Ruszyła kampania ,,konwój wstydu" zainicjowana przez Platformę Obywatelską, mającą pokazać skalę grabieży pieniędzy podatników. Ale jak to bywa, politycy nie widzą belki we własnym oku. Oto kto wydaje najwięcej na podróże samolotowe.

Posłowie latają na koszt podatnika, więc korzystają z tego przywileju. Niektórzy stosunkowo mało, a niektórzy...

rekordziści odbyli ponad 400 lotów!

- informują media.

"Super Express" podsumował, ile parlamentarzyści wylatali w obecnej kadencji Sejmu. Liderem jest Sejmu Ziółkowski (PO) z 402 podróżami lotniczymi na koncie (koszt: bagatela 230 tys. złotych).

Tuż za nim Jacek Protasiewicz (PSL-UED) z jedną podróżną mniej, na podium nie zabrakło Borysa Budki (PO, którego wojaże kosztowały podatników 200 tys. złotych. Okazał się minimalnie lepszy od Bartosza Arłukowicza (PO). ,,SE" podsumowuje: loty posłów bieżącej kadencji zamknęły się w kwocie 18 mln złotych.

TOP 3 najdroższych podróży samolotami:

1. Szymon Ziółkowski (PO) 402 podróże za 230.000 zł.

2. Jacek Protasiewicz (PO) 401 podróży za 229.000 zł.

3. Borys Budka (PO) 357 podróży za 204.000 zł.

To jak? Konwój wstydu? Dokąd tak lataliście?

— Mateusz Parchem (@prawy19992) 4 września 2018

Lider podniebnych wojaży Sz.Ziółkowski:

402 loty za 230 tys zł dzieląc to na 33 miesiące wydawał około 7.000 zł miesięcznie na przeloty.Dzieląc to średnio przez 30 dni wydawał około 235 zł dziennie na podniebne latanie i podróże.

W sejmie wystąpił 10(‼️)razy. Konwój wstydu?

— Mateusz Parchem (@prawy19992) 4 września 2018

Na kolejnych miejscach znajdują się:

4.Bartosz Arłukowicz (PO)359 podróży za 203.000 zł

5.Wiesław Janczyk (PiS)329 podróży za 188.000 zł

6.Grzegorz Furgo (PO)313 podróży za 179.000 zł

7.Joanna Schmidt (L-S)305 podróży za 174.000 zł

8.Adam Korol (PO)302 podróże za 173.000 zł https://t.co/6ppjldGn9C

— Mateusz Parchem (@prawy19992) 4 września 2018

Jeśli chodzi o podróże samolotami, niewątpliwie prym wiedzie Platforma Obywatelska. Pytanie moje brzmi, gdzie i po co? https://t.co/DA7WPb12R1

— Mateusz Parchem (@prawy19992) 4 września 2018

Ciekawe, czy na kolejne spotkania z dziennikarzami w ramach ,,Konwoju wstydu" posłowie PO będą latać samolotami, czy w ramach pokuty udadzą się pociągami (za które też nie muszą płacić)...

Artykuł Oto prawdziwy ,,konwój wstydu”. I hipokryzji. Opublikowano listę posłów – trudno uwierzyć, na jaką skalę trwonią pieniądze podatników pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Przez 27 miesięcy był torturowany 145 razy, wyrywanie paznokci należało do najlżejszych. Nie dał się złamać. Sejm upamiętnił ,,żołnierza niezłomnego" Kościoła - abp. Antoniego Baraniaka. Ale nie wszyscy byli za.

Abp. Baraniak przeżył piekło, które trudno sobie wyobrazić. Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL powiedział, że wytrzymał 27 miesięcy stalinowskich tortur, z których wyrywanie paznokci było jedną z najlżejszych.

W związku z rocznicą jego śmierci Sejm oddał mu hołd, podkreślając jego zasługi dla Kościoła oraz "poświęcenie dla Boga i ludzi". Uchwała przeszła głosami 395 posłow. Ale były też głosy przeciw - tak głosowali:

Agnieszka Hanajczyk z Platformy Obywatelskiej, Krzysztof Mieszkowski poseł Nowoczesnej, Michał Kamiński, Jacek Protasiewicz oraz Stefan Niesiołowski z Unii Europejskich Demokratów. Od głosu wstrzymali się Tomasz Cimoszewicz, Grzegorz Raniewicz (PO), Marek Ruciński oraz Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej.

W 106 sekund o arcybiskupie Antonim Baraniaku - Biskupie Niezłomnym.

Bardzo bardzo polecam. pic.twitter.com/HYbXbZKcSc

— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) 13 września 2017

Z powodu swej bliskiej współpracy z prymasem Polski Stefanem Wyszyńskim biskup Antoni Baraniak stał się jednym z najważniejszych przedstawicieli polskiego Kościoła w najgorszych dla niego czasach PRL-u i stalinowskich prześladowań

- czytamy w uchwale.

