Była naczelnik Wydziału Spraw Dekretowych i Związków Wyznaniowych Biura Gospodarki Nieruchomościami - Gertruda Jakubczyk-Furman została wezwana przed komisję weryfikacyjną ds. reprywatyzacji. Urzędniczka stawiła się, ale... odmówiła składania zeznań. Efekt? Musi zapłacić grzywnę w wysokości 3 tys. złotych.

Pierwszy zeznawała były urzędnik ratusza Krzysztof Śledziewski. Jego zeznania relacjonowaliśmy tutaj:

http://niezlomni.com/swiadek-zatopi-gronkiewicz-waltz-mocne-zeznania-nerwowa-reakcja-prezydent-warszawy-wideo/

Jakubczyk-Furman pojawiła się przed komisją jako druga. Myślała, że nie będzie musiała odpowiadać na żadne pytania. Ale Komisja ukarała ją grzywną.

G. Jakubczyk-Furman odmówiła składania zeznań. #KomisjaWeryfikacyjna ukarała ją grzywną w wysokości 3 tys. zł#wieszwiecej pic.twitter.com/IWCYkIQSzi

— TVP Info (@tvp_info) 26 czerwca 2017

Urzędniczka w lutym została zatrzymana przez CBA w związku z prywatyzacją. To ona podpisała decyzję o zwrocie kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16 m.in. mężowi Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Dziennikarz Stanisław Janecki zwrócił uwagę na to, kto ją reprezentował. Łukasz Chojniak często występuje w programach stacji TVN:

Panią Gertrudę Jakubczyk-Furman reprezentuje nadworny interporetator prawa TVN 24. Oczywisty przypadek. :-)

— Stanisław Janecki (@St_Janecki) 26 czerwca 2017

Artykuł Nie pomógł nawet ,,interpretator prawa z TVN”. Chciała pójść śladami Gronkiewicz-Waltz i dumnie odmówiła składania zeznań. Takiej reakcji się nie spodziewała [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.