Państwowa Galeria Sztuki w Stuttgarcie przechowuje obraz Guardiego

O tym, jak Niemcy zwlekają ze zwrotem zrabowanego obrazu. „Mały obraz stał się zakładnikiem wielkiej polityki”

w III RP


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze
Państwowa Galeria Sztuki w Stuttgarcie przechowuje obraz Guardiego
Państwowa Galeria Sztuki w Stuttgarcie przechowuje obraz Guardiego

Podczas II wojny światowej doszło do kradzieży wielu cennych dzieł sztuki. Przykładem jest obraz weneckiego malarza Francesco Guardiego „Schody pałacowe”. Dzieło z XVIII wieku zostało niegdyś skradzione z Muzeum Narodowego w Warszawie. Od 2000 roku znajduje się w Galerii Państwowej w Stuttgarcie.

Obraz przedstawia piękne schody w Pałącu Dożów w Wenecji.

Jak się okazuje, Niemcy nie spieszą się ze zwróceniem nam naszej własności. Berliński dziennik „Tagesspiegel” napisał w jednym ze swoich artykułów:

[quote]Obraz ma stosunkowo nieduże wymiary (32,8 cm x 25,8 cm). Jednak może wywołać ogromne trzęsienie ziemi, które skłóciłoby ze sobą obydwa narody, jeśli rząd RFN nie pójdzie w końcu na ustępstwa.[/quote]

I trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Ostatnie lata wskazują, iż stosunku polsko-niemieckie znacząco się pogorszyły. Duży wpływ miał na to m.in. serial „Nasze matki, nasi ojcowie” pokazujący zakłamaną polską historię. Teraz pojawia się kolejny spór o obraz Guardiego.

Dlaczego Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec zwleka z oddaniem nam naszej własności? Należy podkreślić także to, że Dyrektorka Galerii, gdzie obecnie znajduje się malowidło i tak nie może go pokazywać, gdyż Muzeum w Stuttgarcie jest jedynie strażnikiem skarbu. Przed czternastoma laty ministerstwo kultury Badenii-Wirtembergii przekazało ten obiekt na przechowanie.

Problemem okazuje się także fakt, iż sześć lat temu rozmowy polsko-niemieckie w tej sprawie zostały zawieszone.

[quote]Podczas II wojny światowej nasz kraj i tak wiele wycierpiał. Wiele naszych zabytków i dóbr kulturowych zostało bezpowrotnie zniszczonych, bądź skradzionych i wywiezionych do najróżniejszych zakątków świata. Teraz okazuje się, że trudno nam odzyskać też to, co prawnie zostało nam zasądzone. Co na to nasze władze? Jak na razie nikt w tej sprawie głosu nie zabrał…[/quote]

„Tagesspiegel” bardzo słusznie zauważył, że mały obraz stał się zakładnikiem wielkiej polityki.

źródło: Kresowiacy.com

(67)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.