Antonio Gramsci – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Antonio Gramsci – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Pycha (wiersz): „Komunizm nie umarł, się przeobraził marksizm / Ewolucja form rewolucji; Antonio Gramsci” https://niezlomni.com/pycha-wiersz-komunizm-umarl-sie-przeobrazil-marksizm-ewolucja-form-rewolucji-antonio-gramsci/ https://niezlomni.com/pycha-wiersz-komunizm-umarl-sie-przeobrazil-marksizm-ewolucja-form-rewolucji-antonio-gramsci/#respond Thu, 02 Mar 2017 12:08:38 +0000 http://niezlomni.com/?p=35959

Pycha (łac. superbia) - pierwszy z siedmiu grzechów głównych. Jako drugi, Katechizm Kościoła Katolickiego wymienia chciwość (łac. avaritia).

Zaprezentowany poniżej utwór został napisany pod wpływem wymienionych w nim książek, których treść, morały lub wątki poboczne zostały użyte jako refleksja nad współczesnością (choć traktują o uniwersaliach).

Obraz Sabat czarownic (znany również jako Wielki Kozioł) Francisca Goi jest niejako uzupełnieniem przesłania wiersza. Bo czy grzesząc nie składamy hołdu Złemu?

Przed porażką – wyniosłość, duch pyszny poprzedza upadek.

Księga Przysłów 16,18

SUPERBIA
W chciwości Mamon siedzi,
Na zadane pytania udziela odpowiedzi.
Posłuchaj: Umrzesz w trudach,
Bo wybrałeś doczesność; Judasz.
Toteż podpisania cyrografów są blisko,
On nie namawiał, sami chcieli; Mefisto.

Piękna chwilo trwaj po wsze czasy,
Podziękuj życiu za swata!
W zaświatach żałują pariasi,
Że posłuchali Mistrza; Małgorzata.

Nie chcieli słuchać rozumu,
Bo brak im było. Czy to emocji uczta,
Czy głupota tłumów?
Dzieło jego dojdzie do skutku. To rewolucja!

Dość tych krucjat, czas na odrodzenie!
Chcą go... Przez krew i zniszczenie!
Z życiem miliony się mogą pożegnać!
Po cóż im ono? Nie-boska komedia.

Dla władzy wszystko zrobić zdolni,
Wie o tym Pan Much; William Golding.
Wie to też każdy książę,
Któremu zawiązali w nadziei sznur,
By zaprowadzić porządek; Machiavelii; Baal-zebul

Wolna myśl? Już dość jej życia!
Trzeba to stłamsić!
Lata 60-te; szkoła frankfurcka; nowa lewica
Komunizm nie umarł, się przeobraził marksizm.
Ewolucja form rewolucji; Antonio Gramsci

Herezja, niepoprawne politycznie banały -
Oskarżają ignoranci.
Widzieli - nie dostrzegali. Historii annały
Zgłębić wystarczy.

 

Paweł Pytel

Artykuł Pycha (wiersz): „Komunizm nie umarł, się przeobraził marksizm / Ewolucja form rewolucji; Antonio Gramsci” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/pycha-wiersz-komunizm-umarl-sie-przeobrazil-marksizm-ewolucja-form-rewolucji-antonio-gramsci/feed/ 0
Transformacja rewolucji komunistycznej. „Gramsci skupił uwagę na metodach kontroli świadomości, tak aby ofiara sama pragnęła swojego zniewolenia…” https://niezlomni.com/gramsci-skupil-uwage-na-metodach-kontroli-swiadomosci-tak-aby-ofiara-sama-pragnela-swojego-zniewolenia/ https://niezlomni.com/gramsci-skupil-uwage-na-metodach-kontroli-swiadomosci-tak-aby-ofiara-sama-pragnela-swojego-zniewolenia/#respond Sat, 05 Apr 2014 07:52:26 +0000 http://niezlomni.com/?p=12688

Nasz obraz komunizmu ukształtowany został pod wpływem bardzo wyrazistych form przemocy, takich jak: rewolucja, więzienia, łagry. Tymczasem komunizm posiada też swoje bardziej wyrafinowane oblicze, na które zbyt mało zwraca się uwagę.

