Portal informacyjno-historyczny

Pieniądze ze zbiórek wyparowały z sejfu KOD. Politycy PO i SLD musieli płacić, by wejść na scenę

w Wiadomości z Polski


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

W Komitecie Obrony Demokracji nie po raz pierwszy mają problem z finansową transparentnością. Części zebranych pieniędzy nadal nie ma kontach, a wiele faktur jest znacząco zawyżonych. Ponadto za pojawienie się na scenie podczas wieców i manifestacji organizowanych przez KOD trzeba było płacić!

Według informacji Onet.pl w KOD nie bardzo radzą sobie z prowadzeniem księgowości i pilnowaniem pieniędzy. Od listopada 2016 roku do stycznia 2017 roku tylko na Mazowszu podczas 21 zbiórek udało się pozyskać 230 tysięcy złotych. W sejfie w jednym z mieszkań w centrum Warszawy takiej kwoty jednak nie ma. Brakuje blisko 10 tysięcy złotych. To jednak nie wszystko. Nie ma bowiem też aż 19 protokołów z kwest publicznych. Wyparowały, podobnie jak pieniądze. W jaki sposób? Nie wiadomo. Pewne jest natomiast, że jedyną osobą, która miała klucze do sejfu jest Piotr Wieczorek, jeden z najbliższych współpracowników lidera KOD Mateusza Kijowskiego.

O całej sprawie wie zarząd Komitetu Obrony Demokracji, który zamierza zgłosić do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Większość została wpłacona na konta KOD, choć niezgodnie z procedurami. Powinny trafić na konto maksymalnie do trzech dni, tymczasem trafiały np. po czternastu, już po naszych apelach i upomnieniach. Czy obawialiśmy się, że pieniądze zebrane od ludzi nie zostaną wpłacone? Mieliśmy obawy; można się było zastanawiać, co do cholery dzieje się z tą kasą” – powiedział anonimowo jeden z ważniejszych działaczy organizacji.

Znikające pieniądze i protokoły to jeden problem KOD. Drugim są faktury wystawiane przez firmę AW EVENTS Antoni Węglarski z Piotrkowa Trybunalskiego za wynajem sprzętu i obsługę techniczną na 11 listopada 2016 roku. Rozmówca onet.pl przyznaje, że według rozeznania, jakie zostało zrobione na rynku, KOD za usługę zapłacił o 25-30 procent za dużo. Co więcej do tej pory nikt nie wie, za co dokładnie zapłacono. Do tej pory nie możemy się dowiedzieć, pomimo prób, co właściwie dała nam ta firma. Nie wiemy, za co płaciliśmy. Pytamy o szczegółową specyfikację, ale firma odpowiada nam, że sama już nie pamięta – przyznał działacz Komitetu Obrony Demokracji. Firma AW EVENTS wystawiła też faktury Platformie Obywatelskiej i Sojuszowi Lewicy Demokratycznej za… możliwość wejścia polityków na scenę podczas manifestacji organizowanych przez KOD. Politycy obu partii zaprzeczają, ale trudno, żeby się przyznawali. Rozmówca onet.pl nie ma jednak wielkich wątpliwości. Nieoficjalnie Piotr Wieczorek przyznawał w rozmowach, że aby politycy mogli wejść na scenę, muszą zapłacić kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych w zależności od wielkości imprezy. Myśleliśmy na początku, że to żart, ale gdy zobaczyliśmy te faktury zrozumieliśmy, że tak właśnie mogło być – powiedział działacz KOD.

Jak widać za „przyjemności” trzeba czasem słono zapłacić. A potem bywają problemy ze znalezieniem wszystkich banknotów…

(1282)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę