Ewa Gawor nie jest jedyną osobą w przeszłości związaną z ustrojem komunistycznym, która jest zatrudniona w urzędzie podległym Hannie Gronkiewicz-Waltz. Sławomir Cenckiewicz pisze na portalu Do Rzeczy w artykule ,,Stołeczne Biuro Służby Bezpieczeństwa czy Zarządzania Kryzysowego?", że ,,w warszawskim ratuszu zatrudnione są osoby, które w przeszłości pracowały w SB".
Podporucznicy Kiszczaka ze stołecznego Ratusza: Gawor-Michoń-Szymaniak. Tego taśmą nikt już nie zalepi! "Za Rafała!" pic.twitter.com/SqitkRXz5s
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 22 sierpnia 2018
Jak czytamy w artykule, decyzję o rozwiązaniu Marszu Powstania Warszawskiego podjął, oprócz Ewy Gawor, Jarosław Michoń, starszy specjalista w BBiZK.
Jarosław Michoń (ur. 23 kwietnia 1963 r.) „legendowany” jest w urzędzie wyłącznie jako były policjant. Nie jest to jednak pełna prawda o przeszłości Michonia. Wprawdzie po 1990 r. został on policjantem, ale swoją karierę zaczynał w ZOMO w stanie wojennym (w ramach zasadniczej służby wojskowej). Z jego akt przechowywanych w IPN wynika, że podanie o przyjęcie do MO złożył 8 lipca 1982 r., przyjęty do służby w ZOMO Komendy Stołecznej MO został w dniu 5 października 1982 r., zaś ślubowanie funkcjonariusza MO złożył 24 października 1982 r.
- pisze prof. Cenckiewicz.
.@Cenckiewicz ujawnił kolejnych esbeków w biurze bezpieczeństwa u @hannagw. Bezpieka za bezpieczeństwo w stolicy dba fachowo. Dokładnie tak samo fachowo, jak fachowo Rafał Trzaskowski naprawia drzwi. Segment #Jedziemy z #Minęła20 pic.twitter.com/E8tYy2zesG
— michal.rachon (@michalrachon) 22 sierpnia 2018
Zgodnie z artykułem Michoń w 1984 r. zwrócił się o możliwość pracy w SB:
"Decyzję o przyjęciu go do bezpieki – i to w antykościelnym Wydziale IV Stołecznego Urzędu Spraw Wewnętrznych – podjął sam szef warszawskiej SB płk Tadeusz Szczygieł (w latach 1985-1989 szef Departamentu IV MSW). Michoń pracował – jak sam napisał – +po zagadnieniu gospodarki żywnościowej+, czyli mówiąc żargonem bezpieki w "świńskim wywiadzie" (pion IV SB zajmował się związkami wyznaniowymi i rolnictwem)"
Cenckiewicz wspomina o kolejnej osobie, mającej za sobą przeszłość w SB, a zatrudnionej w warszawskim Ratuszu. To Andrzej Szymaniak (ur. 26 stycznia 1962 r.) – naczelnik Wydziału Operatorów Numerów Alarmowych w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.
Szymaniak zanim trafił do SB również służył w stołecznej ZOMO w ramach zasadniczej służby wojskowej (przyjęty 12 stycznia 1983 r., ślubowanie funkcjonariusza MO złożył w dniu 20 marca 1983 r.). Już w grudniu 1983 r. Szymaniak zwrócił się do przełożonych z prośbą o możliwość studiowania w Wyższej Szkole Oficerskiej im. F. Dzierżyńskiego w Legionowie (w podaniu nazwał ją "Wyższą Szkołą Oficerską Służby Bezpieczeństwa w Legionowie")
- czytamy na portalu ,,Do Rzeczy".
Artykuł To nie koniec sensacyjnych ustaleń. W warszawskim ratuszu pracują ludzie związani z SB i ZOMO. Tacy ,,fachowcy” rozwiązywali marsz 1 sierpnia (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Prof. Sławomir Cenckiewicz zdradził, że w ostatnim okresie otrzymywał liczne pogróżki. Powód? Ujawnienie komunistycznej przeszłości Ewy Gawor, obecnie ważnej urzędniczki w warszawskim ratuszu.
Potwierdzam: mam w ostatnich 2 tygodniach nasilenie pogróżek, również takich w których pada mój adres zamieszkania, jest też scenariusz mojego pogrzebu. Normalny człowiek musi się wystraszyć więc się obawiam, ale z drogi nie zejdę - będą kolejne teksty o Gawor i jej współpracownikach
- napisał na Twitterze. W ten sposób odniósł się do tweeta dziennikarza Rafała Dudkiewicza, który pisał:
Dzisiaj otrzymałem informację, żebym przekazał .@Cenckiewicz żeby uważał na siebie, ze względu na ujawnienie sprawy Pani Ewy Gawor.
