– Już wkrótce społeczeństwo dowie się wiele nowego o władzy. Trwa wielka mobilizacja wśród kolegów. Nie będziemy już tylko manifestować i publikować listy otwarte. Po prostu skompromitujemy tę bandę mściwych oszołomów – taką deklarację złożył na łamach Wirtualnej Polski pan Jerzy, były pracownik służby bezpieczeństwa i policji.
Byli funkcjonariusze są oburzeni ustawą deubekizacyjną. Prasa informuje o 12 zgonach, będących pokłosiem zmian w wysokości świadczeń emerytalnych. Sami poszkodowani nie wierzą, że społeczeństwo stanie po ich stronie. Stąd zdecydowane stanowisko.
Odchodząc ze służby, wielu zabrało sobie jakieś teczki, materiały jako polisę ubezpieczeniową i do użycia w ostateczności. Jeśli nas zmuszą, to po prostu skompromitujemy tę bandę mściwych oszołomów, jaka jest u władzy
– mówi cytowany esbek.
Tak opisuje swój dramat. Dotychczas dostawał 3,5 tysiąca netto i żyło mu się ,,całkiem dobrze”. Teraz ma stracić 2 tys. i ,,będzie biedował”. W podobnej sytuacji jest wielu byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb, którzy zapowiadają zemstę.
Dzwonią do swoich dawnych „tewulców” (TW- tajny współpracownik), odtwarzają kontakty i planują zemstę przez publikację kompromitujących materiałów czy ujawnienie niewygodnych faktów
Na celowniku są politycy urodzeni w latach 50. Portal wymienia Stanisława Piotrowicza, posła PiS. Portal przypomina list Wiesława Poczmańskiego emerytowanego pułkownika SB z Olsztyna, który wytknął Annie Sobeckiej, posłance PiS-u, że jej mąż był wyższym oficerem Ludowego Wojska Polskiego i mógł brać udział w operacji związanej z zabezpieczeniem ogłoszonego 13 grudnia 1981 r. stanu wojennego.
Ale esbek zapowiada, że takich karier jest więcej i zostaną one ujawnione. Dodaje też, że na tapetę zostaną wzięte sprawy obyczajowe. Wśród jego kolegów ma krążyć wyniesiona z jednej z Komend Wojewódzkich kartoteka gejów. Zapewnia, że wiele osób, które na niej są, to osoby ze świecznika.
(6326)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.