Jan Kowalewski – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Jan Kowalewski – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Zapomniany bohater wojny z bolszewikami. Bez niego trudno byłoby o zwycięstwo – dzięki niemu o wrogu wiedzieliśmy wszystko https://niezlomni.com/zapomniany-bohater-wojny-z-bolszewikami-bez-niego-trudno-byloby-o-zwyciestwo-dzieki-niemu-o-wrogu-wiedzielismy-wszystko/ https://niezlomni.com/zapomniany-bohater-wojny-z-bolszewikami-bez-niego-trudno-byloby-o-zwyciestwo-dzieki-niemu-o-wrogu-wiedzielismy-wszystko/#respond Wed, 16 Aug 2017 10:54:44 +0000 http://niezlomni.com/?p=42384

Zatrzymanie przez Polaków marszu bolszewików na Europę to nie tylko zasługa wojennego kunsztu Józefa Piłsudskiego czy generała Tadeusza Rozwadowskiego, odwagi polskich żołnierzy i opatrzności. Za sukcesem stali też polscy kryptolodzy, o których obecnie rzadko się pamięta.

Warto tymczasem pamiętać o tym, że rok przed bitwą warszawską polscy specjaliści od łamania szyfrów odnieśli wielki sukces. Złamanie szyfru Armii Czerwonej pozwoliło polskiemu dowództwu szybko reagować na planowane ruchy wroga.

Za wielkim sukcesem stał porucznik Jan Kowalewski. Był kryptologiem-amatorem, a jednak poradził sobie z szyfrem bolszewików.

Jego praca stała się fundamentem pod zwycięstwo w wojnie polsko-bolszewickiej

- nie ma wątpliwości Sławomir Koper, historyk, specjalista od Polski międzywojennej.

Przez lata o Kowalewskim nie mówiono. Jego nazwisko pojawiło się dopiero w 2004 roku, gdy postać kryptologa opisał prof. Grzegorz Nowik. W swojej książce ,,Zanim złamano Enigmę" opisał dokładnie zasługi Kowalewskiego i sposób, w jaki złamał radzieckie kody

Kowalewski do pracy w polskim wywiadzie trafił w 1919 roku. Wcześniej jako mieszkaniec Łodzi będącej pod zaborem rosyjskim trafił do armii rosyjskiej, gdzie służył w pododdziałach telegraficznych i radiotelegraficznych. Poznał więc metody i procedury szyfrowania depesz. Po dołączeniu do armii polskiej zajął się rozszyfrowywaniem rosyjskich wiadomości. Pomagali mu matematycy z uniwersytetów we Lwowie i w Warszawie: Stanisław Leśniewski, Stefan Mazurkiewicz i Wacław Sierpiński.

Efekty przyszły szybko - i pierwszy trop złapał Kowalewski. Początkowo jego wiedza o kryptologii opierała się na książce "Złoty żuk" Edgara Alana Poe, którą przeczytał w młodości. Pamiętał z niej, że złamanie szyfru polega na szukaniu najsłabszego ogniwa kodu. Wpadł, co nim mogło być. Uznał, że w telegramie musi się znaleźć słowo "dywizja" - oczywiście, zaszyfrowane, czyli zamiast liter widać było cyfry. Zapis słowa "dywizja" cyrylicą jest niemal identyczny jak po polsku, tylko z jedną różnicą - w środku są trzy "i", nie natomiast "y" oraz "j". Porucznik szukał więc w depeszy siedmioznakowego wyrazu, w którym powtarza się jedna samogłoska (czyli ta sama cyfra). Szybko znalazł - i w ten sposób złapał koniec nitki, który szybko doprowadził go do kłębka. Szyfr pękł jak bańka mydlana

- czytamy w ,,Polska The Times".

Potem poszło już łatwiej, a kolejne rosyjskie szyfry przestały być dla Polaków tajemnicą. W latach 1919-1920 przechwycono wiele tysięcy szyfrogramów dotyczących ruchów rosyjskiej armii gen. Tuchaczewskiego.

Kowalewski już w 1921 roku otrzymał z rąk Piłsduskiego Krzyż Srebrny Virtuti Militari. Potem wyjechał do Tokio, gdzie poprowadził trzymiesięczne szkolenie z zakresu kryptografii dla oficerów japońskiego wywiadu. W niedługim czasie musiał przekazać japońskim adeptom sztuki wywiadu sposoby odczytywania różnych szyfrów radzieckich. Omawiano wszelkie sposoby ich szyfrowania i rozszyfrowywania, struktury szyfrów dyplomatycznych i wywiadowczych itd. Dzięki wizycie polskiego kapitana, poziom japońskiej kryptografii bez wątpienia podniósł się i to co najmniej o kilka poziomów. Dało to Japończykom solidne podstawy do prowadzenia własnych badań. Został za to uhonorowany najwyższym wojskowym odznaczeniem Japonii – Orderem Wschodzącego Słońca.

Był też attache wojskowym w Moskwie. Fenomenalna pamięć wzrokowa umożliwiała mu m.in. wobec zakazu fotografowania, sporządzanie post factum szczegółowych rysunków sprzętu wojskowego prezentowanego na defiladach Armii Czerwonej. Uznany przez ZSRR za persona non grata musiał opuścić placówkę.

Po wybuchu II wojny światowej przez Rumunię wyjechał do Francji, a potem do Portugalii. Potem osiadł w Londynie. Zmarł w 1965 roku.

Co ciekawe Kowalewski nie miał nic wspólnego z grupą matematyków kierowaną przez Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego. To oni w 1932 roku złamali kod niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma. To pokazuje, że Polska była prawdziwą potęgą w zakresie kryptologii w 20-leciu międzywojennym.

Więcej o sukcesie Kowalewskiego w książce Grzegorza Nowika: ,,Zanim złamano "ENIGMĘ"... Rozszyfrowano "REWOLUCJĘ". Polski radiowywiad podczas wojny z bolszewicką Rosją 1918-1920"

Artykuł Zapomniany bohater wojny z bolszewikami. Bez niego trudno byłoby o zwycięstwo – dzięki niemu o wrogu wiedzieliśmy wszystko pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/zapomniany-bohater-wojny-z-bolszewikami-bez-niego-trudno-byloby-o-zwyciestwo-dzieki-niemu-o-wrogu-wiedzielismy-wszystko/feed/ 0
W nocy z 2 na 3 maja 1921 wybuchło III powstanie śląskie https://niezlomni.com/nocy-2-3-maja-1921-wybuchlo-iii-powstanie-slaskie/ https://niezlomni.com/nocy-2-3-maja-1921-wybuchlo-iii-powstanie-slaskie/#respond Mon, 02 May 2016 11:46:44 +0000 http://niezlomni.com/?p=27250

[caption id="attachment_27252" align="alignright" width="400"]Powstańcy z Katowic przed wyjściem na front Powstańcy z Katowic przed wyjściem na front[/caption]

Wybuch powstania nastąpił w nocy z 2 na 3 maja 1921 roku w wyniku wciąż nieustabilizowanej sytuacji na Górnym Śląsku. Polska ludność w dalszym ciągu pragnęła, by ten region był połączony z niepodległym już państwem polskim. Dodatkowo sytuację pogarszał niekorzystny dla Polaków wynik plebiscytu z dnia 20 marca 1921 roku z poparciem ze strony Wielkiej Brytanii i Włoch.

Zgodę na wybuch powstania wydał przewodniczący Polskiego Komisariatu Plebiscytowego Wojciech Korfanty po niekorzystnych wnioskach MK dotyczących podziału Górnego Śląska. W walkach zbrojnych udział wzięła polska organizacja bojowa przekształcona w wojska powstańcze liczące ok. 50 tyś żołnierzy i dowodzona przez Dowództwo Obrony Plebiscytu (DOP), a przekształcone później w Naczelną Komendę Wojsk Powstańczych (NKWP).

