Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf wyjaśnia, jak powinny kształtować się zarobki sędziów.
W rozmowie z Onetem poucza, że zarobki nie powinny być jawne.
Przecież w tej chwili sędziowie składają takie oświadczenia do swych prezesów i urzędów skarbowych, a ja składam do prezydenta i urzędu skarbowego. Są niejawne, ale służby wszystko mogą sprawdzić. Po co zatem ujawnienie? Żeby ludzie się rzucili na te oświadczenia i zaczęli dysputy: „Skąd on ma?”. Sędzia rozstrzyga konflikt i nie może być wystawiany na odwet i zemstę przegranych
– podkreśla.
Jej zdaniem, zarobki wcale nie są wygórowane.
Przeciętny radca prawny zarabia więcej, niż sędzia sądu rejonowego. 7 tys. to straszne pieniądze? Na tym szczeblu 70 proc. nominacji to kobiety. Zarobki nie są wystarczające, by mężczyźni podejmowali ten zawód. Nieco lepiej jest w sądach okręgowych, ale za te ok. 10 tys. brutto dobrze żyć można tylko na prowincji. A co jest na samym szczycie? Dobry adwokat ma się lepiej, niż sędzia Sądu Najwyższego
– podkreśla. Dodaje, że ,,sędzia powinien być mądry, krystaliczny, moralny, nieprzemakalny”.
– Więc musi dobrze zarabiać – porównywalnie do adwokatów, radców i notariuszy. A my zarabiamy dobrze, ale nie rewelacyjnie
– przyznaje.
Nadzwyczajnej, pazernej kaście ludzi ciągle jest mało. Jeszcze kilka takich wywiadów i poparcie dla reformy sądownictwa dojdzie do 100% pic.twitter.com/tRDtcuQsuw
— Demaskator (@DemaskatorProp) 23 lutego 2017
W wywiadzie sędzia również przekazuje informację, że ,,musi poinformować organizacje europejskie zajmujące się sądownictwem o tym, że polskie władze naruszają niezależność sądów”. – Muszę to zrobić, bo to wynika z traktatów międzynarodowych Jak dotąd wstrzymywałam się z „donoszeniem”, choć uważam, że było wiele przypadków szczucia na sędziów. Prezes Kaczyński pozwalał sobie np. na stwierdzenie, że wymiar sprawiedliwości to to jest jeden gigantyczny skandal, a nie podał przykładów tego ogromnego skandalu – powiedziała.
(2521)
