Binjamin Netanjahu – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Binjamin Netanjahu – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Polacy uratowali tysiące Żydów, wystawiając im fałszywe paszporty. Oto jak im ,,podziękował” Netanyahu na specjalnej konferencji https://niezlomni.com/polacy-uratowali-tysiace-zydow-wystawiajac-im-falszywe-paszporty-oto-jak-im-podziekowal-netanyahu-na-specjalnej-konferencji/ https://niezlomni.com/polacy-uratowali-tysiace-zydow-wystawiajac-im-falszywe-paszporty-oto-jak-im-podziekowal-netanyahu-na-specjalnej-konferencji/#comments Fri, 01 Jun 2018 11:25:16 +0000 https://niezlomni.com/?p=48602

Okoliczności wspaniałego zachowania polskich władz, które w Szwajcarii podczas II wojny światowej uratowały tysiące Żydów, niedawno ujrzały światło dzienne. O sprawie zrobiło się głośno - pisały o niej największe media. Ale Benjamin Netanjahu zbył tę sprawę milczeniem, mimo że miał świetną okazję, aby podziękować Polsce. Miłe słowa trafiły pod adresem Paragwaju.

Polscy dyplomaci konsularni wystawiali Żydom fałszywe paszporty Paragwaju i innych państw Ameryki Południowej. Konstanty Rokicki, Aleksander Ładoś, Juliusz Kühl oraz Stefan Ryniewicz (tzw. grupa berneńska) to cisi bohaterowie, którzy uratowali wiele osób przed niechybną śmiercią. Paszporty, które szmuglowano do gett zarówno w okupowanej Polski, jak i w całej Europie, oznaczały, że jego posiadacz nie trafiał do obozu koncentracyjnego, ale był internowany, co w większości przypadków ratowało przed śmiercią.

Co ciekawe, Netanyahu wiedział o całej sprawie. 21 maja 2018 r., kiedy przenoszono ambasadę Paragwaju z Tel-Awiwu do Jerozolimy, premier Izraela wygłosił przemowę, w której wspomniał, że Paragwaj ,,pomagał ratować Żydów uciekających z nazistowskich Niemiec" oraz, że "to był akt życzliwości i miłosierdzia, który zawsze pozostanie w naszych sercach. Izrael pamięta o swoich przyjaciołach, i nie ma lepszego przyjaciela niż Paragwaj".

Nietrudno się domyślić, że nie padło ani jedno słowo o tym, że to Polacy zorganizowali całą akcję. Udział Paragwaju był w całej sprawie maginalny.

trzeba było opłacać konsulów honorowych umieszczonych w tym kraju za organizowanie paszportów in blanco, który były następnie uzupełniane przez polskich dyplomatów - w tym celu wykorzystywano m.in. pieniądze przekazywane przez polski rząd na uchodźstwie na tzw. "opiekę nad uchodźcami". Paragwaj nie przyjmował Żydów do siebie (transport Żydów przez ocean w tamtym czasie był praktycznie niemożliwy)

- czytamy na stronie Niewygodne.info.pl. Żydzi nie trafiali do Paragwaju, zostając w Europie, gdzie byli jednak nietykalni za sprawą paszportów sfabrykowanych przez polskich dyplomatów. Jak widać prawda nie jest najlepszą walutą w stosunkach międzynarodowych, a premier Izraela wie o tym najlepiej.

Tymczasem Abraham Silberschein raportował w styczniu 1944 roku, że efektem działań było ocalenie około 10 tys. osób przed masową wywózką do niemieckich obozów Zagłady. Według niego osoby te przebywały w obozach dla internowanych w TittmoningLiebenau i Bölsenberg w Niemczech oraz w obozie Vittel we Francji. W marcu 1944 roku Niemcy zlikwidowali obóz w Vittel, mordując od 200 do 300 więźniów, jednak większość wymienionych przez Silberscheina obozów nie została zlikwidowana. Jeden z dokumentów oceniał, że w samym tylko podobozie Bergen-Belsen na krótko przed wyzwoleniem przebywało ponad 1100 posiadaczy paszportów. Silberschein pisał również, że wielu z nich spotkał w czasie swojej wizyty w Polsce w maju 1946 roku. Według polskiej ambasady w Bernie paszportów Paragwaju wystawiono ponad 1050, dla co najmniej 2100 osób.

źródło: Niewygodne.info.pl / Wikipedia / Salon24

Artykuł Polacy uratowali tysiące Żydów, wystawiając im fałszywe paszporty. Oto jak im ,,podziękował” Netanyahu na specjalnej konferencji pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/polacy-uratowali-tysiace-zydow-wystawiajac-im-falszywe-paszporty-oto-jak-im-podziekowal-netanyahu-na-specjalnej-konferencji/feed/ 1
Siedem kroków, które prowadzą do wielkiej wojny? Analityk: Intensywność tych wydarzeń przypomina przełomowe momenty najnowszej historii https://niezlomni.com/siedem-krokow-ktore-prowadza-do-wielkiej-wojny-analityk-intensywnosc-tych-wydarzen-przypomina-przelomowe-momenty-najnowszej-historii/ https://niezlomni.com/siedem-krokow-ktore-prowadza-do-wielkiej-wojny-analityk-intensywnosc-tych-wydarzen-przypomina-przelomowe-momenty-najnowszej-historii/#respond Sat, 08 Apr 2017 07:43:53 +0000 http://niezlomni.com/?p=37031

Intensywność tego wszystkiego przypomina przełomowe momenty najnowszej historii - szykowanie się do wojny w roku ‘39 lub kryzys kubański z 1962. W takich chwilach najważniejsze jest powściągnięcie emocji - pisze Adam Kempa – ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego.