Zdumiewające.
Potwierdzam: mam w ostatnich 2 tyg. nasilenie pogróżek, również takich w których pada mój adres zamieszkania, jest też scenariusz mojego pogrzebu. Normalny człowiek musi się wystraszyć więc się obawiam, ale z drogi nie zejdę - będą kolejne teksty o Gawor i jej współpracownikach https://t.co/t2qKDz87ZV
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 22 sierpnia 2018
Za sprawą publikacji prof. Cenckiewicza poznaliśmy mroczną przeszłość urzędniki zatrudnionej w ratuszu Hanny Gronkiewicz-Waltz, która m.in. w kuriozalny sposób tłumaczyła rozwiązanie marszu w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego (,,Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" zostało uznane za podżeganie do nienawiści - sic!!!). Historyk pisał m.in., że Gawor to absolwentka Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Feliksa Dzierżyńskiego, była też zatrudniona w Departamencie PESEL MSW.. Była podporucznikiem MO.
"Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę” - to „hasło nawołujące do nienawiści" orzekła Ewa Gawor 1 sierpnia br.
Jak się było w ZMS, ZSMP, PZPR i pracowało w MSW u Kiszczaka to można takie hasła do siebie odebrać. To fakt :) https://t.co/Kx4xBfXdy7
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 12 sierpnia 2018
źródło: Do Rzeczy / TVP Info
Artykuł „Jest scenariusz mojego pogrzebu”. Historyk zdradza, co go spotkało po demaskatorskiej publikacji pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>W rozmowie z ,,Gazetą Polską" prof. Sławomir Cenckiewicz mówił o genezie PESEL, o której wiele osób nie słyszało. Historyk, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego i zarazem członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej, wyjaśniał, czym naprawdę jest ten numer.
To, co dziś brzmi bardzo niewinnie, czyli Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności, było w istocie od początku rozwinięciem i wdrożeniem sowieckich wytycznych dotyczących inwentaryzacji społeczeństwa, które wprowadzano w Polsce od przełomu lat 40. i 50. Ale najlepiej spojrzeć na ten proces właśnie przez pryzmat ludzi tworzących elektroniczne systemy danych w PRL. Wszyscy wywodzili się z pionów pomocniczych bezpieki i cieszyli się wsparciem Sowietów
- powiedział historyk, wspominając o twórcach PESEL, wymieniając w tym kontekście cieszącego się zaufaniem Łubianki płk. Antoniego Bossowskiego oraz płk. Romana Warskiego: „legendy bezpieki i prawdziwego twórcy systemu PESEL”.
Jak przystało na produkt państwa o ideologii komunistycznej, projekt miał na celu inwigilację społeczeństwa przez tajne służby.
– W całej skomplikowanej roli elektronicznych systemów gromadzenia informacji w strukturach aparatu bezpieczeństwa PRL za najważniejsze uznać należy, że były one tworzone głównie na potrzeby planów operacyjnych tajnych służb (zarówno cywilnych, jak i wojskowych)
- powiedział prof. Cenckiewicz.
– PESEL generalnie opierał się na sowieckim Jednolitym Systemie Elektronicznych Maszyn Cyfrowych Riad, który był częściowym urobkiem złodziei z KGB inwigilujących IBM, chociaż wprowadzono w tej dziedzinie także osiągnięcia krajowej myśli technicznej
- podsumował historyk, który zwrócił uwagę na rolę Ewy Gawor:
To właśnie Warskiemu dziękowała ppor. Ewa Gawor we wstępie do swojej pracy dyplomowej poświęconej systemowi PESEL w Legionowie. Napisała ona wówczas, że „w przeprowadzeniu badań fachową radą służył autorowi dyrektor Departamentu PESEL płk inż. Roman Warski”, co pozwala nam domniemywać, że cieszyła się ona osobistym wsparciem wysokiego rangą funkcjonariusza tajnych służb
Wcześniej profesor zwracał uwagę na interesujące aspekty związane z numerem PESEL:
Jak się było córeczką dyktatora o nazwisku Jaruzelska to i w PESEL-u można było pomajstrować... pic.twitter.com/CyzIs4jH8P
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) 20 sierpnia 2018
źródło: Gazeta Polska / PCh24.pl / TVP Info
Artykuł Mroczne początki historii numeru PESEL. Profesor pokazuje prawdziwe powody, dla których został wprowadzony pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Warszawie serdecznie zaprasza na konferencję naukowo-edukacyjną pt. „Sprzeczne narracje. Historia powojennej Polski”.