[caption id="attachment_27251" align="aligncenter" width="630"]Zasięg powstań śląskich Zasięg powstań śląskich[/caption]

Wojska powstańcze szybko opanowały zaplanowane tereny, wkraczając po części poza linię Korfantego, a wcześniej obalając KOOS (Kampforganisation Oberschlesien). Niestety ze względu na zakaz wydany przez MK powstańcy nie mogli wkroczyć do dużych miast okręgu przemysłowego, co pozwoliło ocalałym członkom KOOS na schronienie. Na zajętych obszarach swoją działalność rozpoczęła polska cywilna Naczelna Władza na Górnym Śląsku na czele której stał Wojciech Korfanty. Czwartego maja 1921 roku w obrębie tej organizacji powołano Wydział Wykonawczy w którego skład wchodzili: Józef Rymer, Józef Biniszkiewicz, Franciszek Roguszczak, Michał Grajek, Adam Wojciechowski, Klemens Borys i Józef Grzegorzek. Osoby te stały na czele poszczególnych resortów tj., przemysłowego, handlowego, szkolnego, pocztowego, administracyjnego, aprowizacyjnego, a także dóbr i lasów państwowych. Zadaniem tych resortów było zadbanie o warunki życia ludności cywilnej i tym samym zapewnienie i regulowanie wszelkich zaopatrzeń, a także dostawy wody, energii, komunikacji oraz oświaty. Dodatkowo odpowiedzialność obejmowała wyposażenie i zaopatrzenie walczących wojsk powstańczych. Nad bezpieczeństwem czuwało Dowództwo Okręgu Etapowego, które również nadzorowało działalność komendantów powiatowych, miejskich, osiedlowych typu wiejskiego i dworców kolejowych.

[caption id="attachment_27253" align="aligncenter" width="729"]Grupa oficerów polskich podczas III powstania śląskiego przed pałacem w Slawentzitz (Sławięcice). Na pierwszym planie stoją od prawej: kapitan Leon Bulowski, kapitan Robert Oszek (2. z prawej), kapitan Jan Chodźko, porucznik Jan Kowalewski Grupa oficerów polskich podczas III powstania śląskiego przed pałacem w Slawentzitz (Sławięcice). Na pierwszym planie stoją od prawej: kapitan Leon Bulowski, kapitan Robert Oszek (2. z prawej), kapitan Jan Chodźko, porucznik Jan Kowalewski[/caption]

[caption id="attachment_27254" align="alignright" width="499"]Wojsko polskie na czele z gen. Szeptyckim wkracza do Katowic – 22 czerwca 1922 Wojsko polskie na czele z gen. Szeptyckim wkracza do Katowic – 22 czerwca 1922[/caption]

Wojciech Korfanty miał pełną odpowiedzialność za obszary zajęte przez wojska powstańcze, mimo sprzeciwu ze strony państw alianckich i państwa polskiego, które nawet odwołało Korfantego ze stanowiska przewodniczącego Polskiego Komisariatu Plebiscytowego. Nie przeszkodziło to jednak, by Korfanty nadal decydował o najważniejszych wydarzeniach i miał istotny wpływ na ich rozwój. On też zdecydował, ze najlepszym momentem na zakończenie powstania to szczyt powodzeń militarnych, dlatego też ciesząc się przychylnością ze strony przewodniczącego MK gen. Henri Le Ronda Korfanty wziął udział w tajnych negocjacjach mających miejsce w Dąbrówce Małej w dniach 7 – 9 maja. Ostatecznie, dnia 9 maja 1921 roku podpisano układ rozejmowy wytyczający jednocześnie linię wstrzymującą powstańcze działania zbrojne. Powstańcy jednak nie przerwali walk w związku z czym pod koniec maja 1921 roku ponownie rozpoczęto negocjacje. W ich wyniku ustalono linię demarkacyjną i neutralny pas, którego zadaniem było rozdzielenie wojsk walczących oraz określenie warunków rozejmu. Polska strona podpisała dokument dnia 11 czerwca 1921 roku, zaś strona niemiecka pod naciskiem mocarstw sojuszniczych ogłosiła kapitulację dnia 25 czerwca 1921 roku, gdy ostatecznie dowódca SSOS (Selbstschutz Oberschlesiens) podpisał umowę o wycofaniu wszelkich podlegających mu sił, które znajdowały się na terenach plebiscytowych. Ewakuacja rozpoczęła się 28 czerwca i trwała do 5 lipca 1921 roku, kiedy to ostatecznie powstanie się zakończyło.

źródło: Instytut Józefa Piłsudskiego

Artykuł W nocy z 2 na 3 maja 1921 wybuchło III powstanie śląskie pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/nocy-2-3-maja-1921-wybuchlo-iii-powstanie-slaskie/feed/ 0