Komisja Europejska przedstawiała reformy w prawie autorskim. Zabronione byłoby kopiowanie i edytowanie czyjejś pracy. Efekt? Robienie memów czy gifów stałoby się nielegalne.
Te zmiany mogą podkopać pozycję internetu jako platformy wzrostu ekonomicznego i swobodnego wyrażania opinii. Musimy bronić zasady innowacji bez pozwolenia w prawie autorskim. Odrzucenie jej przez narzucenie platformom odpowiedzialności za wszystko, co dzieje się w sieci miałoby ogromny negatywny wpływ na wolność słowa, oraz zabrałoby jedną z najlepszych stron Internetu – możliwość innowacji i nadawania nowych znaczeń starym treściom
– piszą autorzy petycji, którzy sprzeciwiają się zmianom.
(912)
