; Amerykanie nazywają sztandar swój „old glory” „starą chwałą” przyp. – tłum.)…

Shaw pisał te listy, mając lat 83, starość zaś ma, także swoje prawa i musi się wyszumieć. Shaw nie zna Polski i nigdy po niej nie „podróżował”. W przejeździe do Rosji wystarczyło mu patrzeć przez okno wagonu, z którego nie wysiadł na chwilę najkrótszą, nawet gdy zatrzymał się przez godzinę w Warszawie. Taką samą „terra ignota” jest dla niego Rosja, gdzie, nie znając języka, bez żadnych prywatnych kontaktów, był kołowany przez kilka krótkich dni jako oficjalny gość.

Gdyby mu wymienić ilość Polaków, którzy zmarli na tyfus w zawszonych łagrach rosyjskich, napisałby na ten temat mniej lub więcej zabawną komedję. Gdyby mu wyliczyć ilość jego własnych sztuk, których nie wolno grać w Rosji, a równocześnie stwierdzić, ze wszystkie jego sztuki były grane w kraju „dzikusów”, w Polsce, przyczem niekiedy premjery nad Wisłą wyprzedzały premjery nad Tamizą, Shaw bez zastanowienia powiedziałby, iż to właśnie stanowi dowód zacofania Polski. Shaw jest autorem… dowcipnym.

George Bernard ShawTrzeba mu jednak przyznać słuszność, gdy mówi że Wielka Brytanja nie dała Polsce żadnej pomocy. Natomiast nie ma słuszności, przypuszczając, iż Polska prowadziła wojnę z Hitlerem tylko dlatego, że otrzymała gwarancję brytyjską. Nie, Polska nie dałaby się w żadnym wypadku „przestrzec”, i w żadnym wypadku nie przyjęlibyśmy nawały niemieckiej „w pozycji leżącej, tak jak musiała to zrobić Czechosłowacja”. Dzikus polski tego nie umie. Tak samo dzikus polski nie umie żyć w kołchozach. Taki już jest. Pod tym względem pozostanie „dzikusem”. Bo on, w przeciwieństwie do Shawa, wie, co to są kołchozy, co się dzieje z językiem, z prawami i charakterem obywateli „federacji republik, podobnej do Stanów Zjednoczonych, tylko znacznie bardziej cywilizowanej”. Kołchozy? Thank you. Thank you so much. Thank you very much indeed.

Wiadomości Polskie, 24.01.1943

Artykuł Tak zachodni intelektualiści postrzegali Polskę. ,,Gospodarka karłowata oznacza biedę i ciemnotę, dzikość, brud i wszy. A teraz Stalin zamieni to w kolektywne farmy i Polak przestanie być dzikusem…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/george-bernard-shaw-o-polsce/feed/ 6
Izraelski dziennikarz, który pisuje też dla ,,GW”, przypomina: ,,Wśród największych morderców najnowszej historii byli Żydzi. Izraelscy uczniowie nie znają ich nazwisk” https://niezlomni.com/izraelski-dziennikarz-ktory-pisuje-tez-dla-gw-przypomina-zydzi-wsrod-najwiekszych-mordercow-w-historii-izraelscy-uczniowie-nie-znaja-ich-nazwisk/ https://niezlomni.com/izraelski-dziennikarz-ktory-pisuje-tez-dla-gw-przypomina-zydzi-wsrod-najwiekszych-mordercow-w-historii-izraelscy-uczniowie-nie-znaja-ich-nazwisk/#comments Thu, 15 Feb 2018 15:22:22 +0000 https://niezlomni.com/?p=47215

Nie zapominajmy, że wśród największych morderców najnowszej historii byli Żydzi - takie słowa nie zostały napisane przez żadnego z polskich dziennikarzy, tylko opublikowane na łamach izraelskiego portalu, Ynet News. Autorem poruszającego tekstu jest Sever Plocker, publikujący również na łamach... Gazety Wyborczej.

Autor tych słów to Sever Plocker – publicysta i dziennikarz izraelski polskiego pochodzenia, wicenaczelny dziennika „Yediot Ahronot”, który w przeszłości przypominał ciemne karty w historii swojego narodu. Pisał, że Włodzimierz Lenin powołał do życia policję polityczną - Czeka, która zmieniała nazwy - GPU, NKWD aż do KGB. To w jej szeregach służyło wielu zbrodniarzy żydowskiego pochodzenia.