A przecież dominacja socjalizmu w dzisiejszej Europie (w tym postkomunistów w krajach Europy Środkowo-Wschodniej), a również w Ameryce (demokratów) powinna obudzić myślenie, ukazując, że w dalszym ciągu realizowany jest socjalistyczny scenariusz, tyle że w wersji bardziej wyrafinowanej. Jaka to wersja?

[quote]Postacią stosunkowo słabo ciągle eksponowaną jest Antonio Gramsci (1891-1937). Ten włoski marksista nigdy nie piastował żadnego stanowiska we władzach, a ostatnie 10 lat spędził w więzieniu (za panowania Mussoliniego). Był to autor bardzo twórczy, pisał również w więzieniu (Zeszyty filozoficzne), a jego diagnoza sytuacji z punktu widzenia marksizmu i propozycja metod zapanowania nad światem, okazuje się bardziej skuteczna i aktualna niż tradycyjna przemoc. Gramsci skupił uwagę na metodach kontroli świadomości, tak aby ofiara sama pragnęła swojego zniewolenia, nie zdając sobie sprawy, że została pokonana. Więzień, gdy tylko otworzy oczy, widzi kraty, ofiara nowoczesnego komunizmu krat już nie widzi, a nawet walczyć będzie z każdym, kto powie jej, że jest zniewolona.[/quote]

[caption id="attachment_12695" align="alignleft" width="288"]A. Gramsci, pl.wikipedia.org A. Gramsci, pl.wikipedia.org[/caption]

Gramsci zdawał sobie doskonale sprawę z tego, że świat zachodni był przez 2000 lat kształtowany przez chrześcijaństwo, które przeniknęło do najdrobniejszych form życia osobistego, rodzinnego i społecznego. W odróżnieniu od rewolucyjnego marksizmu ten włoski komunista zaproponował metodę zniszczenia chrześcijaństwa od wewnątrz, poprzez opanowanie jego instytucji, a zwłaszcza zbiorowej świadomości. Ale jak do tej świadomości dotrzeć? Świadomość zbiorowa kształtowana jest poprzez instytucje publiczne, bo one mają właśnie oddziaływanie zbiorowe. Wśród tych instytucji wymienić można: media, edukację, kościół, kino, teatr etc. Opanowanie instytucji kształtujących świadomość zbiorową przez lewicę spowoduje, że krok po kroku zmieniana będzie świadomość narodów, rodzin, osób; aż w pewnym momencie socjalizm stanie się „normalnym” spojrzeniem na świat.

J. Thornton w artykule Gramscian Strategy at Work („The New American”, 11, 19, 1995) pokazuje, jakie kroki podejmują socjaliści, aby zgodnie z nauką Gramsciego osiągnąć swój cel. Najpierw wstrząsają cywilizacją chrześcijańską – u której podstaw leży moralność obowiązująca w każdej dziedzinie życia – poprzez szeroko zakrojoną akcję demoralizacji, zwłaszcza dzieci i młodzieży oraz osób piastujących urzędy publiczne. Permisywizm i tolerancja stają się naczelnymi hasłami nowej moralności. Następnie uderzają w podstawowe gniazdo przekazywania życia i wychowania, jakim jest rodzina, traktując ją jako siedlisko zniewolenia i przemocy. Potem wprowadzają w całym państwie poważną destabilizację, gospodarczą, finansową, prawną, tak aby zdemoralizowani i poddani ogólnemu kryzysowi ludzie widzieli jedyną nadzieję w komunistach. Jeszcze potrzebny jest okres anarchii, żeby sprawa przejęcia władzy całkowicie się skrystalizowała i następuje coś, co zostaje określone mianem „normalizacji”. Jest to przejęcie pełnej władzy przez komunistów. Obserwując dzisiejszą sytuację w Polsce chciałoby się powiedzieć: wypisz! wymaluj!

Gramsci wśród wielu cennych pomysłów wskazał na rolę inteligencji w społeczeństwie. Uważał, że inteligenci mają być „urzędnikami” grupy panującej. Do ich zadań należy:

„1) urabianie „spontanicznej” aprobaty ze strony szerokich mas ludności dla kierunku nadanego życiu społecznemu przez podstawową grupę rządzącą, aprobaty, której źródłem jest autorytet grupy rządzącej, zaufanie, jakim się ją darzy, stanowisko i funkcja spełniana przez nią w świecie produkcji;

2) służba w aparacie przymusu państwowego, mającego zapewnić „w legalny sposób” posłuszeństwo ze strony grup czynnie lub biernie opozycyjnych, a narzucanego całemu społeczeństwu na wypadek chwilowych kryzysów władzy, w którym spontaniczna aprobata mogłaby ulec nadwyrężeniu1.