Początek transmisji 19 stycznia (czwartek) godzina 10.
https://www.youtube.com/watch?v=HDbf7cwJz8w&feature=youtu.be
Sesja odbędzie się w dniach 19–20 stycznia 2017 r. (czwartek, piątek) w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki „Przystanek Historia”, przy ul. Marszałkowskiej 21/25 w Warszawie.
Konferencja ma być odzewem na niewiedzę i merytoryczne zamieszanie dotyczące faktów i ocen ważnych wydarzeń Polski powojennej, jak i życiorysów ważnych postaci. Poruszone zostaną tematy do dziś istotne, zarazem często drażliwe, funkcjonujące niejednokrotnie (co nie znaczy zawsze) w przestrzeni medialnej i świadomości społecznej w dwóch sprzecznych narracjach, z których jedna została podważona na gruncie naukowym, mimo to bywa traktowana jako prawdziwa i obowiązująca.
Zajmiemy się między innymi odpowiedziami na pytania:
Czy w Polsce tużpowojennej mieliśmy do czynienia z wojną domową, czy nową okupacją? Czy Wojciech Jaruzelski był bardziej karierowiczem, czy człowiekiem o rozdartym życiorysie i sumieniu? Kim naprawdę jest Lech Wałęsa? Czy w PRL dokonał się skok cywilizacyjny? Czy stan wojenny był mniejszym złem? Czy istniała alternatywa dla Polski Ludowej?
Konferencja kierowana jest przede wszystkim do studentów i uczestników życia publicznego, w tym ludzi mediów, będzie jednak mieć charakter otwarty.
Honorowy Patronat Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy.
Patronat medialny: TVP Info, TVP Historia, TV Republika, „Do Rzeczy”, „wSieci”, „Gazeta Polska”, „Gość Niedzielny”, Polskie Radio 24, Radio Warszawa, Radio Wnet, Dzieje.pl, wPolityce.pl, Niezlomni.com.
PROGRAM
Dzień pierwszy, 19 stycznia 2017 (czwartek)
CZĘŚĆ I (10.00 – 11.30)
dr Marcin Zaborski – Demokracja ludowa na tle demokracji parlamentarnej – podobieństwa, różnice, zafałszowania.
dr Tomasz Łabuszewski – Polska powojenna: wojna domowa czy nowa okupacja?
dr Kazimierz Krajewski – Powojenne podziemie zbrojne czy bandy reakcyjnego podziemia?
DYSKUSJA (11.30 – 12.30)
CZĘŚĆ II (12.30 – 13.00)
dr hab. Mirosław Szumiło – Polscy komuniści czy bolszewicy w Polsce?
dr Daniel Koreś – Ludowe Wojsko Polskie. Polskie czy sowieckie?
prof. Jan Żaryn – Kościół katolicki: bliżej władzy czy bliżej opozycji?
DYSKUSJA (13.00–14.00)
PRZERWA (14.00–14.30)
CZĘŚĆ III (14.30–16.00)
dr Robert Spałek – Władysław Gomułka jako narodowy komunista – mit czy rzeczywistość?
dr Piotr Gontarczyk – Wojciech Jaruzelski – karierowicz czy człowiek o rozdartym życiorysie?
dr Lech Kowalski – Czesław Kiszczak – człowiek honoru?
DYSKUSJA (16.00–17.00)
Dzień drugi, 20 stycznia 2017 (piątek)
CZĘŚĆ I (10.00–11.30)
prof. Andrzej Paczkowski – Stan wojenny – mniejsze zło?
dr Paweł Kowal – „Pokojowe przekazanie władzy” a polityczny plan utrzymania wpływów PZPR. Rozmowy z opozycją przed i po okrągłym stole 1988-1989.
dr hab. Sławomir Cenckiewicz – Przewodniczący – Noblista – „Bolek” – Prezydent. Kim jest naprawdę Lech Wałęsa?
DYSKUSJA (11.30–12.30)
CZĘŚĆ II (12.30–14.00)
prof. Marek Kornat – Polska po Jałcie – bezalternatywność Polski Ludowej?
dr hab. Patryk Pleskot – Skok cywilizacyjny PRL – znak czasów czy propaganda?
prof. Jerzy Eisler – PRL: własność PZPR czy ojczyzna Polaków?
DYSKUSJA (14.00–15.00)
WSTĘP WOLNY
Kontakt w sprawie obecności na konferencji: Robert Spałek (22) 860 70 42, e-mail: [email protected]
Artykuł NASZ PATRONAT. Konferencja IPN: „Sprzeczne narracje. Historia powojennej Polski”. TRANSMISJA na żywo [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>