Przypomina, że działalność zbrodniczej organizacji kosztowała przynajmniej 20 mln ludzi, w tym ofiar przymusowej kolektywizacji, głodu, czystek, egzekucji czy gułagów.

Opisuje, jak eliminowano całe klasy społeczeństwa: kułaków, burżuazję, artystów i wszystkich tych, którzy stali na drodze nieubłaganego ,,postępu". Podkreśla, że wszystkie te okropne czyny nie miałyby miejsca, gdyby nie przesłuchujący, donosiciele, przeprowadzający egzekucje, strażnicy, sędziowie czy w końcu lewicowi ,,wrażliwcy" na Zachodzie, ślepi na bestialstwo rozgrywające się w Sowietach. Plocker przypomina, że lewica została oszukana i wystawiła zbrodniarzom ,,certyfikat koszerności".

[caption id="attachment_47216" align="alignright" width="275"] Gienrich Jagoda[/caption]

Zwraca uwagę, że Rosjanie nie chcą wracać do swojej przeszłości, ale podobnie dzieje się z młodymi Izraelczykami. Przykłady? Uczniowie, którzy kończą szkołę średnią, nigdy nie słyszeli o Gienrichu Jagodzie (pochodził z żydowskiej rodziny rzemieślniczej), który był ,,największym żydowskim mordercą w historii 20 wieku". Wykonując rozkazy Stalina odpowiada za śmierć 10 mln ludzi.

Jego żydowscy podopieczni założyli i prowadzili system gułagów

- dodaje dziennikarz. Jagoda został rozstrzelany 15 marca 1938 roku, pochowany anonimowo i zastąpiony przez Nikołaja Jeżowa - ,,krwawego karła"

- On sam nie był Żydem, ale miał błogosławieństwo żony-Żydówki

- przypomina Plocker. Przywołuje też dane żydowskiego historyka Sebaga Montefiore, który pisał, że Stalin, podczas szczytowego okresu ludobójstwa, był otoczony przez piękne żydowskie kobiety. Do tego dochodzi Łazar Kaganowicz, którego zbrodnie dziennikarz porównuje do Mao w komunistycznych Chinach.

Wielu Żydów sprzedało swoje dusze demonowi komunistycznej rewolucji i będą mieli krew na rękach po wieczne czasy

- pisze, podając kolejny przykład: Leonid Rajchman, którego określa jako wyjątkowo okrutnego sadystę.

Zdradza ponurą statystykę: zgodnie z danymi 38,5 procent tych, którzy sprawowali wysokie stanowiska w sowieckim aparacie bezpieczeństwa, miało żydowskie pochodzenie.

- Okazuje się, że również Żydzi, uwiedzeni przez mesjańską ideologię, mogą stać się wielkimi zbrodniarzami, jednymi z największych w historii

- podsumowuje.

Dziennikarz stwierdza, że obecnie pochodzenie zbrodniarzy ukrywa się pod takimi sformułowaniami jak staliniści czy ludzie sowieccy. Dlatego łatwo to ignorować.

- Ale nie zapomnijmy o nich

- apeluje.

źródło: Ynetnews.com

Artykuł Izraelski dziennikarz, który pisuje też dla ,,GW”, przypomina: ,,Wśród największych morderców najnowszej historii byli Żydzi. Izraelscy uczniowie nie znają ich nazwisk” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/izraelski-dziennikarz-ktory-pisuje-tez-dla-gw-przypomina-zydzi-wsrod-najwiekszych-mordercow-w-historii-izraelscy-uczniowie-nie-znaja-ich-nazwisk/feed/ 1
Skazany za wiersz o Stalinie. Jeden z najgenialniejszych rosyjskich poetów zmarł w sowieckim łagrze https://niezlomni.com/skazany-wiersz-o-stalinie-jeden-najgenialniejszych-rosyjskich-poetow-zmarl-sowieckim-lagrze/ https://niezlomni.com/skazany-wiersz-o-stalinie-jeden-najgenialniejszych-rosyjskich-poetow-zmarl-sowieckim-lagrze/#comments Thu, 28 Dec 2017 14:34:15 +0000 https://niezlomni.com/?p=45626

27 grudnia '38, w przesyłowym punkcie łagiernym pod Władywostokiem, umarł Osip Mandelsztam. Jeden z najgenialniejszych rosyjskich poetów - przypomina publicysta Piotr Skwieciński. Mandelsztam został skazany za wiersz o Stalinie.