Więcej o niezłomnym kapłanie:

http://niezlomni.com/27-miesiecy-byl-torturowany-145-razy-wyrywanie-paznokci-nalezalo-najlzejszych-dal-sie-zlamac-teraz-zostanie-patronem-symbolicznego-miejsca/

Artykuł Przez 27 miesięcy torturowany 145 razy, wyrywanie paznokci należało do najlżejszych. Sejm uhonorował go, ale pięcioro posłów było przeciw. Oto nazwiska pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Sejm przyjął uchwałę ws.narzucania przez Unię Europejską kwot imigrantów. Posłowie byli wyjątkowo jednogłośni, sprzeciwiając się unijnemu dyktatowi, ale było też kilka wyjątków.

Uchwała wyraża sprzeciw wobec "prób ustanawiania stałych mechanizmów alokacji uchodźców czy migrantów" przez UE i sprzeciwia się karom finansowym i wskazuje, że system alokacji może ,,doprowadzić do zwiększenia napływu nielegalnych imigrantów na teren UE"

Sejm RP uważa ponadto, że w żadnej mierze nie może zostać zaakceptowana propozycja ustanowienia mechanizmu solidarności finansowej za czasowe zawieszenie udziału państwa w systemie alokacji

- czytamy.

Za przyjęciem uchwały głosowało 397 posłów, przeciw było pięciu, a czterech wstrzymało się od głosu.

Posłowie, którzy byli przeciw uchwale:

- Stefan Niesiołowski, Michał Kamiński, Jacek Protasiewicz (Europejscy Demokraci), Jarosław Gowin (Prawo i Sprawiedliwość), Krzysztof Mieszkowski (.Nowoczesna)

Wstrzymali się:

Paweł Pudłowski (.Nowoczesna), Marek Rząsa, Michał Szczerba, Marcin Święcicki (PO)

Artykuł Pięciu posłów nie ma nic przeciwko narzuconym kwotom imigrantów oraz karom finansowym za ich nieprzyjmowanie. Oto wyniki głosowania pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Były poseł PO Jacek Protasiewicz zasłynął głównie wybrykami na lotnisku we Frankfurcie, kiedy pod wpływem alkoholu pozdrawiał celników charakterystycznym ,,Hel Hitler". Ale obecny lider koła poselskiego Europejscy Demokraci właśnie o sobie przypomniał...

Kolega partyjny Stefana Niesiołowskiego i Michała Kamińskiego wdał się w nietypową dyskusję na Twitterze. W polemice z użytkownikiem Twittera o nicku Karkonosz, stwierdził, że ,,ta ziemia nosi wielu s..synów i tchórzy".

Protasiewicz kontynuował dyskusję stwierdzeniem:

Jeszcze nie raz i nie jeden troll i prawicowy cham będzie wiał z podkulonym ogonem na widok twitowego kija w mojej dłoni.

Protasiewicz mocno się rozochocił, a kolejny wpis mógł tylko budzić zażenowanie:

Lubię takich jak @Karkonosz ;ujada juz o wschodzie,ale jak wyjdziesz,to kuli ogon i .Wtedy sie czuje jak w piosence

https://youtu.be/QXCGnTy-v2M

Najlepsze Protasiewicz zostawił na koniec.

A to wtedy!Gdy Pan najpierw wąchał klej,a potem zabawiał się z owcą?!Coś pamietam!I ludzie w Karkonoszach mówią,ze masz pan z nią potomstwo

Potwierdzamy: to prawdziwe konto polityka, który ma ponad 22 tys. followersów. Reszta niech pozostanie milczeniem...

Artykuł Stary-dobry Protasiewicz w formie z lotniska we Frankfurcie. ,,Pan najpierw wąchał klej, a potem zabawiał się z owcą…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Podczas obchodów 60. rocznicy rewolucji węgierskiej grupa przeciwników rządów Viktora Orbána głośno demonstrowała swój sprzeciw wobec rządów obecnego premiera.

Jak szacują media, było ich około 1000. Podczas uroczystości buczeli i gwizdali podczas przemówienia prezydenta. Wnosili również okrzyki ,,viktator". Doszło także do przepychanek między zwolennikami i przeciwnikami prezydenta.

1000s of ppl booing #Hungary Pm, calling him "Viktator" He stopped speaking for a while. Ear deafening pic.twitter.com/H2O0hgycYR

— Lydia Gall (@LydsG) 23 października 2016

Viktator! Maffia! For democracy! - #Orbandontspeak1956 pic.twitter.com/AIkaL8mKYA

— Zsuzsanna Szelenyi (@ZSzelenyi) 23 października 2016

#Hungary: Pro and contra Gov. supporters fighting during #1956Revolution ceremony in front of #Budapest parliament. #Orban Pics: @indexhu pic.twitter.com/Yd7DStsmEh

— Balazs Csekö (@balazscseko) 23 października 2016

Okrzyki ,,viktator" część opozycji przypisała Andrzejowi Dudzie.