[caption id="attachment_12694" align="alignleft" width="260"]piotrjaroszynski.pl piotrjaroszynski.pl[/caption]

W tekście tym należy zwrócić uwagę na dwa słowa wzięte w cudzysłów: „spontaniczne” i „legalne”. Cudzysłów wskazuje na to, że mamy tu do czynienia z przewrotnym odwróceniem autentycznej roli inteligencji, jaką jest niezależne ukazywanie prawdy i potwierdzanie moralnej prawości, na rzecz służalczości względem władzy i manipulacji względem społeczeństwa. Ta nowa inteligencja, która dziś w mediach, w szkole, w sztuce służy postkomunistom i różnej maści wyrosłym z opozycji (!) socjalistom, uwiarygodnia na różne sposoby powrót socjalizmu „z ludzką twarzą” jako jedyne panaceum na destabilizację państwa. Posiadając instytucjonalne zaplecze, inteligencja ta kształtuje zbiorową świadomość katolickiego narodu, przemieniając go od wewnątrz w niewolników, którzy za żadne skarby nie oddadzą swej niewoli.

Oto klucz do rozumienia tak wielu absurdów naszego życia. Jest on zrozumiały na tle postheglowskiej dialektyki, która absurd uczyniła swoim żywiołem, a który tak kłóci się z tradycją cywilizacji łacińskiej (zachodniej). Dlatego mając jakikolwiek wpływ na instytucje kształtujące naszą świadomość, musimy bronić siebie i innych przed absurdem. Bo zgoda na absurd jest znakiem, że staliśmy się niewolnikami, a socjalizm przejmuje władzę.

Źródło przypisu: A. Gramsci, Pisma wybrane, Warszawa 1961, t. 1., s. 694.

Piotr Jaroszyński, €œKim jesteśmy.

Artykuł Transformacja rewolucji komunistycznej. „Gramsci skupił uwagę na metodach kontroli świadomości, tak aby ofiara sama pragnęła swojego zniewolenia…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/gramsci-skupil-uwage-na-metodach-kontroli-swiadomosci-tak-aby-ofiara-sama-pragnela-swojego-zniewolenia/feed/ 0
„Musimy ulepić nowego człowieka poprzez naukę, kulturę i sztukę”, czyli o przedstawieniach Klaty i innych na poziomie „licealnego skeczu” https://niezlomni.com/musimy-ulepic-nowego-czlowieka-poprzez-nauke-kulture-i-sztuke-czyli-o-przedstawieniach-klaty-i-innych-na-poziomie-licealnego-skeczu/ https://niezlomni.com/musimy-ulepic-nowego-czlowieka-poprzez-nauke-kulture-i-sztuke-czyli-o-przedstawieniach-klaty-i-innych-na-poziomie-licealnego-skeczu/#respond Tue, 26 Nov 2013 08:28:53 +0000 http://niezlomni.com/?p=2224

ssW Polsce pod pozorem kultury i sztuki wciska się najgorszy chłam – z Witoldem Gadowskim, dziennikarzem, uczestnikiem protestu przeciwko sztuce Jana Klaty w Teatrze Starym w Krakowie.

MATEUSZ RAWICZ: - Jak wyglądała przerwana przez publiczność sztuka „Do Damaszku”?
WITOLD GADOWSKI: - Przykro było patrzeć na Krzysztofa Globisza miotającego się po scenie, spędzającego większość czasu na wykonywaniu ruchów frykcyjnych, czy na Dorotę Segdę imitującą kopulację ze swoim scenicznym bratem. Ze sceny padały wulgaryzmy, których cytowania czytelnikom oszczędzę.
Pod pozorem sztuki Strindberga wystawiono Klatę. To wszystko doprowadziło do protestu części widowni, która uważa, że obowiązkiem Teatru Narodowego, jakim jest Teatr Stary w Krakowie, jest przekazywanie najlepszych tradycji polskiego teatru. Na działalność teatru są przeznaczane pieniądze podatników. Gdyby w Comédie-Française wystawiono sztukę na tak żenującym poziomie to byłaby wytupana i nie pojawiłaby się więcej w repertuarze, ale w Polsce pod pozorem kultury i sztuki wciska się ludziom najgorszy chłam. 