Żyjemy tu, nie czując pod stopami ziemi,
Nie słychać i na dziesięć kroków, co szepczemy.
A w półsłówkach, półrozmówkach naszych
Cień górala kremlowskiego straszy.

Palce tłuste jak czerwie w grubą pięść układa,
Słowo mu z ust pudowym ciężarem upada.
Śmieją się karalusze wąsiska
I cholewa jak słońce rozbłyska.

Wokół niego hałastra cienkoszyich wodzów:
Bawi go tych usłużnych półludzików mozół.
Jeden łka, drugi czka, trzeci skrzeczy,
A on sam szturcha ich i złorzeczy.

I ukaz za ukazem kuje jak podkowę –
Temu w pysk, temu w kark, temu w brzuch, temu w głowę.
Miodem kapie każda nowa śmierć
Na szeroką osetyńską pierś.

Мы живем, под собою не чуя страны,
Наши речи за десять шагов не слышны,
А где хватит на полразговорца,
Там припомнят кремлёвского горца.
Его толстые пальцы, как черви, жирны,
А слова, как пудовые гири, верны,
Тараканьи смеются усища,
И сияют его голенища.

А вокруг него сброд тонкошеих вождей,
Он играет услугами полулюдей.
Кто свистит, кто мяучит, кто хнычет,
Он один лишь бабачит и тычет,
Как подкову, кует за указом указ:
Кому в пах, кому в лоб, кому в бровь, кому в глаз.
Что ни казнь у него - то малина
И широкая грудь осетина.

Artykuł Skazany za wiersz o Stalinie. Jeden z najgenialniejszych rosyjskich poetów zmarł w sowieckim łagrze pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/skazany-wiersz-o-stalinie-jeden-najgenialniejszych-rosyjskich-poetow-zmarl-sowieckim-lagrze/feed/ 1
Dlaczego upadł Związek Sowiecki. Oto ,,cichy zabójca” imperium, tak rzadko wymieniany w podręcznikach historii https://niezlomni.com/dlaczego-upadl-zwiazek-sowiecki-oto-cichy-zabojca-imperium-tak-rzadko-wymieniany-w-podrecznikach-historii/ https://niezlomni.com/dlaczego-upadl-zwiazek-sowiecki-oto-cichy-zabojca-imperium-tak-rzadko-wymieniany-w-podrecznikach-historii/#comments Fri, 24 Nov 2017 11:31:14 +0000 http://niezlomni.com/?p=42494

Bolszewicy chcieliby, żeby historia wyglądała inaczej, ale to za czasów ich rządów w Rosji zaczęli pojawiać się alkoholicy. A bimber stał się nawet podstawową walutą wymienialną. Proces alkoholizacji społeczeństwa ruszył i doprowadził do rozpadu ZSRS.

Propaganda radziecka głosi, że alkoholizm mieszkańców imperium był efektem rządów cara. Badania pokazują jednak, że roczne spożycie alkoholu wynosiło wówczas tylko około 5 litrów czystego spirytusu na jednego mieszkańca, a 43 procent mężczyzn i 95 procent kobiet w ogóle nie używało alkoholu. Co więcej po wybuchu I wojny światowej car Mikołaj II wprowadził prohibicję, bo ziemniaki i zboża potrzebne były do innych celów.

Po upadku caratu alkohol lał się strumieniami już po zdobyciu Pałacu Zimowego. Co prawda wkrótce Lenin i Trocki wprowadzili egzekwowaną bez ulg karę śmierci za pijaństwo, ale lawina ruszyła. Prohibicję udało się utrzymać do 1923 roku, gdy dzięki instrukcji przypisywanej Pawłowi Mendelejewowi Rosjanie nauczyli się pędzić bimber. Kraj Rad stał zacierem i płynął 25-procentowym bimbrem. Abstynentów ubywało w ogromnym tempie.

