Doradca prezydenta Andrzeja Dudy, prof. Andrzej Zybertowicz w wywiadzie dla ,,Polska The Times” mówił o potencjalnej wojnie hybrydowej, która może być jednym z wytłumaczeń ostatniego zamieszania pod Sejmem. Wyjaśniał, kto mógł stać za podgrzaniem atmosfery w Polsce w połowie grudnia.
Zybertowicz wspomniał o wojnie hybrydowej, a następnie wymienił ciąg zdarzeń, które mogły, choć nie musiały, być ze sobą powiązane: zamieszanie zorganizowane przez opozycję pod Sejmem, brak sygnału TVP w niektórych częściach Polski, awaria elektroniki samolotu prezydenta.
nietrudno sobie wyobrazić scenariusz, że ktoś konflikty w Polsce próbuje reżyserować […] Na przykład obce tajne służby
– podkreślił i dodał, że tłumaczenie wszystkiego przypadkowością jest tak samo niedorzeczne, jak zarzucanie każdemu, kto szuka powiązań między różnymi zdarzeniami, że tworzy teorie spiskowe.
naprawdę istnieją grupy zdolne przeprowadzić skomplikowane, wymagające ogromnej koordynacji operacje. Zamach na World Trade Center jest tego najlepszym dowodem
– podkreślił.
Jego zdaniem ewentualni pomysłodawcy wykorzystali wiedze z zakresu psychologii społecznej. Do wydarzeń doszło przed Bożym Narodzeniem i całe zamieszanie mogło spowodować u przeciętnego Polaka wrażenie: za rządów PiS-u nie ma spokoju społecznego
Komentując postępowanie przez ostatni rok, zastanawia się:
czy jest to tylko „infonoise” (infozgiełk), czy jednak „infowar” (wojna informacyjna).
Dostrzega również związek między rozlokowaniem na terenie naszego kraju amerykańskiej brygady pancernej a okupacją Sejmu.
Wybryki posłów, często w stylu gimbazy, mogą być fragmentem większej układanki, mającej na przykład służyć opóźnieniu przyjazdu amerykańskich wojsk […] Gdy widzę zdjęcie gen. Marka Dukaczewskiego wśród uczestników demonstracji KOD-u, to zastanawiam się, po co on tam przyszedł
Jednocześnie cytuje słowa poety Kornela Ujejskiego ,,inni szatani byli tam czynni”.
Popatrzmy, komu to całe zamieszanie służy. Widzę dwóch głównych beneficjentów. Rosję, która nie chce, by Amerykanie rozmieszczali w Polsce swoje wojska, ani by zreformowano struktury dowodzenia w polskiej armii […] W Polsce następuje głęboka wymiana elit – trudno oczekiwać, by taki stan rzeczy starym elitom i ich przyjaciołom na Zachodzie odpowiadał. Generał Dukaczewski jest symbolem i pierwszego, i drugiego beneficjenta.
Dodaje również, że nie wyklucza udziału w akcji ..niektórych międzynarodowych korporacji, które wcześniej wykorzystywały słabość państwa polskiego, ale teraz, po zmianach muszą przystosować się do nowych warunków gry”.
Jeśli poleje się krew, będzie to krew na rękach Grzegorza Schetyny i Mateusza Kijowskiego
– podsumował.
cały wywiad w Polska The Times
(756)