W czasie przesilenia wzrasta niepomiernie ryzyko prowokacji, „operacji pod fałszywym sztandarem” i zwykłych kłamstw, które politycy lubią wykorzystywać do usprawiedliwienia brutalnych geopolitycznych rozwiązań.

- pisze na stronie Jagiellonski24.pl.

Pamiętajmy o inwazji na Irak i „broni masowego rażenia”, której nie było, pamiętajmy o Czeczenii i podejrzanych do dziś zamachach terrorystycznych w Moskwie. Pamiętajmy, że tym razem stawką nie jest jakaś lokalna awantura, lecz jak pisał Okudżawa i tłumaczył Młynarski, ta trzecia wojna, „co chce przerwać nasze dni”. Trzeba to wszystko obserwować uważnie i z dużą dozą ostrożności

- podkreśla i przytacza siedem faktów, które trzeba wziąć pod uwagę, by zrozumieć ostatnie wydarzenia.

1. 1. Media donoszą o intrygach pałacowych, które mają toczyć się w Białym Domu. Steve Bannon, uznawany dotychczas za głównego stratega odpowiedzialnego na fundamentalne kierunki polityki Trumpa, traci miejsce w Narodowej Radzie Bezpieczeństwa. Interpretuje się to jako triumf wojskowych doradców, w szczególności H.R. McMastera, który miał rywalizować z Bannonem o wpływy w Białym Domu. W ostatnich dniach na spotkaniach odbywanych przez Trumpa obecni są jego najważniejsi „zieloni” doradcy, generałowie Mattis, Dunford i rzeczony McMaster.

2. Trump i Tillerson stwierdzają, że Assada trzeba się jednak pozbyć, wykonując tym samym zwrot przez rufę względem kursu deklarowanego przed wyborami. Motywują to atakiem gazowym, jakiego miało się ostatnio dopuścić rządowe syryjskie lotnictwo. Rosjanie i Syryjczycy zaprzeczają twierdząc, że konwencjonalne bombardowanie uszkodziło powstańczy magazyn gazów bojowych. Wskazują przy tym, że atak gazowy z powietrza dotknąłby znacznie większej powierzchni, niż miało to miejsce w rzeczywistości. Amerykańską wersję przyjmuje też Izrael, wobec czego Putin ucina sobie szorstką rozmowę telefoniczną z Netanyahu zarzucając mu formułowanie bezpodstawnych oskarżeń.

3. Prezydent Trump rozkazuje zbombardować kilkudziesięcioma rakietami manewrującymi syryjskie lotnisko, z którego miały wystartować samoloty, które dopuściły się domniemanego ataku. Styl oświadczenia Trumpa nawiązuje do przemówień amerykańskich prezydentów, których miały mobilizować amerykańską opinii publicznej do zaangażowania w wojnę. Jest tu mowa o sprawiedliwości, której broni Ameryka i epatowanie potwornościami, których dopuszcza się wróg („śliczne małe dzieciątka” mordowane przez Assada). Amerykański establishment, w szczególności neokonserwatyści pokroju Johna McCaina i Lindseya Grahama, reaguje na rozkaz Trumpa i jego oświadczenie z entuzjazmem.

4. Na drugiej stronie globu prezydent Filipin deklaruje zamiar zajęcia i wykorzystania na potrzeby wojskowe wysp na Morzu Południowochińskim. Chińczycy uznają ten akwen za swoje terytorium i sami rozwijają na nim infrastrukturę militarną. Oświadczenie prezydenta Duterte, jeżeli brać je poważnie, jest właściwie o krok od wypowiedzenia Chinom wojny. Pytanie, czy jest to poważna deklaracja uzgodniona z amerykańskim sojusznikiem, czy kolejne pokrzykiwanie operetkowego filipińskiego przywódcy. Jeśli poważna i uzgodniona z Amerykanami, to jej złożenie w czasie wizyty Xi w Stanach jest szalenie konfrontacyjnym gestem.

5. W Korei Południowej trwa rozlokowywanie amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej THAAD. Ma on oczywiście na celu wyłącznie obronę przed reżimem Kim Dzong Una, ale przy okazji potężne radary będą sięgać ok. 2000 km w głąb chińskiego terytorium. Chińczycy są wściekli.

6. Koreańczycy z północy odpalają jedna po drugiej rakiety balistyczne, które spadają nieopodal japońskich wybrzeży. Tillerson mówi, że amerykańska „cierpliwość się skończyła”, „wszystkie opcje wchodzą w grę”. Po ostatniej próbie stwierdził, że „Stany Zjednoczone wystarczająco dużo mówiły o Korei Północnej. Nie mamy już nic do dodania”.

7. Xi Jinping odwiedza właśnie Trumpa na Florydzie. Na przyszły tydzień zapowiedziana jest wizyta Tillersona w Moskwie.

Artykuł Siedem kroków, które prowadzą do wielkiej wojny? Analityk: Intensywność tych wydarzeń przypomina przełomowe momenty najnowszej historii pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/siedem-krokow-ktore-prowadza-do-wielkiej-wojny-analityk-intensywnosc-tych-wydarzen-przypomina-przelomowe-momenty-najnowszej-historii/feed/ 0