Nawet w Budapeszcie dali się nabrać na @AndrzejDuda ...Jaki tam dyktator?! Co najwyżej lękliwy wykonawca poleceń prezesa.Ale fakt:ładnie mówi

- napisał Jacek Protasiewicz, obecnie Europejscy Demokraci, w przeszłości PO.

Z kolei Tomasz Lis tak to skomentował:

Duda przemawia w Budapeszcie, a ludzie skandują "dyktator!". Błąd. To akurat podnóżek dyktatora.

Polish pres Duda on stage. People near front turning round at racket from back "Diktator!" pic.twitter.com/stLNVbOn12

— Peter Murphy (@MurphyPeterN) 23 października 2016

Jednak naoczni świadkowie zapewniają, że były to okrzyki pod adresem premiera Węgier:

Utnijmy.Na filmikach nie krzyczą dyktator (pod adresem PAD) a Viktátor - pod adresem VOrbána.#Węgry #kropka_hu

— Dominik Héjj (@kropka_hu) 23 października 2016

Faktem jest jednak, że podczas przemówienia polskiego prezydenta grupa demonstrujących krzyczała:

demokracja

Demonstrators whistle and shout "Democracy" over Duda during speech. pic.twitter.com/GQXQdjhziv

— Andrew Byrne (@aqbyrne) 23 października 2016

Artykuł Przeciwnicy Orbána urządzili protest. Tomasz Lis i inni wzięli to za akcję wymierzoną przeciw prezydentowi Dudzie [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Koło poselskie Europejscy Demokraci powstało po odejściu Stanisława Huskowskiego, Michała Kamińskiego, Jacka Protasiewicza i Stefana Niesiołowskiego z Platformy Obywatelskiej. W serwisie Youtube pojawił się pierwszy klip, który ma przekonać do poparcia inicjatywy.

Posłowie wystąpili z PO, ponieważ nie zgadzali się z polityką prowadzoną przez Grzegorza Schetynę. W dalszym ciągu stoją w opozycji do rządów PiS-u, zdecydowanie im bliżej do KOD-u.

Mimo dobrych intencji, spot nie spotkał się z przychylnym przyjęciem. Internauci nazywają nowe ugrupowanie ,,pośmiewiskiem", wyśmiewają bardzo niską liczbę subskrybentów kanału, zarzucają sprzeniewierzenie się wartościom i przypominają stare grzechy występującym posłom, dla których to kolejny z licznych etapów w karierze politycznej. Dość powiedzieć, że pośród licznych wypowiedzi pod nagraniem, żadna nie była pozytywna.

https://www.youtube.com/watch?v=fMHbIUKb1Lw

A Wy jak oceniacie pierwszy spot Europejskich Demokratów?

Artykuł Europejscy Demokraci stworzyli swój pierwszy spot. Internauci nie zostawili na nich suchej nitki [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Jacek Protasiewicz jest wśród posłów, którzy opuścili Platformę Obywatelską. Wraz z innymi politykami planuje stworzyć koło o nazwie "Europejscy Demokraci". Na konferencji prasowej mówił o swoich planach, a przy okazji wykonał charakterystyczny gest.

Czy to był "ukryty" przekaz dla Schetyny??? 😂😂😂 pic.twitter.com/yxuEK3j55i

— PikuśPL (@GandziaPL) 21 września 2016

Czy to był "ukryty" przekaz dla Schetyny?

żartowali internauci.

Oprócz Protasiewicza w skład nowo utworzonego koła poselskiego wejdą
Niesiołowski, Kamiński, Huskowski, i być może Bożenna Bukiewicz.

– Chcemy już w tym tygodniu zabrać głos jako koło ws. aborcji. Uważamy, że tej kwestii nie powinien rozstrzygać parlament. To jest jedna z tych spraw, którą powinno rozstrzygnąć społeczeństwo. W referendum. I będziemy nawoływać do referendum

- mówił Protasiewicz.

Mówił także o samym nowym kole:

prof. Niesiołowski jest poirytowany tym, co się dzieje w Platformie i jak postępują z ludźmi i standardami demokratycznymi, o które Platforma podobno walczy i domaga się ich przestrzegania do PiS-u

Z kolei o swoim wyrzuceniu mówił:

Wielu sygnatariuszy listu, który był podpisany w lipcu, po wyrzuceniu Staszka Huskowskiego, Michała Kamińskiego i mnie z PO, prosili, czy zwracali się z prośbą do władz PO, żeby te decyzję zmienić do pierwszej sesji PE.Ta miała miejsce, właśnie we wrześniu. I żadnego ruchu. Nie tylko nie zmieniono, ale nie wszczęto nawet procedury. Nawet nie uzasadniono nam dostarczenia tamtej decyzji. A minęły już dwa miesiące, przypomnę. Dlatego wielu zaczęło rozważać wariant rozstania się z PO

Artykuł Ukryty przekaz dla Grzegorza Schetyny? Zabawny gest Jacka Protasiewicza z Europejskich Demokratów [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.