Ministerstwo Zdrowia chce walczyć z alkoholizmem. Według statystyk, Polak rocznie wypija 3,2 l mocnego alkoholu, co zdaniem urzędników jest zbyt dużą ilością. Urzędnicy mają już kilka pomysłów, jak to ograniczyć.
Przede wszystkim rozważany jest zakaz produkcji i sprzedaży popularnych „małpek”. Rząd obecnie wydaje 500 mln złotych na walkę z uzależnieniami i to miałby być jeden ze sposobów. Tymczasem sprzedaż niedużych butelek to aż 1/3 całej sprzedaży wódek i likierów w Polsce.
Dyrektor PARPA (Państwowa Agencja Rozwiązania Problemów Alkoholowych) Krzysztof Brzóka dostrzega, że przepis może być łatwo ominięty.
Może mała butelka mocnego alkoholu jest rzeczywiście zbyt tania, ale ograniczenie ich sprzedaży może zachęcać do kupowania wódek w większych opakowaniach
– mówi.
PARPA ma również konkretne propozycje minimalnej ceny alkoholu. Proponowana stawka to co najmniej 2 złote za 10g czystego alkoholu. Efekt? Setka wódki kosztowałaby w sklepie ok. 8 złotych, a pół litra 40 złotych.
(469)