Po dojściu do władzy Stalina państwo wprowadziło monopol na wyroby spirytusowe, a potem też wina i piwa. Oficjalnie chodziło o zdrowie obywateli, ale przywódca ZSRS widział w tym świetny interes. W 1940 roku królowała już 40-procentowa wódka, która była lekarstwem na strach, trudne warunki życia i brak rozgrywek oraz formą odreagowania. Po wybuchu wojny z III Rzeszą znowu panowała prohibicja. Oficjalne spożycie spadło do 200 gramów rocznie na mieszkańca, ale Rosjan rozpili Niemcy, którzy robili to celowo, by osłabić przeciwnika. Zresztą sam Stalin szybko cofnął zakaz picia, bo nakazał serwować żołnierzom codziennie 100 gram wódki lub spirytusu na odwagę. Jednym z najpopularniejszych łupów wojennych stał się alkohol. Pod koniec wojny trudno było znaleźć kogoś trzeźwego w armii.

Po II wojnie światowej Rosjanie nie zaprzestali picia.

Piwo i wino były sprzedawane dosłownie wprost na ulicy, a wódka w każdym sklepie, niezależnie od jego asortymentu. Tradycję frontowych 100 gramów przeniesiono na budowy socjalizmu. Jedna z kronik filmowych epoki upamiętniła toast „Za Stalina", jaki wznosili codziennie komsomolscy ochotnicy odbudowujący zniszczoną Ukrainę. Zwiększyła się oczywiście moc wódki. 40-proc. mikojanówka ustąpiła miejsca alkoholowi 53-, a potem 60-procentowemu. Dlatego w trzy lata po śmierci Stalina poziom spożycia alkoholu przez statystycznego mieszkańca wzrósł do 8 litrów. Zgodnie z obecnymi normami Światowej Organizacji Zdrowia jest to próg, po którym następuje szybka degradacja każdej populacji

- czytamy w Uważam Rze Historia.

Władze wiedziały, że następuje rozkład społeczeństwa, ale nie zamierzały zaprzestania swojej cynicznej polityki. W 1958 roku Nikita Chruszczow wycofał co prawda alkohol z ulic, sklepów przyzakładowych, dworców czy lotnisk, ale produkcja pozostała na takim samym poziomie, a nie zmieniła się też cena. ZSRS potrzebował tych ,,pijanych pieniędzy" ze sprzedaży wódki i innych trunków. Zarabiał rewelacyjnie, bowiem produkcja półlitrowej butelki wódki kosztowała 10-15 kopiejek, a w sklepie sprzedawano ją po 3 ruble.

W 1964 roku przeciętny obywatel radziecki pił już 11 litrów czystego spirytusu rocznie. Leonid Breżniew, który objął rządy w tym roku, aż 15-krotnie podniósł produkcję alkoholu. Co więcej Breżniew zaczął import alkoholu z krajów tzw. demokracji ludowej. Rosjanie spróbowali tokaju z Węgier, win z Bułgarii i Rumunii, wódki z Polski i rumu z Kuby.

Związek Sowiecki za powszechne pijaństwo zaczął wkrótce płacić wysoką cenę, bowiem nastąpił drastyczny spadek wydajności gospodarki. W latach 70-tych XX wieku radziecki ałkasza, czyli alkoholik, stał się wrogiem systemu. Państwo wydało wojnę niedawnemu ulubieńcowi. Sięgnięto po represyjne metody. Powstała specjalna milicja, która odwoziła pijanych do izb wytrzeźwień, organizowano obozy leczniczo-wychowawcze, gdzie miłośnicy alkoholu spędzali nawet 3 lata. Tam odizolowani od picia pracowali, a po wyjściu sięgali po butelkę na nowo... Spożycie alkoholu rosło. Gdy Breżniew umierał w 1982 roku, wynosiło już 14 litrów.

Jego następca Jurij Andropow tuż po objęciu władzy dostał wydany w konspiracji raport nowosybirskich uczonych o medycznych, społecznych i ekonomicznych kosztach alkoholizmu. Szybko go utajnił, ale zaczął działać, skoro w dokumencie padło, że pół miliona śmierci rocznie w ZSRS jest efektem alkoholu, a 40 mln Rosjan ma problem z piciem. Do tego doszły uwagi o kryminalizacji społeczeństwa i masowych narodzinach upośledzonych dzieci. Wszystko przez alkohol. Andropow podniósł ceny wódki i zmarł. Michaił Gorbaczow nie szukał półśrodków. Zamknął po prostu przemysł spirytusowy, a kampania była bezwzględna. Nie oszczędziła nawet hodowanych od setek lat szczepów winnych na Krymie. Te ekstremalne działania przyniosły pewne efekty. Zmniejszyła się umieralność, nastąpił boom demograficzny, spadła przestępczość czy ilość wypadków drogowych. Została słaba wydajność pracy, zachwiał się mocno budżet przy braku wpływów z sektora spirytusowego, a w efekcie Związek Sowiecki rozsadził się sam od środka. A i tak w latach 90-tych spożycie alkoholu na statystycznego Rosjanina wynosiło 18 litrów....