[caption id="attachment_2227" align="alignleft" width="205"]Jan Klata Jan Klata[/caption]

- Jan Klata słynie z takich inscenizacji…
WITOLD GADOWSKI: - Spektakl był jednym z wielu przedstawień Klaty wystawiającego sztuki intelektualnie puste, pozbawione głębszych znaczeń, jarmarcznie obrazoburcze na poziomie telewizji TVN czy pisma "Nie". Sztukę zrobiono przy zastosowaniu następującej metody – użyto dowolnie część tekstu Strindberga, który uzupełniono o żenujące kolokwializmy, które są tekstami Klaty lub kogoś innego. W efekcie mieszanka jest zbitką efekciarskich obrazków, nie powiązanych logiką ani dramaturgią, którą się wciska widowni. Im widownia młodsza, tym lepsza, bo mniej wyrobiona. Wszystko to jest robione za pieniądze widowni i dotacje budżetowe.

- Sala teatralna jest odpowiednim miejscem na debatę o kulturze i sztuce?
WITOLD GADOWSKI: - Takie debaty powinny się toczyć w TVP Kulturze, ale jest zideologizowana dużo bardziej niż teatr i prowadzona przez osoby, które się na tym kompletnie nie znają. Jeżeli są zablokowane normalne środki wyrazu, publiczność może wyrażać swoje zdanie wyłącznie w sposób bezpośredni, może dawać wyraz zniesmaczeniu, niezadowoleniu lub odmiennemu pojmowaniu sztuki na sali teatralnej.

- Prowokacja w sztuce jest jednak często stosowanym środkiem artystycznym…
WITOLD GADOWSKI: - Upolitycznienie teatru, czyli to, co robił Bertold Brecht miało sens jako odruch buntu, sprzeciwu wobec mieszczańskiego teatru.

[quote]To otworzyło pole do sięgania po nowe środki wyrazu i jest dobre, pod warunkiem, że ma uzasadnienie intelektualne. W przypadku pana Klaty za jego pomysłami nie idzie żaden koncept intelektualny. To prowokacja dla prowokacji, która ma zastąpić mieliznę myślenia. Nie buntuję się przeciwko mocnym środkom wyrazu, są one są dla mnie uzasadnione, jeżeli tworzą logiczną opowieść w przedstawieniu, jeżeli są używane jako zlepek nie połączonych ze sobą obrazków, zrobionych na poziomie skeczu licealnego to są tylko prostym wygłupem i pustą prowokacją, na którą nie powinny być wydawane pieniądze podatników. [/quote]

teatr- Spektakl „Do Damaszku” nie był jedyną kompromitacją Teatru Starego…
WITOLD GADOWSKI: - Kilka dni później wystawiono grafomański tekst niejakiego pana Płaczka, który miał być ewokacją sprawy Konrada Świniarskiego. Przedstawienie było poświęcone wykpiwaniu katastrofy smoleńskiej na poziomie głupim i grubiańskim. Moim zdaniem pan Płaczek jest przestępcą, bo w imię grafomańskich ciągotek marnuje publiczne pieniądze.

- Minister kultury, Bogdan Zdrojewski broni Jana Klaty…
WITOLD GADOWSKI: - Wydaje mi się, że minister miał w szkole bardzo ograniczony program języka polskiego i historii.

- Podsumowując, jak Pan ocenia współczesną polską kulturę i sztukę?
WITOLD GADOWSKI: 
[quote]- To ekspozycja marksizmu kulturowego, czegoś co Antonio Gramsci w latach trzydziestych określił stwierdzeniem – musimy ulepić nowego człowieka poprzez naukę, kulturę i sztukę. Od 1968 r. trwa parada postaci lansujących własny model kultury, opartej na trupizmie, prowokacji i płyciźnie umysłowej.[/quote]

wywiad ukazał się w Tygodniku Nasza Polska, nr 48 z 26 listopada 2013 r.

Artykuł „Musimy ulepić nowego człowieka poprzez naukę, kulturę i sztukę”, czyli o przedstawieniach Klaty i innych na poziomie „licealnego skeczu” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/musimy-ulepic-nowego-czlowieka-poprzez-nauke-kulture-i-sztuke-czyli-o-przedstawieniach-klaty-i-innych-na-poziomie-licealnego-skeczu/feed/ 0