Podczas konkursu piosenki literackiej na festiwalu w Opolu Przemysław Babiarz, który na co dzień jest komentatorem sportowym, wykonał utwór Wojciecha Młynarskiego pt. „W Polskę idziemy”. Ten występ odbił się szerokim echem, dzieląc internautów.

Przemysław Babiarz zadebiutował na festiwalu w Opolu w koncercie piosenki literackiej. Zaprezentował utwór Wojciecha Młynarskiego pt. „W Polskę idziemy”@tvp_info #wieszwiecej pic.twitter.com/yh90EZsl8o

— TVP Info 🇵🇱 (@tvp_info) 10 czerwca 2018

Występ wywołał wiele reakcji internautów. Wiele z nich nie dotyczyło jednak... muzyki.

Bardzo fajny występ! Ps. A dziwnym zbiegiem okoliczności krytykują go głównie antypisy na podstawie kryteriów politycznych 😆

— Dominika Cosic (@dominikacosic) 10 czerwca 2018

Zderzenie spojrzeń na ten sam występ pokazują te dwa tweety:

Przemysław Babiarz śpiewa w Opolu „W Polskę idziemy”, wielki hit Wojciecha Młynarskiego do muzyki Jerzego Wasowskiego, wykonywany genialnie przez Wiesława Gołasa w Kabarecie Dudek. I jeszcze się pomylił w tekście. Boże, coś Polskę przez tak liczne wieki! To nie jest dobra zmiana.

— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) 9 czerwca 2018

Nareszcie świetny koncert na Festiwalu w Opolu. A Przemek Babiarz z "W Polskę idziemy", rewelacja.
Zapraszając go na 20:00 na poniedziałek 11 czerwca, do telewizji https://t.co/wX48YFcMOF nie miałem pojęcia, że zapraszam gwiazdę Festiwalu Opolskiego.

— Ryszard Makowski (@RychoM) 9 czerwca 2018

Ze strony przeciwników rządu popłynął hejt:

To już jest poziom karaoke ...

— ᴍᴀɴᴅᴀʀᴋ 🇵🇱 (@XKubiak) 10 czerwca 2018

Ale kupa pic.twitter.com/ajdavE6nRQ

— Grzegorz Krajski (@grzegorzkrajski) 10 czerwca 2018

Młynarski w grobie się przewraca.....

— Gosia Szczycinska 🇵🇱🇪🇺❤✌ (@Goseaa) 10 czerwca 2018

Występ Babiarza komentowali nawet politycy:

Udany świetny debiut. Ma talent @BabiarzPrzemek 😊😊😊 https://t.co/tUCncnCdxs

— Beata Mazurek (@beatamk) 10 czerwca 2018

Warto dodać, że na co dzień komentator sportowy w przeszłości ukończył Wydział Aktorski Wyższej Szkoły Teatralnej. W latach 1989–1992 był aktorem Teatru Wybrzeże w Gdańsku. Ale w 1992 zadebiutował podczas igrzysk olimpijskich w Barcelonie w roli komentatora i jego przygoda ze sportem trwa do dziś.

Artykuł Ten występ zaskoczył wielu. Przemysław Babiarz w roli piosenkarza podbił serca widzów. Ale przeciwnicy rządu go nie oszczędzali (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Czy w Polsce zagrożona jest wolność słowa? Takie obawy wyrażają artyści, którzy występowali na scenach w PRL-u, jednak wtedy cenzura im nie przeszkadzała do tego stopnia, aby bojkotować Festiwal w Opolu. Trafnie skomentował to znany polski muzyk Stan Borys.

Pod koniec lat 60. jego kariera stanęła pod dużym znakiem zapytania. Jego piosenka ,,Jaskółka uwięziona" znalazła się na cenzurowanym, Komisja Festiwalu w Opolu nie chciała jej dopuścić do konkursu. Co sam artysta sądzi więc o cenzurze obecnie, o której tyle mówią celebryci? Skwitował to krótko: ,,bzdury", przypominając własne losy.

nie wszystkim artystom odbiło
S. Borys: śmieszą mnie pytania o dzisiejszą cenzurę, żyłem w czasach gdy przez 2l moja piosenka była zakazana👍 pic.twitter.com/nz40wHfntY

— Daga (@daguuniaa) 24 października 2017

W momencie, kiedy o bojkocie było głośno, mocno krytykował go były opozycjonista, Adam Borowski:

http://niezlomni.com/byly-opozycjonista-oburzony-bojkotem-opola-rodowicz-spiewala-opolu-tuz-smiertelnym-pobiciu-przemyka-a-kombi-gral-slodkiego-milego-zycia-tym-sb-zamordowalo-popieluszke/

Artykuł Czy w Polsce panuje cenzura? Dosadna odpowiedź znanego artysty [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.