Artykuł Dlaczego upadł Związek Sowiecki. Oto ,,cichy zabójca” imperium, tak rzadko wymieniany w podręcznikach historii pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/dlaczego-upadl-zwiazek-sowiecki-oto-cichy-zabojca-imperium-tak-rzadko-wymieniany-w-podrecznikach-historii/feed/ 1
Mało znane zdjęcia, które pokazują pakt Ribbentrop-Mołotow z innej strony [FOTO] https://niezlomni.com/malo-znane-zdjecia-ktore-pokazuja-pakt-ribbentrop-molotow-innej-strony-foto/ https://niezlomni.com/malo-znane-zdjecia-ktore-pokazuja-pakt-ribbentrop-molotow-innej-strony-foto/#respond Wed, 23 Aug 2017 10:07:54 +0000 http://niezlomni.com/?p=42639

23 sierpnia 1939 r. ministrowie spraw zagranicznych III Rzeszy i ZSRS, Joachim von Ribbentrop i Wiaczesław Mołotow, podpisali w Moskwie układ o nieagresji, który przesądził o wybuchu wojny.

Najważniejszą częścią porozumienia dwóch totalitarnych potęg był dodatkowy, tajny protokół uzgadniający podział Europy Środkowo-Wschodniej (w tym Polski) na niemiecką i sowiecką strefę wpływów. Ustalenia te były zapowiedzią IV rozbioru ziem polskich, a także masowych zbrodni okupantów, które pochłonęły miliony ofiar.

Z okazji kolejnej rocznicy IPN przypomniał nieznane zdjęcia, pokazujące inne oblicza paktu.

Mołotow i Stalin wznoszący toast na przyjęciu po podpisaniu niemiecko-sowieckiego paktu o nieagresji (23 VIII 1939):

Tłumy witające J. von Ribbentropa w Królewcu, gdzie zatrzymał się w drodze powrotnej z Moskwy (24 VIII 1939).

źródło: IPN

więcej o kulisach tamtych zdarzeń w świetnej książce Jerzego Łojka:

Artykuł Mało znane zdjęcia, które pokazują pakt Ribbentrop-Mołotow z innej strony [FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/malo-znane-zdjecia-ktore-pokazuja-pakt-ribbentrop-molotow-innej-strony-foto/feed/ 0
Ze słynnego zdjęcia paktu Niemców i Sowietów przeciwko Polsce został usunięty jeden szczegół. Wszystko przez fobię Hitlera. To nie jedyna fotografia, którą tak poprawiono [FOTO] https://niezlomni.com/ze-slynnego-zdjecia-paktu-niemcow-i-sowietow-przeciwko-polsce-zostal-usuniety-jeden-szczegol-wszystko-przez-fobie-hitlera-to-nie-jedyna-fotografia-ktora-tak-poprawiono-foto/ https://niezlomni.com/ze-slynnego-zdjecia-paktu-niemcow-i-sowietow-przeciwko-polsce-zostal-usuniety-jeden-szczegol-wszystko-przez-fobie-hitlera-to-nie-jedyna-fotografia-ktora-tak-poprawiono-foto/#respond Wed, 23 Aug 2017 09:59:12 +0000 http://niezlomni.com/?p=42631

Współczesna moda na poprawianie zdjęć przeważnie nie wiąże się z tragiczną historią. Inaczej było w przypadku retuszowanych zdjęć za czasów Józefa Stalina. W wielu przypadkach za takim działaniem stała śmierć. Zdarzyło się też jednak, że sam Stalin został ,,poprawiony" przez Niemców.

23 sierpnia 1939 roku zawarto niemiecko-radziecki pakt o nieagresji zwany paktem Ribbentrop-Mołotow. Z przedstawicielem III Rzeszy spotkał się jednak też osobiście Józef Stalin, co uwieczniono na fotografii. Przywódca ZSRS trzymał w ręku papierosa, co nie spowodowało się Adolfowi Hitlerowi. Führer nakazał wyretuszować zdjęcie i dopiero poprawione pokazać Niemcom. Powód? Hitler miał awersję do palenia papierosów.

Mimo że w młodości był nałogowym palaczem, później skończył z nałogiem, a samo palenie uważał za deprawujące. Obiecał położyć kres używaniu tytoniu w wojsku po zakończeniu wojny. Hitler osobiście zachęcał bliskich przyjaciół do niepalenia i nagradzał tych, którzy rzucili palenie. Osobista niechęć Hitlera do tytoniu była jednym z kilku czynników stojących za kampanią antynikotynową w latach 30. i wczesnych latach 40. w III Rzeszy.

W ZSRS retuszowanie zdjęć było nagminne. Często upiększano wizerunek wodzów, ale jeszcze częściej ingerencja w zdjęcie oznaczała śmierć osoby, która zniknęła z fotografii. Taką krwawą pamiątką jest zdjęcie wykonane w 1915 roku na Syberii. Widać na nim Stalina oraz 14 innych osób: m.in. Surena Spandariana (ormiański rewolucjonista), Lwa Kamieniewa (działacz bolszewicki, pierwszy przewodniczący Centralnego Komitetu Wykonawczego Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej Rosji), Grigorija Pietrowskiego (pochodzący z Ukrainy bolszewik, ludowy komisarz spraw wewnętrznych, któremu podlegała tajna policja Czeka), Jakuba Swierdłowa (przywódca bolszewików, w latach 1917-1919 formalnie głowa państwa rosyjskiego), Filipa Gołoszczokina (komisarz wojskowy Uralskiej Rady Delegatów), Fiodora Samojłowa (bolszewickiego posła do IV Dumy Państwowej), Wierę Szwejcer (żona Spandariana, Aleksieja Badajewa (bolszewicki poseł w IV Dumie Państwowej). W 1939 roku na tym samym, ale nie takim samym, zdjęciu, które pokazuje 15-osobową grupę konspiratorów biorącą udział w naradzie w wiosce Monastyrskoje w Kraju Turuchańskim we wschodniej Syberii, jest już tylko 9 osób.

[caption id="attachment_42637" align="aligncenter" width="620"] Zdjęcie z 1915 r. opublikowane w książce Davida Kinga "The Commissar Vanishes: The Falsification of Photographs and Art in Stalin's Russia"[/caption]

[caption id="attachment_42632" align="aligncenter" width="620"] Zdjęcie pochodzi z Centralnego Archiwum Państwowego w Moskwie[/caption]

[caption id="attachment_42633" align="aligncenter" width="620"] Zdjęcie opublikowane w 1939 roku w albumie "Stalin", wydanym z okazji sześćdziesięciolecia radzieckiego przywódcy.[/caption]

Najpierw zniknął ze zdjęcia Kamieniew, którego oskarżono o próbę zamachu na Stalina i skazano na wyrok śmierci. Rozstrzelano także jego żonę, synów oraz rodzinę jego brata. Potem usunięto kolejnych 5 osób, a w ich miejsce pojawiła się roślinność. Dodatkowo zdjęcie odpowiednio wykadrowano.

Dwa inne wymowne przykłady:

[caption id="attachment_42663" align="aligncenter" width="800"] ze zdjęcia zniknęli: Mikołaj Antipow, Siergiej Kirow, Mikołaj Szwernik, kiedy stracili względy dyktatora[/caption]

Z fotografii zniknął też Mikołaj Jeżow, który został roztrzelany

Artykuł Ze słynnego zdjęcia paktu Niemców i Sowietów przeciwko Polsce został usunięty jeden szczegół. Wszystko przez fobię Hitlera. To nie jedyna fotografia, którą tak poprawiono [FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/ze-slynnego-zdjecia-paktu-niemcow-i-sowietow-przeciwko-polsce-zostal-usuniety-jeden-szczegol-wszystko-przez-fobie-hitlera-to-nie-jedyna-fotografia-ktora-tak-poprawiono-foto/feed/ 0